-
21. Data: 2010-05-09 06:44:33
Temat: Re: Szukam malej, nagwintowanej tulei M2.5
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 09 May 2010 02:38:37 +0200, Irek N. wrote:
>> To moze byc zrobil futerka do malych wiertel ? :-)
>Technicznie proste, tylko ile sztuk i jakie?
>Już widzę problemy w dogadaniu jakiej średnicy oś będzie, jakie średnice
>wierteł, jaka trwałość (a co za tym idzie cena) i tak dalej...
>Pamiętam budowę frezarki na grupie, fiasko prawie totalne było.
Frezarka jest skomplikowana i trudna w wykonaniu. I droga.
A futerko .. za 5 zl sie sprzeda 1000 sztuka na allegro :-)
J.
P.S. Chyba zebys tak sprzedawal kit do zrobienia frezarki :-)
-
22. Data: 2010-05-09 11:11:52
Temat: Re: Szukam malej, nagwintowanej tulei M2.5
Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>
> Frezarka jest skomplikowana i trudna w wykonaniu. I droga.
> A futerko .. za 5 zl sie sprzeda 1000 sztuka na allegro :-)
No no, o takie poczucie humoru to kolegi nie podejrzewałem ;)
Miłego.
Irek.N.
-
23. Data: 2010-05-09 20:55:45
Temat: Re: Szukam malej, nagwintowanej tulei M2.5
Od: Jerry1111 <j...@w...pl.pl.wp>
On 09/05/2010 01:38, Irek N. wrote:
>
>> To moze byc zrobil futerka do malych wiertel ? :-)
>
> Technicznie proste, tylko ile sztuk i jakie?
> Już widzę problemy w dogadaniu jakiej średnicy oś będzie, jakie średnice
> wierteł, jaka trwałość (a co za tym idzie cena) i tak dalej...
> Pamiętam budowę frezarki na grupie, fiasko prawie totalne było.
Ano bylo - co zrobisz, priorytetow nie przeskoczysz.
A co do tulejek dla Pszemola, to nie jest problemem zrobienie 1k-100k
sztuk pocynowanych (znam 2 miejsca ktore to zrobia tanio), problemem
jest zapakowanie do tasmy dla automatu.
--
Jerry1111