eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaStraty mocy na triakachRe: Straty mocy na triakach
  • Data: 2017-12-01 19:57:23
    Temat: Re: Straty mocy na triakach
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 01.12.2017 o 09:52, Piotr Gałka pisze:
    > W dniu 2017-11-30 o 21:31, ToMasz pisze:
    >>
    >> PS 500W światła? hala fabryczna? ja mam 2W/m? w domu - i jest super
    >> ultra jasno. Tak normalnie do życia wystarczyłoby 1W/m?
    >
    > W jakiej postaci masz główne oświetlenie pokoi?
    > Chodzi mi o to, czy:
    > 1. LEDówki w normalnym żyrandolu,
    > 2. coś innego centralnie zamiast żyrandola,
    > 3. jakoś inaczej, bardziej równomiernie rozmieszczone.
    tak. właśnie główną zaletą światła diodowego jest możliwośc jego
    rozproszenia. na 20 metrach dużego pokoju mam 48 punktów świetlnych (bo
    takie rozłożenie było optymalnym kompromisem) po 6ciepłych i 6zimnych
    diód. Ja to mam na stelażu sufitu podwieszanego, ale można to rozłożyć
    na -dosłownie czym kolwiek co jest akceptowalne z puntku widzenia
    estetyki. wcześniej miałem na suficie taką potężną gwiazdę mercedesa, a
    na niej paski diodowe. choć jak ktoś ma stare meble, fotografie rodzinne
    w ramkach, obraz Matki Boskiej, kilim, pianino, to ozboby sufitowe
    raczej mu nie będą pasowały. Teściowie są mało nowocześni, ale lampę
    żyrandol, mają taki.... trzy żarówki i plafon - no taka kompozycja. więc
    żarówki mają energooszczędne, a w plafonie mieszka metalowa pokrywka z
    puszki ciastek oblepiona diodami.
    >
    > Jeśli 1 to:
    > - czy LEDówki (ze względu na żywotność) wymagają zmian w klasycznym
    > żyrandolu, aby miały lepsze chłodzenie?
    > - jakie polecasz?
    >
    ja raczej oszczędny jestem, więc stosuje prawie najtańsze diody z chin.
    oczywiście 2835, albo serie 56xx57xx. starych 3528, albo 5050 nie tykaj.
    zazwyczaj daje więcej diód niż trzeba, a zasilanie tak dobieram aby było
    mniej niż 12v. ciutkę. holandpoland sprzedaje dobre (klasa5) zasilacze
    22v za 1.23zł. idealnie się taki nadaje, realnie masz 11v z groszami na
    pasku, do pi razy oko daje 90% jego jasności. po kilku dniach świecenia
    padają naprawdę wadliwe diody. wtedy je jeszcze wymieniam. potem raczej
    już nic nie umiera. nie żeby absolutnie, ale na 1000 diód mam zdechłych
    mniej niż 10. Czyli porównując do klastycznych diód w oprawie zarówkowej
    - mam trwałość o wieeeeele wyzszą. niema porównania. Jakbym chciał kupić
    "żarówki" do oświetlenia 20m? pokoju to ile by ich było? 10? to juz
    byłaby przesada. w każdej z nich 6 diodek? no to ja tą samą światłość
    mam nie z 60 diodek, tylko z prawie 600. No i to oczym już wspomniałem.
    zamiast zastanawiac sie czy kupię ciepłe czy zimne, zawsze daje i ciepłe
    i zimne. jeśli płacę ok 15-25zł za 5 meterów diod, to niema sie nad czym
    zastanawiać.

    ToMasz
    PS jak chesz, to zrobię fotki, ale na nich niewiele widać, poza tym że
    są świecące punkty

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: