-
11. Data: 2015-12-05 19:35:28
Temat: Re: Światła Skandynawskie
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Sat, 05 Dec 2015 19:05:12 +0100, j...@i...pl napisał(a):
> On Sat, 5 Dec 2015 19:00:46 +0100, Tomasz Pyra
> <h...@s...spam.spam> wrote:
>
>>Ale mijania?
>
> Miajania. Ja mam tak zrobione w swoim Focusie, fabrycznie jest tak w
> Kudze, Fieście, Focusy 2 z czujnikiem zmierzchu też tak mają. W trybie
> AUTO w dzień świecą się mijania na 70% jako dzienne, w nocy światła
> mijania świecą na 100% plus palą się pozycyjne z przodu i z tyłu.
Przedziwny pomysł - po prostu głupi :)
Bo o ile słabiej świecące światła drogowe to całkiem dobry pomysł (ze
względu na kąty świecenia), to światła mijania które świecą w asfalt przed
autem to już po prostu słaby pomysł.
-
12. Data: 2015-12-05 19:37:55
Temat: Re: Światła Skandynawskie
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Sat, 5 Dec 2015 19:32:39 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
> Dnia Sat, 05 Dec 2015 19:06:38 +0100, j...@i...pl napisał(a):
>
>> On Sat, 5 Dec 2015 18:56:58 +0100, Tomasz Pyra
>> <h...@s...spam.spam> wrote:
>>
>>>
>>>Światła mijania nie mogą działać bez pozycyjnych.
>>>Par. 13 pkt 2 rozporządzenia.
>>
>> Czyli taki Focus2 sprowadzony ze Szwecji nie powinien być
>> zarejestrowany w Polsce. Dobrze rozumiem? ;)
>
> Jeśli nie spełnia rozporządzenia to nie.
> To dokładnie ta sama sytuacja co gdyby miał czerwone lampy z przodu i białe
> z tyłu, bo powiedzmy sprowadzony z jakiegoś "Bananostanu" gdzie tak wolno.
Tzn. może być jeszcze inaczej - jeśli te lampy mają oznaczenie RL i
homologację, to po prostu są też światłami do jazdy dziennej.
Wtedy mogą świecić bez postojówek.
Co nie zmienia faktu że jest to głupie, bo mając takie "prawie mijania"
zapalone, chyba łatwo zapomnieć włączyć prawdziwych świateł mijania (widząc
że coś się tam z przodu jednak świeci) i jak zapada zmrok, to zostać z
ciemnym tyłem w nocy.
-
13. Data: 2015-12-05 20:36:52
Temat: Re: Światła Skandynawskie
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 5 Dec 2015 18:56:58 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
> Dnia Sat, 05 Dec 2015 18:49:22 +0100, j...@i...pl napisał(a):
>>>W porze dziennej mandat chyba niekoniecznie.
>>>Natomiast policjant powinien zatrzymać dowód rejestracyjny za niesprawne
>>>oświetlenie.
>> Chwila, ale to auto ma homologację na rynek europejski. Za co zabranie
>> DR?
> Światła mijania nie mogą działać bez pozycyjnych.
> Par. 13 pkt 2 rozporządzenia.
Uprawniony do badania zgodnosci przepisow z umowami miedzynarodowymi
jest Trybunal Konstytucyjny :-)
J.
-
14. Data: 2015-12-05 20:50:08
Temat: Re: Światła Skandynawskie
Od: "P.B." <p...@w...pl>
Dnia Sat, 5 Dec 2015 19:35:28 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
> Przedziwny pomysł - po prostu głupi :)
> Bo o ile słabiej świecące światła drogowe to całkiem dobry pomysł (ze
> względu na kąty świecenia), to światła mijania które świecą w asfalt przed
> autem to już po prostu słaby pomysł.
A właśnie, że nie! Różnica w jasności świecenia świateł mijania w trybie
dziennych, a zwykłych mijania jest niemal niezauważalna, a żarówki H7
wytrzymują na dwa lata,a nie dwa miesiące codziennej jazdy. W moim FF2 FL
nie mam czujnika zmierzchu i działa to tak, że w pozycji "0" przełącznika
świateł świeci wszytko co normalnie: przód tył, oświetlenie tablicy, a
mijania na 70% mocy. Po "włączeniu" świateł, mijania świecą pełną mocą i
można na stała zapalić drogowe i przeciwmgielne.
W praktyce "włączam" światła tylko podczas dłuższych podróży pozamiejskich.
W mieście, czy na obwodnicy trójmiasta ta zmniejszona moc świateł
wystarcza, żeby swobodnie jezdzić nocą.
--
Pozdrawiam,
Przemek
-
15. Data: 2015-12-05 22:42:12
Temat: Re: Światła Skandynawskie
Od: PlaMa <m...@w...pel>
W dniu 2015-12-05 o 19:37, Tomasz Pyra pisze:
> Co nie zmienia faktu że jest to głupie, bo mając takie "prawie mijania"
> zapalone, chyba łatwo zapomnieć włączyć prawdziwych świateł mijania (widząc
> że coś się tam z przodu jednak świeci) i jak zapada zmrok, to zostać z
> ciemnym tyłem w nocy.
u mnie działa to tak, że nie świeci się także podświetlenie licznika,
więc jak nie będziesz w stanie sprawdzić prędkości bo będzie za ciemno
to raczej zorientujesz się, że coś jest nie tak :)
-
16. Data: 2015-12-05 23:07:16
Temat: Re: Światła Skandynawskie
Od: PlaMa <m...@w...pel>
W dniu 2015-12-05 o 15:29, PlaMa pisze:
> No właśnie - miałem ostatnio dyskusję na ten temat ze znajomym i
> stwierdził on, że za brak tylnych i tablicy dostanę mandat przy kontroli.
No to zaczyna się robić ciekawie (cytat, tekst nie mój):
Zgodnie z zapisami "Regulamin nr 48 Europejskiej Komisji Gospodarczej
Organizacji Narodów Zjednoczonych (EKG ONZ) - Jednolite przepisy
dotyczące homologacji pojazdów w odniesieniu do urządzeń oświetleniowych
i sygnalizacji świetlnej", światło realizujące wiele funkcji może mieć
oznaczenie homologacyjne dla funkcji głównej i nie musi mieć oznaczenia
homolagocyjnego dla innych funkcji - pod warunkiem, że realizuje je
zgodnie z podanym Regulaminem.
Toteż światła mijania w funkcji świateł dziennych - po ograniczeniu mocy
do ok 70-80% - są w pełni zgodne z zapisami Regulaminu dotyczącymi DRL i
są absolutnie legalne w Polsce i każdym innym kraju UE. I nie muszą mieć
żadnych napisów "RL"!
Poza tym - zgodnie z zapisami Regulaminu świecenie wraz z DRL świateł
pozycyjnych i oświetlenia tablicy rejestracyjnej oraz kokpitu jest
JEDYNIE DOPUSZCZALNE dla samochodów zarejestrowanych przed 01.01.2010 i
NIE JEST DOZWOLONE dla samochodów rejestrowanych po raz pierwszy po tej
dacie. Oznacza to, że dowolny samochód (także rejestrowany wcześniej),
jeśli posiada prawidłowe DRL może nie mieć innych świateł włączonych -
bo taki stan prawny jest stanem podstawowym.
-
17. Data: 2015-12-05 23:18:32
Temat: Re: Światła Skandynawskie
Od: PlaMa <m...@w...pel>
W dniu 2015-12-05 o 23:07, PlaMa pisze:
No i jeszcze:
przepisy są jasne i Policja nie ma prawa karać za włączenie świateł
mijania w funkcji świateł dziennych pod warunkiem, że ich intensywność
świecenia jest ograniczona do wymaganego przepisam poziomu (w naszym
przypadku za pomocą przewidzianego fabrycznie drutu oporowego) i
zastosowania żarówek zgodnych ze specyfikacją na reflektorze.
Dla porządku linki Regulaminów dla wszytkich:
To jest Regulamin 48
http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/...46:0152:PL:PD
F
a to Regulamin 87:
http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/...46:0068:PL:PD
F
Ten drugi Regulamin też jest ważny. Obydwa obowiązują bezwzględnie w Polsce.
A tu jest kluczowy cytat z Regulaminu 87:
5.1.2. W przypadku stwierdzenia, że światła zespolone, połączone lub
wzajemnie sprzężone spełniają wymagania kilku regulaminów stanowiących
załączniki do Porozumienia z 1958 r., można zastosować jeden
międzynarodowy znak homologacji, jednakże pod warunkiem, że takie
światła nie są zespolone, połączone lub wzajemnie sprzężone ze światłem
lub światłami niespełniającymi przepisów któregokolwiek z tych regulaminów.
Czyli - jeśli DRL zrealizowany za pomocą świateł mijania jest zgodny z
wymogami dotyczącymi DRL, to znak homologacyjny RL nie jest wymagany.
Wystarczy znak homologacyjny świateł mijania.
Co Wy na to?
-
18. Data: 2015-12-06 00:41:49
Temat: Re: Światła Skandynawskie
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Sat, 5 Dec 2015 23:18:32 +0100, PlaMa napisał(a):
> W dniu 2015-12-05 o 23:07, PlaMa pisze:
>
> No i jeszcze:
>
> przepisy są jasne i Policja nie ma prawa karać za włączenie świateł
> mijania w funkcji świateł dziennych pod warunkiem, że ich intensywność
> świecenia jest ograniczona do wymaganego przepisam poziomu (w naszym
> przypadku za pomocą przewidzianego fabrycznie drutu oporowego) i
> zastosowania żarówek zgodnych ze specyfikacją na reflektorze.
>
> Dla porządku linki Regulaminów dla wszytkich:
> To jest Regulamin 48
> http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/...46:0152:PL:PD
F
>
> a to Regulamin 87:
> http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/...46:0068:PL:PD
F
>
> Ten drugi Regulamin też jest ważny. Obydwa obowiązują bezwzględnie w Polsce.
>
> A tu jest kluczowy cytat z Regulaminu 87:
>
> 5.1.2. W przypadku stwierdzenia, że światła zespolone, połączone lub
> wzajemnie sprzężone spełniają wymagania kilku regulaminów stanowiących
> załączniki do Porozumienia z 1958 r., można zastosować jeden
> międzynarodowy znak homologacji, jednakże pod warunkiem, że takie
> światła nie są zespolone, połączone lub wzajemnie sprzężone ze światłem
> lub światłami niespełniającymi przepisów któregokolwiek z tych regulaminów.
>
> Czyli - jeśli DRL zrealizowany za pomocą świateł mijania jest zgodny z
> wymogami dotyczącymi DRL, to znak homologacyjny RL nie jest wymagany.
> Wystarczy znak homologacyjny świateł mijania.
>
>
>
> Co Wy na to?
Podstawowa sprawa jest taka, że są to przepisy dotyczące homologacji.
Czyli mówią na co może sobie pozwolić producent samochodów homologując, a
nie o tym co sobie można samemu wybudować we własnym samochodzie.
Z tych regulaminów wynika więc że producent który homologuje lampę jako
lampę główną z funkcją DRL, nie musi umieszczać na niej symbolu RL.
Tylko tyle.
Jednak nie oznacza to, że na dowolnej lampie bez symbolu RL wolno
użytkownikowi uruchomić sobie funkcjonalność DRL.
Byłoby to legalne tylko w przypadku lamp które zostały homologowane z
funkcją DRL.
A te lampy które taką funkcję spełniają fabrycznie zawsze widziałem że
symbol RL miały, czyli wygląda na to, że producenci nie korzystają z
możliwości nieumieszczenia znaku RL.
I owszem okazuje się że jest to teoretycznie możliwe że lampy do DRL nie
będą mieć znaku RL, ale praktycznie sądzę że może to być zjawisko
niespotykane.
Kolejne ryzyko jest takie, że jak wiadomo w Polsce najwyższą instancją
dotyczącą zgodności pojazdu z przepisami jest policjant i nie przysługuje
Ci żadne prawo odwołania od jego decyzji.
Policjant zabierze dowód i koniec sprawy.
A SKP wyda odpłatnie zaświadczenie na podstawie którego Ci dowód oddadzą,
pod warunkiem że instalacja dziennych zniknie, albo na kloszu pojawi się RL
- też żadnego odwołania prawo tu nie przewiduje.
Można by się pewnie sądzić w Strassburgu o odmowę prawa do procesu sądowego
i ciekawe jaki będzie rezultat (mi od czasu kiedy mam na to ochotę nikt nie
chciał jeszcze zabrać DR).
No i ostatnia sprawa - dlaczego mijania? :) Przecież to bez sensu.
Na DRL dobrze nadają się osłabione światła drogowe lub przeciwmgłowe.
Mijania są chyba najgorszym wyborem (nie mówiąc że od tego 2010 to chyba
już 90% aut ma ksenonowe lampy).
-
19. Data: 2015-12-06 00:57:20
Temat: Re: Światła Skandynawskie
Od: PlaMa <m...@w...pel>
W dniu 2015-12-06 o 00:41, Tomasz Pyra pisze:
> Podstawowa sprawa jest taka, że są to przepisy dotyczące homologacji.
> Czyli mówią na co może sobie pozwolić producent samochodów homologując, a
> nie o tym co sobie można samemu wybudować we własnym samochodzie.
> Z tych regulaminów wynika więc że producent który homologuje lampę jako
> lampę główną z funkcją DRL, nie musi umieszczać na niej symbolu RL.
> Tylko tyle.
No tak, ale spójrzmy na to z punktu praktycznego - następuje kontrola,
ja mówię policjantowi, że mam dzienne, ale zgodnie z rozporządzeniem czy
innym regulaminem nie ma na nich oznaczenie DRL bo nie musi być.
Pomijając sytuację, że trafię na idiotę z niedorostem penisa a
przerostem ego to sytuacja nie do podważenia przez policjanta.
> A te lampy które taką funkcję spełniają fabrycznie zawsze widziałem że
> symbol RL miały, czyli wygląda na to, że producenci nie korzystają z
> możliwości nieumieszczenia znaku RL.
To jeszcze o niczym nie świadczy :)
> No i ostatnia sprawa - dlaczego mijania? :) Przecież to bez sensu.
> Na DRL dobrze nadają się osłabioneświatła drogowe lub przeciwmgłowe.
> Mijania są chyba najgorszym wyborem
czemu?
-
20. Data: 2015-12-06 01:53:35
Temat: Re: Światła Skandynawskie
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Sun, 6 Dec 2015 00:57:20 +0100, PlaMa napisał(a):
> W dniu 2015-12-06 o 00:41, Tomasz Pyra pisze:
>
>> Podstawowa sprawa jest taka, że są to przepisy dotyczące homologacji.
>> Czyli mówią na co może sobie pozwolić producent samochodów homologując, a
>> nie o tym co sobie można samemu wybudować we własnym samochodzie.
>> Z tych regulaminów wynika więc że producent który homologuje lampę jako
>> lampę główną z funkcją DRL, nie musi umieszczać na niej symbolu RL.
>> Tylko tyle.
>
> No tak, ale spójrzmy na to z punktu praktycznego - następuje kontrola,
> ja mówię policjantowi, że mam dzienne, ale zgodnie z rozporządzeniem czy
> innym regulaminem nie ma na nich oznaczenie DRL bo nie musi być.
Z praktycznego punktu widzenia to żadne oznaczenia na niczym nie mają
znaczenia, a jedynie to czy spełniają praktyczną funkcję.
> Pomijając sytuację, że trafię na idiotę z niedorostem penisa a
> przerostem ego to sytuacja nie do podważenia przez policjanta.
Jeżeli pomijasz idiotów, to raczej nie powinno być problemów z żadnym
_rozsądnie_ zrobionym oświetleniem, jeśli spełnia swoją funkcję.
Przepychanki na paragrafy zaczną się albo jeżeli Twoje oświetlenie nie
spełnia funkcji prawidłowo, albo jeżeli policjant koniecznie chce Ci zrobić
na złość z innego powodu.
W jednym i drugim przypadku brak RL na lampie będzie pewnie wystarczającym
argumentem żeby zatrzymać dowód rejestracyjny.
>> A te lampy które taką funkcję spełniają fabrycznie zawsze widziałem że
>> symbol RL miały, czyli wygląda na to, że producenci nie korzystają z
>> możliwości nieumieszczenia znaku RL.
>
> To jeszcze o niczym nie świadczy :)
Teoretycznie nie, ale zakładając nawet że sprawę miałby rozpatrywać sąd, to
ten za pośrednictwem biegłego zwróciłby się do producenta lampy z pytaniem
czy lampa ta jest homolgowana jako DRL.
I pewnie okazałoby się że nie jest.
Bo gdyby była, to by na niej prodcuent to RL umieścił (bo co mu zależy?).
>> No i ostatnia sprawa - dlaczego mijania? :) Przecież to bez sensu.
>> Na DRL dobrze nadają się osłabioneświatła drogowe lub przeciwmgłowe.
>> Mijania są chyba najgorszym wyborem
>
> czemu?
Bo mają sprzeczne cele z DRL.
Światła mijania mają tak świecić żeby było jak najmniej widoczne dla
jadących z przeciwka (nie oślepiać w nocy) za to maksymalnie oświetlać
jezdnię, a DRL wręcz przeciwnie bo nie muszą świecić w jezdnie za to mają
być dobrze widoczne w świetle dnia.
Do tego chyba znakomita większość świateł mijania to ksenony, a tych się
nie ściemni tak łatwo.
No i mając robić DRL na mijania to po co w ogóle bawić się w ściemniacze?
Ja po prostu jeżdżę na mijania.
Świecący tył jakoś mi nie ciąży.