-
31. Data: 2018-11-07 14:18:29
Temat: Re: Sprzedałem samochód
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2018-11-07 o 14:03, FEniks pisze:
> Ubezpieczałam auto przez konto w banku i przez to konto zgłosiłam
> sprzedaż samochodu. Niewykorzystaną część składki ubezpieczyciel zwrócił
> w ciągu około tygodnia.
To by znaczyło, że nabywcy samochodu zakład ubezpieczeń ubezpieczał
samochód za darmo.
--
Liwiusz
-
32. Data: 2018-11-07 14:30:22
Temat: Re: Sprzedałem samochód
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Wed, 7 Nov 2018 14:18:29 +0100, w <pruon5$uf1$1@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
<l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):
> W dniu 2018-11-07 o 14:03, FEniks pisze:
> > Ubezpieczałam auto przez konto w banku i przez to konto zgłosiłam
> > sprzedaż samochodu. Niewykorzystaną część składki ubezpieczyciel zwrócił
> > w ciągu około tygodnia.
>
> To by znaczyło, że nabywcy samochodu zakład ubezpieczeń ubezpieczał
> samochód za darmo.
Albo wypowiedział umowę.
-
33. Data: 2018-11-07 14:35:04
Temat: Re: Sprzedałem samochód
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2018-11-07 o 14:30, r...@k...pl pisze:
> Wed, 7 Nov 2018 14:18:29 +0100, w <pruon5$uf1$1@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
> <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):
>
>> W dniu 2018-11-07 o 14:03, FEniks pisze:
>>> Ubezpieczałam auto przez konto w banku i przez to konto zgłosiłam
>>> sprzedaż samochodu. Niewykorzystaną część składki ubezpieczyciel zwrócił
>>> w ciągu około tygodnia.
>>
>> To by znaczyło, że nabywcy samochodu zakład ubezpieczeń ubezpieczał
>> samochód za darmo.
>
> Albo wypowiedział umowę.
Możliwe, ale wówczas fakt zwrotu składki nie wynika z "poinformowania TU
przez zbywcę", tylko rozwiązania umowy przez nabywcę.
--
Liwiusz
-
34. Data: 2018-11-07 15:07:08
Temat: Re: Sprzedałem samochód
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
kk <k...@o...pl> wrote:
> Hej ho,
>
> Sprzedałem samochód. Co dalej?
Zgłoś do wydziału komunikacji, przynieś ze sobą umowę, podstemplują ją.
Teoretycznie nie musisz, ale jeśli kupujący nie zarejestrował pojazdu na
siebie, to żaden urząd nie dowie się o waszej umowie, co nie jest Ci na
rękę (mandaty, a niech samochód zostanie użyty do przestępstwa albo np.
ma kolizję i ucieknie).
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
-
35. Data: 2018-11-07 15:09:20
Temat: Re: Sprzedałem samochód
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
Kris <k...@g...com> wrote:
> A jeśli nie wypowie a nowa polisa wykupi w innym TU to i tak sprzedający
> będzie musiał "gadać" z ubezpieczycielem sprzedawanego auta
Prawda. Kiedyś chyba tak nie było, przynajmniej jak sprzedawałem dwa
pojazdy ok. 2014. Teraz (połowa 2018) kupiłem inny, jeździłem na OC
sprzedającego, potem (pod koniec polisy) kupiłem swoją polisę w innym
TU, a jego TU i tak go dręczyło o przedłużenie.
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
-
36. Data: 2018-11-07 15:18:39
Temat: Re: Sprzedałem samochód
Od: s...@g...com
W dniu środa, 7 listopada 2018 01:40:36 UTC-6 użytkownik kk napisał:
> W dniu 2018-11-07 o 07:43, FEniks pisze:
> > W dniu 07.11.2018 o 02:34, kk pisze:
> >> Hej ho,
> >>
> >> Sprzedałem samochód. Co dalej?
> >
> >
> > Zgłoś sprzedaż ubezpieczycielowi, dostaniesz zwrot części składki.
> >
> > Ewa
> >
>
> Jesteś pewna? Polisy przechodzą z samochodem raczej. Poza tym
> ubezpieczyciel stwierdził szkodę całkowitą. Nie wiem na ile formalnie,
> bo w końcu ktoś ten samochód kupił jako samochód, ale w takiej sytuacji
> ponoć polisa kończy się.
Idz do oezpieczyciela i wymow ubezpieczenie tego samochodu. Oni tam wiedza co mozna
wymowic a co nie. Zwroca ci kase.
Wazniejsze jest zebys z ta umowa sprzedazy i kartka od ubezpieczyciela szedl do
urzedu komunikacji i tam zglosil ze auto juz nie jest twoje.
Jak sie kupiec bedzie scigal przed fotoradarami albo parkowal w krakowie nie placac
to masz papier i beda mogli cie cmoknac w pompke. Inaczej mialbys cieplo i mogl
musiec cudze dlugi placic.
Wiec zakladaj buty i zglaszaj w obu miejscach. Im szybciej tym lepiej.
-
37. Data: 2018-11-07 15:33:39
Temat: Re: Sprzedałem samochód
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** Liwiusz pisze tak:
>>>> Ubezpieczałam auto przez konto w banku i przez to konto
>>>> zgłosiłam sprzedaż samochodu. Niewykorzystaną część składki
>>>> ubezpieczyciel zwrócił w ciągu około tygodnia.
>>>
>>> To by znaczyło, że nabywcy samochodu zakład ubezpieczeń
>>> ubezpieczał samochód za darmo.
>>
>> Albo wypowiedział umowę.
>
> Możliwe, ale wówczas fakt zwrotu składki nie wynika z
> "poinformowania TU przez zbywcę", tylko rozwiązania umowy przez
> nabywcę.
ale pop. a posły zajmują się tym czy kierowca ma wozić prawko czy nie.
--
Piter
Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger
-
38. Data: 2018-11-07 15:46:02
Temat: Re: Sprzedałem samochód
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2018-11-07 o 15:33, PiteR pisze:
> na ** p.m.s ** Liwiusz pisze tak:
>
>>>>> Ubezpieczałam auto przez konto w banku i przez to konto
>>>>> zgłosiłam sprzedaż samochodu. Niewykorzystaną część składki
>>>>> ubezpieczyciel zwrócił w ciągu około tygodnia.
>>>>
>>>> To by znaczyło, że nabywcy samochodu zakład ubezpieczeń
>>>> ubezpieczał samochód za darmo.
>>>
>>> Albo wypowiedział umowę.
>>
>> Możliwe, ale wówczas fakt zwrotu składki nie wynika z
>> "poinformowania TU przez zbywcę", tylko rozwiązania umowy przez
>> nabywcę.
>
> ale pop. a posły zajmują się tym czy kierowca ma wozić prawko czy nie.
Akurat tym się nie zajmują.
--
Liwiusz
-
39. Data: 2018-11-07 16:02:08
Temat: Re: Sprzedałem samochód
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Wed, 7 Nov 2018 09:43:48 +0100, Liwiusz
> Jeśli mówimy o OC, to przechodzi z mocy prawa i żaden mądry na to nic
> nie poradzi żadnymi umownymi zapisami.
W tym sensie tak, tzn. samochód musi mieć ciągłość ubezpieczenia, natomiast
z dniem zawarcia umowy sprzedaży auta się ubezpieczenie wymawia (i taki
dokument owszem można sporządzić przy podpisaniu umowy sprzedaży auta) i to
nowy właściciel musi ubezpieczyć auto, a poprzedni właściciel dostaje
zwrot.
--
Pozdor
Myjk
-
40. Data: 2018-11-07 16:05:23
Temat: Re: Sprzedałem samochód
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Wed, 7 Nov 2018 14:09:20 +0000 (UTC), Queequeg
> a jego TU i tak go dręczyło o przedłużenie.
Jak dręczyło? Przecież masz prawo zmienić TU, ale jednocześnie masz
obowiązek wypowiedzieć jeśli zmieniasz TU. Jak tego nie zrobiłeś, to Twoja
wina i nie ma mowy o żadnym "dręczeniu".
--
Pozdor
Myjk