On 2015-01-30 19:36, Pszemol wrote:

> W problemie skracania żywotności akumulatora litowo-jonowego
> nie chodzi bynajmniej o sam proces ładowania tylko chodzi o sam
> fakt przebywania w stanie pełnego naładowania który koroduje
> baterię i skraca jej żywot. Np. do dłuższego przechowywania
> urządzeń z takimi bateriami zalecają naładowanie ich do 70% i co
> parę miesięcy podładowanie powyżej 50% aby właśnie nie stało
> długo ani w stanie pełnego naładowania ani pełnego rozładowania.

Nie chodzi o przebywanie w stanie naladowania, bo to samo z siebie wcale
szczegolnie nie szkodzi, tylko ewentualne przekroczenie poziomu
napiecia bezpiecznego dla ogniwa ktore moze sie zdarzyc pod koniec
procesu ladowania. Przy czym dobrze dzialajacy uklad ladowania powinien
tu sie spisac, nadto zdarza sie ze pozostawiany jest pewien margines
wzgledem realnej pojemnosci ogniwa (oczywiscie wskaznik na potrzeby
uzytkownika stopien naladowania wciaz przedstawi jako 100%).

Istotna tez jest ilosc cykli glebszego rozladowywania i doladowywania.
Tym bardziej ze przy tym drugim wydziela sie cieplo ktore szkodzi
akumulatorom. A juz glebokie rozladowanie i pozostawienie li-ion w tym
stanie zabija ja nieodwracalnie.

Stopien naladowania zalecany podczas przechowywania to raczej 40%
poniewaz li-ion przy tym poziomie wykazuje sie wolniejszym
samorozladowywaniem.

> Laptopy włączone na stałe do prądu też nie ładują cały czas aku
> a jednak padają im akumulatory często nie wytrzymując nawet roku.

W pracujacym laptopie czynnikiem mocno wplywajacym na baterie jest
cieplo ktore przenika z sasiadujacej tuz obok elektroniki (a
przeciez do tego 'tuz za sciana' jest z reguly procesor i radiator
odprowadzajacy cieplo z najbardziej grzejacych sie elementow).
Druga rzecza jest wlasnie ilosc cykli ladowania/rozladowania
przy odlaczaniu laptopa i podlaczaniu. Dlatego przydaja sie
systemowe narzedzia, dostarczane w szeregu modeli (Thinkpady, Delle)
gdzie mozna ustawic aby ladowanie nastepowalo dopiero po
przekroczeniu okreslonych progow.


A tak swoja droga, ad meritum, to przecietny tablet zdazy zestarzec
sie moralnie szybciej niz jego bateria.



--

memento lorem ipsum