-
11. Data: 2014-08-26 07:59:50
Temat: Re: Re: Smycz coraz krótsza
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Gotfryd Smolik news s...@s...com.pl ...
> Można zrozumieć, że oprócz pewnej liczby zatrzymań pojawi się
> jakiś wymierny procent błędów, ale WIĘKSZOŚĆ bezzasadnych
> wprost pokazuje na naruszenia prawa.
Zgadzam sie w 100%.
Cos jest nie tak, skoro wiekszosc sytuacji sedziowie oceniaja jako błedna
decyzje policji.
-
12. Data: 2014-08-26 07:59:50
Temat: Re: Smycz coraz krótsza
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik k...@g...com ...
> Kilka sekund temu w jakiejś powtórce dziennika powiedzieli że Policja
> dostała prikaz zatrzymywania PJ zawsze jeśli w terenie zabudowanym
> złapią na przekroczeniu prędkości o 50/h. Czy według Ciebie to jakiś
> błąd że mają zabierać takim PJ na kilka miesięcy?
Oczywiście.
Tomek ma absolutnie rację, ze w takiej sytuacji decydowac powinien sąd.
A mówienie otwarcie, ze prawo prawem ale my bedzie karac po swojemu bo sama
procedura to juz kara to Chiny a nie EU...
Chocby wczoraj jade krajówką 110 na godzinę, nagle wjezdzam w teren
zabudowany bo znak postawiony za drzewem ze z daleka nie widac.
Oczywiscie puszczam gaz, noga delikatnie na hamulec, ale jednak >100 przez
powiedzmy 100 metrów jechałem w terenie zabudowanym.
Czyli teoretycznie powinni mi juz zabrac prawko?
-
13. Data: 2014-08-26 08:07:48
Temat: Re: Smycz coraz krótsza
Od: Trybun <I...@j...com>
W dniu 2014-08-24 17:42, k...@g...com pisze:
> http://moto.onet.pl/aktualnosci/brawurowa-jazda-kier
owcy-masowo-traca-prawo-jazdy/2mdtj
Nie tylko, biorą się także za okularników:
http://moto.wp.pl/kat,1035805,title,Kierowca-w-okula
rach-mandat-za-soczewki,wid,16835979,wiadomosc.html?
ticaid=113550
-
14. Data: 2014-08-26 10:40:51
Temat: Re: Smycz coraz krótsza
Od: k...@g...com
W dniu wtorek, 26 sierpnia 2014 07:59:50 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:
> U�ytkownik k...@g...com ...
>
>
>
> > Kilka sekund temu w jakiej� powt�rce dziennika powiedzieli �e Policja
>
> > dosta�a prikaz zatrzymywania PJ zawsze je�li w terenie zabudowanym
>
> > z�api� na przekroczeniu pr�dko�ci o 50/h. Czy wed�ug Ciebie to jaki�
>
> > b��d �e maj� zabiera� takim PJ na kilka miesi�cy?
>
>
>
> Oczywi�cie.
>
> Tomek ma absolutnie racj�, ze w takiej sytuacji decydowac powinien s�d.
>
> A m�wienie otwarcie, ze prawo prawem ale my bedzie karac po swojemu bo sama
>
> procedura to juz kara to Chiny a nie EU...
>
> Chocby wczoraj jade kraj�wk� 110 na godzin�, nagle wjezdzam w teren
>
> zabudowany bo znak postawiony za drzewem ze z daleka nie widac.
>
> Oczywiscie puszczam gaz, noga delikatnie na hamulec, ale jednak >100 przez
>
> powiedzmy 100 metr�w jecha�em w terenie zabudowanym.
>
> Czyli teoretycznie powinni mi juz zabrac prawko?
Czyli potwierdzasz to co chcą wprowadzić na większą skalę. Jak ostre wykroczenie to
Policja zabiera PJ a sąd ma się ustosunkować czy słusznie zabrano. A z tymi znakami
za drzewami to pierdolisz bzdury jak rzadko który.
-
15. Data: 2014-08-26 10:41:46
Temat: Re: Re: Smycz coraz krótsza
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 25 Aug 2014, k...@g...com wrote:
> W dniu wtorek, 26 sierpnia 2014 02:36:57 UTC+2 użytkownik Tomasz Pyra napisał:
>> Czyli policja zdaje sobie spraw� jakie jest prawo, ale i tak b�dzie
>> robi� inaczej, bo tak uwa�a.
[...]
>
> Kilka sekund temu w jakiejś powtórce dziennika powiedzieli że Policja
> dostała prikaz zatrzymywania PJ zawsze jeśli w terenie zabudowanym
> złapią na przekroczeniu prędkości o 50/h.
> Czy według Ciebie to jakiś błąd że mają zabierać takim PJ na kilka miesięcy?
Odpowiedź brzmi tak: a co stanowi *PRAWO*?
Abstrahuję od sensowności "tezy luzem", do czego przykładem odniósł się
Budzik.
> Ja bym jeszcze to rozszerzył.
Przecież nad tym nikt nie dyskutuje.
Problem leży w *przekraczaniu prawa* przez policję (skoro te zatrzymania
są bezzasadne) w stronę niedopuszalną w postępowaniu karnym ("wątpliwości
na korzyść oskarżonego").
Do zmiany prawa uprawniony jest Sejm.
I to do Sejmu powinnieneś mieć ewentualne reklamacje, że prawo tak NIE
stanowi.
Druga strona medalu jest taka, że jakby (prawo) tak stanowiło, to
mogłyby się stać powszechne "polowania" przy niekoniecznie prawidłowo
oznakowanych ograniczeniach.
pzdr, Gotfryd
-
16. Data: 2014-08-26 12:44:06
Temat: Re: Smycz coraz krótsza
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik k...@g...com ...
> Czyli potwierdzasz to co chcą wprowadzić na większą skalę. Jak ostre
> wykroczenie to Policja zabiera PJ a sąd ma się ustosunkować czy
> słusznie zabrano.
Nie. Powinno być odwrotnie.
Policja kieruje wniosek a sad zabiera albo nie.
Zwłaszcza, ze jak widac, policja ocenic nie umie bo wiekszosc wniosków sady
orzucają.
> A z tymi znakami za drzewami to pierdolisz bzdury
> jak rzadko który.
Jak zwykle kogutku, bardzo merytorycznie sie wypowiedziałes...
-
17. Data: 2014-08-26 13:15:33
Temat: Re: Smycz coraz krótsza
Od: k...@g...com
W dniu wtorek, 26 sierpnia 2014 12:44:06 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:
> U�ytkownik k...@g...com ...
>
>
>
> > Czyli potwierdzasz to co chc� wprowadzi� na wi�ksz� skal�. Jak ostre
>
> > wykroczenie to Policja zabiera PJ a s�d ma si� ustosunkowa� czy
>
> > s�usznie zabrano.
>
>
>
> Nie. Powinno byďż˝ odwrotnie.
>
> Policja kieruje wniosek a sad zabiera albo nie.
>
> Zw�aszcza, ze jak widac, policja ocenic nie umie bo wiekszosc wniosk�w sady
>
> orzucajďż˝.
>
>
>
> > A z tymi znakami za drzewami to pierdolisz bzdury
>
> > jak rzadko kt�ry.
>
>
>
> Jak zwykle kogutku, bardzo merytorycznie sie wypowiedzia�es...
A jaka może być bardziej merytoryczna odpowiedź na twoje pierdolenie o znakach
ustawianych za drzewami, żeby specjalnie ich widać nie było. Pozwolisz że wezmę
przykład z internetowych debili i poproszę o jakieś dane popierające Twoją tezę ze
policja przegrywa większość spraw s sądzie. W tym roku z dziesięciu tysięcy spraw nie
przegra. Nikt nie lubi jak mu obrożę zaciskają. ja też nie lubię. Ale w Polsce cały
czas w wypadkach drogowych ginie za dużo ludzi, za dużo jest wypadków. Generuje to
ogromne straty dla budżetu. Tak duże jeśli by ich nie było to było by to odczuwalne
dla wszystkich. No może z wyjątkiem bogoli. Kilkadziesiąt miliardów strat podzielone
na kilkadziesiąt milionów ludzi daje na każdego ok tysiąca złotych rocznie.
-
18. Data: 2014-08-26 13:19:56
Temat: Re: Smycz coraz krótsza
Od: k...@g...com
W dniu wtorek, 26 sierpnia 2014 12:44:06 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:
> U�ytkownik k...@g...com ...
>
>
>
> > Czyli potwierdzasz to co chc� wprowadzi� na wi�ksz� skal�. Jak ostre
>
> > wykroczenie to Policja zabiera PJ a s�d ma si� ustosunkowa� czy
>
> > s�usznie zabrano.
>
>
>
> Nie. Powinno byďż˝ odwrotnie.
>
> Policja kieruje wniosek a sad zabiera albo nie.
>
> Zw�aszcza, ze jak widac, policja ocenic nie umie bo wiekszosc wniosk�w sady
>
> orzucajďż˝.
>
>
>
> > A z tymi znakami za drzewami to pierdolisz bzdury
>
> > jak rzadko kt�ry.
>
>
>
> Jak zwykle kogutku, bardzo merytorycznie sie wypowiedzia�es...
To jak trafią pijanego to też powinni czekać na wyrok?
-
19. Data: 2014-08-26 14:33:27
Temat: Re: Smycz coraz krótsza
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam>
>
>> Mylisz się. Policjant może skierować sprawę wyżej w każdej sytuacji a nie
>> tylko nie opisanej w jakimś taryfikatorze.
>
> Oczywiście że może.
>
>> Jest niewielkie ryzyko że policjanci mogą wykorzystywać uprawnienia jakie
>> mają. Niewielkie dlatego ze przez wiele lat praktycznie nie korzystali z
>> tego rozwiązania. Policjanci to nygusy. Chcą odwalić dniówkę, mieć jakieś
>> satysfakcjonujące przełożonych i przekładające się na zarobki czy awans
>> wyniki. A nie odwalać papierkową robotę po godzinach za którą nikt nie
>> płaci. Jak się trafi stachanowiec z korzeniami w ORMO to po kilku
>> przegranych w sądzie sprawach dostanie od przełożonego opierdol i się
>> uspokoi.
>
> No widzisz, tylko tym razem stachanowiec trafił się u szczytu drabinki i
> on _kazał_ policjantom z tej możliwości korzystać.
> Czyli w sytuacji kiedy nakaz idzie z góry, to te awanse i przywileje mogą
> dotyczyć właśnie tych którzy odebrali tych praw jazdy najwięcej, nawet bez
> oglądania się na statystykę co z tym potem robi sąd.
> Bo komendant wymyślił że nawet jak policjant zabierze prawo jazdy, a potem
> sąd odda je kierowcy uznając zarzuty za bezpodstawne, to nadal jest to
> sukces policji.
> To jest właśnie cały problem.
>
> Sam rzecznik policji otwartym tekstem mówi że policjanci będą wykraczali
> poza granice prawa które im się nie podoba:
> "Naszym zdaniem w wielu sytuacjach maksymalny mandat w wysokości 500 zł
> (lub - w przypadku kilku wykroczeń - 1000 zł) nie jest na tyle dolegliwy"
> [...]
> Czyli policja zdaje sobie sprawę jakie jest prawo, ale i tak będzie robić
> inaczej, bo tak uważa.
>
> Oraz podaje schemat tego działania: "Odebranie prawa jazdy jest dla
> kierowcy pewną dolegliwością. Nie może dalej jechać. Prawo jazdy trafia z
> wnioskiem do sądu, a ten rozstrzyga, czy je odebrać na kilka miesięcy, czy
> nie. Niezależnie od decyzji to jednak trochę trwa"
>
> Czyli otwarcie mówi, że mają wylane na wyroki sądu i że karzą nie
> wyrokiem, a rozwlekłą procedurę która nie służy do karania, bo jej zaletą
> jest to, że "trochę trwa".
>
> To nie jest policja, tylko jakieś kacyki, patenty gdzie komendant
> posterunku będzie w swoim rewirze stanowił własne prawo.
>
No więc ... całe to prawo takie mamy
http://www.biuletyn-prawny.pl/pozakarne-srodki-reakc
ji-na-wykroczenie-52.html
Z cytowanego wyżej przepisu wynika, iż "W stosunku do sprawcy czynu można
poprzestać na zastosowaniu pouczenia, zwróceniu uwagi, ostrzeżeniu lub na
zastosowaniu innych środków oddziaływania wychowawczego." Katalog środków
oddziaływania wychowawczego nie jest zamknięty. Innymi środkami
oddziaływania wychowawczego może być np. zawiadomienie zakładu pracy czy
samorządu zawodowego.
Zadzwońcie do mamy
-
20. Data: 2014-08-26 14:37:28
Temat: Re: Re: Smycz coraz krótsza
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
>
>> Można zrozumieć, że oprócz pewnej liczby zatrzymań pojawi się
>> jakiś wymierny procent błędów, ale WIĘKSZOŚĆ bezzasadnych
>> wprost pokazuje na naruszenia prawa.
>
> Zgadzam sie w 100%.
> Cos jest nie tak, skoro wiekszosc sytuacji sedziowie oceniaja jako błedna
> decyzje policji.
Ludzie nie idą po odszkodowania