666 wrote:
> Jak zawsze im krótszy i grubszy tym lepszy.
> ;-)
> Tyle, że do okazyjnego podłączania notka to akurat krótkie grube i
> sztywne przewody są najmniej wygodne.
>
> Jak dla mnie tekst na monitorze przez DVI (karta wpięta w starszawy
> stacjonarny) to żyleta, a na takim samym monitorze (nie na tym samym
> egzemplarzu!) przez D-Sub ostrość przeciętna.
> Przy czym zewnętrzego monitora uzywam głównie wtedy, gdy potrzebuję
> format pionowy, kiedy to clearscan raczej się rozjeżdża.

Ale o jakiej rozdzielczości tu jest mowa?

do góry

1280x1024 lub 1600x1200 zależnie od monitora.


-----
> Ale o jakiej rozdzielczości tu jest mowa?

do góry

Przemysław Ryk wrote:
> Dnia Sat, 18 Oct 2014 10:03:59 +0200, Poldek napisał(a):
>
>> Trochę mnie uspokoiłeś.
>> Cały czas jeszcze nie mam tego monitora. Jak dojdzie to sprawdzę
>> najpierw przyzwoitym kablem D-sub.
>> Moje obawy wynikają z wcześniejszego jednostkowego doświadczenia, gdy
>> podłączyłem kiedyś niezłego laptopa do nowoczesnego monitora Eizo, ale
>> przy użyciu D-sub i obraz był fatalny. Ten sam monitor podłączony do
>> komputera poprzez DVI pokazywał bardzo pięknie.
>>
>> Na co dzień mój nowy monitor będzie używany ze sprzętem, który posiada
>> wyjście cyfrowe. Jednak co pewien czas koniecznie będzie trzeba
>> podłączyć tego starszego laptopa ze względu na oprogramowanie do
>> telepracy, które jest tylko na nim.
>
> EIZO mają szerokie możliwości regulacji, a sama funkcja auto adjust też
> sobie całkiem sprawnie radzi. Oczywiście, jeżeli na wyjściu jest kiepskiej
> jakości sygnał analogowy, to i EIZO z pustego nie naleje.

Właśnie dotarł do mnie ten monitor, czyli Eizo EV2450.
Podłączyłem pierwszego laptopa poprzez HDMI - wszystko git, sprawa prosta.
Podłączyłem drugiego laptopa poprzez D-sub i obraz był fatalny.
Rozmazany, duchy, a wręcz po ektanie biegały linie. Wziąłem inny kabel
D-sub, czyli kabel, który był w zestawie z rzutnikiem Epson. Ten kabel
nie ma jednego bolca (ten pierwszy kabel ma wszystkie bolce). Obraz
istotnie się poprawił, ale nadal poniżej poziomu akceptacji do pracy.
W którą stronę próbować dalej - kombinować z kolejnymi kablami, czy są
jakieś ustawienia, które można dostosować?

do góry

On 25/10/2014 20:38, Poldek wrote:

> Właśnie dotarł do mnie ten monitor, czyli Eizo EV2450.
> Podłączyłem pierwszego laptopa poprzez HDMI - wszystko git, sprawa prosta.
> Podłączyłem drugiego laptopa poprzez D-sub i obraz był fatalny.
> Rozmazany, duchy, a wręcz po ektanie biegały linie. Wziąłem inny kabel
> D-sub, czyli kabel, który był w zestawie z rzutnikiem Epson. Ten kabel
> nie ma jednego bolca (ten pierwszy kabel ma wszystkie bolce). Obraz
> istotnie się poprawił, ale nadal poniżej poziomu akceptacji do pracy.
> W którą stronę próbować dalej - kombinować z kolejnymi kablami, czy są
> jakieś ustawienia, które można dostosować?

IMHO to raczej wymiana laptopa (jesli juz koniecznie musi byc laptop a
stary nie ma wyjcia cyfrowego nawet przez stacje dokujaca). W pracy
musze uzywac laptopa, tak sobie szef wymyslil, razem z zewnetrznymi
monitorami, z ktorych jeden jest podlaczony pod USB. O ile cos takiego
http://www.amazon.co.uk/Plugable-Universal-DisplayLi
nk-SuperSpeed-High-Speed/dp/B00ATU4PFM
podlaczone pod usb3 daje efekt "jakotaki", monitory podlaczone przez
usb2 nazywamy dedykowanymi do outlooka. Oczywiscie mowimy o 1920x1080.
Pewnie zaraz wyskoczy jakis specjalista, ktoremu dziala wszystko
sprawnie przy 640x480.

--
Pozdr
G

do góry

G Nowak wrote:
> On 25/10/2014 20:38, Poldek wrote:
>
>> Właśnie dotarł do mnie ten monitor, czyli Eizo EV2450.
>> Podłączyłem pierwszego laptopa poprzez HDMI - wszystko git, sprawa
>> prosta.
>> Podłączyłem drugiego laptopa poprzez D-sub i obraz był fatalny.
>> Rozmazany, duchy, a wręcz po ektanie biegały linie. Wziąłem inny kabel
>> D-sub, czyli kabel, który był w zestawie z rzutnikiem Epson. Ten kabel
>> nie ma jednego bolca (ten pierwszy kabel ma wszystkie bolce). Obraz
>> istotnie się poprawił, ale nadal poniżej poziomu akceptacji do pracy.
>> W którą stronę próbować dalej - kombinować z kolejnymi kablami, czy są
>> jakieś ustawienia, które można dostosować?
>
> IMHO to raczej wymiana laptopa (jesli juz koniecznie musi byc laptop a
> stary nie ma wyjcia cyfrowego nawet przez stacje dokujaca). W pracy
> musze uzywac laptopa, tak sobie szef wymyslil, razem z zewnetrznymi
> monitorami, z ktorych jeden jest podlaczony pod USB. O ile cos takiego
> http://www.amazon.co.uk/Plugable-Universal-DisplayLi
nk-SuperSpeed-High-Speed/dp/B00ATU4PFM
> podlaczone pod usb3 daje efekt "jakotaki", monitory podlaczone przez
> usb2 nazywamy dedykowanymi do outlooka. Oczywiscie mowimy o 1920x1080.
> Pewnie zaraz wyskoczy jakis specjalista, ktoremu dziala wszystko
> sprawnie przy 640x480.

Dziś spędziłem chwilę na dalszych próbach.
Wyciągnąłem starszego laptopa ThinkPad, którego kupiłem w 2006 roku.
Jest na nim XP SP3 i oczywiście jedyne wyjście na monitor, to D-sub.
Podłączyłem go do Eizo, ustawiłem rozdzielczość na 1920×1080 i gitara.
Obraz jest nieco gorszy niż z VAIO z HDMI, ale jest naprawdę dobrze,
można spokojnie pracować. Więc jeszcze raz podłączam HPka z Vistą,
nastawiam 1920×1080 i tym razem obraz jest jak cię mogę... Tzn. da się
pracować, ale obraz jest jakby lekko rozmyty, za mgiełką. Czy można tu
coś regulować w Vista? Może to kwestia przeplotu / bez przeplotu, albo
wygładzanie czcionek, albo coś w tym sensie?

do góry

Dnia Sun, 26 Oct 2014 17:35:12 +0100, Poldek napisał(a):

> Dziś spędziłem chwilę na dalszych próbach.
> Wyciągnąłem starszego laptopa ThinkPad, którego kupiłem w 2006 roku.
> Jest na nim XP SP3 i oczywiście jedyne wyjście na monitor, to D-sub.
> Podłączyłem go do Eizo, ustawiłem rozdzielczość na 1920×1080 i gitara.
> Obraz jest nieco gorszy niż z VAIO z HDMI, ale jest naprawdę dobrze,
> można spokojnie pracować. Więc jeszcze raz podłączam HPka z Vistą,
> nastawiam 1920×1080 i tym razem obraz jest jak cię mogę... Tzn. da się
> pracować, ale obraz jest jakby lekko rozmyty, za mgiełką. Czy można tu
> coś regulować w Vista? Może to kwestia przeplotu / bez przeplotu, albo
> wygładzanie czcionek, albo coś w tym sensie?

Funkcja auto adjust w monitorze. Ewentualna ręczna regulacja parametrów
clock, phase, position. Oczywiście - jeżeli mowa o sygnale analogowym.

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Alkohol. Może i nie rozwiąże Twoich problemów, ale pozwoli Ci się z nich ]
[ śmiać. (demotywatory.pl) ]

do góry

Przemysław Ryk wrote:
> Dnia Sun, 26 Oct 2014 17:35:12 +0100, Poldek napisał(a):
>
>> Dziś spędziłem chwilę na dalszych próbach.
>> Wyciągnąłem starszego laptopa ThinkPad, którego kupiłem w 2006 roku.
>> Jest na nim XP SP3 i oczywiście jedyne wyjście na monitor, to D-sub.
>> Podłączyłem go do Eizo, ustawiłem rozdzielczość na 1920×1080 i gitara.
>> Obraz jest nieco gorszy niż z VAIO z HDMI, ale jest naprawdę dobrze,
>> można spokojnie pracować. Więc jeszcze raz podłączam HPka z Vistą,
>> nastawiam 1920×1080 i tym razem obraz jest jak cię mogę... Tzn. da się
>> pracować, ale obraz jest jakby lekko rozmyty, za mgiełką. Czy można tu
>> coś regulować w Vista? Może to kwestia przeplotu / bez przeplotu, albo
>> wygładzanie czcionek, albo coś w tym sensie?
>
> Funkcja auto adjust w monitorze. Ewentualna ręczna regulacja parametrów
> clock, phase, position. Oczywiście - jeżeli mowa o sygnale analogowym.

No więc efekt bliski zadawalającego uzyskałem przestawiając w
ustawieniach wydajności Windows Vista na "Maksymalna wydajność".
Chodzi tu chyba przede wszystkim o wyłączenie wygładzania czcionek i
menu. Nieuzbrojonym okiem mam wrażenie, że obraz, jaki pojawia się na
monitorze jest bliski temu, który daje starszy laptop z XP i ten sam
kabel D-sub. Z kolei obraz z XP-ka jest tylko nieco gorszy od obrazu,
który daje Win 7 przez HDMI.

do góry

Dnia Mon, 27 Oct 2014 14:36:46 +0100, Poldek napisał(a):

>> Funkcja auto adjust w monitorze. Ewentualna ręczna regulacja parametrów
>> clock, phase, position. Oczywiście - jeżeli mowa o sygnale analogowym.
>
> No więc efekt bliski zadawalającego uzyskałem przestawiając w
> ustawieniach wydajności Windows Vista na "Maksymalna wydajność".
> Chodzi tu chyba przede wszystkim o wyłączenie wygładzania czcionek i
> menu. Nieuzbrojonym okiem mam wrażenie, że obraz, jaki pojawia się na
> monitorze jest bliski temu, który daje starszy laptop z XP i ten sam
> kabel D-sub. Z kolei obraz z XP-ka jest tylko nieco gorszy od obrazu,
> który daje Win 7 przez HDMI.

Użyjesz w końcu funkcji automatycznej regulacji parametrów w menu ekranowym
monitora?

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ Tylko pokłady bezinteresownego skurwysyństwa mają nieograniczone ]
[ możliwości regeneracyjne. (znalezione w necie) ]

do góry

666 wrote:

> 1280x1024 lub 1600x1200 zależnie od monitora.

U mnie potrzeba 1920×1080 przez D-sub.

do góry

Przemysław Ryk wrote:
> Dnia Mon, 27 Oct 2014 14:36:46 +0100, Poldek napisał(a):
>> No więc efekt bliski zadawalającego uzyskałem przestawiając w
>> ustawieniach wydajności Windows Vista na "Maksymalna wydajność".
>> Chodzi tu chyba przede wszystkim o wyłączenie wygładzania czcionek i
>> menu. Nieuzbrojonym okiem mam wrażenie, że obraz, jaki pojawia się na
>> monitorze jest bliski temu, który daje starszy laptop z XP i ten sam
>> kabel D-sub. Z kolei obraz z XP-ka jest tylko nieco gorszy od obrazu,
>> który daje Win 7 przez HDMI.
>
> Użyjesz w końcu funkcji automatycznej regulacji parametrów w menu ekranowym
> monitora?

Tak, tak - użyłem tej funkcji, nawet dwa razy, ale to jednak nie to.
Nadal walczę, ponieważ nie mogę się pogodzić z faktem, że ośmioletni
laptop z Celeronem M 1.5 Ghz, XP-ekiem i symboliczną kartą graficzną
daje lepszy obraz na monitorze niż HPek z Dual Core i Vistą na pokładzie.

Chodzi o to, że obraz jest jakby przykryty półprzepuszczalną powłoką.

do góry