poniedziałek, 20 lutego 2012 11:33. Wielka mądrość na czytelników
pl.comp.www spłynęła, gdy tako rzekł(a) Gabriel Zastawnik:

> po prostu chodzi mi o to, ze
> ogolnie nigdy nie wiadomo kiedy dostawca uslugi w takim wypadku zawiesi
> dzialalnosc.

Firma hostingowa też może upaść, zawiesić działalność, mieć awarię serwera,
nie robić backupów albo robić je źle (np.
<http://niebezpiecznik.pl/post/awaria-bitomat-pl-pol
acy-stracili-swoje-
bitcoiny/>), i tak dalej. Płacąc kilkanaście złotych rocznie też nikt nie da
gwarancji reakcji na zgłoszenia w krótkim czasie, np. jednej godziny.

Osobiście również do jakiejś znanej firmy hostingowej miałbym większe
zaufanie niż do jakiegoś darmowego hostingu plików nie wiadomo skąd, ale nie
znaczy to, że firmy hostingowe są wolne od wskazanych zagrożeń.
--
Niżej podpisany, zamieszkały w http://minio.xt.pl ,
Mirosław Zalewski