-
1. Data: 2010-06-15 01:24:49
Temat: Szukam pracy
Od: M <m...@g...com>
Z góry przepraszam za trochę prowokacyjny post, ale że oferty pracy
dla elektroników czasem się tu pojawiają...
Mam spore doświadczenie (technika analogowa i cyfrowa, projektowanie
schematów i PCB, oprogramowanie mikrokontrolerów w C, cyfrowe
przetwarzanie sygnałów, Linux, sieci komputerowe przewodowe i bez,
automatyka przemysłowa itp.) po łącznie kilkunastu latach pracy (do
końca 2009) w kilku różnych firmach - więcej szczegółów na priv.
Szukam w okolicach Trójmiasta lub na Kaszubach. Jestem pełnosprawny,
bez nałogów, bez dysortografii i innych dys-*, znam też w miarę dobrze
angielski i trochę niemiecki.
Teoretycznie nie powinienem mieć problemu ze znalezieniem pracy -
niestety problem jest:
- jest kryzys i pewnie jeszcze potrwa
- szukam pracy na 1/2 etatu, na czas nieokreśłony po rozsądnym
okresie próbnym
- nie przepadam za "wyścigiem szczurów w młodym dynamicznym zespole"
typowym dla dużych korporacji (ważniejsza jest dla mnie jakość niż
termin, zrobienie czegoś porządnie od początku do końca)
- nie znam C++/Java/PHP (a często takie wymagania padają), dobrze
znam niskopoziomowy C
- chcę znać realne zarobki (a nie musieć odpowiadać na pytanie o
oczekiwania)
- nie chcę się tłumaczyć dlaczego odszedłem z poprzedniej pracy, ani
z poprzedniej przed poprzednią (lepiej byłoby skupić się na
teraźniejszości i sprawach merytorycznych tzn. co konkretnie miałbym
do zrobienia)
- z różnych względów (również poniższego) nie chcę emigrować gdzieś
dalej
- niestety mam działalność gospodarczą (co nie jest chyba mile
widziane przez pracodawców) z której niełatwo wyżyć, ale też niełatwo
się wycofać (i szkoda by było, bo rozwija się, ale powoli, a 1/2 etatu
pozwoliłoby spokojnie pogodzić jedno z drugim i przy okazji
zoptymalizować straty na ZUS).
Pora już myśleć o przekwalifikowaniu się?
-
2. Data: 2010-06-15 23:44:35
Temat: Re: Szukam pracy
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"M" <m...@g...com> wrote in message
news:ebb08564-d8a7-4ee1-aa26-19ae25bf23de@c10g2000yq
i.googlegroups.com...
> Pora już myśleć o przekwalifikowaniu się?
Chyba tak.
Z tego co napisałeś będzie Ci bardzo ciężko znaleźć pracę
jako projektanta.
Bardzo mało firm zatrudnia na takie stanowiska na 1/2 etatu.
Ja nie znam żadnej takiej firmy. Na 1/2 etatu to w fabryce można.
To nie sekretarka ani sprzątaczka - masz być cały dzień w firmie,
pełnosprawnym członkiem zespołu a nie na pół gwizdka.
Dodatkowo ktoś kto ma swój biznes i jednocześnie będzie
pracował na 1/2 etatu dla jakiejś firmy siłą rzeczy będzie
w firmie myślał o swoim biznesie a nie o projektach dla firmy.
Co innego przykręcanie śrubek na linii produkcyjnej a co innego
praca głową na etacie projektanta.
-
3. Data: 2010-06-16 07:21:29
Temat: Re: Szukam pracy
Od: "MiSTER" <1...@w...pl>
> Dodatkowo ktoś kto ma swój biznes i jednocześnie będzie
> pracował na 1/2 etatu dla jakiejś firmy siłą rzeczy będzie
> w firmie myślał o swoim biznesie a nie o projektach dla firmy.
Jak to mówią: Nie można dwom Panom służyć.....
Pozdrawiam
MiSter
-
4. Data: 2010-06-16 09:03:44
Temat: Re: Szukam pracy
Od: "Q" <n...@s...pl>
> dobrze znam niskopoziomowy C
z gory przepraszam, ze troche prowokacyjne pytanie,
ale czym sie rozni niskopoziomowy C od wysokopoziomowego C?
:)
> chcę znać realne zarobki (a nie musieć odpowiadać na pytanie o
oczekiwania)
mimo to moglbys napisac ile oczekujesz na 1/2 etatu a ile na caly?
> niestety mam działalność gospodarczą (co nie jest chyba mile
widziane przez pracodawców)
wg mnie tu sie mylisz -
- nie bylem jeszcze w zadnej firmie gdzie
wlasna dg bylaby czyms dyskryminujacym;
oczywiscie nie mowie tu o duzych korporacjach,
gdzie czesto musisz podpisywac papiery,
ze nie bedziesz mial zadnych innych zrodel dochodu :)
-
5. Data: 2010-06-16 09:23:37
Temat: Re: Szukam pracy
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Q,
Wednesday, June 16, 2010, 11:03:44 AM, you wrote:
>> dobrze znam niskopoziomowy C
> z gory przepraszam, ze troche prowokacyjne pytanie,
> ale czym sie rozni niskopoziomowy C od wysokopoziomowego C?
> :)
Złe pytanie. Niskopoziomowy C różni się od wysokopoziomowego C++.
[...]
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
6. Data: 2010-06-16 12:06:33
Temat: Re: Szukam pracy
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"MiSTER" <1...@w...pl> wrote in message
news:4c187bcc$0$19162$65785112@news.neostrada.pl...
>> Dodatkowo ktoś kto ma swój biznes i jednocześnie będzie
>> pracował na 1/2 etatu dla jakiejś firmy siłą rzeczy będzie
>> w firmie myślał o swoim biznesie a nie o projektach dla firmy.
>
> Jak to mówią: Nie można dwom Panom służyć.....
Otóż to.
-
7. Data: 2010-06-17 19:43:26
Temat: Re: Szukam pracy
Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pewnie.je.st>
Użytkownik "Q" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:hva3ur$26r$1@news.task.gda.pl...
>> dobrze znam niskopoziomowy C
> z gory przepraszam, ze troche prowokacyjne pytanie,
> ale czym sie rozni niskopoziomowy C od wysokopoziomowego C?
> :)
No bez jaj ale pisanie w C pod konkretny system operacyjny
(wysokopoziomowe) jednak "trochę" różni się od pisania w C pod "goły"
mikrokontroler. Ktoś może być fachowcem od C, C++, C#, pod Windows-a, a w
przypadku mC wyłoży się na tym, że mu printf nie działa. :)
Gołego C (bez obiektówki) to się można w godzinę nauczyć. Natomiast z
pisaniem pod dany mikrokontroler, czy system operacyjny już nie jest tak
prosto.
A w ogóle to uważam, że zawsze jest dobrze swój pierwszy projekt dla
danej rodziny mikrokontrolera w assemblerze napisać, choćby
nieskomplikowany, bo wtedy nauczymy się najwięcej nt. struktury danego mC.
Bo tak to skąd niby mamy wiedzieć, że np. w AVR-ach rejestry R0-R15 są w
pewnym stopniu upośledzone, że nie wszystkie procki mają instrukcje
mnożenia, już nie wspominając o dzieleniu.