eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaTransformator centralowyRe: Transformator centralowy
  • Data: 2021-10-21 14:10:20
    Temat: Re: Transformator centralowy
    Od: Paweł Pawłowicz <pawel.pawlowicz13@gmailDOTcom> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 21.10.2021 o 09:12, Jacek Maciejewski pisze:
    > Dnia Wed, 20 Oct 2021 21:42:31 +0200, Paweł Pawłowicz napisał(a):
    >
    >> W dniu 20.10.2021 o 20:52, Jacek Maciejewski pisze:
    >>> Dnia Wed, 20 Oct 2021 20:05:14 +0200, Paweł Pawłowicz napisał(a):
    >>>
    >>>> W dniu 20.10.2021 o 18:29, Jacek Maciejewski pisze:
    >>>>> Dnia Wed, 20 Oct 2021 17:16:10 +0200, Paweł Pawłowicz napisał(a):
    >>>>>
    >>>>>> Dokładnie tak :-(
    >>>>>
    >>>>> Hmmm, zupełnie nie rozumiem jak to mogło się stać. Nie widzę
    >>>>> potencjalnego mechanizmu. No, chyba że coś uszkodziłeś w pierwotnym albo
    >>>>> nawinąłeś wtórne z zwarciem.
    >>>>
    >>>> Nie. Problem dotyczy sposobu złożenia rdzenia.
    >>>>
    >>> Nie masz racji. Jakbyś rdzenia nie złożył (zakładam że był to rdzeń z
    >>> dwóch czy 4 kawałków w kształcie C, kazdy z blaszek sklejonych lakierem
    >>> czy żywicą), nie zmienisz parametrów trafa. A nawet jeśli, to nie więcej
    >>> niż ułamek procenta. Miałem do czynienia z takimi trafami, co prawda o
    >>> mocy paru czy parunastu VA i nigdy nie było problemów z powtórnym
    >>> złożeniem. Jesli chcesz mnie przekonać, podaj prawdopodobny mechanizm
    >>> wzrostu prądu jałowego o kilkaset % po rozbiórce i złożeniu rdzenia.
    >>
    >> Szczelina.
    >>
    > Uważasz że przed rozbiórką była mniejsza a po rozbiórce większa? Bardzo
    > wątpię. Już wspomniałem że rozbierałem i składałem ponownie rdzenie
    > cięte i choć oczywiście pomiarów prądu jałowego nie robiłem to
    > wszsystkie potem pracowały normalnie. Rozbierałem nawet takie które
    > miały połówki sklejone, młotkiem oczywiście. Po złożeniu nawet nie na
    > klej, działały. Szczelina musiała by wzrosnąć z praktycznie
    > niemierzalnej do kilku mm aby spadek indukcyjności spowodował
    > kilkusetprocentowy wzrost prądu. Nie przekonałeś mnie.

    Widzę, że potrzebne są szczegóły. Transformator 250VA, cztery elementy o
    kształcie U, nie nazwałbym tego "blaszki sklejone lakierem". Fabrycznie
    było to ściśnięte stalową taśmą o grubości 2mm spiętą solidną klamrą na
    mur. Rozebranie wymagało użycia siły, ale nie było szczególnie trudne.
    Natomiast ni cholery nie da się tego złożyć tak, aby ćwiartki były
    dobrze dociśnięte. Elementy rdzenia ruszają się, transformator buczy, a
    prąd jałowy jest kilkukrotnie większy. Na tyle, że trafo się grzeje. Po
    ściśnięciu ściskami problem znika, jest więc on tylko mechaniczny i
    polega na sposobie złożenia rdzenia. Piszesz, że to robiłeś. Napisz, jak
    uzyskałeś stabilne ściśnięcie fragmentów rdzenia.

    P.P.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: