> A ja właśnie uważam, że topor daje fajne efekty - człowiek chce ścieżki
> ładne, równe, pod kątem 45 stopni. A optymalne są prowadzone "siekierką" ;)
>
> To trochę jak z komputerami - naturalne dla człowieka się wydają
> dziesiętne (czy BCD), ale binarne są znacznie bardziej praktyczne, mimo,
> że nie tak "ładne".

zgadzam się. Po chwili namysłu doszedłem do właśnie takiego wniosku ;
PCB ma być elektrycznie korzystne, a nie "ładne".

W końcu, kto poza nami samymi się potem zachwyca tymi rzeczami :)
A przypuszczam, że takie paskudne pcb może być o wiele lepsze.
Zwłaszcza, że na ich stronie widać przykłady dość ciekawe, np
ścieżki z "opóźniającymi" meandrami, fajne efekty dla BGA.

Sama firma mnie wkurzyła (tym linkiem ekspresowo wygasającym) , ale soft
ciekawy, może nawet coś spróbuję w nim zrobić...