-
1. Data: 2010-02-24 21:59:09
Temat: Tak się kurna jeździ...
Od: trud <t...@o...eu>
Tak się kurna jeździ...
http://www.liveleak.com/view?i=274_1267036480
--
pozdrawiam
trud
bj250
-
2. Data: 2010-02-24 22:47:39
Temat: Re: Tak się kurna jeździ...
Od: "Tomy M." <t...@a...com>
Użytkownik "trud" <t...@o...eu> napisał w wiadomości
news:ty0wjoj5mct0.1ktmch8mkgt40.dlg@40tude.net...
>
> Tak się kurna jeździ...
> http://www.liveleak.com/view?i=274_1267036480
Wow! Niezłe.
Pzejedź się na Snieżne Kotły w Karkonoszach, podobnie
tylko ścieżka węższa, w środku ścieżki przerwa
na szerokość opony i głębokość do 100cm, żadnych
drzew, nawet trawy tam niema, tylko skały i 300 metrowa
przepaść.Jedzie się tam 3-5cm od krawędzi, inaczej wpadasz
kołem w środkową przerwę bo cała trasa jest ułożona z bloków kamiennych.
Długość najtrudniejszej części to ok. 1,5 km,
zakręty bywają tak ostre że motocykl się w nich nie mieści.
Do tego ścieżka ma okresami po 30 stopni nachylenia :-)
... no ale ja tam nie jeździłem, bo to Park Narodowy
i ścisły rezerwat jakiś mchów itp. ;-)
--
Tomy M. www.ansibl.com
-
3. Data: 2010-02-25 08:44:13
Temat: Re: Tak się kurna jeździ...
Od: Solo <t...@n...pl>
On 24 Lut, 22:59, trud <t...@o...eu> wrote:
> Tak si kurna je dzi...http://www.liveleak.com/view?i=274_1267036480
>
> --
> pozdrawiam
> trud
> bj250
Ciekawe jak ktoś jedzie z przeciwka ?:)
SOLO fz6
-
4. Data: 2010-02-25 09:00:14
Temat: Re: Tak się kurna jeździ...
Od: gildor <g...@N...gazeta.pl>
Solo pisze:
> On 24 Lut, 22:59, trud <t...@o...eu> wrote:
>> Tak si kurna je dzi...http://www.liveleak.com/view?i=274_1267036480
>
> Ciekawe jak ktoś jedzie z przeciwka ?:)
o, a to nie jednokierunkowa jest?
--
gildor
czarny grzechotnik w litrze k5
-
5. Data: 2010-02-25 09:10:14
Temat: Re: Tak się kurna jeździ...
Od: Kamil Nowak 'Amil' <k...@q...spaaaaam.pl>
Solo napisał(a):
>
> Ciekawe jak ktoś jedzie z przeciwka ?:)
No precle odmachujom renkom i jadom dalej.
--
Kamil Nowak 'Amil'
motonita tramwajowy
Krakuf
-
6. Data: 2010-02-25 09:17:42
Temat: Re: Tak się kurna jeździ...
Od: "Szymon Machel" <s...@O...pl>
O qrna!
Spadochron podstawowym wyposażeniem.
Szymon
-
7. Data: 2010-02-25 22:07:22
Temat: Re: Tak się kurna jeździ...
Od: "Jackare" <j...@i...pl>
Użytkownik "trud" <t...@o...eu> napisał w wiadomości
news:ty0wjoj5mct0.1ktmch8mkgt40.dlg@40tude.net...
>
> Tak się kurna jeździ...
> http://www.liveleak.com/view?i=274_1267036480
>
e tam - taka jazda. Ani piwa ani fajnych dup po drodze...
--
Jackare
-
8. Data: 2010-02-25 22:12:35
Temat: Re: Tak się kurna jeździ...
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2010-02-24 22:59:09 +0100, trud <t...@o...eu> said:
> Tak się kurna jeździ...
> http://www.liveleak.com/view?i=274_1267036480
Jedna z moich ulubionych relacji z zawodów endurackich - słaba jakość i
trochę długo, ale określenie "hard enduro" nabiera nowego znaczenia.
http://video.google.pl/videoplay?docid=-456059189491
5389696&q=enduro+duration%3Along&total=113&start=0&n
um=10&so=0&type=search&plindex=8#
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
9. Data: 2010-02-26 07:35:27
Temat: Re: Tak się kurna jeździ...
Od: "wilkxt" <w...@w...pl>
> Tak się kurna jeździ...
> http://www.liveleak.com/view?i=274_1267036480
>
ja sie raz zapedziłem, w Bieszczadach na takiej niby nie wysokiej górce
(900m) jechałem szczytem (kamienistym), który zaczał się zwężać, az w koncu
sie skonczył, a ja miałem duży problem zeby moto odwrócić i wracać
--
Pozdrawiam
Enduro Motocross
Tomek W
-
10. Data: 2010-02-26 18:00:22
Temat: Re: Tak się kurna jeździ...
Od: "Tomy M." <t...@a...com>
Użytkownik "wilkxt" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hm7tlm$nve$1@news.onet.pl...
> ja sie raz zapedziłem, w Bieszczadach na takiej niby nie wysokiej górce
> (900m) jechałem szczytem (kamienistym), który zaczał się zwężać, az w
> koncu sie skonczył, a ja miałem duży problem zeby moto odwrócić i wracać
Hehe , przypomniało mi się jak dzidowałem z kumplem
po takich nieczynnych kopalniach odkrywkowych, znaliśmy
teren dosyć dobrze, koło Nowego Kościoła to było niedaleko
Bembeników. Tniemy ostro w górę wąską ścieżką, widać już niebo
spomiedzy drzew bo dojeżdżamy do szczytu, fajna traska
wysokie bandy do podpierania więc grzaliśmy dobrze.
W pewnej chwili patrzę, a koleś przede mnie kładzie moto
na boku i leci tak z 5-7 metrów. To ja to samo!
On zatrzymał się niecały metr od urwiska :-)
Okazało się że coś się jednak zmieniło w terenie
i tam gdzie był ostry zjazd w dół trawersem, teraz
jest 40 metrowa przepaść :-)
Trochę stracha się najedliśmy.
--
Tomy M. www.ansibl.com