eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykleSkąd ta niechęć producentów do wyświetlaczy biegów?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 87

  • 11. Data: 2011-09-19 09:19:01
    Temat: Re: Skąd ta niechęć producentów do wyświetlaczy biegów?
    Od: duddits <p...@N...fz6.pl>

    On 09/19/11 10:52, Marcin N wrote:
    > Z wyświetlaczem jest po prostu wygodnie. Nikogo nie zmuszam, pytam
    > tylko, dlaczego taki drobiazg nie jest oferowany w standardzie przez
    > nikogo oprócz Suzuki.

    Jeśli wystarczająco duża liczba osób podobnych Tobie będzie taką
    potrzebę sygnalizować - to w końcu zaczną montować wszędzie. Z każdym
    "wynalazkiem" w motoryzacji było podobnie. Teraz na topie jest zdaję się
    kontrola trakcji.

    Z tym przeliczaniem obrotów, prędkości to mnie szczerze zaciekawiłeś. Że
    też miałeś na to czas podczas jazdy ... :) Ja rzadko kiedy rzucam okiem
    na zegary, głównie jestem zajęty tym co dookoła mnie się dzieje.

    --
    [GoMoto.TV]
    Faceci na kanapach


  • 12. Data: 2011-09-19 09:19:13
    Temat: Re: Skąd ta niechęć producentów do wyświetlaczy biegów?
    Od: zly <b...@N...fm>

    Dnia Mon, 19 Sep 2011 10:52:44 +0200, Marcin N napisał(a):

    > Zgaduję, do czego zmierzasz. Bez wyświetlacza cały czas liczyłem w pamięci:
    > obroty X, prędkość Y, to będzie bieg numer... chwila, już prawie... tak,
    > chyba piątka... a może czwórka? I tak sobie jechałem i liczyłem zamiast
    > skupiać się na ważniejszych rzeczach.

    On chyba zmierzał do tego: po co Ci wiedzieć który akurat to bieg? Obroty
    ci mówią, czy za niski, czy za wysoki, numerek chyba jest niepotrzebny.
    --
    marcin


  • 13. Data: 2011-09-19 09:21:45
    Temat: Re: Skąd ta niechęć producentów do wyświetlaczy biegów?
    Od: "marcin" <m...@W...pl>

    Użytkownik "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> napisał w wiadomości > Zgaduję,
    do czego zmierzasz. > Bez wyświetlacza cały czas liczyłem w pamięci:
    > obroty X, prędkość Y, to będzie bieg numer... chwila, już prawie... tak,
    > chyba piątka... a może czwórka? I tak sobie jechałem i liczyłem zamiast
    > skupiać się na ważniejszych rzeczach.

    No nie wiem, dla mnie podstawa to wiedzieć jaka jest charakerystyka momentu czy tam
    mocy w funkcji obrotów, i w zależności od tego czego potrzebuję zbijam bieg albo
    wrzucam wyższy żeby obrotomierz pokazywał tam gdzie trzeba - nie obchodzi mnie na
    którym dokładnie biegu jadę. Po to jest tych biegów 6 albo 7 i skrzynia
    "sekwencyjna"...
    --
    pzdr,
    marcin


  • 14. Data: 2011-09-19 09:34:16
    Temat: Re: Skąd ta niechęć producentów do wyświetlaczy biegów?
    Od: Arni <a...@n...spam.pl>

    marcin pisze:
    >
    > No nie wiem, dla mnie podstawa to wiedzieć jaka jest charakerystyka momentu czy tam
    mocy w funkcji obrotów, i w zależności od tego czego potrzebuję zbijam bieg albo
    wrzucam wyższy żeby obrotomierz pokazywał tam gdzie trzeba - nie obchodzi mnie na
    którym dokładnie biegu jadę. Po to jest tych biegów 6 albo 7 i skrzynia
    "sekwencyjna"...

    mimo ze mam wskaznik biegu to i tak go nie uzywam. I nic nie kalkuluje
    bo to po prostu czuc czy silnik sie meczy na za niskich obrotach czy tez
    wyje wkrecony zbyt wysoko. Owszem, czasem sie przydaje wiedziec, ze
    kolejnego biegu w góre juz nie ma :)

    --
    Arni Toruń
    '84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
    '91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
    '01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat
    '99 Mazda 323F 2,0 DiTD


  • 15. Data: 2011-09-19 09:46:21
    Temat: Re: Skąd ta niechęć producentów do wyświetlaczy biegów?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 19.09.2011 11:19, duddits pisze:

    > Z tym przeliczaniem obrotów, prędkości to mnie szczerze zaciekawiłeś. Że
    > też miałeś na to czas podczas jazdy ... :) Ja rzadko kiedy rzucam okiem
    > na zegary, głównie jestem zajęty tym co dookoła mnie się dzieje.

    I prawidłowo. Ja też obrotów nie liczyłem, ale jeśli nie patrzyłem na
    zegary (ze wskaźnikiem!) to zdarzało mi się próbować wrzucić
    nieistniejący bieg ;) (lubię niskie obroty)

    W sumie w praktyce mało przydatne IMHO.

    Natomiast jeden wynalazek bym zdecydowanie zlikwidował - automagiczne
    ssanie w gaźnikowcach. Po cholerę?!?!


  • 16. Data: 2011-09-19 10:49:18
    Temat: Re: Skąd ta niechęć producentów do wyświetlaczy biegów?
    Od: "Jasio" <b...@g...pl>

    zly <b...@N...fm> napisała rzekomo
    news:18w2solpypnvu$.dlg@piki.fixed
    > Dnia Mon, 19 Sep 2011 10:52:44 +0200, Marcin N napisał(a):
    >> Zgaduję, do czego zmierzasz. Bez wyświetlacza cały czas liczyłem w
    >> pamięci: obroty X, prędkość Y, to będzie bieg numer... chwila, już
    >> prawie... tak, chyba piątka... a może czwórka? I tak sobie jechałem i
    >> liczyłem zamiast skupiać się na ważniejszych rzeczach.
    > On chyba zmierzał do tego: po co Ci wiedzieć który akurat to bieg? Obroty
    > ci mówią, czy za niski, czy za wysoki, numerek chyba jest niepotrzebny.

    Predkosciomierz sluzy mi do obliczania w pamieci mi ile mandatu dostane, a
    obrotomierz czy szybko moge zwiekszyc te kwote.

    I tyle.

    --
    Jasio
    etz vfr
    Rock is dead. Long life paper and scissors.



  • 17. Data: 2011-09-19 11:53:06
    Temat: Re: Skąd ta niechęć producentów do wyświetlaczy biegów?
    Od: amos <g...@g...com>

    On 19 Wrz, 11:34, Arni <a...@n...spam.pl> wrote:
    > bo to po prostu czuc czy silnik sie meczy na za niskich obrotach czy tez
    > wyje wkrecony zbyt wysoko. Owszem, czasem sie przydaje wiedziec, ze
    > kolejnego biegu w góre juz nie ma :)
    >
    Ototo! Wskaznik moglby byc przydatny przy ostanich biegach, przy
    predkosciach nieautostradowych ciezko czasem wyczuc czy ma sie 5 czy
    6. Jednak przy normalnej miejskiej jezdzie malo przydatna sprawa.
    Wystarczy posluchac silnika i wiadomo czego chce.

    Ale kto tam wie, moze faktycznie jest jak z ta klima, ktorej brak
    wcale tak mocno nie przeszkadza gdy jej ni ma. Do momentu az sie nie
    zacznie jezdzic autem z klima.
    --
    amos


  • 18. Data: 2011-09-19 12:04:07
    Temat: Re: Skąd ta niechęć producentów do wyświetlaczy biegów?
    Od: KJ Siła Słów <K...@n...com>

    W dniu 2011-09-19 12:49, Jasio pisze:

    > Predkosciomierz sluzy mi do obliczania w pamieci mi ile mandatu dostane, a
    > obrotomierz czy szybko moge zwiekszyc te kwote.

    Znaczy, powinien być jakiś wyświetlacz kwoty mandatu?

    To chciałeś powiedzieć?

    KJ


  • 19. Data: 2011-09-19 12:35:44
    Temat: Re: Skąd ta niechęć producentów do wyświetlaczy biegów?
    Od: "Jasio" <b...@g...pl>

    KJ Siła Słów <K...@n...com> napisała rzekomo
    news:j57b3o$1gc$1@inews.gazeta.pl
    > W dniu 2011-09-19 12:49, Jasio pisze:
    >> Predkosciomierz sluzy mi do obliczania w pamieci mi ile mandatu
    >> dostane, a obrotomierz czy szybko moge zwiekszyc te kwote.
    > Znaczy, powinien być jakiś wyświetlacz kwoty mandatu?
    > To chciałeś powiedzieć?
    > KJ

    Nie, chcialem powiedziec, ze w trakcie jazdy sa wazniejsze rzeczy do
    obliczania niz jaki jest bieg zapiety w danej chwili.

    --
    Jasio
    etz vfr
    Rock is dead. Long life paper and scissors.



  • 20. Data: 2011-09-19 12:37:13
    Temat: Re: Skąd ta niechęć producentów do wyświetlaczy biegów?
    Od: Kamil Nowak 'Amil' <t...@r...pl>

    Jasio napisał(a):
    > Nie, chcialem powiedziec, ze w trakcie jazdy sa wazniejsze rzeczy do
    > obliczania niz jaki jest bieg zapiety w danej chwili.

    Ale w sumie chyba lepiej wiedziec z jakiego sie rusza, nie? Bo sie
    zdziwic mozna.

    --
    Kamil Nowak 'Amil'
    rocker's not dead
    Krakuf

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: