-
51. Data: 2010-06-01 20:16:55
Temat: Re: "Skuter" 125ccm?
Od: duddits <d...@N...pl>
W dniu 2010-06-01 22:13, Andrzej Lawa pisze:
> Popatrz na koszta i komplikacje formalne związane ze zdobyciem "prawka
> A", a przestaniesz się dziwić ;)
A ja sie dziwie sie. Prawko robiłem w zeszłym roku. Nie było żadnych
komplikacji, a koszta?
No są, ktoś obiecywał, że nie będzie?
--
duddits
-
52. Data: 2010-06-01 20:17:55
Temat: Re: "Skuter" 125ccm?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Paweł Andziak pisze:
> To może jakiś prawnik/policjant podpowie co w takiej sytuacji? Ja
> rozumiem, że homologacja radaru, itd. ale jak pojazd, który nie powinien
> konstrukcyjnie przekraczać 45 km/h, jedzie 60, 80 czy 100 km/h, to już
> ciężko się tłumaczyć, że radiowóz miał popsuty licznik. Oczywiście
Przepis nie do końca tak brzmi. "Konstrukcja ogranicza prędkość...". Z
tym że nie da się zrobić konstrukcji ograniczającej tak samo prędkość
przy pełnym obciążeniu na równym, jak ogranicza tę prędkość przy jeździe
z górki z połową obciążenia i z wiatrem.
Tzn. można próbować hamulcami, ale to już jest niebezpieczne.
Cały czas się upieram, że definicja ustawowa jest zła i powinno być
ograniczenie nie pojemności i prędkości, a mocy i masy.
W tzw. cywilizowanych krajach policja ma małe przenośne hamownie i
czasem robi kontrole "mocy na kole".
-
53. Data: 2010-06-01 20:20:39
Temat: Re: "Skuter" 125ccm?
Od: "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:4c056af3$...@n...home.net.pl...
> Tzn. można próbować hamulcami, ale to już jest niebezpieczne.
A nie da sie elektronika i ogranicznikiem obrotow? Albo elektronika polaczna
z predkosciomierzem i ogranicznikiem obrotow?
--
pzdr:
Ivam
-
54. Data: 2010-06-01 20:43:53
Temat: Re: "Skuter" 125ccm?
Od: RadoslawF <r...@w...pl>
Dnia 2010-06-01 22:20, Użytkownik Ivam napisał:
> w wiadomości grup dyskusyjnych:4c056af3$...@n...home.net.pl...
>> Tzn. można próbować hamulcami, ale to już jest niebezpieczne.
>
> A nie da sie elektronika i ogranicznikiem obrotow? Albo elektronika
> polaczna z predkosciomierzem i ogranicznikiem obrotow?
Od strony technicznej nie widzę problemu, od strony ekonomicznej
w przypadku taniego wozidełka za 3 do 4 tysięcy musisz zwiększyć
cenę o tysiąc złotych dokładając czujniki, komputer pokładowy
i układy odcinające. Czyli nikt tego nie zrobi do czasu kiedy
taki wymóg wprowadzi np. UE.
Pozdrawiam
-
55. Data: 2010-06-01 21:06:19
Temat: Re: "Skuter" 125ccm?
Od: "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm>
Użytkownik "RadoslawF" <r...@w...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hu3rec$6ua$...@n...news.atman.pl...
> Od strony technicznej nie widzę problemu, od strony ekonomicznej
> w przypadku taniego wozidełka za 3 do 4 tysięcy musisz zwiększyć
Aaa... mowimy tylko o tanich skuterkach. Myslalem, ze ogolnie o
mozliwosciach ograniczania predkosci.
--
pzdr:
Ivam
-
56. Data: 2010-06-01 21:30:47
Temat: Re: "Skuter" 125ccm?
Od: PB <p...@b...pl>
Tue, 01 Jun 2010 22:43:53 +0200, na pl.rec.motocykle, RadoslawF
napisał(a):
>> A nie da sie elektronika i ogranicznikiem obrotow? Albo elektronika
>> polaczna z predkosciomierzem i ogranicznikiem obrotow?
>
> Od strony technicznej nie widzę problemu, od strony ekonomicznej
> w przypadku taniego wozidełka za 3 do 4 tysięcy musisz zwiększyć
> cenę o tysiąc złotych dokładając czujniki, komputer pokładowy
> i układy odcinające. Czyli nikt tego nie zrobi do czasu kiedy
> taki wymóg wprowadzi np. UE.
Otóż to. Inaczej zachowuje się maszya spełniające polskie normy bycia
motorowerem z jednyn, a inaczej z dwoma osobami na pokładzie. Róznica
jest kolosalna. I przy takiej mocy i pojemnosci - nie da się zrobic
prostego i taniego układu który zawsze ograniczy predkość do 45 km/h.
TO bzdura. Drugą bzdurą jest sam fakt istnienie ograniczenia do tej
prędkosci. Skąd tą wartość wzięto - tego nie wie nikt.
--
Pozdrawiam
Piotr Biegała Warszawa
Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-)
Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe
Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-)
-
57. Data: 2010-06-01 21:39:49
Temat: Re: "Skuter" 125ccm?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
duddits pisze:
> W dniu 2010-06-01 22:13, Andrzej Lawa pisze:
>> Popatrz na koszta i komplikacje formalne związane ze zdobyciem "prawka
>> A", a przestaniesz się dziwić ;)
>
> A ja sie dziwie sie. Prawko robiłem w zeszłym roku. Nie było żadnych
> komplikacji,
Przez "komplikacje" rozumiem: "marnowanie" (czasem i bez cudzysłowów)
czasu na kurs, zdawanie, latanie po urzędach, czekanie na urzędy... A
tak kupujesz, rejestrujesz, ubezpieczasz i jeździsz.
> a koszta?
> No są, ktoś obiecywał, że nie będzie?
A tak masz ponad 1000zł, nie licząc "straconego" czasu, w kieszeni... I
zakładając, że sprawa się nie rypnie - nie boisz się "punktów" ;)
-
58. Data: 2010-06-01 21:45:23
Temat: Re: "Skuter" 125ccm?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Ivam pisze:
> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
> w wiadomości grup dyskusyjnych:4c056af3$...@n...home.net.pl...
>> Tzn. można próbować hamulcami, ale to już jest niebezpieczne.
>
> A nie da sie elektronika i ogranicznikiem obrotow? Albo elektronika
> polaczna z predkosciomierzem i ogranicznikiem obrotow?
Teoretycznie da się - chociaż koszt może być zaporowy - ale tylko z
pominięciem sytuacji, kiedy silnik nie musi dawać napędu. Np. przy
jeździe z góry nawet przy ograniczeniu przełożenia silnik z odciętym
zapłonem (pamiętaj, że to często-gęsto będą lekkie dwusuwy) może słabo
hamować. Poza tym w starszych 2-suwowych konstrukcjach mogło się
pojawiać tzw. "wolne koło", bo inaczej miałeś problem z brakiem
smarowania (aczkolwiek to chyba głównie w samochodach...).
W skrajnym przypadku jedziesz z góry z w ogóle wyłączonym silnikiem i
jak będzie odpowiednio stromo spokojnie 100km/h przekroczysz ;)
-
59. Data: 2010-06-01 21:45:52
Temat: Re: "Skuter" 125ccm?
Od: Arni <n...@s...org>
PB pisze:
> Otóż to. Inaczej zachowuje się maszya spełniające polskie normy bycia
> motorowerem z jednyn, a inaczej z dwoma osobami na pokładzie. Róznica
> jest kolosalna.
ale to Twoja sprawa ile zapakujesz na ten biedny motorowerek, w
najlzejszej konfiguracji ma nie jechac szybciej niz 45 km/h i juz.
--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'91 Honda Prelude 2,0 EX piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat
-
60. Data: 2010-06-01 21:51:22
Temat: Re: "Skuter" 125ccm?
Od: a...@h...pl
"Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm> writes:
> Użytkownik "RadoslawF" <r...@w...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:hu3rec$6ua$...@n...news.atman.pl...
>> Od strony technicznej nie widzę problemu, od strony ekonomicznej
>> w przypadku taniego wozidełka za 3 do 4 tysięcy musisz zwiększyć
>
> Aaa... mowimy tylko o tanich skuterkach. Myslalem, ze ogolnie o
> mozliwosciach ograniczania predkosci.
Dac sie da, w jakims Motocyklu czytalem test Hondy Zoomer,
zaprzyjaznieni z redakcją wachowcy probowali rozbezpieczac - i nic - i
z górki i pod górkę, z obciążeniem i bez, Vmax=45km/h.
a
--
=alx | crypto 0x46399138 | GSF400 | alex.blip.pl | nie mam czasu na hedonizm