eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyShell mi dziś podpadłRe: Shell mi dziś podpadł
  • Data: 2014-08-03 21:33:12
    Temat: Re: Shell mi dziś podpadł
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Sun, 3 Aug 2014 11:32:54 -0500, Pszemol napisał(a):
    > "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
    >>> Gdzie są takie stacje?
    >> We wrocku moge podac dwa adresy.
    >
    > To czemu się powstrzymujesz? :-)

    Przyjedziesz ? Neste mialo tego sporo.
    Krakowska duzo, a moze juz Opolska - teraz eMila.
    Skrzyzowanie Bardzkiej i Armii Krajowej - teraz Shell Selfservice,
    Powstancow Slaskich i Krzycka - tez SS.

    Byla jeszcze na Obornickiej, ale juz jej nie ma - miala nieprzyjemnosc
    stac naprzeciwko Shell :-)

    > I jak takie stacje działają jeśli chodzi o płacenie?

    Normalnie - wsadzasz karte, podajesz limit, wpisujesz pin, wyjmujesz,
    tankujesz, wsadzasz jeszcze raz, drukuje wtedy paragon lub fakture.
    Mozna tez wsadzic banknot.

    Z tym ze czasem bywa tak
    https://www.youtube.com/watch?v=3dAUdEtMidM


    >>> Czy jest jakaś różnica w łatwości odjechania bez zapłaty na stacji
    >>> która przyjmuje karty na dystrybutorze a taką która nie przyjmuje?
    >>> Nie bardzo rozumiem...
    >> Latwosc odjechania jest ze stacji w ktorej obsluga hen daleko, niz z
    >> takiej gdy obsluga blisko stoi :-)
    > I obsługa stanie jak Rejtan pod kołami krzycząc "po moim trupie"?
    > Albo wyciągnie giwerę i zacznie strzelać po kołach? Weź przestań...
    > Każda stacja ma mnóstwo kamer dookoła i taki delikwent będzie
    > na kamerach - daleko nie odjedzie...

    Moze kamery kiepskie i numerow nie widac, moze maja doswiadczenie ze
    tablice kradzione, a moze i stoja zeby klientowi bylo przyjemniej -
    tak czy inaczej - pracuja. A na innych stacjach ich nie ma, wiec mozna
    by zaoszczedzic.

    >>>> I nawet zaplate przyjmie przy dystrybutorze - ale tylko gotowka.
    >>> No tak... gotówka wciąż króluje w naszym państwie...
    >> Karty tez przyjmuja, ale w salonie. Pod dystrybutorem mowisz "za 100",
    >> pan tankuje za 100.xx, stowe dajesz, pan dziekuje..
    > A ustawia dystrybutor na limit czy tak kapie potem 5 minut od 99zł
    > po pięć groszy aby przypadkiem nie przelać? Bo wiesz, że przy
    > kasie może on na dystrybutorze ustawić limit albo na litry albo na zł.

    Moze moze, moze nie moze - ten odmierza z reki.
    I dosc sprawnie mu to idzie, i nalewa uczciwie.

    >>>> Ale ... moze tak ma byc ? Pojdzie klient, kupi przy okazji cos do
    >>>> picia, jedzenia, czy do auta. I da zarobic dwa razy wiecej.
    >>>> Wstyd, ze jeszcze tego nie odkryliscie ?
    >>> Odkryli, nie martw się... Ale wciąż są klienci którzy nie chcą wchodzić
    >>> do sklepu bo nie mają na to czasu ani ochoty. I świat się nie zawalił...
    >> A stacja ma sluzyc klientowi, czy wlascicielowi ? :-)
    > Widzisz - tym różni się gospodarka z konkurencją, że klient wybiera
    > to co lubi a właściciel stacji lubi mieć wielu klientów, więc robi to
    > co sprawia że ma wielu klientów: zadowala ich gusta i guściki...

    Widac u nas mniej klientow odchodzi z powodu dluzszego placenia, niz
    sie hotdogow sprzedaje :-)

    >> Stacje samoobslugowe sa, wiec sie da. Po prostu nie chca, albo
    >> dodatkowe koszty..
    > Pytanie właśnie brzmi: czemu nie chcą...
    > Bo jak by postawili kamerę i sprawdzili jaki procent klientów
    > po tankowaniu rzeczywiście kupuje coś poza paliwem to
    > mogłoby się okazać, że niepotrzebnie tylko wydłużają kolejkę
    > pod pompą tą koniecznością wejścia do sklepu do zapłaty.

    Nie ma zwyczaju, nie ma dystrybutorow bo nie ma zwyczaju itd ...

    >>>> No i oczywiscie kazdy woli placic w klimatyzowanym wnetrzu,
    >>>> niz na tym upale lub mrozie wstukiwac kod ...
    >>> Jaki kod? PIN wprowadzasz tylko dla kart "bankomatowych",
    >>> tzw. "debit card". Dla kart kredytowych nie ma żadnych kodów.
    >> U nas praktycznie zawsze. Widac jestescie zacofani :-)
    > Jaki kod wprowadzasz do karty kredytowej???
    > PIN bankomatowy???

    Tak.
    To u was zlodzieje nie potrafia karty skopiowac ?

    >>> W USA płacisz wkładając i wyjmując szybko kartę w tą szparę
    >>> po czym wybierasz rodzaj paliwa i tankujesz
    >> Jestescie zacofani, teraz karty sie tylko przyklada.
    > Można przykładać jak masz RFID w karcie, można wsuwać...

    U nas prawie juz wszystkie maja.

    >> Ale to dziala do 50 zl u nas.
    > Jaki jest sens takiego limitu skoro klient chce zatankować pełny bak?

    Sens jest, zeby ci nikt nie obciazyl karty nie wyciagajac jej nawet z
    kieszeni. No ale na stacji bezuzyteczna.

    >> Dawno nie widzialem kolejki do dystrybutora.
    >> Natomiast pozniej owszem - spieszysz sie, chcesz placic, a kasy jedna
    >> czy dwie i na obu klienci marudza jakie hotdogi sa :-)
    >
    > No i czy nie wolałbyś wybrać takiej stacji, gdzie możesz zapłacić
    > w 10 sekund bez wchodzenia do budki? Ja tak zawsze tankuję...

    No coz, czesto tankuje na w/w samoobslugowych, ale dlatego ze tanie
    paliwo.
    Czesto tez w trasie kawy sobie nie odmawiam :-)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: