-
11. Data: 2009-02-11 23:28:46
Temat: Re: Sprzedam Bandziorka 650 S (2006 r.) lub zamienię na enduraczka [Spam]
Od: Andrzej Luczak <a...@s...akcent.pl>
de Fresz pisze:
>> W drugiej minucie filmu jest podjaz (na video wydaje sie plaski - ale
>> taki
>> nie jest:) - zreszta pozniej jest przebitka ze szczytu)
>> Tylko KTMy podjechaly tym podjazdem, XT, DR i Dominator musialy
>> podjezdzac
>> na okolo..
>
> Ale to wina motocykli czy rajderów? PNBNW ;-)
>
Jeszcze o oponki bym spytał, czy były takie same, gdyż zwykle
uniwersalniejsze sprzęty kapciuszkami terenowymi zbytnio nie grzeszą :-)
--
AL F650 & LC4
-
12. Data: 2009-02-11 23:33:53
Temat: Re: Sprzedam Bandziorka 650 S (2006 r.) lub zamienię na enduraczka [Spam]
Od: zbigi <z...@g...w.wirtualnej.Polszcze.pl>
Karambol napisał(a):
> Nie wazne czy to bedzie szuterek czy nie i nie wazne, ze "da sie" roznymi
> sprzetami.
> Wazne, ze wydaje sie na to kupe pieniedzy i warto wydac je dobrze.
> Kupno DR, Dominatora czy czegos z tej polki za takie pieniadze to wedlug
> mnie pienidze zle wydane.
Ale slusznie zauwazyles, ze to wedlug ciebie ;)
Jezeli ktos nie planuje hardkoru w terenie, a po prostu zalezy mu na
zawieszeniu bardziej terenowym nizli w zwyklych szosowkach, to dlaczego
ma rzucac sie na KTMa? Bo najmocniejszy? A jezeli dla tego ktosia moc
nie jest priorytetem, a wrecz przeciwnie - mulowata (w porownaniu)
charakterystyka silnika jest pozadana?
> To, ze ktos chce jezdzic w miejscach w ktorych wiele sprzetow przejedzie bez
> problemu nie znaczy, ze trzeba kupowac te zle tylko dlatego, ze tez da sie
> nimi przejechac.
Ale dlaczego uwazasz, ze sa to motocykle zle? :)
> Jesli ma sie do wydania okreslona sume pieniedzy to warto wydac je madrze.
No wlasnie. I dlatego moze sie okazac, ze to jest wlasnie przypadek, w
ktorym najmadrzej jest wydac kase na cos niewysilonego. :)
> Od motocykla oczekujemy przyjemnosci z jazdy, charakteru, wygladu, brzmienia
> silnika, komfortu jazdy, osiagow - kazdy chce max z tych cech za tyle za
> ilego stac.
Nie. Nie kazdy. :)
> To tyczy sie wszystkich odmian motocyklizmu.
Tu sie zgodze. ;)
Gwoli scislosci - dobrze, ze przedstawiles swoje racje i podsunales
alternatywe watkodawcy. Nie zacietrzewiaj sie jednak i nie wciskaj swych
racji na sile traktujac ich jako jedynie slusznych. :)
--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)
-
13. Data: 2009-02-12 09:19:07
Temat: Re: Sprzedam Bandziorka 650 S (2006 r.) lub zamienię na enduraczka [Spam]
Od: "Karambol" <m...@w...pl>
> Ale slusznie zauwazyles, ze to wedlug ciebie ;)
Oczywiscie, ze wedlug mnie.
Ja swoje zdanie uzasadniłem, teraz prosze bardzo uzasadnic swoje.
To przeciez miejsce gdzie ludzie wyrazaja swoje zdanie i popieraja je
argumentami.
Ja poparlem.
> Jezeli ktos nie planuje hardkoru w terenie, a po prostu zalezy mu na
> zawieszeniu bardziej terenowym nizli w zwyklych szosowkach, to dlaczego ma
> rzucac sie na KTMa? Bo najmocniejszy?
Bo bezpieczniejszy..
(Ja sie juz naoogladalem gleb na tych pseudo terenowych)
> A jezeli dla tego ktosia moc nie jest priorytetem, a wrecz przeciwnie -
> mulowata (w porownaniu) charakterystyka silnika jest pozadana?
"Zamienie Porsche na gorsze" - czemu nie?:P)
>> To, ze ktos chce jezdzic w miejscach w ktorych wiele sprzetow przejedzie
>> bez problemu nie znaczy, ze trzeba kupowac te zle tylko dlatego, ze tez
>> da sie nimi przejechac.
>
> Ale dlaczego uwazasz, ze sa to motocykle zle? :)
Bo mam z nimi doczynienia, jezdzilem, a przede wszystkim znam zdanie na ich
temat samych wlascicieli.
Zresta juz we wczesniejszych postach napisalem dlaczego tak uwazam.
>> Jesli ma sie do wydania okreslona sume pieniedzy to warto wydac je
>> madrze.
>
> No wlasnie. I dlatego moze sie okazac, ze to jest wlasnie przypadek, w
> ktorym najmadrzej jest wydac kase na cos niewysilonego. :)
Zamienie Porsche na gorsze - to juz bylo:)
>> Od motocykla oczekujemy przyjemnosci z jazdy, charakteru, wygladu,
>> brzmienia silnika, komfortu jazdy, osiagow - kazdy chce max z tych cech
>> za tyle za ilego stac.
>
> Nie. Nie kazdy. :)
Chyba jednak kazdy. Tylko dochodzi do tego z czasem.
>> To tyczy sie wszystkich odmian motocyklizmu.
>
> Tu sie zgodze. ;)
> Gwoli scislosci - dobrze, ze przedstawiles swoje racje i podsunales
> alternatywe watkodawcy. Nie zacietrzewiaj sie jednak i nie wciskaj swych
> racji na sile traktujac ich jako jedynie slusznych. :)
Ja wyrazam tylko swoje zdanie.
Za kazdym razem gdy je wyrazam pojawia sie taki wlasnie odzew. Ja sie nie
zacietrzewiam i nikomu niczego nie wciskam.
Argumentuje tylko to co wiem.
A kiedy to robie skutek i tak jest odwrotny od zamierzonego, czyli "jedyna
sluszna racja" - a to nie prawda. Ja mam po prostu swoje zdanie.
Podsumowujac.
Ja nikomu zle nie zycze.
--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
http://pl.youtube.com/user/MarcinKabat
http://pl.youtube.com/user/luckykabatpl
-
14. Data: 2009-02-12 09:30:11
Temat: Re: Sprzedam Bandziorka 650 S (2006 r.) lub zamienię na enduraczka [Spam]
Od: "Karambol" <m...@w...pl>
Użytkownik "de Fresz" <d...@N...pl> napisał w wiadomości
news:gmvmc4$onr$1@inews.gazeta.pl...
> On 2009-02-11 20:33:26 +0100, "Karambol" <m...@w...pl> said:
>
>> W drugiej minucie filmu jest podjaz (na video wydaje sie plaski - ale
>> taki
>> nie jest:) - zreszta pozniej jest przebitka ze szczytu)
>> Tylko KTMy podjechaly tym podjazdem, XT, DR i Dominator musialy
>> podjezdzac
>> na okolo..
>
> Ale to wina motocykli czy rajderów? PNBNW ;-)
Motocykli.
Oni naprawde dobrze jezdza, w kazdym razie napewno lepiej niz ja, gdybym sie
na to przesiadl. (A za poczatkujacego sie nie uwazam).
Ale to jest dobry przyklad kiedy dochodzi sie do granic mozliwosci motocykla
(a te granice sa naprawde waskie w przypadku tych XT itp) a ja jezdze 4 lata
LC4 i ciagle umiem pol z tego co on moze mi dac.
--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
http://pl.youtube.com/user/MarcinKabat
http://pl.youtube.com/user/luckykabatpl
-
15. Data: 2009-02-12 09:44:22
Temat: Re: Sprzedam Bandziorka 650 S (2006 r.) lub zamienię na enduraczka [Spam]
Od: "Karambol" <m...@w...pl>
> Jeszcze o oponki bym spytał, czy były takie same, gdyż zwykle
> uniwersalniejsze sprzęty kapciuszkami terenowymi zbytnio nie grzeszą :-)
Opony terenowe. Nawet przelozenia zmienione.
--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
http://pl.youtube.com/user/MarcinKabat
http://pl.youtube.com/user/luckykabatpl
-
16. Data: 2009-02-12 15:42:07
Temat: Re: Sprzedam Bandziorka 650 S (2006 r.) lub zamienię na enduraczka [Spam]
Od: Dzielak <D...@g...com>
Ale nabroiłem....
A ja tylko chciałem motocykl sprzedać :)
Zapraszam ponownie do linka - umiściłem nowe fotki - tym razem robione
w dzień, więc coś widać:
http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M1156316
Pozdrawiam,
Dzielak
-
17. Data: 2009-02-16 08:42:44
Temat: Re: Sprzedam Bandziorka 650 S (2006 r.) lub zamienię na enduraczka [Spam]
Od: Kamil Nowak 'Amil' <k...@q...spaaaaam.pl>
Andrzej Luczak napisał(a):
> de Fresz pisze:
>> Ale to wina motocykli czy rajderów? PNBNW ;-)
>>
> Jeszcze o oponki bym spytał, czy były takie same, gdyż zwykle
> uniwersalniejsze sprzęty kapciuszkami terenowymi zbytnio nie grzeszą :-)
Phi. Widzialem kolesia co na DT supermoto (lysiutkie gumy) wyjezdzal na
podjazd, ktorego pokonanie zajelo mi dwa weekendy.
Jakies 70% sukcesu to rajder.
--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf
-
18. Data: 2009-02-17 19:13:02
Temat: Re: Sprzedam Bandziorka 650 S (2006 r.) lub zamienię na enduraczka [Spam]
Od: zbigi <z...@g...w.wirtualnej.Polszcze.pl>
Karambol napisał(a):
> > Ale slusznie zauwazyles, ze to wedlug ciebie ;)
>
> Oczywiscie, ze wedlug mnie.
> Ja swoje zdanie uzasadniłem, teraz prosze bardzo uzasadnic swoje.
No przeciez tez uzasadnilem :)
Moze kolega zmieniajacy Bandziorka na "enduro" jest wlasnie z tych
flegmatycznych jezdzcow, co to wola sobie potuptac niespiesznie bocznymi
drozkami? Moze nie zamierza traktowac lesnych drog jako namiastki toru
krosowego?
Do tego rodzaju przygody lepszy jest IMO jakis silnik z zeszlej epoki,
co to nie ma 150KM/1000ccm. No i nie do pogardzenia jest duzo nizsza
cena - roznice mozna przeznaczyc na niezbedne przeglady tyechniczne,
drobne naprawy i tjuning funkcjonalny - siakies stelaze, centralne
podstawki, automatyczne smarowanie lancucha itepe.
>>Jezeli ktos nie planuje hardkoru w terenie, a po prostu zalezy mu na
>>zawieszeniu bardziej terenowym nizli w zwyklych szosowkach, to dlaczego ma
>>rzucac sie na KTMa? Bo najmocniejszy?
>
> Bo bezpieczniejszy..
> (Ja sie juz naoogladalem gleb na tych pseudo terenowych)
Bezpieczniejszy to jest leniwy fotel przed TV ;)
>>A jezeli dla tego ktosia moc nie jest priorytetem, a wrecz przeciwnie -
>>mulowata (w porownaniu) charakterystyka silnika jest pozadana?
>
> "Zamienie Porsche na gorsze" - czemu nie?:P)
>
Alez prosze bardzo :)
>>>To, ze ktos chce jezdzic w miejscach w ktorych wiele sprzetow przejedzie
>>>bez problemu nie znaczy, ze trzeba kupowac te zle tylko dlatego, ze tez
>>>da sie nimi przejechac.
>>
>>Ale dlaczego uwazasz, ze sa to motocykle zle? :)
>
> Bo mam z nimi doczynienia, jezdzilem, a przede wszystkim znam zdanie na ich
> temat samych wlascicieli.
> Zresta juz we wczesniejszych postach napisalem dlaczego tak uwazam.
>
A widzisz. A mnie do zabrania glosu polemicznego sklonila niezgoda z
twoja krzywdzaca IMO opinia. Bo gdybys napisal, ze to sa motocykle,
ktore nie spelniaja twoich wymagan/oczekiwan, to siedzialbym cicho jak
trusia i slowem nie chrzaknal :)
>>>Jesli ma sie do wydania okreslona sume pieniedzy to warto wydac je
>>>madrze.
>>
>>No wlasnie. I dlatego moze sie okazac, ze to jest wlasnie przypadek, w
>>ktorym najmadrzej jest wydac kase na cos niewysilonego. :)
>
> Zamienie Porsche na gorsze - to juz bylo:)
>
Alez Karambolu! Przeciez wszystko zalezy od oczekiwan :)
>>>Od motocykla oczekujemy przyjemnosci z jazdy, charakteru, wygladu,
>>>brzmienia silnika, komfortu jazdy, osiagow - kazdy chce max z tych cech
>>>za tyle za ilego stac.
>>
>>Nie. Nie kazdy. :)
>
> Chyba jednak kazdy. Tylko dochodzi do tego z czasem.
>
:D
To ja ugodowo powiem tak: Z czasem niektorzy dochodza do takiego poziomu
samoswiadomosci, ze potrafia zrozumiec, iz komus innemu odpowiadaja
takie cechy sprzetu, ktore ten niektory traktuje jako wady :)
>>>To tyczy sie wszystkich odmian motocyklizmu.
>>
>>Tu sie zgodze. ;)
>>Gwoli scislosci - dobrze, ze przedstawiles swoje racje i podsunales
>>alternatywe watkodawcy. Nie zacietrzewiaj sie jednak i nie wciskaj swych
>>racji na sile traktujac ich jako jedynie slusznych. :)
>
> Ja wyrazam tylko swoje zdanie.
No i kul :) Tylko dopusc prosze mozliwosc, ze ktos ma inne zdanie, a
przede wszystkim - inne oczekiwania. W zwiazku z czym twoje zdanie moze
nie miec w danym przypadku zastosowania.
> Za kazdym razem gdy je wyrazam pojawia sie taki wlasnie odzew. Ja sie nie
> zacietrzewiam i nikomu niczego nie wciskam.
> Argumentuje tylko to co wiem.
> A kiedy to robie skutek i tak jest odwrotny od zamierzonego, czyli "jedyna
> sluszna racja" - a to nie prawda. Ja mam po prostu swoje zdanie.
Oj... Wydaje mi sie, ze zanadto osobiscie odbierasz wszelka polemike.
Przeciez ja nie twierdze, ze KTM jako taki jest do dupy. On po prostu
niekoniecznie spelniac musi oczekiwania kazdego. Moich na przyklad nie
spelnia. Albo scislej: przerasta je. Wiec po co placic za cechy, na
ktorych mi zupelnie nie zalezy? Toz to bylby klasyczny przyklad
przeplacenia :)
Mam nadzieje, ze na tegorocznym Bobrowym podyskutujemy sobie jeszcze na
ten temat. :)
--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)
-
19. Data: 2009-02-17 22:02:56
Temat: Re: Sprzedam Bandziorka 650 S (2006 r.) lub zamienię na enduraczka [Spam]
Od: "Karambol" <m...@w...pl>
> Moze kolega zmieniajacy Bandziorka na "enduro" jest wlasnie z tych
> flegmatycznych jezdzcow, co to wola sobie potuptac niespiesznie bocznymi
> drozkami? Moze nie zamierza traktowac lesnych drog jako namiastki toru
> krosowego?
> Do tego rodzaju przygody lepszy jest IMO jakis silnik z zeszlej epoki, co
> to nie ma 150KM/1000ccm. No i nie do pogardzenia jest duzo nizsza cena -
> roznice mozna przeznaczyc na niezbedne przeglady tyechniczne, drobne
> naprawy i tjuning funkcjonalny - siakies stelaze, centralne podstawki,
> automatyczne smarowanie lancucha itepe.
Ok, rozumiem twoj punkt widzenia:)
>
> Oj... Wydaje mi sie, ze zanadto osobiscie odbierasz wszelka polemike.
> Przeciez ja nie twierdze, ze KTM jako taki jest do dupy. On po prostu
> niekoniecznie spelniac musi oczekiwania kazdego. Moich na przyklad nie
> spelnia. Albo scislej: przerasta je. Wiec po co placic za cechy, na
> ktorych mi zupelnie nie zalezy? Toz to bylby klasyczny przyklad
> przeplacenia :)
Nie taki diabel straszny...:)
> Mam nadzieje, ze na tegorocznym Bobrowym podyskutujemy sobie jeszcze na
> ten temat. :)
No ja tez mam nadzieje, ze sie spotkamy na Bobrowym:)
ps. tzn jak w koncu uporam sie z instalacja, ciagle nie moge znalesc
przyczyny braku iskry -dobrze, ze to jeszcze zima:((
--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
http://pl.youtube.com/user/MarcinKabat
http://pl.youtube.com/user/luckykabatpl