-
101. Data: 2011-08-27 17:55:16
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
news:j3ant4.6js.0@poczta.onet.pl...
> "Ghost" <g...@e...pl> wrote in message
> news:j3b59n$ft2$1@mx1.internetia.pl...
>> Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
>> news:j3ado6.4ro.0@poczta.onet.pl...
>>> "Przembo" <x...@x...xx> wrote in message
>>> news:j3aulj$dki$1@news.onet.pl...
>>
>>>> A co do argumentu "Polaków nie stać" to jesteś na prawdę żałosny
>>>> powtarzając to niemal w każdym poście. W firmie na kilkadziesiąt
>>>> abonamentów przy przedłużaniu umowy nie ma ani jegnego iPhone 4... a
>>>> kosztują całe 1zł, w moim planie taryfowym ten telefon też kosztuje
>>>> 1zł, a w wersji bez smoka 24zł. Wśród moich najbliższych znajomych też
>>>> praktycznie iPhone nie ma. Są po prostu lepsze telefony, albo inaczej
>>>> są telefony w których masz o wiele więcej możliwośći nie poblokowanych
>>>> przez stwórcę.
>>>
>>> Wiesz czemu? Bo w Polce jest moda na osikiwanie iPhone.
>>
>> Przed chwila byla bieda, moze zastanow sie.
>
> Nie ma tu żadnej sprzeczności. Osikiwaniem iPhone biedni
> ludzie których nie stać na iPhone leczą sobie kompleksy
> i poprawiają humor...
Widze, ze trzymanie kupy tez nie idzie Ci dobrze. Nawet nie usunales cytatu
o iPhone niewybieranym mimo, ze kosztuje tylko zlotowke i o tym wlasnie
mowa: nie jest wybierany, nie z powodu wysokiej ceny. To faktycznie jest
kompleks, kompleks urobionego wyznawcy apple'a.
-
102. Data: 2011-08-27 18:02:46
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
news:j3anrj.6vs.0@poczta.onet.pl...
> "Ghost" <g...@e...pl> wrote in message
> news:j3b5ee$gtq$1@mx1.internetia.pl...
>> Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
>> news:j3aj1u.5so.0@poczta.onet.pl...
>>> "Piotr Hosowicz" <a...@o...pl> wrote in message
>>> news:4E591045.1060107@example.com...
>>>> On 27.08.2011 17:29, Pszemol wrote:
>>> Nikt tu nie płacze. Oceniamy tylko ładunek emocjonalny jakim
>>> obciążone są różne przezwiska telefonów i co z tego wynika...
>>>
>>> I nie rozumiem o co Ci chodzi z tym hitem o pedałach z Hollywood.
>>> Czyżbym miał przyjemność z reprezentantem moherowo-beretowej
>>> bojówki fundamentalistycznej?? :-)
>>
>> O, pszemol coraz blizej orgazmu.
>
> Nie wziąłeś dziś jakieś pigułki? O co Ci chodzi? Jakieś urojenia?
Mi o nic, to Ty gdzies widzisz fundamentalistow.
-
103. Data: 2011-08-27 18:06:31
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: ALEX <c...@g...pl>
W dniu So 27 08 2011 15:52, Pszemol pisze:
>>>> Ha, ha, ha - dobry marketing. Teraz będziesz wmawiać, że
>>>> w Polsce nie rozumieją, że design to nie tylko wygląd, bo
>>>> nie rozumieją języka obcego :) Dobre, dobre :)
>>>
>>> Bo tak jest. Zapytaj przeciętnego człowieka co rozumie
>>> pod pojęciem "dizajn" w Polsce. Większość Ci odpowie
>>> że chodzi o wygląd a nie o całościowy projekt...
>>
>> Tak z ciekawości, dobierasz fon pod kolor lakieru do
>> paznokci/torebki/butów?
>
> Piszesz nie na temat i dewaluujesz wartość estetyki przy wyborze produktu.
Czyli trafiłem :-)
>
>>>>>> O technice to może nie dyskutujmy,
>>
>> Słusznie. Nie kopmy leżącego.
>>
>>>>>> ponieważ ich produkty nie posiadają czegokolwiek nowego, czy
>>>>>> też niespotykanego gdzieś indziej. Są za to pięknie zaprojektowane
>>>>>> marketingowo - od specyficznych wtyczek po ograniczenia w OS.
>>
>> Ty jakiś metroseksualny jesteś :-(
>
> Gubisz się chyba - komentujesz teraz słowa Artura Maśląga.
Nie gubię się. Jesteś metroseksualny :-)
>
>>>>> Firma nie utrzyma się z wyboru jakie dokonuje jeden konsument.
>>>>
>>>> A jak Tobie się pisze, że genialny marketing to zaczynasz bredzić,
>>>> że to nieprawda i jaki to Apple jest super...
>>>
>>> Bo nie zgadzam się z tezą że to TYLKO marketing.
>>> Wyroby Apple naprawdę wyróżniają się na plus od konkurencji.
>>> Kiedy byłeś ostatnio na jakimś stoisku w sklepie elektronicznym?
>>> Miałeś okazję potrzymać w ręce produkty Apple? Chyba nie...
>>> Jakość wykonania i wyższość użytych materiałów czuć od razu.
>>> Zamiast tandetnych plastików masz szkło i metal. Zamiast badziewia
>>> co się gnie w rękach nie dając poczucia solidności masz solidny
>>> produkt który trzyma kształt i nie wygina się od trzymania za narożnik.
>>> To, że dla Ciebie liczy się tylko cena nie znaczy że inni klienci nie
>>> doceniają jakości. A za jakość wykonania trzeba płacić.
>>
>> Wiesz jak wygląda mój Slink? Prawie każda blacha poharatana że podkład
>> wystaje. Błotniki tak pogięte, że cud że trzyma się kupy. Wygląda jak
>> jedno wielkie nieszczęście. Ale w zamian ma 150-konny (choć marzę o
>> dużo potężniejszym) motor. I właśnie motor, a nie blachy, jest w nim
>> piękny: 150 rozszalałych mustangów to jest to co kocham :-D
>
> Chyba Ci się teraz na odmianę wątki i grupy mylą.
To jest jedynie dla naprzykładu.
> Nie każdy pozuje na Hippisa jak Ty, więc nie każdemu imponuje
> to co stare, zniszczone i brzydkie aby pokazać że on "doesn't care"...
> Tu jest właśnie jeden z problemów w Polsce - jest bieda, ludzi nie
> stać na nowe, więc ta konieczność używania zardzewiałych staroci
> jest wynoszona na piedestał kultu i mody i potem jest szpan że
> to nie dlatego że go nie stać na nowy - on używa poobijanego bo
> to jest cool hippisowskie.
Nie rozumiesz czy nie chcesz zrozumieć? Slink wygląda jak ostatnie
nieszczęście. Bo on nie ma być ładny. To nawet lepiej że wygląda jak
kupa. On ma być UŻYTEZCZNY i zarąbiście sprawdza się w tej roli. A 150
mustangów pod maską obśmiało się jak norki czytając Twoje "rewelacje"
> Życzę Ci abyś kiedyś kupił sobie nowego... :-)
A ja tobie życzę byś czasami rozumiał na co odpowiadasz, bo na razie to
w temacie czuć malizną.
--
ALEX generał lejtnant Pod Cusimą flota japońska nie tylko zatopiła flotę
rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D
-
104. Data: 2011-08-27 18:18:03
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
news:j3aadb.700.0@poczta.onet.pl...
> "Ghost" <g...@e...pl> wrote in message
> news:j390b1$kvu$1@mx1.internetia.pl...
>> Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
>> news:j38efh.5h0.1@poczta.onet.pl...
>>> "Ghost" <g...@e...pl> wrote in message
>>> news:j38vf2$dtl$1@mx1.internetia.pl...
>>>>
>>>> Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
>>>> news:j38d93.4ds.1@poczta.onet.pl...
>>>>> "Artur Maśląg" <f...@p...com> wrote in message
>>>>> news:j38um2$9tt$1@mx1.internetia.pl...
>>>>>> W dniu 2011-08-26 18:19, Pszemol pisze:
>>>>>>> "boxfish" <c...@g...pl> wrote in message
>>>>>>> news:j38ah8$343$2@inews.gazeta.pl...
>>>>>>>> W dniu 2011-08-25 23:20, Pszemol pisze:
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Żal mądrego człowieka, żal przodującej firmy technologicznej
>>>>>>>>
>>>>>>>> ??? technologinej ? ja bym raczej powiedział genialnej -
>>>>>>>> marketingowej
>>>>>>>
>>>>>>> Tak byś powiedział bo z jednej strony jesteś niezorientowany
>>>>>>> na rynku elektroniki konsumenckiej a z drugiej jesteś ideologicznie
>>>>>>> nastawiony negatywnie w stosunku do tej firmy. Brak Ci obiektywizmu.
>>>>>>
>>>>>> Nie mogę :) Widzę, że fakty są nieistotne, wystarczy wiara.
>>>>>> W tym akurat Apple jest genialne - jak to boxfish napisał.
>>>>>
>>>>> Jakie znowu fakty? Urojenia i uprzedzenia.
>>>>
>>>> Dobrze, ze sie przynajmniej przyznajesz.
>>>
>>> Manipulujesz.
>>
>> To akurat Twoja specjalnosc.
>
> Nie bądź taki skromny bo widać że próbujesz manipulować.
Widac, ze probujesz nam tu wmowic wiele smiesznych rzeczy.
-
105. Data: 2011-08-27 18:21:05
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: ALEX <c...@g...pl>
W dniu So 27 08 2011 19:46, Pszemol pisze:
> "ALEX" <c...@g...pl> wrote in message
> news:j3b9nu$ivj$1@inews.gazeta.pl...
>> W dniu So 27 08 2011 15:39, Pszemol pisze:
>>
>>>> Dorabiasz ideologię. Mógłbym kupić tego twojego iPhona, bo mnie stać.
>>>> Tylko po co płacić jak za high-end, za coś co ledwo łapie się na
>>>> middle-end. Mam N8, która ma rozwiązania, które twój Stiv (albo inny
>>>> timkuk) "wymyśli" (albo i nie "wymyśli" bo sektę trzeba trzymać za
>>>> mordę) za parę lat. I znowu się okaże że konkurencja kradnie emejzin
>>>> pomysły Apple. Nawet ten Huawei za 400 zł ma parę rozwiązań, których
>>>> nie ma "ultranowoczesny" iPhon.
>>>
>>> No i Twoja wypowiedź dowodzi, że Cię nie stać, bo analizujesz
>>> każdy drobiazg jak biedak...
>>>
>> Bredzisz. Jak mam kupować chiński smartfonto wolę prawdziwego
>> Chińczyka, a nie pseudo Amerykanina, tak jest po prostu uczciwiej :-)
>
> Kupując telefon nie kupujesz tylko części składowych, chipsów
> i obudowy. Kupujesz projekt i jego wykonanie. W przypadku
> iPhone jest to projekt amerykański, z Kaliforni. I różni się bardzo
> od telefonów zaprojektowanych i wyprodukowanych w Chinach.
> Ale jak Ci się podobają chinskie podróby iPhonów na eBayu to
> nie widzę przeszkód abyś uczciwie sobie takiego bubla kupił.
> Z tego co wiem nawet odbiornik FM ma :-) Ale to nie jest iPhone.
> Wystarczy to wziąć do ręki i włączyć i po 5 sekundach używania
> rozpoznasz różnicę drastyczną.
Znowu udajesz że nie rozumiesz. Miałem na myśli prawdziwego Chińczyka
czyli Huawei, ZTE, czy HTC..
--
ALEX generał lejtnant Pod Cusimą flota japońska nie tylko zatopiła flotę
rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D
-
106. Data: 2011-08-27 18:21:59
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: "Stonek ziemniaczany" <j...@w...w.as>
Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
news:j3aj1u.5so.0@poczta.onet.pl...
> Nikt tu nie płacze. Oceniamy tylko ładunek emocjonalny jakim
> obciążone są różne przezwiska telefonów i co z tego wynika...
>
> I nie rozumiem o co Ci chodzi z tym hitem o pedałach z Hollywood.
> Czyżbym miał przyjemność z reprezentantem moherowo-beretowej
> bojówki fundamentalistycznej?? :-)
"Taki sam tylko z większym
ekranem __kupiłem przyjacielowi__ do jego domu: UN60D7000 i bardzo
jestem
z nich zadowolony. __Kupiliśmy__ też sobie do kompletu ich Home
Theaters"
Pedałku :D
-
107. Data: 2011-08-27 21:20:39
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2011-08-27 15:43, Pszemol pisze:
> "Artur Maśląg" <f...@p...com> wrote:
(...)
>>> W której Europie?
>>
>> Europa jest jedna - zresztą jak zwykle próbujesz uniknąć niewygodnego
>> pytania. Najpierw sfabrykowane dowody na niekorzyść Samsunga, teraz
>> próbuje z Motorolą.
>
> Pytałem o to gdzie ten Apple poniósł tak spektakularną klęskę...
> Nie sprzedaje się w Polsce- to wiemy, bo Polaków nie stać.
> Czy w UK, Niemczech i Francji też się nie sprzedaje?
Odpowiesz w końcu na pytanie, czemu Apple posługuje się sfabrykowanymi
dowodami walcząc z konkurencją?
>>> To, że nie są popularne w Polsce to akurat
>>> wszyscy rozumieją - Polak biedny jest i za 5 zł różnicy na
>>> kolanach przedrepcze do sklepu na końcu miasta aby kupić taniej.
>>> A produkty Apple tanie nie są, więc w Polsce nie są popularne.
>>
>> Dorabiasz ideologię i tyle.
>
> Próbuję zrozumieć silnie emocjonalny fanatyzm anty-iPhone na polskich
> grupach którego nie obserwuję na angielskojęzycznych grupach...
Ty w ogóle widzisz to co chcesz.
> Obiektywizm polega właśnie na tym że widzi się i wady i zalety.
> Jeśli widzicie same tylko wady i brak zalet to jesteście fanatykami.
Na dzień dzisiejszy to plakietkę fanatyka możesz przylepić sobie.
-
108. Data: 2011-08-27 21:40:43
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: Tomasz <t...@g...pl>
W dniu 27.08.2011 12:27, Waldek Godel pisze:
> Dnia Sat, 27 Aug 2011 08:57:14 +0200, Tomasz napisał(a):
>
>> następny produkt Apla bez namaszczenia Steva będzie mniej kultowy a za
>> to lepszy technologicznie?
>
> a skąd wziąłeś ten produkt bez namaszczenia Stiwa? Z BravoGirl?
> Chyba, że wybiegasz myślami w przyszłość już po jego śmierci..
>
BArdzo cenię Twoją inteligencję i wiadmości, ale albo dodaj wszystkich
do killfila, albo pisz coś wiecej poza często słuszną negacją
czytałem kiedyś ze steve biegał po firmie i pytał pracowników co ty tu
robisz, i jak nie umieli dobrze odpowiedzieć, to ich zwalniał z pracy.
Nikt ze Stevem nie chciał jeździć windą bo sie bał zwolnienia. również
produkty były poddawane tak samo surowej ocenie. np urządzenie miało
jakiśtam czas na uruchomienie - i koniec. Któryś z odtwarzaczy musiał
obowiązkowo grać już przy 3 niaciśniećiu klawisza, bo użytkownik potem
sie irytował
Być moze czytałem to w bavo girl, albo oglądałem w tv Discovery, ale coś
w tym jest. To dość.... specyficzne podejście do produktów, firmy i
ludzi, niezależnie czy są pracownikami czy klientami. TAkei podejście
tworzyło.... perełki, gagety, a dopiero na drugim miejscu urządzenia
użytkowe. Teraz Steve który ma naprawdę duży problem będzie sie
przejmował jaki promień ma lewy dolny róg iPhona? kolor słuchawek? nie
sądzę. Tak wiec może jego następca będzie mniej "religijny" bardziej
techniczny? Może nie - zobaczymy. W każdym razie Jobs już chyba nie
będzie osobiście nikogo przekonywał do swoich iProduktów.
ToMasz
-
109. Data: 2011-08-27 21:44:50
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Sat, 27 Aug 2011 23:40:43 +0200, Tomasz napisał(a):
> użytkowe. Teraz Steve który ma naprawdę duży problem będzie sie
> przejmował jaki promień ma lewy dolny róg iPhona? kolor słuchawek? nie
> sądzę. Tak wiec może jego następca będzie mniej "religijny" bardziej
Steve ma problem od kilku ładnych lat, co mu nie przeszkodziło wpaść na
premierę iTamponu zaraz po ciężkiej terapii. Nie będzie się przejmował ani
mniej, ani więcej.
W dodatku inni będą się przejmowali tak samo albo nawet więcej - raz, że
jest guru bardziej niż kiedyś, dwa, że wciąż będzie w firmie, trzy, że
będzie miał więcej czasu na doglądanie, bo czarną robotę będzie odrabiał za
niego ziutek.
Teksty o odejściu Dżobsa z Apple mogą rzucać tylko niepiśmienni frajerzy,
albo ci, którzy przeczytali rzekomo dziennikarskie teksty tych pierwszych.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Zadna korporacja w Polsce nie ma kilkadziesiat serwerów. " - Paweł "robbo"
Kamiński aka Jan Strybyszewski
-
110. Data: 2011-08-27 22:03:04
Temat: Re: Steve odchodzi!
Od: Tomasz <t...@g...pl>
> OK, przejdźmy do konkretów. Pokaż mi produkt konkurencyjny
> do Applowskiego Macbook Air: 13 calowy notebook ważący 1.35 kg.
mam nadzieje że któryś z kolegów Ci odpowie pomimo że to grupa gsm a nie
laptopy.pl. Pozatym jakoś nie mogę sobie przypomnieć Stiva z laptopem,
ani jakiejś innowacyjności w tym laptopie. no bo obudowa, pamięć
procesor i akumulator to chyba w innych lapkach też są?
wyjaśnię Ci to inaczej.
wyobraź sobie ze firma w której jesteś rzecznikiem wypuszcza produkt, na
który miałeś zerowy wpływ, ale coś musisz odpowiedzieć dziennikarzom.
Pytają dlaczego bateria jest przylutowana? co odpowiesz? bo tak taniej?
bo kurna chinczyki nie wyprodukują mi podruby? pan z tematu przekonuje
nas ze to innowacja! Produkt korzystajacy z technologii BT ma w niej
poważne ograniczenia. dlaczego? bo spartolili coś w produkcji? bo może
to powodować nielegalne cośtam ? nie! pan z tematu uważa że to
niepotrzebne. Brak mmsów też? Brak nawigacji też? to po co GPS? Każdy
normalny człowiek, konkretnie by powiedział ze coś jest nieteges, i
poprawimy to w czwartek. A tu nagle jak u 4 latka: nie mamo, to nie ja
zrobiłem bałagan, to misiu zrobił, ale to nic, bo tak jest ładniej i nie
posprzątam.
PRoblemem nie jest sprzęt, problemem jest ściema w około, ŚCIEMA której
autorem jest "dziwnolud", który pracować nie musi, ledwo żyje z cudzą
wątrobą, bez trzustki (zaawansowana cukrzyca?) a jednak "daje rade"
ToMasz