nadir wrote:
> Nie wiem na ile tajne, ale istnieje chyba jeszcze nadal para kabli
> KD46 i KD46a, takie miały przynajmniej oznaczenia na terenie naszego
> kraju.
> Początek kabla był podobno w Berlinie, a drugi koniec w Moskwie,
> wybudowany chyba w latach 30-tych XX-go wieku.
> Na 100%, z Frankfurtu nad Odrą, przez Słubice, Rzepin i dalej za
> Torzym były te kable, jeszcze na początku tego wieku, w jednym
> kawałku. Osoba, którą poznałem, a która pracowała kiedyś na stacji
> wzmacniakowej w okolicach Legnicy, twierdziła, że był jakiś inny kabel
> miedzy
> Legnicą a jakąś stacją wzmacniakową na drodze wspomnianego kabla KD46. Do
> czasu aż wojska Rosyjskie nie wyprowadziły się z Polski wszyscy chuchali
> na
> ten odcinek kabla, bo było to jedno z ważniejszych połączeń
> Legnica-Moskwa. To był przynajmniej jeden z oficjalnych odcinków, o
> którym wiedzieli wtajemniczeni pracownicy PPTiT, a potem TPSA, że
> służy wojskom UW w Legnicy, ile było utajnionych kabli czy stacji
> wzmacniakowych jak ten bunkier, to trudno powiedzieć.

Pamiętam, że jeszcze na początku lat dziewięćdziesiątych budowaliśmy bardzo
tajną linię współosiową z Poznania w kierunku zachodniej granicy. Inna
sprawa że po jej wybudowaniu nie była już nikomu potrzebna.
--
Pozdrawiam Marcin Konstańczak (mkonst)
mkonst(malpa)et(kropka)put(kropka)poznan(kropka)pl
GG:1394783