-
1. Data: 2010-10-12 21:23:56
Temat: Re: Tej tragedii by nie było, gdyby posiadanie CB- radio w busach było prawnie zakazane.
Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
Jacek_P w <news:i92ae6$ruc$1@srv.cyf-kr.edu.pl>:
> 'Tom N' napisal:
>> Czyli niczym aka na oko ;P
> Guzik prawda. Ostatnio na A4 wyprzedzałem ciągnik z naczepą (tzw. TIR-a).
> Według wskazań mojego prędkościomierza miał 123 km/h, według GPS-a 126 km/h.
Pozwolisz, że nie będę komentował -- tak, zakładam, że masz zepsuty
prędkościomierz ;P
CROSS: pl.pregierz,pl.misc.samochody
FUT: pl.misc.samochody
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
-
2. Data: 2010-10-12 21:39:34
Temat: Re: Tej tragedii by nie było, gdyby posiadanie CB- radio w busach było prawnie zakazane.
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2010-10-12 21:23, 'Tom N' pisze:
> Jacek_P w<news:i92ae6$ruc$1@srv.cyf-kr.edu.pl>:
>
>> 'Tom N' napisal:
>>> Czyli niczym aka na oko ;P
>
>> Guzik prawda. Ostatnio na A4 wyprzedzałem ciągnik z naczepą (tzw. TIR-a).
>> Według wskazań mojego prędkościomierza miał 123 km/h, według GPS-a 126 km/h.
>
> Pozwolisz, że nie będę komentował -- tak, zakładam, że masz zepsuty
> prędkościomierz ;P
Prędkościomierz to jedno, odczyt z GPS mało wiarygodny (w szczególności
jeśli zderzyć to z tym odczytem z prędkościomierza), że o
bajkopisarstwie nie wspomnę l(
-
3. Data: 2010-10-12 21:43:51
Temat: Re: Tej tragedii by nie było, gdyby posiadanie CB- radio w busach było prawnie zakazane.
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
W dniu 2010-10-12 21:23, 'Tom N' pisze:
> Jacek_P w<news:i92ae6$ruc$1@srv.cyf-kr.edu.pl>:
>
>> 'Tom N' napisal:
>>> Czyli niczym aka na oko ;P
>
>> Guzik prawda. Ostatnio na A4 wyprzedzałem ciągnik z naczepą (tzw. TIR-a).
>> Według wskazań mojego prędkościomierza miał 123 km/h, według GPS-a 126 km/h.
>
> Pozwolisz, że nie będę komentował -- tak, zakładam, że masz zepsuty
> prędkościomierz ;P
Bez kozery pińcet
-
4. Data: 2010-10-14 00:40:20
Temat: Re: Tej tragedii by nie było, gdyby posiadanie CB- radio w busach było prawnie zakazane.
Od: "Adam Szewczak" <horses@usuń.poczta.onet.pl>
Użytkownik "'Tom N'" <n...@i...dyndns.org.invalid> napisał w wiadomości
news:101012.212356.pp+pms.4@int.dyndns.org.invalid..
.
> Jacek_P w <news:i92ae6$ruc$1@srv.cyf-kr.edu.pl>:
>
>> 'Tom N' napisal:
>>> Czyli niczym aka na oko ;P
>
>> Guzik prawda. Ostatnio na A4 wyprzedzałem ciągnik z naczepą (tzw. TIR-a).
>> Według wskazań mojego prędkościomierza miał 123 km/h, według GPS-a 126
>> km/h.
>
> Pozwolisz, że nie będę komentował -- tak, zakładam, że masz zepsuty
> prędkościomierz ;P
>
>
> CROSS: pl.pregierz,pl.misc.samochody
> FUT: pl.misc.samochody
> --
Z naczepa to faktycznie, ale sam kontener czy 7.5tony to w zasadzie
normalka takie popylajace 100/110km/h
PZDr
Adam
-
5. Data: 2010-10-14 10:54:18
Temat: Re: Tej tragedii by nie było, gdyby posiadanie CB- radio w busach było prawnie zakazane.
Od: "Axel" <a...@p...BEZSPAMU.com>
"Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> wrote in message
news:4cb4ba72$0$21004$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Guzik prawda. Ostatnio na A4 wyprzedzałem ciągnik z naczepą (tzw.
>>> TIR-a). Według wskazań mojego prędkościomierza miał 123 km/h, według
>>> GPS-a 126 km/h.
>> Pozwolisz, że nie będę komentował -- tak, zakładam, że masz zepsuty
>> prędkościomierz ;P
> Bez kozery pińcet
Ty sie zajac nie smiej - sam kiedys bylem mocno zdziwiony, jak jadac
spokojne 120km/h po Trasie Lazienkowskiej w DC bylem wyprzedzany przez...
cysterne! Tyle, ze to bylo jakies 20 lat temu :-)
--
Axel
-
6. Data: 2010-10-15 12:35:54
Temat: Re: Tej tragedii by nie było, gdyby posiadanie CB- radio w busach było prawnie zakazane.
Od: ąćęłńóśźż <a...@i...pl>
Na Łazienkowskiej to nigdy nie było bezpieczne.
Co innego na Toruńskiej lub na estakadzie wzdłuż Wisły.
-----
| jadac spokojne 120km/h po Trasie Lazienkowskiej w DC bylem wyprzedzany przez...
cysterne!
-
7. Data: 2010-10-15 13:42:08
Temat: Re: Tej tragedii by nie było, gdyby posiadanie CB- radio w busach było prawnie zakazane.
Od: "Axel" <a...@p...BEZSPAMU.com>
"ąćęłńóśźż" <a...@i...pl> wrote in message
news:i99aq8$ehc$1@news.net.icm.edu.pl...
> Na Łazienkowskiej to nigdy nie było bezpieczne.
> Co innego na Toruńskiej lub na estakadzie wzdłuż Wisły.
Bylo, bylo. Wakacje, niedziela pozne popoludnie, pusto po horyzont i prosty
odcinek pomiedzy mostem a pl. Na Rozdrozu...
--
Axel
-
8. Data: 2010-10-16 00:24:43
Temat: Re: Tej tragedii by nie było, gdyby posiadanie CB- radio w busach było prawnie zakazane.
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
W dniu 2010-10-14 10:54, Axel pisze:
> "Tomasz Pyra"<h...@s...spam.spam> wrote in message
> news:4cb4ba72$0$21004$65785112@news.neostrada.pl...
>
>>>> Guzik prawda. Ostatnio na A4 wyprzedzałem ciągnik z naczepą (tzw.
>>>> TIR-a). Według wskazań mojego prędkościomierza miał 123 km/h, według
>>>> GPS-a 126 km/h.
>>> Pozwolisz, że nie będę komentował -- tak, zakładam, że masz zepsuty
>>> prędkościomierz ;P
>> Bez kozery pińcet
>
> Ty sie zajac nie smiej - sam kiedys bylem mocno zdziwiony, jak jadac
> spokojne 120km/h po Trasie Lazienkowskiej w DC bylem wyprzedzany przez...
> cysterne! Tyle, ze to bylo jakies 20 lat temu :-)
Nie no - kiedyś też widziałem gościa który samym "kuniem" leciał
130km/h. I to było całkiem niedawno - polskie blachy, więc ogranicznik
wymagany.
Swoją drogą to na CB słyszałem że ograniczników jednak nikt normalny nie
zdejmuje, bo ponoć kary są jakieś masakryczne - nie wiem czy chodzi o
samą grzywnę, czy o jakieś inne drogie upierdliwości.
W sumie co konkretnie grozi za obezwładnienie ogranicznika prędkości w
ciężarówce?
-
9. Data: 2010-10-17 02:26:05
Temat: Re: Tej tragedii by nie było, gdyby posiadanie CB- radio w busach było prawnie zakazane.
Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>
W 'Tom N' napisal:
> Jacek_P w <news:i92ae6$ruc$1@srv.cyf-kr.edu.pl>:
> > 'Tom N' napisal:
> >> Czyli niczym aka na oko ;P
> > Guzik prawda. Ostatnio na A4 wyprzedzałem ciągnik z naczepą (tzw. TIR-a).
> > Według wskazań mojego prędkościomierza miał 123 km/h, według GPS-a 126 km/h.
> Pozwolisz, że nie będę komentował -- tak, zakładam, że masz zepsuty
> prędkościomierz ;P
Cholera, tak to jest, jak się pisze szybciej od myśli :)
Oczywiście miało być na odwrót: Pikuś pokazywał 126, a GPS - 123 km/h.
Nawiasem mówiąc: w Astrze G miałem dużo większe zawyżenia prędkości
względem GPS-a. W Pikusiu jest to tylko 2..3 km/h.
--
Pozdrawiam,
Jacek