eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecetTo się narobi...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 207

  • 61. Data: 2012-11-27 19:50:52
    Temat: Re: To się narobi...
    Od: PK <P...@n...com>

    On 2012-11-26, Mr Misio <m...@g...pl> wrote:
    > Akurat do grania to wymienilem raz karte graficzna i dalej gram, gry sa
    > robione pod konsile a gram na TV :)

    No to zależy jakie pewnie.

    >> E8400 wyszedł prawie 5 lat temu, więc jest już dziadkiem. I nie był
    >> jakiś bardzo drogi ($180). Jakim cudem kupiłeś za to 3 procesory?
    >> Używane? Udawało Cię się nieźle sprzedać poprzedników?
    >
    > Nie wiem, po prostu kupowalem gdy tanialo odpowiednio :)

    No ja też nie wiem, bo podawane przez Ciebie wartości są po prostu
    mało realne...

    >> Tak czy siak w pierwszej połowie 2008 roku USD był poniżej 2.4 PLN
    >> (nawet dość wyraźnie). Oczywiście nie pamiętam, ale pewnie dało się
    >> kupić E8400 ($180) za jakieś 500-600 zł.
    >
    > W PL lolicz 22% VAT. Plus marze.

    Jak łatwo się domyślić (lub sprawdzić mnożąc...) ta cena jest już
    oszacowaniem z całą resztą. Tzn. patrząc na ceny procesorów widać, że
    trzeba te mniej więcej 30-50% doliczyć, co niniejszym uczyniłem.

    > Widac nie jestem tak kasiasty jak ty zeby w dniu premiery kupic e8400 :)

    Ile razy mam Ci pisać, że nie w dniu premiery?...
    Kupowanie sprzętu po premierze (dowolnego) jest pomysłem bardzo złym
    i nie chodzi nawet o ceny.

    pozdrawiam,
    PK


  • 62. Data: 2012-11-27 19:56:59
    Temat: Re: To się narobi...
    Od: PK <P...@n...com>

    On 2012-11-26, mk4 <m...@d...nul> wrote:
    > Nie wiem czy sa drogie ale wiem, ze absolutnie do niczego sensownego sie
    > nie nadaja.

    M.in.:
    WWW, komunikacja, zdalna kontrola stacjami roboczymi i serwerami,
    pisanie artykułów, tłumaczenie książek, inwestycje finansowe,
    przygotowywanie publikacji, obliczenia naukowe, selekcja fotografii,
    oglądanie filmów.

    Wskaż te pozbawione sensu ;).

    Specjalnie nie podałem gier, żeby się nikt nie przyczepił, ale uwaga:
    Atom obsługuje gry. Poważnie! :)

    > No a jakie to liczby - bo jesli mowisz o ssanych z palca procentach to
    > rzeczywiscie wiarygodne dane.

    Podałem ile schodzi kart graficznych, ile zarabiają ich producenci.

    > Poza tym, skoro tak jest jak twierdzisz to czemu intel wydaje procesory
    > serii K oraz EE. Niby bez sensu wg ciebie a jednak to robi.

    Gdzie napisałem, że bez sensu?

    pozdrawiam,
    PK


  • 63. Data: 2012-11-27 20:01:00
    Temat: Re: To się narobi...
    Od: PK <P...@n...com>

    On 2012-11-27, Dawid <x...@n...pl> wrote:
    > To ciekawe kto w milionach egzemplarzy, wykupuje nowe tytuły gier?

    Zapewne miliony graczy. Nie mówimy o tym ile osób gra, tylko ile
    kupuje dedykowane karty graficzne.

    > Na serwerach BF3 naprawdę pusto, odwiedz i potem powiedz coś o rynku
    > graczy, a to tylko jeden tytuł z wielu.

    Po co mam odwiedzać serwer jakiejś gry (nie gram, a za tego typu
    tytułami nigdy nie przepadałem), skoro mam wyniki finansowe producentów
    sprzętu i po prostu widzę, ile sprzedają? Uważasz, że istnieje
    jakakolwiek lepsza statystyka? Że NVIDIA ukrywa prawdziwą sprzedaż,
    bo stara się zaniżać kurs swoich akcji? :)

    pozdrawiam,
    PK


  • 64. Data: 2012-11-27 20:51:47
    Temat: Re: To się narobi...
    Od: Mr Misio <m...@g...pl>

    Użytkownik PK napisał:

    > Kupowanie sprzętu po premierze (dowolnego) jest pomysłem bardzo złym
    > i nie chodzi nawet o ceny.

    Nie mam dojsc, by kupowac sprzet przed premiera :D



  • 65. Data: 2012-11-27 21:05:21
    Temat: Re: To się narobi...
    Od: PK <P...@n...com>

    On 2012-11-27, Mr Misio <m...@g...pl> wrote:
    > Nie mam dojsc, by kupowac sprzet przed premiera :D

    Hahah. No ładnie trafione - przyznaję :).

    BTW: Sporo takich szrotów E8400 leży na allegro - nawet w którejś
    aukcji widziałem zachwyty, jakto go sprzedawca potężnie kręcił :D.
    Normalnie "pierwszy właściciel, kobieta, nie bity i trzymany
    w garażu", a w środku pewnie niezła smoła :].

    pozdrawiam,
    PK


  • 66. Data: 2012-11-27 21:53:18
    Temat: Re: To się narobi...
    Od: Mr Misio <m...@g...pl>

    Użytkownik PK napisał:
    > On 2012-11-27, Mr Misio <m...@g...pl> wrote:
    >> Nie mam dojsc, by kupowac sprzet przed premiera :D
    >
    > Hahah. No ładnie trafione - przyznaję :).
    >
    > BTW: Sporo takich szrotów E8400 leży na allegro - nawet w którejś

    No popatrz, a u mnie ciagle dziala (od ok 2 lat) w PC sprzed yyyyy 5
    lat. NA tym samym systemie :) I tylko w te 4-5 lat moja "moc
    obliczeniowa" wzrosla znacznie :)

    I ten komputer bedzie jeszcze dlugo dzialal, bo nawet na Win8 i gry
    bedzie wystarczajacy na dluuugo (gry to wypasiona grafika glownie, a ja
    nie jestem hardkorem grajacym max detale w rozdzielczosci 4K)


  • 67. Data: 2012-11-27 22:15:27
    Temat: Re: To się narobi...
    Od: PK <P...@n...com>

    On 2012-11-27, Mr Misio <m...@g...pl> wrote:
    > I ten komputer bedzie jeszcze dlugo dzialal, bo nawet na Win8 i gry
    > bedzie wystarczajacy na dluuugo (gry to wypasiona grafika glownie, a ja
    > nie jestem hardkorem grajacym max detale w rozdzielczosci 4K)

    Mam jednak wrażenie, że mój E5400 będzie działał dłużej niż Twój E8400
    (tzn. nie widzę powodu, żebyś nagle przestał wymieniać procki co chwilę
    :P).

    W8 ma wymagania mniejsze niż W7, więc to akurat rzadne osiągnięcie :P.
    Śmigam na nim od kilku miesięcy (ale na laptopie, więc niestety nie
    na co dzień) i oczywiście polecam.

    pozdrawiam,
    PK


  • 68. Data: 2012-11-27 22:28:41
    Temat: Re: To się narobi...
    Od: Mr Misio <m...@g...pl>

    Użytkownik PK napisał:
    > On 2012-11-27, Mr Misio <m...@g...pl> wrote:
    >> I ten komputer bedzie jeszcze dlugo dzialal, bo nawet na Win8 i gry
    >> bedzie wystarczajacy na dluuugo (gry to wypasiona grafika glownie, a ja
    >> nie jestem hardkorem grajacym max detale w rozdzielczosci 4K)
    >
    > Mam jednak wrażenie, że mój E5400 będzie działał dłużej niż Twój E8400
    > (tzn. nie widzę powodu, żebyś nagle przestał wymieniać procki co chwilę
    > :P).

    Znaczy ja juz wyzej na tej platformie nie wymienie :) Nastapi
    przesuniecie, nowy sprzet pojdzie jako komp primary, obecny primary jako
    secondary, a obecny secondary pojdzie na allegro :)

    > W8 ma wymagania mniejsze niż W7, więc to akurat rzadne osiągnięcie :P.

    Dlatego obecny primary, jak stanie sie secondary z Win8 to pozyje dlugo
    jeszcze :)

    > Śmigam na nim od kilku miesięcy (ale na laptopie, więc niestety nie
    > na co dzień) i oczywiście polecam.

    Polecam moje "przejscia" z Win osiem na grupie .....winnt :) odnosnie
    "prostoty upgrade xp 32bit do win8 64bit "fresh install" :D




  • 69. Data: 2012-11-27 22:40:06
    Temat: Re: To się narobi...
    Od: PK <P...@n...com>

    On 2012-11-27, Mr Misio <m...@g...pl> wrote:
    > Polecam moje "przejscia" z Win osiem na grupie .....winnt :) odnosnie
    > "prostoty upgrade xp 32bit do win8 64bit "fresh install" :D

    Nie czytałem i nie wiem o co chodzi. A w żadne upgrade się nigdy nie
    bawiłem, bo to po prostu nie działa. Nawet odruchowo zrobiłem format
    przy przejściu z W7 na W8, choć to właściwie ten sam system (tylko
    wreszcie należycie ogarnięty).

    Zresztą W8 postawiłem na laptopie właśnie po to, żeby go spokojnie
    przetestować zanim trafi na "produkcyjnego" desktopa, więc warto było
    go wyklepać od zera.
    Niestety mam tylko jedną kopię, więc pewnie przeniosę ją na desktopa
    dopiero po zmianie lapka :/.

    pozdrawiam,
    PK


  • 70. Data: 2012-11-27 22:56:50
    Temat: Re: To się narobi...
    Od: Mr Misio <m...@g...pl>

    Użytkownik PK napisał:
    > On 2012-11-27, Mr Misio <m...@g...pl> wrote:
    >> Polecam moje "przejscia" z Win osiem na grupie .....winnt :) odnosnie
    >> "prostoty upgrade xp 32bit do win8 64bit "fresh install" :D
    >
    > Nie czytałem i nie wiem o co chodzi. A w żadne upgrade się nigdy nie
    > bawiłem, bo to po prostu nie działa. Nawet odruchowo zrobiłem format
    > przy przejściu z W7 na W8, choć to właściwie ten sam system (tylko
    > wreszcie należycie ogarnięty).

    Z XP nie ma tak letko ;)

    > Zresztą W8 postawiłem na laptopie właśnie po to, żeby go spokojnie
    > przetestować zanim trafi na "produkcyjnego" desktopa, więc warto było
    > go wyklepać od zera.
    > Niestety mam tylko jedną kopię, więc pewnie przeniosę ją na desktopa
    > dopiero po zmianie lapka :/

    Zakup sobie za 129 aktualizacje na kompie produkcyjnym. Moze polezec.
    Ale... NAjpierw przeczytaj moj watek/dlugi wpis - z dzisiaj. JAkby co
    jestem do dyspozycyji :)



strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 20 ... 21


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: