-
31. Data: 2016-05-13 00:16:37
Temat: Re: Stacjonarka dawnej TP a Telefon od upc - różnice techniczne
Od: Marek <f...@f...com>
On Thu, 12 May 2016 10:11:38 +0200, Jarosław
Sokołowski<j...@l...waw.pl> wrote:
> A było mało rzeczowo? Jeśli pada pytanie o rzecz podstawową, w
rodzaju
> "a co to tekego te sieci pakietowe", to należy te podstawy wyjaśnić.
Nie, nie było to pytanie o podstawy. Prawie otarłeś się o
technobełkot dlatego zostałeś wezwany do tablicy.
--
Marek
-
32. Data: 2016-05-13 00:27:20
Temat: Re: Stacjonarka dawnej TP a Telefon od upc - różnice techniczne
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Marek napisał:
>> A było mało rzeczowo? Jeśli pada pytanie o rzecz podstawową,
>> w rodzaju "a co to tekego te sieci pakietowe", to należy te
>> podstawy wyjaśnić.
>
> Nie, nie było to pytanie o podstawy. Prawie otarłeś się
> o technobełkot dlatego zostałeś wezwany do tablicy.
Więc dobrze, przyjmijmy, że otarłem się o bełkotliwie zadane,
pytanie, które źle zrozumiałem. Wyjaśniłem jak uznałem za
stosowne, nikt mnie nie musiał do żadnych tablic wzywać.
--
Jarek
-
33. Data: 2016-05-16 14:44:45
Temat: Re: Stacjonarka dawnej TP a Telefon od upc - różnice techniczne
Od: "jedrek" <jedrek@jedrek>
"nadir" news:5734f6e3$0$690$65785112@news.neostrada.pl
> Jaka transmisja, w którym miejscu?
Chodzi o transmijsę od momentu gdy w szafie ONU, do której teoretycznie ma
się zapiętą swoją linię miedzianą telefonu analogowego, czy też od momentu
gdy z karty do której jest zakrosowana nasza linia na stojaku w centrali,
nasz analogowy sygnał-głos z linii miedzianej zostanie zamieniony na postać
cyfrową i zostanie pchnięty dalej w świat jako ciąg zer i jedynek. Czy wtedy
są jakieś różnice w sposobie tego transmitowania względem takiego VoIP z
UPC?
Zakładam, że na karcie w szafie ONU jest już jakaś kostka, która realizuje
sprzętowe kodowanie analog-cyfra, był wcześniej wymieniany kodek kodek 711
(jest gdzieś opisany ten kodek, jak to wygląda co do efektywności względem
np takiego mp3, i co tam można pchnąć i w jakim paśmie audio w zależności od
konfiguracji przepustowości strumienia, itd.) i to pewnie on jest
zaprzęgnięty w takiej kości do zakodowania?
Czy VoIP używa gorszego (czyt. bardziej stratnego) kodeka? Też zakładam, że
w takim modemie kablowym też jest jakaś kostka lub dydykowany blok w środku
wielkiego chipa-a kablowego, który takie samo kodowanie analog-cyfra
realizuje?
-
34. Data: 2016-05-16 14:52:53
Temat: Re: Stacjonarka dawnej TP a Telefon od upc - różnice techniczne
Od: "jedrek" <jedrek@jedrek>
"JaNus"
> gdy przez komórkę rozmawiasz z kimś, kto ma włączony system
> głośnomówiący. Pojawia się wtedy takie właśnie echo.
Przykładowo w play nie trzeba mieć zestawów głośnomówiących.
Tam wystarczy, że zostaniesz musowo przerzucony na roamingowy T-mobile
(mimo, że jesteś w mieście i macierzystej sieci bazówek jest dużo) i w
godzinach szczytu zaczynasz gadać i wk............. echo słyszysz w jeden
dzień samego siebie, a innego dnia rozmówca ma echo - ruch po roamingu ma
widocznie niższy priorytet niż rdzennych TM i stąd echo. Potwierdzam jest to
bardzo wkurzające i jeżeli takie VoIP z upc ma łapać takie echo to odpada.
Ktoś ma tym doświadczenie kilkuletnie i namacalnie, własnym uchem może zdać
realację jak to wygląda?
W porównaniu do miedzianego telefonu orange, komórki niestety lubią mieć
gorsze dni i nieraz jest tak, że dzwonisz w godzinach szczytu południowego z
centrum miasta do innego miasta i połączenie czasami zdarzy się takie, że
słyszysz rozmówce (tamten ma ponoć stacjonarkę) z jakimś charczącym głosem
lub w ogóle go nie rozumiesz.
Kręcisz na ten sam numer już z miedzianego orange i jakość połączenia
normalna.
I teraz powstaje pytanie czy to gdzieś rura komórkowemu w kierunku np.
Poznania się zatykała sądnego dnia, a orange miał dobre wyjście w tamtę
stronę czy jak?
Chciałbym podobnych chec uniknąć przechodząc na takie VoIP. Jeżeli na słuch
chodzi to dokładnie tak jak analogowy POTS to nie ma tematu.
-
35. Data: 2016-05-16 15:02:06
Temat: Re: Stacjonarka dawnej TP a Telefon od upc - różnice techniczne
Od: "jedrek" <jedrek@jedrek>
"nadir"
> jeżeli chodzi o świadczenie klasycznej telefonii poprzez ONU, to tam nadal
> podstawą jest G.703/704.
G.703/704 jak rozumiem to jest standard przesyłania pakietów po liniach
cyfrowych?
704 to nowsza odmiana?
> VoIP wymaga, jakiegoś tam minimum danych i opóźnienia, powiedzmy 30ms
Czy dla miedzianej telofonii POTS (która i tak ~1km dalej staje się cyfrowa)
jest też definiowe dopuszczalne opóźnienie?
Czy może się zdarzyć, że po POTS jakiegoś trudnego dnia złapie wieksze
opóźnienie niż VoIP? Czy jednak jest regułą, że współczesnego POTS-a takie
pułapki nie dotyczą? I na dziś dzień na porządnej parze miedzianej POTS
zawsze będzie lepszy od tych "nowoczesnych" VoIP?
-
36. Data: 2016-05-16 15:18:43
Temat: Re: Stacjonarka dawnej TP a Telefon od upc - różnice techniczne
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan jedrek napisał:
> Zakładam, że na karcie w szafie ONU jest już jakaś kostka, która realizuje
> sprzętowe kodowanie analog-cyfra, był wcześniej wymieniany kodek kodek 711
> (jest gdzieś opisany ten kodek, jak to wygląda co do efektywności względem
> np takiego mp3, i co tam można pchnąć i w jakim paśmie audio w zależności
> od konfiguracji przepustowości strumienia, itd.) i to pewnie on jest
> zaprzęgnięty w takiej kości do zakodowania?
Kodek 711 był opisany na tej grupie w tym wątku. Osiem tysięcy ośmiobitowych
próbek na sekundę, nic więcej. Czyli z MP3 darmo szukać podobieństw, żadnej
kompresji nie ma, w szczególności stratnej. Jest tylko kompresja dynamiki,
czyli nieliniowa kwantyzacja -- trochę inna w wersji "a" i w wersji "u", ale
to chyba tylko audiofil słyszy. Więc nawet jak na jednym końcu by myło "u",
z na drugiej "a", to nic złego się nie stanie.
> Czy VoIP używa gorszego (czyt. bardziej stratnego) kodeka?
Kiedyś na wyprzódki każdy starał się wymyślać co bardziej stratne (czyt.
lepsze) kodeki. Szczytem jest speex -- wykombinowany tak, że pasma używa
bardzo mało, mowę kompresune mocno, bez utraty zrozumiałości i barwy
głosu. Ale tylko mowę ludzką, bo już muzykę sieka tak, że najwyżej można
rozpoznać czy grają, czy nie.
> Też zakładam, że w takim modemie kablowym też jest jakaś kostka lub
> dydykowany blok w środku wielkiego chipa-a kablowego, który takie samo
> kodowanie analog-cyfra realizuje?
Nie, z czymś takim się nie spotkałem. Raczej wszystko software'owo
w procesorze routera.
--
Jarek
-
37. Data: 2016-05-16 17:44:20
Temat: Re: Stacjonarka dawnej TP a Telefon od upc - różnice techniczne
Od: ąćęłńóśźż <n...@d...spamerow>
Mam UPC, może zalezy, jaki aparat podłączysz, mnie nieco denerwuje zupełna cisza, gdy
jest cicho, momentami nie wiesz, czy rozmowa się nie rozłączyła, w analogowej
zupełnej ciszy nie było, słyszałes każdy niuans centrali swojej i rozmówcy i linni do
niego.
W UPC abo jest tańsze (szczególnie multilinia biznes 20 zł + vat), ale modem sporo
prądu rżnie (bo to taki modem do wszystkiego 3 w jednym).
Poza tym jakość rozmów jest bdb.
Jakbyś nie wiedział, że to VoIP, to byś się nie domyslił, ja mam na tym faks i śmiga
bardzo pewnie i szybko zwykle na 33600 bps (bardzo rzadko coś z drugiej strony
ogranicza, podobnie czasem dwa konkretne urządzenia nie potrafią się dogadać i wtedy
nadaję z drugiego urządzenia faksowego innej marki), a faks w UPC leci jako
połączenie głosowe (nie oferują T.38 niestety), konkretnego kodeka teraz nie pamiętam
(do znalezienia).
Zaletą UPC mogą być bezpłatne połączenia wewnątrz sieci UPC, ale weź tu się domyśl,
kto ma tel. w UPC, a kto gdzie indziej.
-----
-
38. Data: 2016-05-16 23:43:00
Temat: Re: Stacjonarka dawnej TP a Telefon od upc - różnice techniczne
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> writes:
> Dawno to było? Kiedyś operatorzy prześcigali się w stosowaniu różnych
> kodeków, a już szczytem lansu był 719 -- najbardziej kompresujący, ale
> z licencją płatną od każdego urządzenia. No ale kiedyś każdy patrzył
> na zajętość pasma.
Owszem. Niektóre urządzenia miały wykrywanie faksu, i przesyłały obrazki
faksowe cyfrowo (podobnie transmisje modemowe "analogowe"). Bez tego,
faksy i modemy nie działały.
Np. były specjalne opcjonalne karty DSP z kodekami modem/faks, bez nich
bramka robiła tylko "voice".
--
Krzysztof Hałasa
-
39. Data: 2016-05-17 00:13:46
Temat: Re: Stacjonarka dawnej TP a Telefon od upc - różnice techniczne
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> writes:
> Nie mówię o swoich pomysłach, tylko o ogólnoświatowych inicjatywach.
> To nie było takie proste nie tyle ze względu na miejsce do składowania,
> co koszty transmisji. NASK (jedyny operator) kazał sobie płacić złotówkę
> za megabajt przesłanych danych. Poza tym przez łącze kilkadziesiąt kbps
> to by trochę trwało. Za to logistycznie opisanie całego internetu było
> dość proste. Serwery DNS nie blokowały wtedy polecenia podania listy
> wszystkich hostów i subdomen -- łatwo dało się uzyskać listę
> wszystkiego.
Ale dobranie się do tego "wszystkiego" było niepraktyczne, bo ta lista
obejmowała wszystko, co miało adres IP. Nie musiało zresztą istnieć,
wystarczy że istniał adres i był wpisany "na wszelki wypadek".
Natomiast ściągnięcie wszystkiego "po linkach", jasne - generalnie, jak
się odpowiednio odpaliło wgeta (czy to był jeszcze mirror.pl?), to się
sciągało, na pierwszy rzut oka, "całe WWW". Oczywiście "na drugi rzut
oka" to już nie było takie całe.
4 GB jako "publiczna zawartość Internetu", nie wiem. Wydaje mi się, że
to przed 1992 r. musiałoby być. Ale samo WWW, w początkach programu
Mosaic (wcześniej WWW praktycznie nie istniało) - pewnie tak.
--
Krzysztof Hałasa
-
40. Data: 2016-05-17 00:26:18
Temat: Re: Stacjonarka dawnej TP a Telefon od upc - różnice techniczne
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"jedrek" <jedrek@jedrek> writes:
> G.703/704 jak rozumiem to jest standard przesyłania pakietów po
> liniach cyfrowych?
Nie, to jest przesyłanie danych cyfrowych po liniach jak najbardziej
analogowych.
> 704 to nowsza odmiana?
Raczej wyższy poziom abstrakcji.
> Czy dla miedzianej telofonii POTS (która i tak ~1km dalej staje się
> cyfrowa) jest też definiowe dopuszczalne opóźnienie?
> Czy może się zdarzyć, że po POTS jakiegoś trudnego dnia złapie wieksze
> opóźnienie niż VoIP? Czy jednak jest regułą, że współczesnego POTS-a
> takie pułapki nie dotyczą?
POTS = analog, więc w grę mogą wchodzić tylko "analogowe" opóźnienia.
> I na dziś dzień na porządnej parze
> miedzianej POTS zawsze będzie lepszy od tych "nowoczesnych" VoIP?
Kwestia definicji słowa "lepszy".
--
Krzysztof Hałasa