-
11. Data: 2014-10-30 09:59:57
Temat: Re: Transile szeregowo
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
RoMan Mandziejewicz wrote:
> Ale mostek zdolny prostować prąd 10A powinien sobie z czymś takim poradzić
> nawet, jeśli za nim nie było kondensatora.
Nie było. W momencie odłączenia układ składał się tylko z transformatora
i mostka.
> Odbił się o skraj krzywej Gaussa. Zdarza się.
Gdybym zrobił coś bezdyskusyjnie głupiego, np. zwarł wyjścia
mostka, to bym się nie dziwił. Ale skoro układ udało się zabić
w kilkanaście minut podczas eksperymentów na biurku, "to wiedz,
że coś się dzieje", cytując klasyka. :-)
> Zasilacz ma więcej elementów niż diody prostownicze.
To prawda, ale mi chodziło o to, że spore przepięcia tam rzeczywiście
występują. Dałem 3x transil 6,8V, bo takie miałem w szufladzie i póki
co dalsze próby uwalenia czegoś się nie powodzą. :-)
Pozdrawiam, Piotr
-
12. Data: 2014-10-30 10:41:49
Temat: Re: Transile szeregowo
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Piotr Wyderski" napisał
RoMan Mandziejewicz wrote:
>> Ale mostek zdolny prostować prąd 10A powinien sobie z czymś takim
>> poradzić
>> nawet, jeśli za nim nie było kondensatora.
>> Odbił się o skraj krzywej Gaussa. Zdarza się.
>Gdybym zrobił coś bezdyskusyjnie głupiego, np. zwarł wyjścia
>mostka, to bym się nie dziwił. Ale skoro układ udało się zabić
>w kilkanaście minut podczas eksperymentów na biurku, "to wiedz,
>że coś się dzieje", cytując klasyka. :-)
Bo to zly mostek byl :-P
J.
-
13. Data: 2014-10-30 11:52:48
Temat: Re: Transile szeregowo
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Piotr,
Thursday, October 30, 2014, 9:59:57 AM, you wrote:
>> Ale mostek zdolny prostować prąd 10A powinien sobie z czymś takim poradzić
>> nawet, jeśli za nim nie było kondensatora.
> Nie było. W momencie odłączenia układ składał się tylko z transformatora
> i mostka.
>> Odbił się o skraj krzywej Gaussa. Zdarza się.
> Gdybym zrobił coś bezdyskusyjnie głupiego, np. zwarł wyjścia
> mostka, to bym się nie dziwił. Ale skoro układ udało się zabić
> w kilkanaście minut podczas eksperymentów na biurku, "to wiedz,
> że coś się dzieje", cytując klasyka. :-)
>> Zasilacz ma więcej elementów niż diody prostownicze.
> To prawda, ale mi chodziło o to, że spore przepięcia tam rzeczywiście
> występują. Dałem 3x transil 6,8V, bo takie miałem w szufladzie i póki
> co dalsze próby uwalenia czegoś się nie powodzą. :-)
Dałbyś kondensator - też by wystarczyło. Niewielka pojemność, tyle,
żeby energię z indukcyjności rozproszenia wchłonął.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
14. Data: 2014-10-30 11:58:00
Temat: Re: Transile szeregowo
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
RoMan Mandziejewicz wrote:
> Dałbyś kondensator - też by wystarczyło.
Nie mogę. Wiarę w elektrolity straciłem jeszcze wcześniej...
> Niewielka pojemność, tyle, żeby energię z indukcyjności rozproszenia wchłonął.
Nie mam miernika indukcyjności. Jakiego rzędu może być indukcyjność
wtórnego w takim transformatorze?
Pozdrawiam, Piotr
-
15. Data: 2014-10-30 12:16:01
Temat: Re: Transile szeregowo
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Piotr,
Thursday, October 30, 2014, 11:58:00 AM, you wrote:
>> Dałbyś kondensator - też by wystarczyło.
> Nie mogę. Wiarę w elektrolity straciłem jeszcze wcześniej...
Zastosuj ceramiczne albo foliowe 50V.
>> Niewielka pojemność, tyle, żeby energię z indukcyjności rozproszenia wchłonął.
> Nie mam miernika indukcyjności. Jakiego rzędu może być indukcyjność
> wtórnego w takim transformatorze?
Nie chodzi o indukcyjność wtórnego tylko o indukcyjność rozproszenia
widzianą od strony wtórnej.
Toroid 12V/20W ma przy 120Hz indukcyjność rozproszenia od strony
wtórnej ok. 80uH co przy indukcyjności samego uzwojenia 210mH daje
bardzo dobry wynik.
Przy 1kHz odpowiednio 69uH i 23mH, co nadal jest dobrym wynikiem i
przy okazji pokazuje dość dużą niezależność indukcyjności rozproszenia
od częstotliwości.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)