-
1. Data: 2016-03-02 09:56:22
Temat: Swap na macierzy pendriveów
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
Witam.
Temat jest taki. Pracowy laptop (Dell Precision M6800), nic nie mogę do niego dodać,
a trzeba zrobić dużą robotę. Za mało pamięci, za mały dysk na swapa. Pomysł jest
taki: podłączę do niego huba USB 3.0 (laptop nie ma 3.1) z 7 portami, do tych portów
powsadzam szybkie pendrivy i zrobię z tego softwareową macierz RAID0. Powiedzmy 7
pendriveów 128 GB da mi prawie 900 giga swapa, jeśli każdy pendrive da radę zapisywać
30 MB/sek, to mam prędkość do 210 MB/sek, da sie z tym żyć. Jak myślicie, będzie to
działać? A może da się to zrobić jeszcze lepiej? Do tego huba podłączyć dalsze huby,
do których powsadzać więcej (ale mniejszych) pendriveów? To nie musi być eleganckie,
to ma być prowizorka na jedno konkretne zadanie.
-
2. Data: 2016-03-02 10:11:14
Temat: Re: Swap na macierzy pendriveów
Od: Dominik & Co <D...@g...pl.invalid>
Dnia 02.03.2016 Konrad Anikiel <a...@g...com> napisał/a:
> Witam.
> Temat jest taki. Pracowy laptop (Dell Precision M6800), nic nie mogę do niego
dodać, a trzeba zrobić dużą robotę. Za mało pamięci, za mały dysk na swapa. Pomysł
jest taki: podłączę do niego huba USB 3.0 (laptop nie ma 3.1) z 7 portami, do tych
portów powsadzam szybkie pendrivy i zrobię z tego softwareową macierz RAID0.
Powiedzmy 7 pendriveów 128 GB da mi prawie 900 giga swapa, jeśli każdy pendrive da
radę zapisywać 30 MB/sek, to mam prędkość do 210 MB/sek, da sie z tym żyć. Jak
myślicie, będzie to działać? A może da się to zrobić jeszcze lepiej? Do tego huba
podłączyć dalsze huby, do których powsadzać więcej (ale mniejszych) pendriveów? To
nie musi być eleganckie, to ma być prowizorka na jedno konkretne zadanie.
Działać to będzie, ale pendrive'y szybko zarżnie.
Nie można podłączyć czegoś via iSCSI?
BTW: zawijaj wiersze.
--
Dominik & kąpany (via raspbianowy slrn)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Pisząc na priv zmień domenę na gmail.
-
3. Data: 2016-03-02 10:12:08
Temat: Re: Swap na macierzy pendriveów
Od: s...@g...com
W dniu środa, 2 marca 2016 09:56:25 UTC+1 użytkownik Konrad Anikiel napisał:
> Witam.
> Temat jest taki. Pracowy laptop (Dell Precision M6800), nic nie mogę do niego
dodać, a trzeba zrobić dużą robotę. Za mało pamięci, za mały dysk na swapa. Pomysł
jest taki: podłączę do niego huba USB 3.0 (laptop nie ma 3.1) z 7 portami, do tych
portów powsadzam szybkie pendrivy i zrobię z tego softwareową macierz RAID0.
Powiedzmy 7 pendriveów 128 GB da mi prawie 900 giga swapa, jeśli każdy pendrive da
radę zapisywać 30 MB/sek, to mam prędkość do 210 MB/sek, da sie z tym żyć. Jak
myślicie, będzie to działać? A może da się to zrobić jeszcze lepiej? Do tego huba
podłączyć dalsze huby, do których powsadzać więcej (ale mniejszych) pendriveów? To
nie musi być eleganckie, to ma być prowizorka na jedno konkretne zadanie.
1. Sprawdz se czy Twoja winda pozwala na zakłądanie swapa na dyskach wyjmowalnych.
2. Nie jestem pewien czy ci sie uda wycisnąć z USB więcej niż 60-90MB sek realnego
transferu.
3. Zbadaj czy możesz dodać dysk zamiast cdromu:
http://www.manualslib.com/manual/563583/Dell-Precisi
on-M6800.html?page=21
4. Zamelduj pracodawcy że sie nie da i niech sie martwi albo inwestuje.
-
4. Data: 2016-03-02 11:04:17
Temat: Re: Swap na macierzy pendriveów
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
W dniu środa, 2 marca 2016 10:12:10 UTC+1 użytkownik s...@g...com napisał:
> 1. Sprawdz se czy Twoja winda pozwala na zakłądanie swapa na dyskach wyjmowalnych.
Robota jest w Ansysie, który nie musi koniecznie używać systemowego pagefila. Mogę mu
kazać zapisywać do określonego miejsca (chociaż jeszcze tej sztuczki nie próbowałem).
> 2. Nie jestem pewien czy ci sie uda wycisnąć z USB więcej niż 60-90MB sek realnego
transferu.
Specyfikacja USB 3.0 mówi o ślicznych 5 megabitach na sekundę. Dałem się nabrać?
> 3. Zbadaj czy możesz dodać dysk zamiast cdromu:
> http://www.manualslib.com/manual/563583/Dell-Precisi
on-M6800.html?page=21
Niestety nie mogę ingerować w sprzęt, mogę tylko coś do niego podłączyć na zewnątrz.
Uroki korporacyjnych projektów.
> 4. Zamelduj pracodawcy że sie nie da i niech sie martwi albo inwestuje.
Są dwie strony mocy: 'niedasie' albo 'can do'. Narazie tylko badam po której stronie
jestem :-)
-
5. Data: 2016-03-02 11:23:22
Temat: Re: Swap na macierzy pendriveów
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
W dniu środa, 2 marca 2016 10:11:16 UTC+1 użytkownik Dominik & Co napisał:
> Dnia 02.03.2016 Konrad Anikiel <a...@g...com> napisał/a:
> > Witam.
> > Temat jest taki. Pracowy laptop (Dell Precision M6800), nic nie mogę do niego
dodać, a trzeba zrobić dużą robotę. Za mało pamięci, za mały dysk na swapa. Pomysł
jest taki: podłączę do niego huba USB 3.0 (laptop nie ma 3.1) z 7 portami, do tych
portów powsadzam szybkie pendrivy i zrobię z tego softwareową macierz RAID0.
Powiedzmy 7 pendriveów 128 GB da mi prawie 900 giga swapa, jeśli każdy pendrive da
radę zapisywać 30 MB/sek, to mam prędkość do 210 MB/sek, da sie z tym żyć. Jak
myślicie, będzie to działać? A może da się to zrobić jeszcze lepiej? Do tego huba
podłączyć dalsze huby, do których powsadzać więcej (ale mniejszych) pendriveów? To
nie musi być eleganckie, to ma być prowizorka na jedno konkretne zadanie.
>
> Działać to będzie, ale pendrive'y szybko zarżnie.
No, wiem.
> Nie można podłączyć czegoś via iSCSI?
Można przez eSATA. To akurat proste. Szukam ewentualnych alternatyw, jeśli
najprostsze rozwiązanie z jakichś powodów okaże się niemożliwe. Na przykład takiego
że jednak muszę to puścić na innym laptopie który nie ma esata. Grube symulacje i
laptopy to nieporozumienie, ale czasem człowiek musi wbić gwóźdź mikroskopem, bo nie
ma młotka.
> BTW: zawijaj wiersze.
Może wiesz jak Google Groups nauczyć zawijania wierszy? Albo znasz jakiś inny
onlinowy czytnik usenetu, który to potrafi?
-
6. Data: 2016-03-02 11:32:48
Temat: Re: Swap na macierzy pendriveów
Od: s...@g...com
W dniu środa, 2 marca 2016 11:04:19 UTC+1 użytkownik Konrad Anikiel napisał:
> W dniu środa, 2 marca 2016 10:12:10 UTC+1 użytkownik s...@g...com napisał:
>
> > 1. Sprawdz se czy Twoja winda pozwala na zakłądanie swapa na dyskach
wyjmowalnych.
>
> Robota jest w Ansysie, który nie musi koniecznie używać systemowego pagefila. Mogę
mu kazać zapisywać do określonego miejsca (chociaż jeszcze tej sztuczki nie
próbowałem).
>
Ah, no to raczej bez problemu zrobisz na USB.
Ale co do wydajności to nie wiem jak się to skaluje.
Na pewno lepiej mieć podpiete pod wiecej niż jeden konreoler usb.
Może być warto wpiąć się jednym hubem z prawej, jednym z lewej strony laptopa i
jednym w docka. Wtedy kotrolery będą różne i wydajnośc powinna być większa.
W windowsie sobie zobacz ile masz kontrolerów i jak podpięte, IMHO tak masz szanse
poprawić wydajność...
Z drugiej strony jesli masz tez siecówke 1 gbit i jakis szybki nas to tez może sie
dać, jesli to pliki programu...
-
7. Data: 2016-03-02 12:14:51
Temat: Re: Swap na macierzy pendriveów
Od: Dominik & Co <D...@g...pl.invalid>
Dnia 02.03.2016 Konrad Anikiel <a...@g...com> napisał/a:
>> Nie można podłączyć czegoś via iSCSI?
>
> Można przez eSATA. To akurat proste. Szukam ewentualnych alternatyw, jeśli
najprostsze rozwiązanie z jakichś powodów okaże się niemożliwe.
Ale może najpierw sprawdź, czy to najprostsze nie okaże się OK.
Czy to szachy, że musisz myśleć 5 ruchów do przodu? :-)
> Może wiesz jak Google Groups nauczyć zawijania wierszy? Albo znasz jakiś inny
onlinowy czytnik usenetu, który to potrafi?
Wciskać Enter ręcznie?
Może coś wybierzesz z newsreaders.com/web
Ja po prostu zrobiłem webowy dostęp do domowej malinki.
--
Dominik & kąpany (via raspbianowy slrn)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Pisząc na priv zmień domenę na gmail.
-
8. Data: 2016-03-02 12:24:35
Temat: Re: Swap na macierzy pendriveów
Od: JaNus <bez@adresu>
W dniu 2016-03-02 o 11:32, s...@g...com pisze:
> W dniu środa, 2 marca 2016 11:04:19 UTC+1 użytkownik Konrad Anikiel
> napisał:
>>>>
>>>
>>
>> .
>
> Na pewno lepiej mieć podpiete pod wiecej niż jeden konreoler usb.
> Może być warto wpiąć się jednym hubem z prawej, jednym z lewej strony
> laptopa i jednym w docka. Wtedy kotrolery będą różne i wydajnośc
> powinna być większa. W windowsie sobie zobacz ile masz kontrolerów i
> jak podpięte, IMHO tak masz szanse poprawić wydajność...
>
Jasne że lepiej. Tzn. że trzeba wykorzystać jak najwięcej kontrolerów, a
nie mnożyć pendraki na jednym, za pomocą szeregowo namnożonych... hubów?
skąd Ci Konradzie to przyszło? Przecież gdy port USB ma podaną
przepustowość, to ową granicą transferu namnożone peny będą się musiały
dzielić. Żaden ze mnie temato-znawca, ale wydaje mi się, że na jeden
port - należy podpiąć jedno "peryferiątko" (no, może dwa dadzą ciut
większą sumę transferu? Ale myślę, że wątpię!). Tak tedy raczej musisz
iść w tym kierunku, aby każde z nich było dość dużej pojemności. Tak jak
napisał "Dominik & Co" - sprawdź też, czy:
> nie można podłączyć czegoś via iSCSI?
- no albo może jest chociaż eSATA?
Zgaduję, że Lapek jest na gwarancji, i jego otwarcie, i włożenie 'pod
maskę" jakiejś hybrydy (SSD+HDD all in one. To się chyba HHD {ang.
Hybrid Hard Disk} nazywa). Albo też zażądaj od szefa kasy na tyle
SSD-eków, sporych raczej - tyle, ile masz kontrolerów portów USB. Bo
więcej to chyba nie ma sensu?
>
> Z drugiej strony jesli masz tez siecówke 1 gbit i jakis szybki nas to
> tez może sie dać, jesli to pliki programu...
>
Tyż pi(ę)knie! No i nie wyklucza użycia _wszystkich_ poprzednio
wymienionych patentów: "czegoś via iSCSI", czy eSATA, plus pojemne
SSD-eki na każdym kontrolerze USB. tu jeszcze słówko: ilość portów może
być większa, niż kontrolerów. No ale nie znam odpowiedzi na kwestię tu
ważną: czy te porty będą wolniej chodzić gdy na tym samym kontrolerze
będzie więcej urządzeń? Trzeba sprawdzić jakimś softem.
--
Powiedzenie w mojej rodzinie, autorstwa pradziadka:
Dobre rady nic nie kosztują
i przeważnie warte są
swojej... ceny!
-
9. Data: 2016-03-02 12:31:24
Temat: Re: Swap na macierzy pendriveów
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
W dniu środa, 2 marca 2016 12:14:53 UTC+1 użytkownik Dominik & Co napisał:
> Dnia 02.03.2016 Konrad Anikiel <a...@g...com> napisał/a:
>
> >> Nie można podłączyć czegoś via iSCSI?
> >
> > Można przez eSATA. To akurat proste. Szukam ewentualnych alternatyw, jeśli
najprostsze rozwiązanie z jakichś powodów okaże się niemożliwe.
>
> Ale może najpierw sprawdź, czy to najprostsze nie okaże się OK.
> Czy to szachy, że musisz myśleć 5 ruchów do przodu? :-)
Aktualnie potrzebuję prostego rozwiązania i esata jest najprostsze,
o ile mogę użyć kompa z takim portem. Może się okazać że wtedy kiedy
będę miał wszystkie dane do tej roboty i wreszcie będę mógł ją
zapuścić, jedynym sprzętem jaki będzie dostępny, będzie cos bez
esata i wtedy nastąpi konsternacja. Z jednej strony wystarczy
jednorazowa prowizorka, z drugiej strony niekoniecznie.
A dotego zamiar ewentualny. Jeśli to zadziała i okaże się niezłe, to
chciałoby się tego użyć jeszcze w przyszłości. Może nie szachy, ale życie.
>
> > Może wiesz jak Google Groups nauczyć zawijania wierszy? Albo znasz jakiś inny
onlinowy czytnik usenetu, który to potrafi?
>
> Wciskać Enter ręcznie?
> Może coś wybierzesz z newsreaders.com/web
O, obaczę. Dzięki.
-
10. Data: 2016-03-02 12:39:50
Temat: Re: Swap na macierzy pendriveów
Od: JaNus <bez@adresu>
W dniu 2016-03-02 o 12:14, Dominik & Co pisze:
> Dnia 02.03.2016 Konrad Anikiel <a...@g...com> napisał/a:
>
>>>
>
> Ale może najpierw sprawdź, czy to najprostsze nie okaże się OK. Czy
> to szachy, że musisz myśleć 5 ruchów do przodu? :-)
>
Dobre!
>> Może wiesz jak Google Groups nauczyć zawijania wierszy? Albo znasz
>> jakiś inny onlinowy czytnik usenetu, który to potrafi?
>
> Wciskać Enter ręcznie? Może coś wybierzesz z newsreaders.com/web
>
Naprawdę wątroba mi z lekka się skręca, gdy słyszę taką wymówkę, że (jak
napisałeś Konradzie) czegoś-tam nie da się "Google Groups nauczyć". A to
nie masz pod ręką standardowego edytora tekstów? Ja jestem totalnym
dysgrafem, sadzę takie byki, że gdybym nie miał edytora, to gdy swe
odręczne pisma czytam po niewczasie - aż się za głowę łapię, jak w czymś
mogłem takiego kalafiora posadzić. Ale mam na tyle szacunku dla
odbiorców, aby poświęcić te kilka (czasem ~naście, albo i ~dziesiąt!)
minut więcej, aby tekst był napisany z zadowalającą składnią, połamany
akuratnie, a cytaty przystrzyżone do absolutnego minimum. Czyżbym był
jakimś rarogiem, że widzę, iż większości innych wcale nie zależy na
estetycznym aspekcie pisanych przez nich tekstów?
Cóż za kłopot skopiować do edytora, i elegancko sformatować? Czyż nie
warto się już starać?
--
Powiedzenie w mojej rodzinie, autorstwa pradziadka:
Dobre rady nic nie kosztują
i przeważnie warte są
swojej... ceny!