Może to śmieszne, ale ... nie mogę zdjąc korby szyby z prawych drzwi w
Seicento. To niezbędne żeby wyszarpać tapicerkę i dobrać się dopopsutego
zamka. Ciągnę za ta klamkę i nie chce zejść, za to korba za chwile
pęknie. No i teraz pytanie: dobrze robię że ciągnę? Może tą korbe
zdejmuje się jakoś inaczej? Nie mam gdzie wsadzić dzwgni bo uszkodzę
"tapicerkę". Jest jakiś patent? Znajomy robil to suszarką, ale mam
wrażenie ze to placebo.

do góry

W dniu sobota, 27 grudnia 2014 21:36:42 UTC+1 użytkownik Sebastian Biały napisał:
> Może to śmieszne, ale ... nie mogę zdjąc korby szyby z prawych drzwi w
> Seicento. To niezbędne żeby wyszarpać tapicerkę i dobrać się dopopsutego
> zamka. Ciągnę za ta klamkę i nie chce zejść, za to korba za chwile
> pęknie. No i teraz pytanie: dobrze robię że ciągnę? Może tą korbe
> zdejmuje się jakoś inaczej? Nie mam gdzie wsadzić dzwgni bo uszkodzę
> "tapicerkę". Jest jakiś patent? Znajomy robil to suszarką, ale mam
> wrażenie ze to placebo.

Czy Ty czasami kiedyś do mnie się nie przypierdalałeś?

do góry

> Może to śmieszne, ale ... nie mogę zdjąc korby szyby z prawych drzwi w
> Seicento. To niezbędne żeby wyszarpać tapicerkę i dobrać się dopopsutego
> zamka. Ciągnę za ta klamkę i nie chce zejść, za to korba za chwile pęknie.
> No i teraz pytanie: dobrze robię że ciągnę? Może tą korbe zdejmuje się
> jakoś inaczej? Nie mam gdzie wsadzić dzwgni bo uszkodzę "tapicerkę". Jest
> jakiś patent? Znajomy robil to suszarką, ale mam wrażenie ze to placebo.

Zobacz czy nie ma drucianej zawleczki miedzy tapicerka a korba. Docisniej
tapcerke do drzwi.

do góry

W dniu 2014-12-27 o 21:36, Sebastian Biały pisze:
> Może to śmieszne, ale ... nie mogę zdjąc korby szyby z prawych drzwi w
> Seicento. To niezbędne żeby wyszarpać tapicerkę i dobrać się dopopsutego
> zamka. Ciągnę za ta klamkę i nie chce zejść, za to korba za chwile
> pęknie. No i teraz pytanie: dobrze robię że ciągnę? Może tą korbe
> zdejmuje się jakoś inaczej? Nie mam gdzie wsadzić dzwgni bo uszkodzę
> "tapicerkę". Jest jakiś patent? Znajomy robil to suszarką, ale mam
> wrażenie ze to placebo.

już z tych obrazków widać, że jest przykręcona
https://www.google.pl/search?q=demonta%C5%BC+korbki+
szyby+seicento&biw=1344&bih=722&tbm=isch&tbo=u&sourc
e=univ&sa=X&ei=DRqfVNrdHYq3UZCzgrAL&ved=0CCgQsAQ

ciekawe jak znajomy odkręca śruby suszarką?

do góry

On 2014-12-27 21:41, k...@g...com wrote:
> Czy Ty czasami kiedyś do mnie się nie przypierdalałeś?

Czy możesz rozwinąc tą myśl w języku polskim i przypomnieć mi o co chodzi?

do góry

On 2014-12-27 21:47, Dawid wrote:
> ciekawe jak znajomy odkręca śruby suszarką?

W *innym* samochodzie.

do góry

On 2014-12-27 21:47, Dawid wrote:
> już z tych obrazków widać, że jest przykręcona

Dziekuje, to chyba wszystko wyjaśnia. Do tej pory te co miałem w innych
złomach były na wcisk :)

do góry

W dniu 2014-12-27 o 21:47, Dawid pisze:
> W dniu 2014-12-27 o 21:36, Sebastian Biały pisze:
>> Może to śmieszne, ale ... nie mogę zdjąc korby szyby z prawych drzwi w
>> Seicento. To niezbędne żeby wyszarpać tapicerkę i dobrać się dopopsutego
>> zamka. Ciągnę za ta klamkę i nie chce zejść, za to korba za chwile
>> pęknie. No i teraz pytanie: dobrze robię że ciągnę? Może tą korbe
>> zdejmuje się jakoś inaczej? Nie mam gdzie wsadzić dzwgni bo uszkodzę
>> "tapicerkę". Jest jakiś patent? Znajomy robil to suszarką, ale mam
>> wrażenie ze to placebo.
>
> już z tych obrazków widać, że jest przykręcona
> https://www.google.pl/search?q=demonta%C5%BC+korbki+
szyby+seicento&biw=1344&bih=722&tbm=isch&tbo=u&sourc
e=univ&sa=X&ei=DRqfVNrdHYq3UZCzgrAL&ved=0CCgQsAQ
>
>
> ciekawe jak znajomy odkręca śruby suszarką?
>
lub tak
http://mojafirma.infor.pl/moto/naprawa-auta/karoseri
a-i-nadwozie/273109,Fiat-Seicento-wymiana-bebenka-wk
ladki-zamka-Poradnik.html

do góry

Użytkownik "Sebastian Biały"

Może to śmieszne, ale ... nie mogę zdjąc korby szyby z prawych drzwi w
Seicento. To niezbędne żeby wyszarpać tapicerkę i dobrać się dopopsutego
zamka. Ciągnę za ta klamkę i nie chce zejść, za to korba za chwile
pęknie. No i teraz pytanie: dobrze robię że ciągnę? Może tą korbe
zdejmuje się jakoś inaczej? Nie mam gdzie wsadzić dzwgni bo uszkodzę
"tapicerkę". Jest jakiś patent? Znajomy robil to suszarką, ale mam
wrażenie ze to placebo.
---
http://web.archive.org/web/20050120142358/http://www
.centomania.pl/artykuly/index.php3?artykul=szyby_zam
ek&aid=34&temat=manuale

do góry