-
1. Data: 2010-04-25 17:08:37
Temat: Szukam atrapy alarmu
Od: "Ewa" <n...@w...pl>
Witam!
Szukam atrapy alarmu samochodowego, który można
kupić jako rzecz gotową, bez konieczności składania.
Chodzi mi o urządzenie, które można zamontować
w samochodzie (może na rzep?), które w żaden sposób
nie będzie ingerowało w elektronikę samochodu,
ponieważ nie chcę stracić gwarancji.
Mogłoby być zasilane np. na baterie AA/AAA
i mogłabym je włączać/wyłączać ręcznie.
Ważne żeby na zewnątrz wyglądało jak działający
alarm, czyli miało migającą lampkę.
Bardzo proszę o informacje na ten temat.
Pozdrawiam
Ewa
-
2. Data: 2010-04-25 17:30:21
Temat: Re: Szukam atrapy alarmu
Od: maciej debski <m...@b...pl>
On Apr 25, 4:08 pm, "Ewa" <n...@w...pl> wrote:
> Szukam atrapy alarmu samochodowego, kt ry mo na
> kupi jako rzecz gotow , bez konieczno ci sk adania.
> Chodzi mi o urz dzenie, kt re mo na zamontowa
> w samochodzie (mo e na rzep?), kt re w aden spos b
> nie b dzie ingerowa o w elektronik samochodu,
> poniewa nie chc straci gwarancji.
> Mog oby by zasilane np. na baterie AA/AAA
> i mog abym je w cza /wy cza r cznie.
> Wa ne eby na zewn trz wygl da o jak dzia aj cy
> alarm, czyli mia o migaj c lampk .
nie wiem gdzie szukac takiej (zasilanej z baterii i niezaleznej od
zasilania samochodu) atrapy, obawiam sie jednak ze nie bedzie ona
skutecznym straszakiem, bo takie cos rowniez wygladalo jak atrapa.
jezeli udasz sie do specjalisty to zainstaluje ci on mrugajaca diode w
desce rozdzielczej i nie bedzie to mialo wplywu na gwarancje.
jezeli jednak jest to nowy samochod, a tak jest i ile dobrze rozumiem,
to chyba warto zalozyc prosty alarm co da ci nie tylko ochrone przed
jakims amatorem nocnej przejazdzki ale i wplynie na koszt
ubezpieczenia.
mac
-
3. Data: 2010-04-25 18:13:12
Temat: Re: Szukam atrapy alarmu
Od: "Ewa" <n...@w...pl>
>> Szukam atrapy alarmu samochodowego, kt ry mo na
>> kupi jako rzecz gotow , bez konieczno ci sk adania.
>> Chodzi mi o urz dzenie, kt re mo na zamontowa
>> w samochodzie (mo e na rzep?), kt re w aden spos b
>> nie b dzie ingerowa o w elektronik samochodu,
>> poniewa nie chc straci gwarancji.
>> Mog oby by zasilane np. na baterie AA/AAA
>> i mog abym je w cza /wy cza r cznie.
>> Wa ne eby na zewn trz wygl da o jak dzia aj cy
>> alarm, czyli mia o migaj c lampk .
> nie wiem gdzie szukac takiej (zasilanej z baterii i niezaleznej od
> zasilania samochodu) atrapy, obawiam sie jednak ze nie bedzie ona
> skutecznym straszakiem, bo takie cos rowniez wygladalo jak atrapa.
Chyba niekoniecznie.
> jezeli udasz sie do specjalisty to zainstaluje ci on mrugajaca diode w
> desce rozdzielczej i nie bedzie to mialo wplywu na gwarancje.
Niestety, bedzie mialo wplyw, dowiadywalam sie.
> jezeli jednak jest to nowy samochod, a tak jest i ile dobrze rozumiem,
> to chyba warto zalozyc prosty alarm co da ci nie tylko ochrone przed
> jakims amatorem nocnej przejazdzki ale i wplynie na koszt
> ubezpieczenia.
Nie ma wyboru miedzy prostym i nieprostym alarmem. jest tylko jeden
rodzaj alarmu, drogi. Na cene ubezpieczenia alarm nie wplywa.
Tez sie dowiadywalam.
Pozdrawiam
Ewa
-
4. Data: 2010-04-25 19:01:13
Temat: Re: Szukam atrapy alarmu
Od: ToMasz <twitek4@no_spam.gazeta.pl>
Ewa pisze:
>> obawiam sie jednak ze nie bedzie ona
>> skutecznym straszakiem, bo takie cos rowniez wygladalo jak atrapa.
> Chyba niekoniecznie.
atrapa alarmu nie zrobi "PIP,PIP" jak sie walnie w dach, wiec
"niekoniecznie" - dotyczy dzieciaków i to z małym rozumkiem. Amatorzy,
tacy którzy chociaż widzieli próbę kradzierzy - napweno sie nie przejmą
diodką.
>
>> warto zalozyc prosty alarm co da ci nie tylko ochrone przed
>> jakims amatorem nocnej przejazdzki ale i wplynie na koszt
>> ubezpieczenia.
> Na cene ubezpieczenia alarm nie wplywa.
> Tez sie dowiadywalam.
> chyba OC. pierwsze słyszę ze wAC obecność/nieobecność alarmu jest bez wpływy na
składkę. chyba ze tojakiś ryczałt.
W każdym sklepie elektronicznym, mozna kupić diodę zasilaną z 12V która
po podłączeniu napięcia będize mrugać. ale jednak trzeba ją zasilić z
instalacji samochodu. bez kopania... tylko z zapalniczki, albo z gniazda
na radio, albo inne odbiorniki energi elektrycznej w samochodzie. tak
wiec trochę trzeba pogrzebać, mimo to nie koniecznie zostaną ślady
grzebania.
> Pozdrawiam
> Ewa
>
>
>
-
5. Data: 2010-04-25 19:13:12
Temat: Re: Szukam atrapy alarmu
Od: "Ewa" <n...@w...pl>
>>> obawiam sie jednak ze nie bedzie ona
>>> skutecznym straszakiem, bo takie cos rowniez wygladalo jak atrapa.
>> Chyba niekoniecznie.
> atrapa alarmu nie zrobi "PIP,PIP" jak sie walnie w dach, wiec
> "niekoniecznie" - dotyczy dzieciaków i to z małym rozumkiem. Amatorzy,
> tacy którzy chociaż widzieli próbę kradzierzy - napweno sie nie przejmą
> diodką.
W starym samochodzi miałam alarm (podobno bardzo dobry) i żadnego
PIP, PIP przy uderzeniu w dach nie było. Niektóre alarmy reagują na
rozhuśtanie samochodu, ale nie wszystkie. Część zabezpiecza przede
wszystkim przed otwarciem drzwi, bagażnika i klapy silnika, mechanicznie.
>>> warto zalozyc prosty alarm co da ci nie tylko ochrone przed
>>> jakims amatorem nocnej przejazdzki ale i wplynie na koszt
>>> ubezpieczenia.
>> Na cene ubezpieczenia alarm nie wplywa.
>> Tez sie dowiadywalam.
>> chyba OC. pierwsze słyszę ze wAC obecność/nieobecność alarmu
> jest bez wpływy na składkę. chyba ze tojakiś ryczałt.
Jest pakiet, przy którym wystarczy immobilizer, który przy cenie
samochodu do 50 tys. zł wystarczy i żaden dodatkowy alarm nie zmienia
ceny ubezpieczenia.
> W każdym sklepie elektronicznym, mozna kupić diodę zasilaną z 12V która
> po podłączeniu napięcia będize mrugać. ale jednak trzeba ją zasilić z
> instalacji samochodu. bez kopania... tylko z zapalniczki, albo z gniazda
> na radio, albo inne odbiorniki energi elektrycznej w samochodzie. tak
> wiec trochę trzeba pogrzebać, mimo to nie koniecznie zostaną ślady
> grzebania.
Nie pójdę na takie ryzyko.
Pozdrawiam
Ewa
-
6. Data: 2010-04-25 19:45:58
Temat: Re: Szukam atrapy alarmu
Od: "Hinek" <h...@a...pl.invalid>
Użytkownik "Ewa" <n...@w...pl> napisał
>
> Nie pójdę na takie ryzyko.
>
>
Niestety. Bedziesz musiala sprzedac te auto.
Nie ryzykuj.
--
Hinek
-
7. Data: 2010-04-25 20:00:56
Temat: Re: Szukam atrapy alarmu
Od: "P_ablo" <o...@o...pl>
Użytkownik "Ewa" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:4bd47828$0$17085$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Nie pójdę na takie ryzyko.
>
Weronika, to Ty ?
--
Picasso
-
8. Data: 2010-04-25 20:11:17
Temat: Re: Szukam atrapy alarmu
Od: "Ewa" <n...@w...pl>
>> Nie pójdę na takie ryzyko.
> Niestety. Bedziesz musiala sprzedac te auto.
> Nie ryzykuj.
Z powodu braku alarmu?
Pozdrawiam
(naprawdę) Ewa
-
10. Data: 2010-04-25 20:25:08
Temat: Re: Szukam atrapy alarmu
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail m...@b...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
>> Szukam atrapy alarmu samochodowego, kt ry mo na
>> kupi jako rzecz gotow , bez konieczno ci sk adania.
>> Chodzi mi o urz dzenie, kt re mo na zamontowa
>> w samochodzie (mo e na rzep?), kt re w aden spos b
>> nie b dzie ingerowa o w elektronik samochodu,
>> poniewa nie chc straci gwarancji.
>> Mog oby by zasilane np. na baterie AA/AAA
>> i mog abym je w cza /wy cza r cznie.
>> Wa ne eby na zewn trz wygl da o jak dzia aj cy
>> alarm, czyli mia o migaj c lampk .
>
> nie wiem gdzie szukac takiej (zasilanej z baterii i niezaleznej od
> zasilania samochodu) atrapy, obawiam sie jednak ze nie bedzie ona
> skutecznym straszakiem, bo takie cos rowniez wygladalo jak atrapa.
> jezeli udasz sie do specjalisty to zainstaluje ci on mrugajaca diode w
> desce rozdzielczej i nie bedzie to mialo wplywu na gwarancje.
> jezeli jednak jest to nowy samochod, a tak jest i ile dobrze rozumiem,
> to chyba warto zalozyc prosty alarm co da ci nie tylko ochrone przed
> jakims amatorem nocnej przejazdzki ale i wplynie na koszt
> ubezpieczenia.
zlodzieje twierdza, ze jedyna rzecz jaka potrafi ich powstrzymac, to
zabezpieczenia mechaniczne.
Moze wiec warto zalozyc zwykłą blokade skrzyni biegów - to napewno nie
wplynie na gwarancje na auto.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Każde dziecko jest poniekąd geniuszem w oczach swych rodziców,
a każdy geniusz dzieckiem." Artur Schopenhauer
-
9. Data: 2010-04-25 20:25:08
Temat: Re: Szukam atrapy alarmu
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Hinek h...@a...pl.invalid ...
>> Nie pójdę na takie ryzyko.
>>
> Niestety. Bedziesz musiala sprzedac te auto.
> Nie ryzykuj.
jest jeszcze opatentowany sposób z dzieckiem...