On 2 Sie, 16:35, "maverik" <b...@o...pl> wrote:
> > Kymco i Sym nie produkuja duzych motocykli, a malych nie importuje sie do
> > Polski, Keeway to Benelli. Od kiedy Wegiersko-Chinska firma Keeway kupila
> > upadajace Benelli, to wszytkie tansze pojazdy (znaczy skutery klasy 50) to
> > kontynuacja Keewaya z dokupionym znaczkiem Benelli. Oczywiscie mozesz
> > kupic Benelli i pewnie
> > nawet bedziesz zadowolony. Bedziesz jezdzil jednym z najlepszych
> > Chinczykow na polskim rynku ze znaczkiem starej wloskiej firmy z
> > tradycjami.
> > Poczytaj na forach skuterowych, czy jakosc Cie bedzie satysfakcjonowala,
> > bo znaczek juz Ci sie podoba :)
> > Jesli tak, to migiem do zaprzyjaznionego serwisu, puki sie nie rozmysli :)
>
> Tzn że te Tornada 1000 i inne robi się w Chinach?matko bosko..


BMW to też chiny

>
> Tylko powiedz czy ja dobrze myślę - Bo dana firma ma daną politykę jakości,
> i jednak myślę że Keeway różni się wykonaniem od wspomnianego Benelli.
> Uważam tak po oględzinach obu modeli.
>
>

Sorki .
Ale wyjaśnijmy sobie coś o skuterach.
Kestie tzw. zasadnicze.
Huj wie jak to z tym Benelli ??? Tu się nie wypowiem.
Akurat z tym nie miałem doczynienia.
Moge natomiast zawsze polecic Aprilie i Gilere.
Byc może I Benelli jest niezłej jakości . Jak w/w włoszczyzna ?

Natomiast Kiłej to kiła !!!
Miałem z tym doczynienia niejednokrotnie.
Radzę kupic chińczyka za 1600 z Tesco , niz Kiłeja.
Jakos podobna. Raczej na + w strone chińczyka.

Jesli chodzi o Kymco. To wysokiej jakości skutery. Niestety z deka
azjatyckim stylem.
Jak dla mnie na poziomie Yamahy lub wyżej.

Keeway to łupież , zakażanie jakich mało. W dodatku w chorych
pieniadzach.
Tak bez przesady. Ale mniej więcej , 2x za drogie.