On 2020-10-27 16:21, Grzegorz Niemirowski wrote:
> Jacek Maciejewski <j...@g...pl> napisał(a):
>> Ja bym to nazwał wyrównaniem szans.
>
> A są nierówne?
>
Tak są.
Nie widzisz?

do góry

użytkownik Pcimol napisał:
> On 2020-10-27 16:21, Grzegorz Niemirowski wrote:
> > Jacek Maciejewski <j...@g...pl> napisał(a):
> >> Ja bym to nazwał wyrównaniem szans.
> >
> > A są nierówne?
> >
> Tak są.
> Nie widzisz?

Podaj przykłady, może kogoś przekonasz.

OT. Kolarstwo nowoczesne:
https://tinyurl.com/y6msu3my

do góry

Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:5f981900$0$560$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "yabba" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:5f9804e3$0$505$6...@n...neostrada.
pl...
> W dniu 27-10-2020 o 12:22, Paweł Pawłowicz pisze:
>>> "Informujemy, że do 11 grudnia 2020 Narodowe Centrum Badań i Rozwoju
>>> prowadzi nabór w ramach konkursu Small Grant Scheme, finansowanego ze
>>> środków Norweskiego Mechanizmu Finansowego na lata 2014-2021. Wnioski
>>> mogą być składane wyłącznie przez kobiety"
>>
>>> :-)
>
>>To się nazywa dyskryminacja ze względu na płeć.
>
> Albo nie, jesli jest to nabor uzupelniajacy, w celu osiagniecia udzialu
> 50-50 :-)

Ko wie? Skandynawowie są trochę tego... Np. norweski wymóg,
by we władzach frimy było min. 40% kobiet. Nawet powstał taki
"zawód" - kobieta - członek zarządu.
A jeżeli byłoby również min 40% mężczyzn (równouprawnienie)
to jak to spełnić gdy zarząd 3-osobowy?
Klika(naście?) lat temu w Szwecji była draka: 2 niedoszłe
studentki "żeńskiego" kierunku studiów zaskarżyły uczelnię,
bo miały podobne wyniki kwalifikacji do chłopaków, którzy zostali
przyjęci a nie one. Bo w ramach "równouprawnienia" na tym kierunku
preferencje mają mężczyźni - taki przepis. Za jego naruszenie
uczelni grozi kara.
Sprawa trafiła do sądu a ten musiał rozsądzić które równouprawnienie,
konstytucyjne czy "parytetowe" jest ważniejsze. Wygrało
konstytucyjne. Ciekawe które by wygrało gdyby na "męski"
kierunek nie przyjęto chłopaków...

W Polsce zorganizowano "bieg na obcasach", w ogłoszeniu
nie było ograniczeń płci. Wygrał facet - odmówiono mu nagrody...

Arek

do góry

On 27/10/2020 12:22, Paweł Pawłowicz wrote:
> "Informujemy, że do 11 grudnia 2020 Narodowe Centrum Badań i Rozwoju
> prowadzi nabór w ramach konkursu Small Grant Scheme, finansowanego ze
> środków Norweskiego Mechanizmu Finansowego na lata 2014-2021. Wnioski
> mogą być składane wyłącznie przez kobiety"
>
> :-)

W czym problem? W czasie składania wniosku jestem kobietą. Płeć to
przecież tylko kostrukcja społeczna (czy jak przetłumaczyć "social
construct") i może ewoluować. Więc jeżeli nie przyjmą to zwyzywam ich od
rasistów, transfobów i faszystów i co tam jeszcze mi do głowy przyjdzie
w napadzie wściekłości.

do góry

On 2020-10-27, Jacek Maciejewski <j...@g...pl> wrote:
> Dnia Tue, 27 Oct 2020 16:21:01 +0100, Grzegorz Niemirowski napisał(a):
>
>> Jacek Maciejewski <j...@g...pl> napisał(a):
>>> Ja bym to nazwał wyrównaniem szans.
>>
>> A są nierówne?
>
> Niestety są. Ciebie to oczywiscie nie dotyczy albowiem ty urodziłeś
> dwóch ślicznych bobasów, wykarmiłeś własną piersią i dopchałeś do
> samodzielności, w międzyczasie sprzątając i gotując. Podczas gdy twoja
> żona robiła karierę uniwersytecką i zarabiała krocie jako przezes spółki
> (skarbu państwa, of course).

No ale dlaczego inny samiec, który być może był przykładnym partnerem,
ma mieć gorsze szanse bo Ty jako mąż dawałeś dupy i wszystko było na
głowie Twojej żony? I aby to naprawić przyklaskujesz równie
niesprawiedliwym, arbitralnym decyzjon bezwarunkowo eliminujące pewną
grupę społeczną.

--
Marcin

do góry

Dnia Sun, 01 Nov 2020 04:31:59 GMT, Marcin Debowski napisał(a):

> No ale dlaczego inny samiec

Tu poczytasz dlaczego: https://www.gov.pl/web/klimat/mf-eog
Wpisuje się to w ogólny trend cywilizacyjny. Przykłady są rozliczne.
Choćby 500+, dodatkowe emerytury, dochód gwarantowany.
--
Jacek
-I hate haters-

do góry

On 2020-11-01, Jacek Maciejewski <j...@g...pl> wrote:
> Dnia Sun, 01 Nov 2020 04:31:59 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
>
>> No ale dlaczego inny samiec
>
> Tu poczytasz dlaczego: https://www.gov.pl/web/klimat/mf-eog

Trochę konkretniej musiałbyś ...

> Wpisuje się to w ogólny trend cywilizacyjny. Przykłady są rozliczne.
> Choćby 500+, dodatkowe emerytury, dochód gwarantowany.

W trend się wpisuje, tylko wpisywalność w trend nie dowodzi słuszności
podejścia. To że babka dostanie łatwiej pracę nie zlikwiduje MZ
problemów o których wspomniałeś. Nie w tak patryjalchalnym czy ogólniej,
konserwatywnym jak polskie społeczeństwie. To zresztą jakby szerszy
problem sprowadzający się do tego, że polityka pójścia po trupach
niekoniecznie jest społecznie uniwersalna dla skuteczności osiągania jak
najbardziej szlachetnych celów. Zalew polityki wszelakiej masci
cynicznymi demagogami, żerujacymi na najbniższych instynktach jest
poniekąd tego pochodną.

--
Marcin

do góry

Dnia Mon, 02 Nov 2020 02:19:43 GMT, Marcin Debowski napisał(a):

> W trend się wpisuje, tylko wpisywalność w trend nie dowodzi słuszności
> podejścia. To że babka dostanie łatwiej pracę nie zlikwiduje MZ
> problemów o których wspomniałeś. Nie w tak patryjalchalnym czy ogólniej,
> konserwatywnym jak polskie społeczeństwie.
Nie zgadzam się. Patriarchalność ustąpi tyle że nie z dnia na dzień.
Trzeba ku temu paru pokoleń pracy, takiej jaką robią Norweskie Fundusze.
No i wycofania Kościołów i religii na odległy, prywatny teren, bo to
jest właśnie siedlisko tego patriarchalnego podejścia i ciemnoty.
Spisane z kartonu: Kosciół oświeca tylko gdy płonie :)

> To zresztą jakby szerszy
> problem sprowadzający się do tego, że polityka pójścia po trupach
> niekoniecznie jest społecznie uniwersalna dla skuteczności osiągania jak
> najbardziej szlachetnych celów.
Tej myśli nie kumam. Co to "polityka pójścia po trupach" oraz czemu
polityka ma być "społecznie uniwersalna" dla skuteczności?

>Zalew polityki wszelakiej masci
> cynicznymi demagogami, żerujacymi na najbniższych instynktach jest
> poniekąd tego pochodną.
To nie jest zalew. Po prostu, partyjni aktywiści, posłowie i inni
politycy są tacy jak wybierające je społeczeństwo. To nasze odbicie w
lustrze.


--
Jacek
-I hate haters-

do góry

On 27/10/2020 17:02, Jacek Maciejewski wrote:

>> Jacek Maciejewski <j...@g...pl> napisał(a):
>>> Ja bym to nazwał wyrównaniem szans.
>>
>> A są nierówne?
>
> Niestety są. > Ciebie to oczywiscie nie dotyczy albowiem ty urodziłeś
> dwóch ślicznych bobasów, wykarmiłeś własną piersią i dopchałeś do
> samodzielności, w międzyczasie sprzątając i gotując. Podczas gdy twoja
> żona robiła karierę uniwersytecką i zarabiała krocie jako przezes spółki
> (skarbu państwa, of course).

Zapewniając przy tym zarówno mnie jak i ślicznym dzieciom nie tylko
ciepłe, na bieżąco remontowane domostwo, wikt, opierunek, ale przede
wszystkim bobasom możliwość bycia ,,dopychanym do samodzielności" przez
kochającego je rodzica. I za to jestem jej wdzięczny. Dzieci też kiedyś
będą. Teraz jeszcze nie rozumieją jaki to przywilej.

do góry

W dniu 02.11.2020 o 09:14, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Mon, 02 Nov 2020 02:19:43 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
[...]
>> Zalew polityki wszelakiej masci
>> cynicznymi demagogami, żerujacymi na najbniższych instynktach jest
>> poniekąd tego pochodną.
> To nie jest zalew. Po prostu, partyjni aktywiści, posłowie i inni
> politycy są tacy jak wybierające je społeczeństwo. To nasze odbicie w
> lustrze.

To jest tylko jedna strona medalu. Druga to fakt, że w krajach
demokratycznych ludzie inteligentni nie biorą się za politykę. Mają
ciekawsze rzeczy do roboty. I to jest bardzo dobrze widoczne, nie tylko
w Polsce :-(

P.P.

do góry