Użytkownik wrote:
> Weźcie mi Koledzy coś podpowiedzcie... Moja skrzynia pocztowa jest
> masakrycznie zasrywana spamem. Zaznaczanie tego i owego oferenta co
> mi proponuje Pierdyljon $ w godzinę, i wrzucenie go do szamba też nic
> nie daje.
>

Jednego smiecia ktory spamowal z warszawskiej kablowki (oszust - naciagal na
lotto i inne bzdety, trzeba byc idiota by na takiej stronie kupic nawet cos za
darmo!). Z uporem maniaka szukalem kontaktu i efekt taki ze smierdziel musi
szukac innego ISP, zero spamu od tego zlamasa od 3 tygodni wiec maly sukces.
Wiec moze panowie nie tylko nakarmia filtr ale tez zadzialaja wyzej? A nuz
polamiemy spamerowi kredki.

U mnie spamu jest malutko, ale mail jak majtki - nie daje go obcym bez przyczny
a i robie fake aliasy na gmailu (kropki, plusy) takze bedze znac pizde ktora
moje dane pozwolila ukrasc.

PS
Praktykowalem tez spam telefoniczny do pizd ktore maja dla mnie super oferty na
mail firmowy, walka z wiatrakami ale jesli masz dobry tekst to sie prokurator
nie doszuka stalkingu.

PS2
Dojdzie do tego ze kiedys poleje sie krew bo mnie tez puszczaja nerwy jak widze
spam "ostatnie miejsca na kursie angielskiego" czy podobne gowna. Z botnetu
dostaje moze jeden na tydzien a z tym sie nie da walczyc w pojedynke.