-
21. Data: 2006-02-13 15:05:54
Temat: Re: Szukam jakiegoś p2p
Od: Mateusz Swatek <m...@i...pl>
futszaK napisał(a):
> Mon, 13 Feb 2006 14:04:12 +0100, użyszkodnik Mateusz Swatek
> <m...@i...pl> napisał:
>
>>jaki cudem Ci to starcza ?
>>u mnie srednio 100 osob zjada 10Mbit ruchu symetrycznego
>>;)
>
> popracuj nad regułkami :)
ale po co ?
wole "firma bidna lecz solidna"
--
Mateusz
-
22. Data: 2006-02-13 15:09:59
Temat: Re: Szukam jakiegoś p2p
Od: "Tomasz T. Ciaszczyk" <c...@c...pl>
richie [u...@p...wp.pl]
na: pl.internet.polip napisał/ła:
> Niestety pomysł raczej do zrealizowania tylko w małych sieciach
> "prywatnych" ponieważ do tego trzeba byłoby też uruchomić jakiegoś
> ftpa a to trąci warezownią i ewentualnymi problemami.
W sieci z której korzystam, jest postawiony 'publiczny' serwer FTP, do
którego każdy może coś wrzucić a inny pobrać - czyli w skrócie
'warezownia'. Regulamin jest prosty (i chroni providera) - wgrywasz na
własną odpowiedzialność (oczywiście punkty o łamaniu prawa itd też są).
Admin wiele roboty nie ma, ba jak się skończyło miejsce na dyskach, to
uzyszkodnicy sami sprawdzili które rzeczy są stare (i/lub sie dublują) i
pozwracali uwagę aby usunąć niepotrzebne śmieci ;)
Pozdrawiam,
Tomasz T. Ciaszczyk
--
.: JID: c...@j...org :.
.: Nikt tak nie zadowoli kobiety jak druga kobieta, tylko ona :.
.: zna jej najintymniejsze pragnienia :.
-
23. Data: 2006-02-13 16:10:54
Temat: Re: Szukam jakiegoś p2p
Od: "Lee" <l...@p...onet.pl>
> W sieci z której korzystam, jest postawiony 'publiczny' serwer FTP, do
> którego każdy może coś wrzucić a inny pobrać - czyli w skrócie
> 'warezownia'. Regulamin jest prosty (i chroni providera) - wgrywasz na
> własną odpowiedzialność (oczywiście punkty o łamaniu prawa itd też są).
Jesli stoi w serwerowni i jest w sieci to żadne zapisy w regulaminie nie
obronią wlaściciela sieci podczas kontroli.
Lee
-
24. Data: 2006-02-13 16:16:11
Temat: Re: Szukam jakiegoś p2p
Od: icek <i...@p...onet.pl>
Lee napisał(a):
>> W sieci z której korzystam, jest postawiony 'publiczny' serwer FTP, do
>> którego każdy może coś wrzucić a inny pobrać - czyli w skrócie
>> 'warezownia'. Regulamin jest prosty (i chroni providera) - wgrywasz na
>> własną odpowiedzialność (oczywiście punkty o łamaniu prawa itd też są).
>
> Jesli stoi w serwerowni i jest w sieci to żadne zapisy w regulaminie nie
> obronią wlaściciela sieci podczas kontroli.
cos nie tak..
a TPD w asterze?
nie wierze, ze taki moloch jak aster nie zabezpieczył się przed tym.
a huby DC? stosuje je wiele duzych sieci i chyba się jakos zabezpieczyli
btw. ktos wie moze, jak sie zabezpieczyli?
a czy nie chroni włascicieli..
jak masz hosting na 10k userów i jeden z nich na swojej stronie zamiesci
jakis piracki soft do pobrania, to co? odpowiadasz za to?
--
pozdros
icek
-
25. Data: 2006-02-13 16:55:49
Temat: Re: Szukam jakiegoś p2p
Od: Mateusz Swatek <m...@i...pl>
icek napisał(a):
> Lee napisał(a):
>
>>> W sieci z której korzystam, jest postawiony 'publiczny' serwer FTP, do
>>> którego każdy może coś wrzucić a inny pobrać - czyli w skrócie
>>> 'warezownia'. Regulamin jest prosty (i chroni providera) - wgrywasz na
>>> własną odpowiedzialność (oczywiście punkty o łamaniu prawa itd też są).
>>
>>
>> Jesli stoi w serwerowni i jest w sieci to żadne zapisy w regulaminie
>> nie obronią wlaściciela sieci podczas kontroli.
>
> cos nie tak..
>
> a TPD w asterze?
> nie wierze, ze taki moloch jak aster nie zabezpieczył się przed tym.
> a huby DC? stosuje je wiele duzych sieci i chyba się jakos zabezpieczyli
> btw. ktos wie moze, jak sie zabezpieczyli?
>
> a czy nie chroni włascicieli..
> jak masz hosting na 10k userów i jeden z nich na swojej stronie zamiesci
> jakis piracki soft do pobrania, to co? odpowiadasz za to?
sa odpowiednie regulacje prawne
jesli ktos to Ci zglosi a Ty nic z tym nie zrobisz to masz problem
a jak Ci zabezpiecza sprzet jako dowod i na rozprawe bedziesz czekal z 2 lata to
zapewne mozesz sie pozegnac z dzialanoscia
gra warta swieczki ?
--
Mateusz
-
26. Data: 2006-02-13 17:03:28
Temat: Re: Szukam jakiegoś p2p
Od: "Tomasz T. Ciaszczyk" <c...@c...pl>
Lee [l...@p...onet.pl]
na: pl.internet.polip napisał/ła:
> Jesli stoi w serwerowni i jest w sieci to żadne zapisy w regulaminie nie
> obronią wlaściciela sieci podczas kontroli.
--<--
§4
Regulacje
1. Przestrzeń udostępniana Użytkownikowi na serwerze publicznym nie jest
w żaden sposób monitorowana przez Dostawcę. Przestrzeń tą należy
traktować jako przestrzeń wymiany informacji z innymi użytkownikami
sieci X.
2. Zawartość i treści plików umieszczanych na publicznym serwerze FTP
powinna respektować przepisy polskiego prawa, a w szczególności prawa
autorskie podmiotów trzecich.
3. X nie ponosi odpowiedzialności za dane umieszczone na publicznym
serwerze FTP, a w szczególności za ich treść, jakość i integralność.
4. X zastrzega sobie prawo do usuwania danych bez podania przyczyny i
bez uprzedniego poinformowania Użytkownika.
-->--
Jeżeli twierdzisz, że powyższy regulamin jest o kant rozbić, to równie dobrze
można powiedzieć że 'hostownie' jak NetArt też mają lewy regulamin.
NetArt:
VIII. Obowiązki i odpowiedzialność NetArt
6. NetArt nie ponosi odpowiedzialności za treści zawarte na stronach
serwisu Klienta.
U innych też zapewnie znajdą takie punkty.
Pozdrawiam,
Tomasz T. Ciaszczyk
--
.: JID: c...@j...org :.
.: Reality-o-meter: [E\....F] Just as I suspected! :.
-
27. Data: 2006-02-13 17:07:05
Temat: Re: Szukam jakiegoś p2p
Od: richie <u...@p...wp.pl>
On Mon, 13 Feb 2006 00:13:31 +0100 (CET), Stanisław Halik
<n...@t...lain.pl> wrote:
>> Jedyny pomysł jaki mi przychodzi do głowy to mldonkey postawiony na
>> wydzielomym serwerze + gui do tego. Obsługuje toto równocześnie
>> edonkey i bittorenta, każdy luzer będzie mógł dodawać sobie swoje
>> rzeczy do zasysania a jednocześnie może widzieć czy coś co go nie
>> interesuje już ktoś nie zassał.
>
>"wolno mi się ściąga, co się będę pieprzył, anuluję wszystkie inne
>transfery."
Hyhyhy... chociaż czy czasem jakoś tam nie dało się tego skonfigurować
per user dla każdego? Pytam tylko, mldonkeyem nie bawiłem się już
bardzo dawno.
>> Można też pomyśleć na postawieniu serwera edonkey'a w sieci prywatnej
>> ale... tu podstawowy problem: jak zmusić użyszkodników żeby korzystali
>> akurat z tego serwera a nie defaultowych które im się ustawiają.
>
>można przekierować adres hosta z domyślną listą na coś prywatnego, tak,
>żeby był na niej tylko jedyny słuszny serwer ];->
To da się zassać np. razem z instalką klienta... powodzenia ;)
>> Tym bardziej że takiego mądrali nie przekonasz że jeśli prywatny serw
>> ma feeda z innymi to choćby wisiał na nim tylko jeden user działa
>> równie dobrze jak ten do którego jest podpięte 100tysięcy.
>
>serwer ed2k? o ile mi wiadomo, nie pośredniczy on w wymianie danych
>między klientami a tym bardziej danych nie cache'uje.
Prawda, taki serwer tylko by mógł wynaleźć źródła również w sieci
prywatnej. Podobnym a nawet lepszym rozwiązaniem byłby wspomniany tu
już specjalny mod emule dla lanu, ale sprawa sprowadza się do tego
samego: jak zmusić wszystkich użytkowników do korzystania z jedynie
słusznego moda.
richie
--
Unik jaki zastosował rzadko ogląda się na naszych ringach...
złapano go dopiero przy szatni, jak odbieral koszulkę.
-
28. Data: 2006-02-14 00:11:21
Temat: Re: Szukam jakiegoś p2p
Od: Stanisław Halik <n...@t...lain.pl>
richie <u...@p...wp.pl> wrote:
>>"wolno mi się ściąga, co się będę pieprzył, anuluję wszystkie inne
>>transfery."
> Hyhyhy... chociaż czy czasem jakoś tam nie dało się tego skonfigurować
> per user dla każdego? Pytam tylko, mldonkeyem nie bawiłem się już
> bardzo dawno.
nie dało ani nie da się. mldonkey nie 'rozróżnia' użytkownika ani po
adresie IP (co byłoby tak czy inaczej daremne) ani po username (takiego
mechanizmu w ogóle nie ma). albo użytkownik ma pełny dostęp, albo nie
ma go w ogóle.
-
29. Data: 2006-02-16 10:04:39
Temat: Re: Szukam jakiegoś p2p
Od: "Sławomir Bem" <s...@d...piac.hu>
Użytkownik "futszaK" <f...@p...pl> napisał w wiadomości
news:p7k0v11v9ac090scmqul115jc959stbmpe@4ax.com...
> Mon, 13 Feb 2006 10:13:27 +0100, użyszkodnik Mateusz Swatek
> <m...@i...pl> napisał:
>
>> tak z czystej ciekawosci - ilu masz uzytkownikow i jakiego typu lacze ?
>
> 400 na 4 megabitach (zagregowane 2 polpaki FR)
I zapewne w ofercie kazdy placi za 256-512kbps? ;))))
--
s.
-
30. Data: 2006-02-16 10:53:19
Temat: Re: Szukam jakiego? p2p
Od: futszaK <f...@p...pl>
Thu, 16 Feb 2006 11:04:39 +0100, użyszkodnik "Sławomir Bem"
<s...@d...piac.hu> napisał:
> >> tak z czystej ciekawosci - ilu masz uzytkownikow i jakiego typu lacze ?
> > 400 na 4 megabitach (zagregowane 2 polpaki FR)
> I zapewne w ofercie kazdy placi za 256-512kbps? ;))))
jakbyś zgadł i nie za 256 tylko za "do 256" ale jak to się mówi, tutaj
nikt nic nie gwarantuje poza własną sieć, a jesli gwarantune to za
większe jak 50zł pieniądze
--
futszaK
601061867
My tak sobie gadamy na grupie,a Plus ma nas
za przeproszenie w...nosie