Użytkownik wrote:
> W dniu wtorek, 16 października 2012 18:24:25 UTC+2 użytkownik Marek
> Dyjor napisał:
>> TM wrote:
>>
>>> Witam.
>>
>>>
>>
>>> Chc� kupi� w miar� tani� (400-500 z�) spr�ark� ze
>>> zbiornikiem 24 l.
>>
>>> (ma�y gara�) i o mocy do 1800 W (zabezpieczenie licznika 10A) do
>>
>>> pompowania kďż˝ i przedmuchiwania. Jakoďż˝ nie wierzďż˝ w te
>>> patenty na 12
>>
>>> V, a wiek nie ten, aby pompowa� no�n�. Wyszuka�em Bass i
>>> Powermat,
>>
>>> ale maj� straszne opinie :-). Co polecacie z w�asnego
>>> do�wiadczenia,
>>
>>> byle nie z agregat�w lod�wkowych.
>>
>>
>>
>> masz warsztat czy takei cudo potrzebujesz aby raz do roku
>> dopompowaďż˝ oponďż˝
>>
>> ;-)
>
> To nie tak. Jak ktoś nie ma sprężarki to sobie koła pojedzie
> dopompować na stację. Ale jak bystrzak sobie kupi sprężarkę to
> znajdzie dla sprężonego powietrza sporo zastosowań. Chociażby takie.
> Wziąłem butle 5 litrów od butanu. Przy zaworze pokombinowałem.
> Podłączyłem wężyk z końcówką do pompowania i manometrem. Taką typową
> ze sklepu. Nabijam butlę ze sprężarki i tym dopompowuję koła. O wiele
> wygodniej niż walczyć z kilkoma czy kilkunastoma metrami przewodu.
> Zamek mam zrobiony z małego siłownika. Zawór jest kontaktronem
> uruchamiany. Przy kluczach mam magnes. Bardzo to wygodne. Jak ktoś ma
> bramę do garażu to może sobie założyć siłowniki pneumatyczne i zrobić
> otwieranie. Siłownik pneumatyczny tańszy od elektrycznego i ma tą
> zaletę że jest przy takim zastosowaniu niezniszczalny.

tja...

do góry

Jacek wrote:
> W dniu 2012-10-15 14:31, TM pisze:
>> Witam.
>>
>> Chcę kupić w miarę tanią (400-500 zł)
> Ja bym radził odpuścić sobie. Do przedmuchiwania kup tzw. "sprężone
> powietrze" w sprayu a co do pompowania opon, to ile razy w roku to
> robisz, żeby warto było kupować kolejny chiński klamot do garażu?
> Jacek
> PS
> Mam sprężarką typu zrób to sam na bazie sprężarki z ruskiego Ziła z
> baniakiem 50 l. Nie pamiętam kiedy mi się chciało rozwijac wąż i kabel
> żeby coś napompować. Na jedną oponę, czy rower wystarczy pompka nożna
> i jest szybciej.


trzeba zrozumieć ze są ludzie którzy lubią mieć piękne kompletnie im nie
potrzebne gadżety, a jak już je kupią to muszą jakoś uzasadnić ich
posiadanie.

do góry

>
> trzeba zrozumieć ze są ludzie którzy lubią mieć piękne kompletnie im nie
> potrzebne gadżety, a jak już je kupią to muszą jakoś uzasadnić ich posiadanie.

Masz dar przekonywania :-). Pomęczę się nożną, tak, dla dobrego samopoczucia
:-), a do przedmuchiwania rzeczywiście można kupić sprężone powietrze.
Pozdrawiam.
EOT

do góry

TM wrote:
>> trzeba zrozumieć ze są ludzie którzy lubią mieć piękne kompletnie im
>> nie potrzebne gadżety, a jak już je kupią to muszą jakoś uzasadnić
>> ich posiadanie.
>
> Masz dar przekonywania :-). Pomęczę się nożną, tak, dla dobrego
> samopoczucia :-), a do przedmuchiwania rzeczywiście można kupić
> sprężone powietrze. Pozdrawiam.
> EOT

w sumie to jak masz jakiegoś szrota to kup sobie pompkę samochodową, a jak
masz solidny samochód to kup butelkę środka do szybkich reperacji i dobicia
ciśnienia.

do góry

W dniu 2012-10-17 12:05, Marek Dyjor pisze:
>
> w sumie to jak masz jakiegoś szrota to kup sobie pompkę samochodową, a
> jak masz solidny samochód to kup butelkę środka do szybkich reperacji i
> dobicia ciśnienia.
Ja mam od lat polską pompkę nożną "Start". Można ją teraz kupić w
granicach 50 zł. Jest solidna, ma wiarygodny manometr, szybko pompuje.
Do zaworu dają 2-3 końcówki. Ostatnio syn kupił rower kolarkę i tam
trzeba nabić 8 at. Pompka daje radę, tylko manometr jest do 7, a ja sam
jestem trochę za lekki - he, he 100 kg, bo muszę dynamicznie działać, bo
samym ciężarem nabijam do 6.
Sprężone powietrze w sprayu 20 zł i można nabrać do pokoju wydmuchać
śmieci z klawiatury bez noszenia jej do garażu.
Jacek

do góry