-
21. Data: 2017-01-11 12:32:09
Temat: Re: Smog
Od: s...@g...com
z przymrużeniem oka :
Lekarz bez mrugnięcia okiem podpisał wyrok. A miała to być rutynowa wizyta...
- Od rana coś drapało mnie w gardle. Zobaczyłem na Twitterze hasztag #smog i szybko
połączyłem fakty - mówi ASZdziennikowi Oliwer P.
Zanim oznaczył się na Facebooku jako pierwsza ofiara smogu, chciał jednak uzyskać
potwierdzenie lekarza.
I to go zgubiło.
- Wiedziałem, że dużo ryzykuję. Była prawie 11:00 i wkrótce moi znajomi zaczęliby
łączyć się z Wi-Fi w Starbucksach. Wiele z nich mogło pochwalić się kłopotami z
oddychaniem przede mną, zwłaszcza ci z Krakowa - wspomina.
Diagnoza lekarza była jednak jednoznaczna: jego kaszel to tylko skutek przeziębienia.
Oliwer zdradza, że w zaleceniach z przychodni otrzymał zakup ciepłych skarpet i
obuwia co najmniej za kostkę.
Oliwer jeszcze nie wie, co zrobi z zamówionymi po drodze do przychodni 150 maskami z
filtrami HEPA zakupionymi na AliExpress.
- To prawda, co mówią. W takich chwilach życie przemyka przed oczami - dodaje. - W
jednej sekundzie odtworzyłem całego zeszłorocznego Open'era i każdą tartę z menu
Charlotte od 2015 roku.
Oliwer P. jest teraz pod opieką psychologa. Tuż po wyjściu z gabinetu lekarskiego
chwycilł bowiem za żyletkę i usiłował zgolić sobie brodę.
To jest ASZdziennik. Wszelkie cytaty i wydarzenie zostały zmyślone.
-
22. Data: 2017-01-11 12:41:10
Temat: Re: Smog
Od: masti <g...@t...hell>
4...@g...com wrote:
> To ze ty uwazasz ze nie mam racji nie znaczy ze nie mam racji tylko znaczy ze ty
tak uwazasz. Jak sie z czyms nie zgadzales to nigdy nie potrafiles przedstawic
wlasnego odmiennego zdania.
i jak zwykle łzesz.
--
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
23. Data: 2017-01-11 12:41:48
Temat: Re: Smog
Od: s...@g...com
> Technicznie to nie jest żaden problem. Ogromna część Europy na zachód od nas > ma
od wielu lat zakaz posiadania pieców do palenia stałym paliwem.
Chyba w latach 50 był taki smog w Londynie że zmarło w jednym roku ponad 50 osób.
Wiec angielscy gentelmeni poszli po rozum do głowy i zrobili rewolucje opałową.
Efekt na dziś cytat :
Zgodnie z prawem obowiązującym na terenie Unii Europejskiej, godzinne stężenie
dwutlenku azotu w powietrzu nie może przekroczyć 200 mikrogramów więcej niż 18 razy w
ciągu roku. Londyn zdołał osiągnąć ten limit zaledwie w 5 dni.
Ogólnie rzecz biorąc, Londyn jest przyjaznym miejscem do życia, mimo że to miasto
ciągle boryka się z poważnym problemem, jakim są zanieczyszczenia atmosferyczne.
Oczywiście, Londyn nie jest najbardziej zanieczyszczonym miejscem na świecie, ale
fakt, że zaledwie 5 dni po rozpoczęciu 2017 roku przekroczył dopuszczalny roczny
limit zawartości dwutlenku azotu w powietrzu zdecydowanie nikogo nie cieszy.
Zgodnie z prawem Unii Europejskiej, godzinny poziom dwutlenku azotu w powietrzu nie
może wynieść powyżej 200 mikrogramów na metr kwadratowy więcej niż 18 razy w ciągu 12
miesięcy. Cóż, tym razem limit ten Londyn zdołał przekroczyć w mniej niż tydzień od
czasu rozpoczęcia 2017 roku.LondynGłównym źródłem NO2 są silniki spalinowe,
elektrociepłownie i piece gazowe. NO2 w bardzo dużych ilościach emitowany jest przez
samochody osobowe, ciężarowe i autobusy - dlatego jego największe stężenie występuje
przy drogach, a także w większych miastach z gęstą zabudową. Nawet krótka inhalacja
tym gazem prowadzi do podrażnienia i zapalenia dróg oddechowych, chorób układu
oddechowego (takich jak rozedma płuc i oskrzeli), zaostrzenia stanów astmatycznych i
pogorszenia stanu przy istniejącej chorobie serca. Szacuje się, że dwutlenek azotu
prowadzi do około 9500 zgonów rocznie.
Wniosek: Cywilizacja zabija
> Wystarczy jak ktoś z naszego samorządu napisze serię emaili do tamtych
To byłoby najprostsze rozwiązanie.
Tylko kto by na tym zarobił?
I kolejny cytat :
Bajki ilustrowane są zdjęciami, na których widać, jaki jest straszny. To zdjęcia map
Europy. Nad Wisłą dominuje kolor czerwony, a miejscami nawet czarny - tam, gdzie
Smoga jest najwięcej. Nie wychyla się on poza granice naszego Królestwa - tam na
zdjęciach jest zielono. Cyrkulacje powietrza na Smoga nie działają. Ledwo troszkę
przekroczy Odrę i zawraca - tak się boi tamtejszej liberalnej demokracji. Nie
wiadomo, jak mu się udało ukrywać nad Wisłą, bo mapy są z 2012 roku, a niewielu o nim
wcześniej słyszało.
tak mi się przypomniało
miałem kiedyś wykłady z Ochrony środowiska.
Nudy...
Ale jedno zapamietałem.
Ze względu na różę wiatrów jaka jest w Krakowie
to jakość powietrza ma większy wpływ Huta Katowice niż d. Sędzimir
-
24. Data: 2017-01-11 12:43:39
Temat: Re: Smog
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
W dniu środa, 11 stycznia 2017 20:32:09 UTC+9 użytkownik s...@g...com napisał:
> z przymrużeniem oka
Możesz sobie przymrużać jedno albo oba oczy, i tak nic nie pomoże. Statystyki
wyjazdów karetek pogotowia niczego nie przymrużają. Wczoraj zaczwonił do radia
ratownik medyczny: 350% wzrost z jednego powodu, 650% wzrost z drugiego. Ja nie z tej
bajki, więc nie powtórzę, ale oba wprost związane z dolegliwościami wywołanymi stanem
powietrza. No, ale jak pojadą po Ciebie to nie zapomnij przymrużyć oka...
-
25. Data: 2017-01-11 12:46:13
Temat: Re: Smog
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
W dniu środa, 11 stycznia 2017 19:19:53 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
>> Ja to mniej wiecej wiem, ale wytlumacz to przecietnemu obywatelowi,
>> jak juz narzekasz na spoleczenstwo :-)
>Technicznie to nie jest żaden problem. Ogromna część Europy na zachód
>od nas ma od wielu lat zakaz posiadania pieców do palenia stałym
>paliwem.
>Wystarczy jak ktoś z naszego samorządu napisze serię emaili do
>tamtych samorządów z pytaniami jak oni ten zakaz wprowadzili,
>jakie były konsekwencje, jakie opory, w jaki sposób sobie z tym
>radzono, co poszło dobrze, co mogło pójść lepiej.
Jest mozliwe, ze obecni samorzadowcy juz nie pamietaja, to tak dawno
temu bylo :-)
pewna "swiadomosc ekologiczna" mieli juz dawno ... a moze to wcale nie
o swiadomosc chodzi, tylko po prostu sie bogatsi zrobili i nikomu juz
sie nie chce biegac z wiaderkiem wegla z piwnicy.
Szczegolnie, ze wegiel mogl byc drogi, a gaz tani.
Ja tak z doniesien prasowych z dziecinstwa pamietam, ze ogrzewanie w
Anglii ponoc bylo pewnym problemem, nie wszystkich emerytow bylo stac,
trzeba bylo jakies akcje specjalne organizowac.
Od tego czasu chyba ogarneli podmorskie zloza.
W pozniejszych latach ponoc bylo tak:
-co was najbardziej denerwuje w domu?
-kominek !
-jakie ogrzewanie chcielibyscie miec ?
-kominek !
:-)
>Ale co tam emaile, Unia chętnie sypnie kasą na zorganizowanie
>konferencji.
>Nie, wcale nie narzekam na społeczeństwo tylko na władzę: nikt nie
>ruszył palcem,
>a problem jest nie od tygodnia tylko od dziesiątek lat. I co? I nic!
http://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpopularniejsze-a
rtykuly/miliardy-z%C5%82otych-na-popraw%C4%99-jako%C
5%9Bci-powietrza-nfo%C5%9Bigw-przedstawia-plan/ar-BB
y7rgk
Unia sypnela, bedziemy robic :-)
>Polacy jak się truli, tak się trują.
Prawde mowiac, to jakos nie bardzo odczuwam tej zlej jakosci
powietrza.
Za to ... mowi sie coraz glosniej, a powinno przeciez byc coraz
lepiej.
Naprawde gorzej, propaganda, czy po prostu teraz mierza i wychodzi ?
A moze te kilkunastoletnie diesle tak smrodza ?
>A reszta Europy patrzy na nas jak na bandę wariatów nie potrafiącą
>się ogarnąć.
Tez kwestia propagandy. Przecietny tamtejszy obywatel wie o Polsce
tyle, co w prasie wyczytal.
A oni tam pisza ... to, co zysk im przynosi :-)
Oczywiscie wyczyny naszych wladz, a czasem i emigrantow, nie pomagaja.
J.
P.S. http://air.wroclaw.pios.gov.pl/
-
26. Data: 2017-01-11 13:24:36
Temat: Re: Smog
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
W dniu środa, 11 stycznia 2017 20:46:16 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
> Prawde mowiac, to jakos nie bardzo odczuwam tej zlej jakosci
> powietrza.
Rosjanie z uporem powtarzają że nie odczuwają skutków sankcji. Szczególnie jak machną
buteleczkę bojarysznika...
Masz tu, poodczuwaj:
Wrocław, taki świeżutki tiny.pl/gd1bb
3miasto tiny.pl/gd1bz
Świeżutka Łódź tiny.pl/gd1zx
Kopenhaga tiny.pl/gd1b3
Daejeon, który uważam za miejsce syficzne, ale jeszcze idzie żyć tiny.pl/gd1zh
No i wreszcie Londyn, czyli ten mityczny szczyt syfu tiny.pl/gd1zq
-
27. Data: 2017-01-11 15:56:52
Temat: Re: Smog
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:17097896-4b0f-4c5c-a962-67f40f68dfdb@go
oglegroups.com...
W dniu środa, 11 stycznia 2017 20:46:16 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
>> Prawde mowiac, to jakos nie bardzo odczuwam tej zlej jakosci
>> powietrza.
>Rosjanie z uporem powtarzają że nie odczuwają skutków sankcji.
>Szczególnie jak machną buteleczkę bojarysznika...
A moze i nie odczuwaja - przeciez wszyscy sie zastanawiaja jak te
sankcje ominac i dostarczyc im poszukiwane towary :-)
Masz tu, poodczuwaj:
>Wrocław, taki świeżutki tiny.pl/gd1bb
No ale jestem tu, i moge pelna piersia odetchnac.
>Kopenhaga tiny.pl/gd1b3
No coz, powietrze w/g pomiarow czystsze.
Ale u nich chyba korzystniejsza pogoda - wieje i przedmuchuje,
a lokalizacja stacji wyglada tak
https://goo.gl/maps/Mp4J43t343D2
(gdzie ta stacja dokladnie ?)
a we wroclawiu tak
https://goo.gl/maps/q65niJWyiiQ2
nie wiem jak w Kopenhadze, ale we Wroclawiu to godzina jakiegos
wyjatkowo malego ruchu, normalnie te 3 pasy sa zapchane :-(
Tzn doklanie to stacja jest w tej bialej budce
https://goo.gl/maps/sa1nyxa13wm
jakies 20-30m w bok od ulicy z poprzedniego linku.
Ze Polacy nieuswiadomieni i nie chca rowerami do pracy jezdzic ? Byc
moze.
A moze powinnismy dunskim wzorem wprowadzic 200% podatek na samochody
?
Zakladajac, ze ten smog to od samochodow ... a moze jednak od piecow ?
W okolicy jak widac jest tez willowe osiedle ...
>No i wreszcie Londyn, czyli ten mityczny szczyt syfu tiny.pl/gd1zq
Tez miewaja zolto. U nas tego mitycznego PM2.5 82, u nich np 53.
U nas NO2 23, a u nich 38 ...
http://aqicn.org/city/united-kingdom/greenwich-woolw
ich-flyover/
Przy czym ... mityczny smog londynski to nie byl dawno temu ?
Takie obrazki nadal sie tam zdarzaja ?
http://www.history.com/news/the-killer-fog-that-blan
keted-london-60-years-ago
Pare razy przejezdzalem, to akurat pogoda byla przyzwoita, a powietrze
... na moj nos porownywalne :-)
J.
-
28. Data: 2017-01-12 04:46:24
Temat: Re: Smog
Od: 4...@g...com
Od Lodzi to proponowal bym sie odstosunkowac. Wsrod najwiekszych polskich miast jest
najbiedniejsza i jak widac szmatami i butelkami w piecach ludzie nie pala. Zalapuje
sie na drugi prog ale nie na 99/100 a 52/51. Na przykladzie Lodzi widac ze teza o
paleniu gownem przez biednych jest chybiona. Pan Telewizor mowil ze ostre
przekroczenia sa na obrzezach Lodzi i wioskach polozonych blisko Lodzi. Czyli tam
gdzie zbudowali domy ci bogatsi "lodzianie".
-
29. Data: 2017-01-12 09:33:33
Temat: Re: Smog
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
W dniu środa, 11 stycznia 2017 23:56:54 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
> Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:17097896-4b0f-4c5c-a962-67f40f68dfdb@go
oglegroups.com...
> W dniu środa, 11 stycznia 2017 20:46:16 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
> >> Prawde mowiac, to jakos nie bardzo odczuwam tej zlej jakosci
> >> powietrza.
> >Rosjanie z uporem powtarzają że nie odczuwają skutków sankcji.
> >Szczególnie jak machną buteleczkę bojarysznika...
>
> A moze i nie odczuwaja - przeciez wszyscy sie zastanawiaja jak te
> sankcje ominac i dostarczyc im poszukiwane towary :-)
>
> Masz tu, poodczuwaj:
> >Wrocław, taki świeżutki tiny.pl/gd1bb
>
> No ale jestem tu, i moge pelna piersia odetchnac.
:-) dobre, daj jeszcze kilka takich argumentów.
Misiek, a promieniowanie kosmiczne czujesz? A fale radiowe czujesz? Jeśli nie czujesz
pyłu na świetnie unerwionej rogówce oka, to jak masz poczuć w nieunerwionych płucach?
Wymyśl jeszcze jakąś tego typu bzdurę do kolekcji, będzie wesoło.
-
30. Data: 2017-01-12 11:25:53
Temat: Re: Smog
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
W dniu środa, 11 stycznia 2017 06:47:51 UTC+9 użytkownik Lisciasty napisał:
> W dniu wtorek, 10 stycznia 2017 16:19:32 UTC+1 użytkownik Robert Wańkowski napisał:
> > Okna, drzwi, wentylacja nawiewna (jak ktoś ma) zatrzymują te mikrometry?
>
> Wymieniłem właśnie filtry w centrali, jakieś zwykłe, pewnie G4 albo coś
> podobnież. Nie powinny teoretycznie zatrzymywać mikrometrów, ale powierzchnia
> filtra czarna i wyraźnie śmierdzi sadzą. Coś tam więc zatrzymuje,
> mimo że okoliczne ludki dość daleko i póki co mało smrodzą.
> Myślę nad zrobieniem lepszego filtra wewnątrz, tylko do tego trzeba
> większą puchę skonstruować, żeby powierzchnia filtrowania była większa.
Ja u siebie w Korei zimą robię filtr bąbelkowy. Największa pompka akwariowa jaką
znalazłem, plastikowy kontenerek od rupieci, taki wysoki, woda do 3/4 wysokości,
wężyki, kamyki z najdrobniejszym ziarnem jakie znalazłem. Bulgocze to cichutko całą
dobę, przy okazji utrzymuje wilgotność na dobrym poziomie, bo zimą jest sucho.
Wiosną, latem i jesienią niepotrzebne, bo Chiny gaszą piece i powietrze jest czyste.
A zimą z tego kontenerka wylewam brudną wodę codziennie, znaczy wyłapuje nieźle. Ale
nie mam aż takiego mikroskopu żeby podejrzeć co w tej wodzie jest. Kolor zasadniczo
czany. Korea jeździ głównie dieslami, prąd głównie z atomu, ogrzewanie elektryczne,
więc raczej sadza z silników i to co przyleci zza morza.