Radosław HORODNICZY <r...@g...com> writes:

>> Jak robia te E1? Multiplekserami? Bo chyba nie wierzysz ze to sa
>> prawdziwe E1 w sensie np. G.703.
>
> Zawsze bylo tak ze ostatnia mila byla robiona na modemach,
> ktore przenosily g.703 / g.704

Ostatnia mila to raczej byla robiona HDSLami i/lub np. konwerterami
swiatlowodowymi (np. na V.35 albo G.703). G.703 zdazalo sie raczej
sporadycznie? Np. w ramach jednego budynku.

> potem jesli byl nortel passport to
> wchodzilo od razu do portu nortela (przez np lanexa) albo szlo
> po sdh do najblizszej lokalizacji gdzie byl passport.

"Jesli" nie byla Passporta ani niczego innego, co by rozumialo FR,
to oczywiscie musialo to pojsc dalej jako jakis kanal cyfrowy. Moze
na jakichs malych centralach, mozliwe.

> Nie wiem czy dobrze kojaze ale jak robilismy testy w CST to passporty robily
> za switche FR. Czyli takie twoje PVC 99 defacto szlo do nortela, potem ATMem
> szlo do rutera brzegowego gdzie bylo terminowane IP.

Tak to chyba bylo na poczatku, nie pamietam juz dokladnie, ale zaraz
po starcie Polpak-T (kojarze jakies c7xxx w CST?). Pozniej Passporty
switchowaly FR chyba tylko dla VPNow, dostep do Internetu byl zrobiony
na nich. Ale moze nie zawsze, mialem do czynienia tylko z kilkoma
instalacjami.

> Chociaz swego czastu to tez sie u nich zmienialo, staz przez lata
> pojawialy sie
> pojecia "wirtualnych ruterow" "zlotych portow" itp :)

Wlasnie. Te "wirtualne" routery to byl routing na Passportach.
--
Krzysztof Halasa