-
1. Data: 2006-02-12 09:41:01
Temat: Szukam jakiegoś p2p
Od: futszaK <f...@p...pl>
Układ jest następujący:
Sieć (kablowa) na kilkuset komputerów, od strony użyszkodników wygląda
jak zwykły ethernet, od strony administratora jak kilkusetportowy
switch zarządzalny, wszyscy użyszkodnicy widzą się wzajemnie po
wewnętrznych IPkach (w zasadzie, bo jest podklasa publiczna ale mało
kto z tego korzysta) tyle że transfer między nimi jest przycięty do
1Mbps.
Wyjście w świat przez router+nat, tutaj użyszkodnicy są przycięci w
zależności od wykupionego pakietu, pory dnia i stopnia zapchania
łącza.
Do tego dochodzi mała sieć radiowa wpięta w ten ethernet, z logicznego
punktu widzenia klienci radiowi od kablowych są podłaczeni tak samo
tyle że przez inne medium.
Ponieważ p2p w sieci kwitnie (jak w każdej łączącej użyszkodników
indywidualnych) łacze w świat nie jest z gumy (problemy z jego
rozszerzeniem w konfiguracji 8 warstwy) szukam jakiegoś sposobu żeby
zachęcić ludzi do wymienia sie plikami między sobą.
Otoczenie sieciowe odpada (wirusy, zostało wyłaczone), HUBa DC
postawiłem ale praktycznie nikt tam nie wchodzi, widać za
skąplikowane, klienci wolą jakieś p2p ktore wystarczy zainstalować i
działa.
Czy jest jakaś sieć p2p dla której dałoby się ustawić jakiś server,
coś w stylu HUBa DC ale żeby działo się to w sposób automagiczny dla
klientów, żeby w przypadku ściągania jakiegoś pliku priorytetem było
ściąganie wewnątrz sieci (za natem) a dopiero w dalszej kolejności
spoza sieci ???
--
futszaK
601061867
My tak sobie gadamy na grupie,a Plus ma nas
za przeproszenie w...nosie
-
2. Data: 2006-02-12 10:42:57
Temat: Re: Szukam jakiegoś p2p
Od: orzel <o...@p...onet.pl>
> --
> futszaK
Futszak, pierwszy raz chyba posta nie piszesz.
Rozumiem, ze grupy pomyliles.
-
3. Data: 2006-02-12 13:26:31
Temat: Re: Szukam jakiegoś p2p
Od: Skibbi <w...@o...pl>
futszaK napisał(a):
> Czy jest jakaś sieć p2p dla której dałoby się ustawić jakiś server,
> coś w stylu HUBa DC ale żeby działo się to w sposób automagiczny dla
> klientów, żeby w przypadku ściągania jakiegoś pliku priorytetem było
> ściąganie wewnątrz sieci (za natem) a dopiero w dalszej kolejności
> spoza sieci ???
Teoretycznie edonkey by spełniał te kryteria. Niektóre mody eMuła mają
opcję ssania z LAN'u. Serwer ed2k też chyba można postawić tylko
lokalnie. Ale co takie wewnętrzne P2P da? Przecież użytkownicy muszą
skądś zassać te nowości. Tak czy siak będą zapychać łącze.
A nie myślałeś nad postawieniem jakiegoś FTP?
pozdr
-
4. Data: 2006-02-12 15:07:38
Temat: Re: Szukam jakiegoś p2p
Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@p...onet.pl>
Skibbi <w...@o...pl> napisał(a):
> Ale co takie wewnętrzne P2P da? Przecież użytkownicy muszą skądś zassać te
> nowości. Tak czy siak będą zapychać łącze.
Da to samo co w3cache. Plik będzie ssany przez zewnętrzne łącze tylko raz.
--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
http://www.oe.it-faq.pl/
Uptime: 21 days, 20 hours, 28 minutes and 20 seconds
-
5. Data: 2006-02-12 15:55:55
Temat: Re: Szukam jakiegoś p2p
Od: "Lee" <l...@p...onet.pl>
> Otoczenie sieciowe odpada (wirusy, zostało wyłaczone), HUBa DC
> postawiłem ale praktycznie nikt tam nie wchodzi, widać za
> skąplikowane, klienci wolą jakieś p2p ktore wystarczy zainstalować i
> działa.
Może opisz ludkom jak się konfiguruje DC++ łopatologicznie, napisz jego
zalety i dołącz pisemko do wysyłanych faktur, może jak dostanąto na tacy to
się nauczą.
Lee
-
6. Data: 2006-02-12 16:14:22
Temat: Re: Szukam jakiegoś p2p
Od: Mateusz Swatek <m...@i...pl>
futszaK napisał(a):
> Ponieważ p2p w sieci kwitnie (jak w każdej łączącej użyszkodników
> indywidualnych) łacze w świat nie jest z gumy (problemy z jego
> rozszerzeniem w konfiguracji 8 warstwy) szukam jakiegoś sposobu żeby
> zachęcić ludzi do wymienia sie plikami między sobą.
>
> Otoczenie sieciowe odpada (wirusy, zostało wyłaczone), HUBa DC
> postawiłem ale praktycznie nikt tam nie wchodzi, widać za
> skąplikowane, klienci wolą jakieś p2p ktore wystarczy zainstalować i
> działa.
zasoby lokalne kontra zasoby internetu to gigantyczna roznica
osobiscie nie widze sensu udostepniania rozwiazan pomagajacych w kradziezy
niech sobie sciagaja z Internetu, a jak im idzie za wolno to niech wykupia
wieksze pasmo (za adekwatnie wyzsza cene)
--
Mateusz
-
7. Data: 2006-02-12 21:31:47
Temat: Re: Szukam jakiegoś p2p
Od: futszaK <f...@p...pl>
Sun, 12 Feb 2006 11:42:57 +0100, użyszkodnik orzel
<o...@p...onet.pl> napisał:
> Futszak, pierwszy raz chyba posta nie piszesz.
> Rozumiem, ze grupy pomyliles.
oczywiscie ze pomylilem, wszak to ze wiele sieci w Polsce wisi na
tepsiarnym ADSLu gdzie jest tyle adresów IP że kot napłakał (i trzeba
stawiać NAT a niekiedy o zgrozo na tym samym adresie IP stoi również
lokalny server poczty) , ze niekiedy taki ADSL (czyli jak nazwa
wskazuje - lacze abonenckie) jest dzielone na kilkudziesieciu
użytkowników bo siła nabywcza społeczeństwa jest taka jaka jest nie
jest problemem polskiego Internetu
ja tylko zauważyłem w tych sieciach (jako sieciach oraz w ich
łaczeniu) potencjał oraz widze potrzeby i szukam sposobu połaczenia
jednego z drugim
--
futszaK
601061867
My tak sobie gadamy na grupie,a Plus ma nas
za przeproszenie w...nosie
-
8. Data: 2006-02-12 21:53:12
Temat: Re: Szukam jakiegoś p2p
Od: futszaK <f...@p...pl>
Sun, 12 Feb 2006 17:14:22 +0100, użyszkodnik Mateusz Swatek
<m...@i...pl> napisał:
> zasoby lokalne kontra zasoby internetu to gigantyczna roznica
odwrotnie do prędkości działania, nie mówiąc o tym że im więcej
użytkowników wymienia dane między sobą t
> osobiscie nie widze sensu udostepniania rozwiazan pomagajacych w kradziezy
zostawmy rozkminy na temat moralności bo przypomina mi to dyskusje
przeciwników wprowadzania komputeryzacji do firm "bo wielu ludzi
straci prace".
Rozwoju techniki nie powstrzymasz, pędu użytkowników ku ściąganiu
muzyki i filmów z Sieci nie zlikwidujesz, zaś wszelkiej maści
moralizatorzy z ZAIKSem i RIAA na czele chleba mi nie dają w
przeciwieństwie do użytkowników sieci którymi się opiekuje.
Logów Ci u mnie dostatek, jeśli któryś z właścicieli praw autorskich
będzie zamierzał dochodzić swoich praw to odpowiedzialne organy
dostaną odpowiednią ich część.
--
futszaK
601061867
My tak sobie gadamy na grupie,a Plus ma nas
za przeproszenie w...nosie
-
9. Data: 2006-02-12 22:54:11
Temat: Re: Szukam jakiegoś p2p
Od: richie <u...@p...wp.pl>
On Sun, 12 Feb 2006 10:41:01 +0100, futszaK <f...@p...pl> wrote:
>Czy jest jakaś sieć p2p dla której dałoby się ustawić jakiś server,
>coś w stylu HUBa DC ale żeby działo się to w sposób automagiczny dla
>klientów, żeby w przypadku ściągania jakiegoś pliku priorytetem było
>ściąganie wewnątrz sieci (za natem) a dopiero w dalszej kolejności
>spoza sieci ???
Jedyny pomysł jaki mi przychodzi do głowy to mldonkey postawiony na
wydzielomym serwerze + gui do tego. Obsługuje toto równocześnie
edonkey i bittorenta, każdy luzer będzie mógł dodawać sobie swoje
rzeczy do zasysania a jednocześnie może widzieć czy coś co go nie
interesuje już ktoś nie zassał. Przy odpowiedniej motywacji typu kij i
marchewka (czyt: wydzieleniu specjalnego pasma dla niego, tudzież
równoczesnym przycięciu p2p dla reszty) może się nawet sprawdzić.
Niestety pomysł raczej do zrealizowania tylko w małych sieciach
"prywatnych" ponieważ do tego trzeba byłoby też uruchomić jakiegoś
ftpa a to trąci warezownią i ewentualnymi problemami.
Można też pomyśleć na postawieniu serwera edonkey'a w sieci prywatnej
ale... tu podstawowy problem: jak zmusić użyszkodników żeby korzystali
akurat z tego serwera a nie defaultowych które im się ustawiają.
Tym bardziej że takiego mądrali nie przekonasz że jeśli prywatny serw
ma feeda z innymi to choćby wisiał na nim tylko jeden user działa
równie dobrze jak ten do którego jest podpięte 100tysięcy.
richie
--
Unik jaki zastosował rzadko ogląda się na naszych ringach...
złapano go dopiero przy szatni, jak odbieral koszulkę.
-
10. Data: 2006-02-12 23:13:31
Temat: Re: Szukam jakiegoś p2p
Od: Stanisław Halik <n...@t...lain.pl>
richie <u...@p...wp.pl> wrote:
> Jedyny pomysł jaki mi przychodzi do głowy to mldonkey postawiony na
> wydzielomym serwerze + gui do tego. Obsługuje toto równocześnie
> edonkey i bittorenta, każdy luzer będzie mógł dodawać sobie swoje
> rzeczy do zasysania a jednocześnie może widzieć czy coś co go nie
> interesuje już ktoś nie zassał.
"wolno mi się ściąga, co się będę pieprzył, anuluję wszystkie inne
transfery."
> Można też pomyśleć na postawieniu serwera edonkey'a w sieci prywatnej
> ale... tu podstawowy problem: jak zmusić użyszkodników żeby korzystali
> akurat z tego serwera a nie defaultowych które im się ustawiają.
można przekierować adres hosta z domyślną listą na coś prywatnego, tak,
żeby był na niej tylko jedyny słuszny serwer ];->
> Tym bardziej że takiego mądrali nie przekonasz że jeśli prywatny serw
> ma feeda z innymi to choćby wisiał na nim tylko jeden user działa
> równie dobrze jak ten do którego jest podpięte 100tysięcy.
serwer ed2k? o ile mi wiadomo, nie pośredniczy on w wymianie danych
między klientami a tym bardziej danych nie cache'uje.