-
41. Data: 2017-09-18 18:11:39
Temat: Re: Termoelektrownia
Od: Marek Panek <m...@g...com>
On 2017-09-17 08:43, Paweł Pawłowicz wrote:
> Czołem,
> Jakiś czas temu ktoś poruszył temat uzyskiwania energii z modułu
> Peltiera. Tu jest komercyjne urządzenie:
>
> https://www.conrad.pl/p/ladowarka-termoelektryczna-p
owerspot-nano-black-nano-n-1414024?vat=true&utm_sour
ce_B2C&utm_medium=Email&utm_campaign=20170917_B2C&ut
m_content=Module_1414024
>
>
> P.P.
Tak dawno, że aż prawie nieprawda (początek lat 60.), w mojej dziecięcej
przeszłości, na wsi w centralnej Polsce, jeszcze niezelektryfikowanej
był w użyciu generator termoelektryczny b. podobny do
http://oldradio.onego.ru/ARTICLES/RADIO/tgk_real_l.h
tm, ale jeszcze
bardziej prymitywny. Zasilało toto radio "Juhas" (analog Pioniera, ale
na lampach typu 1S... - 1.5 V żarzenia - cztery sztuki i dawało
dodatkowo około 80 V anodowego. Nasadzało się toto na komineklampy
naftowej i działało całkiem, całkiem sprawnie :-)
pzdrw
M.P.
-
42. Data: 2017-09-18 18:15:29
Temat: Re: Termoelektrownia
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Moglbys dac linka.
-
43. Data: 2017-09-18 18:26:10
Temat: Re: Termoelektrownia
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Paweł Pawłowicz napisał:
> Jakiś czas temu ktoś poruszył temat uzyskiwania energii z modułu
> Peltiera. Tu jest komercyjne urządzenie:
>
> https://www.conrad.pl/p/ladowarka-termoelektryczna-p
owerspot-nano-black-nano-n-1414024?vat=true&utm_sour
ce_B2C&utm_medium=Email&utm_campaign=20170917_B2C&ut
m_content=Module_1414024
Chyba pokazywałem tu dawno temu japoński generator z chłodzeniem
zupnym. Taki garnek zawieszany nad ogniskiem, który daje prąd
w czasie gotowania. Woda czy zupa w garnku gwarantuje, że toto
nie przegrzeje się zbytnio i jest jednocześnie zimną stroną
ogniwa. Gorący koniec jest omiatany przez płomień ogniska.
--
Jarek
-
44. Data: 2017-09-18 18:56:23
Temat: Re: Termoelektrownia
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 9/18/2017 9:40 AM, J.F. wrote:
>> Ale po co marz wierzyć. Krecisz korbką przez minutę, wewnatrzna
>> bateria się ładuje. Potem podpinasz telefon i jesteś w stanie wykonać
>> połaczenie. Koniec. Chcesz więcej to krecisz przez kilka minut.
> Poprosze o film, po rozladowaniu telefonu do zera.
Wiesz, zamówiłem z ciekowości dwie sztuki tego chińskiego g... nie
omieszkam zdać relacji. Mój stary na korbkę obecnie jest w miejscu
nieokreślonym, ale może to i lepiej, bedzie okazja sprawdzić nowe.
> Mialem takiego kreciolka, ale bez baterii.
To niedobrze. W zasadzie to kluczowy element tej zabawki.
> Krece, krece, krece, telefon wcale sie nie chce wystartowac, a to
> oszczedny byl, bateryjka 600mAh starczala mu na tydzien.
No wiec ja mam dokładnie odwrotnie. Krece minute, podpinam, ładuje,
rozmawiam minutę dlużej. IMHO skuteczne w stopniu wystarczającym do
ratowania dupy.
> Wiec jako SOS moze i dobry, ale teraz telefonu uzywam jako GPS i
> chcetnie naladuje do pelna.
No to chętnie noś powerbank. Coś nosic trzeba. Rozmowa jest o tym czy
aby na pewno noszenie butli gazu do ładowania przeglądarki porno ma
jakikolwiek sens.
>> Jesli potrzebuje na zadupiu naładować telefon bez dostepu do
>> cywilizacji to maja tez sens przeznaczone do tego panele sloneczne
>> montowane na plecak. Są kiepskie, ale coś tam naladują.
> Owszem. Tylko
> -musi byc slonce,
Musi być gaz.
> -musza byc duze,
Musi byc duża butla.
> -musza nie zostac polamane.
Musi się nie rozszczelnić.
Mam nadzieje że ładowarek słonecznych nie chcesz mi porównywać z
noszeniem x kg osprzetu do gazu na plecach.
>> Ba, powerbanki z bateriami słonecznymi, kupione na Ali za kilka $ też
>> o dziwo działają. Trudno mówic o wydajności, ale efekt końcowy jest
>> skuteczny.
> O tyle chyba nieskuteczny, ze nawet po calym dniu w sloncu baterii w
> smartfonie nie naladuje.
To interesujące co mówisz. Ludzie to sprawdzili. Nie masz racji:
https://www.youtube.com/watch?v=dIvhcY3_alY
Pod filmem znajdziesz link do forum i tabelkę z obliczeniami. Autor
filmu wykonuje te badania w sposób dośc dokładny, to nie następny
hipster robiący recencje na podstawie koloru obudowy. Oczywiście mozna
się spierać czy naładuje do pełna, ale to mnie nie interesuje bo celem
tych zabawek jest zastosowanie awaryjne.
Teraz ciekawostka na marginesie. Kupilem taki totalny szit:
https://www.aliexpress.com/item/New-DIY-Assembling-P
CBA-Motherboard-LED-Dual-USB-Solar-Panel-Power-Bank-
Case-Battery-Charger-DIY/32816629496.html
Taniej się juz chyba nie da. Spodziewalem sie ze dostane jakiś przykład
debilizmu inzynierskiego. A tymczasem niespodzianka. Lezalo toto dwa dni
na stole w pokoju na północ, lato. Podpiąłem miernik a ten wyssał
800mAh. No masz, miało być gówniane a nie jest. Niemożliwe. Rozładowałem
kilka razy i za każdym razem 700-800mAh po dwóch dniach bez
bezpośredniej ekspozycji na słońce. Wsadziłem do szuflady i 0mAh więc to
nie energia punktu zerowego. Wystawilem na pełne słońce i wessało pełna
pojemnośc wsadzonej baterii po czterech dniach czyli koło 3Ah sądząc po
zmierzonej pojemności ogniw po przeliczeniu na 5V. To GRUBO przekracza
potrzeby smartfona. Co gorsza nie wiem po ilu dniach był pełny bo
zwyczajnie zapomniałem.
Co nie znaczy że polecam ta zabawkę. To szit. Ale pokazuje ze nawej
najgorszej jakości powerbank z bateria słoneczną może uratować dupę w
sytuacji kryzysowej.
Warto też dodać że na amazonie [1] przy jednym z nich pojawiła się
relacja jakiegos misia z Florydy który jak twierdzi po huraganie miał
tylko taką możliwośc komuniakcji ze służbami i sie sprawdziło. Jak widać
nie musi miec naladowanego na full żeby mieć awaryjny kontakt.
[1] Oczywiscie link zgubiłem.
-
45. Data: 2017-09-19 03:28:58
Temat: Re: Termoelektrownia
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 18 Sep 2017 18:56:23 +0200, Sebastian Biały napisał(a):
> On 9/18/2017 9:40 AM, J.F. wrote:
>> Mialem takiego kreciolka, ale bez baterii.
> To niedobrze. W zasadzie to kluczowy element tej zabawki.
A bateria w telefonie nie wystarczy ? :-)
>> Krece, krece, krece, telefon wcale sie nie chce wystartowac, a to
>> oszczedny byl, bateryjka 600mAh starczala mu na tydzien.
>
> No wiec ja mam dokładnie odwrotnie. Krece minute, podpinam, ładuje,
> rozmawiam minutę dlużej. IMHO skuteczne w stopniu wystarczającym do
> ratowania dupy.
Moze jakis lepszy model ...
>> Wiec jako SOS moze i dobry, ale teraz telefonu uzywam jako GPS i
>> chcetnie naladuje do pelna.
>
> No to chętnie noś powerbank. Coś nosic trzeba.
Powerbank starczy na krotko, na kazdy dzien potrzeba jednego czy
dwoch.
>>> Jesli potrzebuje na zadupiu naładować telefon bez dostepu do
>>> cywilizacji to maja tez sens przeznaczone do tego panele sloneczne
>>> montowane na plecak. Są kiepskie, ale coś tam naladują.
>> Owszem. Tylko
>> -musi byc slonce,
> Musi być gaz.
Gaz jest. A Slonce niekoniecznie.
>> -musza byc duze,
> Musi byc duża butla.
Lub maly kartusz. Lub pol litra denaturatu :-)
>> -musza nie zostac polamane.
> Musi się nie rozszczelnić.
Sie nie rozszczelni, w odroznieniu od duzego panelu na plecaku.
> Mam nadzieje że ładowarek słonecznych nie chcesz mi porównywać z
> noszeniem x kg osprzetu do gazu na plecach.
Ale gaz trzeba nosic do gotowania, a przy okazji moze ladowac.
>>> Ba, powerbanki z bateriami słonecznymi, kupione na Ali za kilka $ też
>>> o dziwo działają. Trudno mówic o wydajności, ale efekt końcowy jest
>>> skuteczny.
>> O tyle chyba nieskuteczny, ze nawet po calym dniu w sloncu baterii w
>> smartfonie nie naladuje.
>
> To interesujące co mówisz. Ludzie to sprawdzili. Nie masz racji:
> https://www.youtube.com/watch?v=dIvhcY3_alY
Mialem na mysli te mniejsze - 7:10 - 0.75 iphone charge,
7:50 - 0.24 iphone charge, 0.4 - wiec nie starczy.
Ale jest i taki co ma 1.03 czy 1.44. A i to w idealnych warunkach
oswietleniowych.
> Pod filmem znajdziesz link do forum i tabelkę z obliczeniami. Autor
> filmu wykonuje te badania w sposób dośc dokładny, to nie następny
> hipster robiący recencje na podstawie koloru obudowy. Oczywiście mozna
> się spierać czy naładuje do pełna, ale to mnie nie interesuje bo celem
> tych zabawek jest zastosowanie awaryjne.
No nie, ja che wiecej :-)
Awaryjnie to wystarczy zapasowa bateria.
> Teraz ciekawostka na marginesie. Kupilem taki totalny szit:
> https://www.aliexpress.com/item/New-DIY-Assembling-P
CBA-Motherboard-LED-Dual-USB-Solar-Panel-Power-Bank-
Case-Battery-Charger-DIY/32816629496.html
> Taniej się juz chyba nie da. Spodziewalem sie ze dostane jakiś przykład
> debilizmu inzynierskiego. A tymczasem niespodzianka. Lezalo toto dwa dni
> na stole w pokoju na północ, lato. Podpiąłem miernik a ten wyssał
> 800mAh. No masz, miało być gówniane a nie jest.
Jest. Ma byc 2000 codziennie :-)
> Niemożliwe. Rozładowałem
> kilka razy i za każdym razem 700-800mAh po dwóch dniach bez
> bezpośredniej ekspozycji na słońce. Wsadziłem do szuflady i 0mAh więc to
> nie energia punktu zerowego. Wystawilem na pełne słońce i wessało pełna
> pojemnośc wsadzonej baterii po czterech dniach czyli koło 3Ah sądząc po
> zmierzonej pojemności ogniw po przeliczeniu na 5V. To GRUBO przekracza
> potrzeby smartfona.
Masz g* smartfona, moj to zezre wszystko :-)
> Co nie znaczy że polecam ta zabawkę. To szit. Ale pokazuje ze nawej
> najgorszej jakości powerbank z bateria słoneczną może uratować dupę w
> sytuacji kryzysowej.
d* uratowac to moze powerbank bez baterii.
Ten to cie raczej zawiedzie, jak pomyslisz ze ma ladowanie, to mozesz
zuzyc prad ma glupoty :-)
Ale to jest o tyle dobre, ze mozna sobie 4 kupic, plecak obwiesic, i
dosc oporne na uszkodzenia.
J.
-
46. Data: 2017-09-19 21:53:13
Temat: Re: Termoelektrownia
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 9/19/2017 3:28 AM, J.F. wrote:
>> To niedobrze. W zasadzie to kluczowy element tej zabawki.
> A bateria w telefonie nie wystarczy ? :-)
Nie. Nie utrzymasz na tyle stabilnego prądu aby współczesny telefon z
1GHz procesorem do zarzadzania energią to zaakceptował. Na tym polega
bajer: ladujesz byle jak baterie wewnętrzną a potem masz stabilne
ladowanie telefonu. Tak, straty x2 ale lepsze straty niż nic.
> Moze jakis lepszy model ...
Kupiłem na targu, czesciowo metalowy, na oko chiński. Cholery nie mogę
znaleźć w tej chwili, ostatni raz uzyłem chyba ze 4 lata temu ;)
>> No to chętnie noś powerbank. Coś nosic trzeba.
> Powerbank starczy na krotko, na kazdy dzien potrzeba jednego czy
> dwoch.
Nie wiem jak mozna rozladować smartfona 2x dziennie chodzac na wycieczki
z plecakiem. Nie potykasz sie o korzenie :) ?
>> Musi być gaz.
> Gaz jest. A Slonce niekoniecznie.
Wystarczy że jest dzień przez cały dzien aby uratować dupę. Oczywiście
można trafić na największe zachmurzenie pyłem z Kozienic, ale pech to pech.
>> Mam nadzieje że ładowarek słonecznych nie chcesz mi porównywać z
>> noszeniem x kg osprzetu do gazu na plecach.
> Ale gaz trzeba nosic do gotowania, a przy okazji moze ladowac.
- Kryyyśkaaaa! Ziemniaki wstawiłem!
- Co, po***ło cie? Przecież dopiero sniadanie zjadłam!
- Ale mi się smartfon rozładował.
Na szczęscie w przeciwieństwie do tej glupiej historyjki smartfony
zawsze rozładowują się w porze obiadowej.
> Ale jest i taki co ma 1.03 czy 1.44. A i to w idealnych warunkach
> oswietleniowych.
Ale nikogo nie interesuje ładowanie wprost ze słońca. Interesuje Cie
ladowanie baterii a potem przelanie tego do smartfona. Wydajnośc
energetyczna jest większa niż konsumpcja smartfona, chyba że oglądasz
non-stop pornole. Wtedy pozostaje wygodny fotel a nie szlajanie się po
stokach.
> No nie, ja che wiecej :-)
To kupujesz większą korbkę. A były tez baterie na alkohol. Ale tutaj
znowu szkoda.
> Awaryjnie to wystarczy zapasowa bateria.
Napisaleś że nie wystarczy nawet dwie.
> Jest. Ma byc 2000 codziennie :-)
Nie dam rady uzyć tyle w smartfonie. No nie ma jak.
> Masz g* smartfona, moj to zezre wszystko :-)
Zmień smartfona.
-
47. Data: 2017-09-19 22:22:15
Temat: Re: Termoelektrownia
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 19 Sep 2017 21:53:13 +0200, Sebastian Biały napisał(a):
> On 9/19/2017 3:28 AM, J.F. wrote:
>>> To niedobrze. W zasadzie to kluczowy element tej zabawki.
>> A bateria w telefonie nie wystarczy ? :-)
>
> Nie. Nie utrzymasz na tyle stabilnego prądu aby współczesny telefon z
> 1GHz procesorem do zarzadzania energią to zaakceptował. Na tym polega
> bajer: ladujesz byle jak baterie wewnętrzną a potem masz stabilne
> ladowanie telefonu. Tak, straty x2 ale lepsze straty niż nic.
A, o to chodzi ... moze.
Bo jeszcze fajnie by bylo, gdyby pradnice mocno obciazyc - duza sila
ale malo obrotow.
>>> No to chętnie noś powerbank. Coś nosic trzeba.
>> Powerbank starczy na krotko, na kazdy dzien potrzeba jednego czy
>> dwoch.
>
> Nie wiem jak mozna rozladować smartfona 2x dziennie chodzac na wycieczki
> z plecakiem. Nie potykasz sie o korzenie :) ?
Jakies *$#$@ mi sie zainstalowalo i rozladowuje blyskawicznie.
I nie potrafie namierzyc co.
Ale nawet bez tego - GPS fajna rzecz, ale baterie zzera.
>> Ale jest i taki co ma 1.03 czy 1.44. A i to w idealnych warunkach
>> oswietleniowych.
>
> Ale nikogo nie interesuje ładowanie wprost ze słońca. Interesuje Cie
> ladowanie baterii a potem przelanie tego do smartfona. Wydajnośc
> energetyczna jest większa niż konsumpcja smartfona,
O ile zrozumialem, to caly dzien naswietlania owocuje ladunkiem miedzy
0.24 a 1.44 iphona. Ja iphona nie mam, ale ladunki potrzebuje dwa :-)
>> Awaryjnie to wystarczy zapasowa bateria.
> Napisaleś że nie wystarczy nawet dwie.
Awaryjnie. Czyli wyciagam z plecaka naladowana, wsadzam w telefon i
wzywam pomoc.
>> Jest. Ma byc 2000 codziennie :-)
> Nie dam rady uzyć tyle w smartfonie. No nie ma jak.
Nie umiesz uzywac :-P
>> Masz g* smartfona, moj to zezre wszystko :-)
> Zmień smartfona.
IMO - reset by wystarczyl, ale to kosztowne posuniecie.
J.
-
48. Data: 2017-09-19 22:35:34
Temat: Re: Termoelektrownia
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 9/19/2017 10:22 PM, J.F. wrote:
> Jakies *$#$@ mi sie zainstalowalo i rozladowuje blyskawicznie.
> I nie potrafie namierzyc co.
Reset do ustawień fabrycznych zazwyczaj pomaga.
> Ale nawet bez tego - GPS fajna rzecz, ale baterie zzera.
Kup GPS turystyczny, zazwyczaj mają > 1 doba pracy na baterii.
przypuszczalnie zjedzą wielokrotnie mniej niż smartfon. Zerknąłbym tez
na smartwatche, tam tez rozmiar baterii optymalizuje się do granic absurdu.
http://allegro.pl/garmin-gps-etrex-10-3-lata-gwaranc
ji-fakt-vat-i6564228024.html
Niestety mialem w rekach tylko przez kilka minut wiec cięzko polecać,
ale znam ludzi którzy tego używaja i nie oddadzą za smartfona.
> O ile zrozumialem, to caly dzien naswietlania owocuje ladunkiem miedzy
> 0.24 a 1.44 iphona. Ja iphona nie mam, ale ladunki potrzebuje dwa :-)
Nie, potrzebujesz nie-iphona do turystyki.
> IMO - reset by wystarczyl, ale to kosztowne posuniecie.
Eeee... albowiem ?
-
49. Data: 2017-09-19 22:46:50
Temat: Re: Termoelektrownia
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 19 Sep 2017 22:35:34 +0200, Sebastian Biały napisał(a):
> On 9/19/2017 10:22 PM, J.F. wrote:
>> Jakies *$#$@ mi sie zainstalowalo i rozladowuje blyskawicznie.
>> I nie potrafie namierzyc co.
> Reset do ustawień fabrycznych zazwyczaj pomaga.
Ale najpierw trzeba zabezpieczyc dane ...
>> Ale nawet bez tego - GPS fajna rzecz, ale baterie zzera.
> Kup GPS turystyczny, zazwyczaj mają > 1 doba pracy na baterii.
A po dwoch dniach co ?
> przypuszczalnie zjedzą wielokrotnie mniej niż smartfon. Zerknąłbym tez
> na smartwatche, tam tez rozmiar baterii optymalizuje się do granic absurdu.
No to na dlugo nie starczy. Ale naladowac mozna malym kosztem.
J,
-
50. Data: 2017-09-19 23:32:41
Temat: Re: Termoelektrownia
Od: Mirek <m...@n...dev>
On 18.09.2017 00:38, J.F. wrote:
> Niedawno slyszalem o robotyzacji zakladu ... teraz robot uklada worki
> na paletach.
Ja nawet widziałem... tyle, że pracownik nadal potrzebny, bo jak się coś
zatnie (worek rozwali czy coś) to trzeba robota wyłączyć i zrobić robotę
analogowo.
I ciekawostka - nie można usunąć tego rozdartego worka i puścić program
od tego momentu (bo jeszcze robotyk byłby potrzebny ;) ), tylko trzeba
usunąć całą paletę.
--
Mirek.