eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodySciezki rowerowe
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 39

  • 11. Data: 2011-08-22 10:58:57
    Temat: Re: Sciezki rowerowe
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Mon, 22 Aug 2011 10:40:50 +0200, Bartłomiej Zieliński

    > opony rowerowe są często
    > na tyle wąskie, że mogą wpaść w szyny, a nawet jeśli nie, to przy
    > przejeżdżaniu pod ostrym kątem i tak można wpaść w poślizg. To jest
    > bezpieczne?

    Z drugiej strony pod krawężnik też trzeba umieć podjeżdżać, a jadąc
    równolegle do niego też można się nieźle "poślizgnąć", etc. o dziurach i
    pozapadanych studzienkach na jezdni nie wspomnę. ergo, jest tak jak
    powiedział inżynier ruchu -- jeśli tak podchodzić do sprawy, to najlepiej w
    ogóle nie wychodzić z domu.

    --
    Pozdor Myjk
    xcarlink *MP3* player
    http://xcarlink.pl


  • 12. Data: 2011-08-22 11:01:19
    Temat: Re: Sciezki rowerowe
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Pawel "O'Pajak"" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:j2t4lk$11g$...@i...gazeta.pl...
    >> Nazwisko Galas juz tu chyba padalo ?
    >Nastepnym krokiem bedzie puszczenie tramwajow po chodnikach. Ten gosc
    >jest tak glupi/nacpany/zlosliwy, ze wcale bym sie nie zdziwil.

    Chwal dyrektora swego bo mozesz miec gorszego :-)

    http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,87947,3993211.htm
    l


    >Jak sie taki rowerzysta wylozy przed jadacym tramwajem, to mielonka z
    >dodatkowym zelazem.

    Motorniczych tez obowiazuje bezpieczny odstep :-)

    J.


  • 13. Data: 2011-08-22 11:13:28
    Temat: Re: Sciezki rowerowe
    Od: Bartłomiej Zieliński <B...@p...pl>

    Użytkownik Myjk napisał:
    > Z drugiej strony pod krawężnik też trzeba umieć podjeżdżać, a jadąc
    > równolegle do niego też można się nieźle "poślizgnąć",

    Tak, tylko że krawężnik nie jest taki śliski jak szyna, a poza tym
    widocznie oddziela różne fragmenty drogi.

    > jeśli tak podchodzić do sprawy, to najlepiej w ogóle nie wychodzić z
    > domu.

    A może raczej: jak już coś robić, to tak, żeby nadawało się do użytku, i
    jeśli ma podnieść bezpieczeństwo ruchu, niech podniesie.

    --
    ----------------------------------------------------
    -------------------
    * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ *
    * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 *
    ----------------------------------------------------
    -------------------




  • 14. Data: 2011-08-22 11:21:04
    Temat: Re: Sciezki rowerowe
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello Bartłomiej,

    Monday, August 22, 2011, 10:40:50 AM, you wrote:

    >> Wg mnie nie jest gorszy niż inne. Na torowisku dla roweru jest zdecydowanie
    >> bezpieczniej niż na jezdni, gdzie rowery są omijane przez samochody
    >> non-stop.
    > Z drugiej strony, motorniczym może być Cavallino albo RoMan ;-), a
    > tramwajem nie wyprzedzi roweru już na pewno, chyba że ten zjedzie z
    > torowiska.

    Wyprzedzi - górą ;>

    > Co się zaś tyczy samego torowiska - opony rowerowe są często
    > na tyle wąskie, że mogą wpaść w szyny, a nawet jeśli nie, to przy
    > przejeżdżaniu pod ostrym kątem i tak można wpaść w poślizg. To jest
    > bezpieczne?

    Kwa nmać! Jakoś przy wciskaniu się pomiędzy krawężnik a samochody nic
    wam nie przeszkadza. Podobnie jak przy szaleńczym przeskakiwaniu z
    jezdni na chodnik i odwrotnie pod dowolnym kątem.


    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 15. Data: 2011-08-22 11:21:25
    Temat: Re: Sciezki rowerowe
    Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>

    On Mon, 22 Aug 2011 10:58:57 +0200, Myjk <m...@n...op.pl> wrote:

    >Mon, 22 Aug 2011 10:40:50 +0200, Bartłomiej Zieliński
    >
    >> opony rowerowe są często
    >> na tyle wąskie, że mogą wpaść w szyny, a nawet jeśli nie, to przy
    >> przejeżdżaniu pod ostrym kątem i tak można wpaść w poślizg. To jest
    >> bezpieczne?
    >
    >Z drugiej strony pod krawężnik też trzeba umieć podjeżdżać, a jadąc
    >równolegle do niego też można się nieźle "poślizgnąć", etc. o dziurach i

    tylko, że krawężnik pokonuje się rzadko, a zazwyczaj można z jezdni
    bezpiecznie zjechać w ogóle nie mając z nim styczności.
    A jeśli ścieżka będzie na torowisku, to nie da się uniknąć przejazdu
    przez szyny.
    --
    pozdrawiam,
    Jarek Andrzejewski



  • 16. Data: 2011-08-22 11:49:28
    Temat: Re: Sciezki rowerowe
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Mon, 22 Aug 2011 11:13:28 +0200, Bartłomiej Zieliński

    >> Z drugiej strony pod krawężnik też trzeba umieć podjeżdżać, a jadąc
    >> równolegle do niego też można się nieźle "poślizgnąć",
    > Tak, tylko że krawężnik nie jest taki śliski jak szyna,

    Za to jest "ostry" i może zdecydowanie więcej kuku zrobić jak na niego
    wpaść niż szyna zatopoiona w asfalcie. Tymczasem popatrz na film --
    redaktor (wątpię aby na codzień śmigał rowerem :P) jedną ręką kierując
    rowerem, bo w drugiej ręce trzyma mikrofon, jakoś sobie z przejazdem
    poradził. Dlaczego inni patrzący pod koła i trzymający prawidłowo
    kierownicę mają sobie nie poradzić?

    > a poza tym widocznie oddziela różne fragmenty drogi.

    Najczęsciej dzieli jezdnię od chodnika/zieleni, i to nie znaczy że nie da
    się na niego przypadkowo wjechać.

    > A może raczej: jak już coś robić, to tak, żeby nadawało
    > się do użytku, i jeśli ma podnieść bezpieczeństwo ruchu,
    > niech podniesie.

    Wg mnie mimo wszystko podnosi: tramwajów jest mniej, są większe i lepiej
    widoczne, wolnije jeżdżą, nie mogą wyprzedzać :P etc. Ale ja to truskawki z
    cukrem...

    --
    Pozdor Myjk
    xcarlink *MP3* player
    http://xcarlink.pl


  • 17. Data: 2011-08-22 11:53:18
    Temat: Re: Sciezki rowerowe
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Mon, 22 Aug 2011 11:21:25 +0200, Jarek Andrzejewski

    > tylko, że krawężnik pokonuje się rzadko, a zazwyczaj można z jezdni
    > bezpiecznie zjechać w ogóle nie mając z nim styczności.

    Może i się pokonuje rzadko, ale pare razy widziałem jak pacjent na rowerze
    zahaczył o krawężnik (jadąc równolegle, mijając auta z prawej) i miło wtedy
    nie było.

    > A jeśli ścieżka będzie na torowisku, to nie da się uniknąć przejazdu
    > przez szyny.

    Co, tak jak w przypadku sąsiadowania z krawężnikiem, nie musi automatycznie
    oznaczać kraksy. ergo, wypadki się zdarzają, ale zakładanie z góry, że na
    torowisku będzie ich więcej niż na jezdni jest lekką przesadą.

    --
    Pozdor Myjk
    xcarlink *MP3* player
    http://xcarlink.pl


  • 18. Data: 2011-08-22 12:37:02
    Temat: Re: Sciezki rowerowe
    Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>

    On 2011-08-22 11:53, Myjk wrote:

    > Co, tak jak w przypadku sąsiadowania z krawężnikiem, nie musi automatycznie
    > oznaczać kraksy. ergo, wypadki się zdarzają, ale zakładanie z góry, że na
    > torowisku będzie ich więcej niż na jezdni jest lekką przesadą.

    Ale podnosi ryzyko, bo przejezdzanie przez os szyny bedzie wystepowalo
    bardzo czesto. A takowe nawet w przypadku rownoleglego przecinania
    samochodem potrafi byc zdradliwe, to co dopiero na jednosladzie.

    Torowisko z jezdnia jest tez raczej trudno porownywac z tego wzgledu
    niz sklad tramwaju potrafi wazyc 30-40 ton i miec droge hamowania
    kilkukrotnie dluzsza od samochodu. W tymze tramwaju jest wielu pasazerow
    ktorzy przy takich naglych sytuacjach beda narazeni na obrazenia. Nie
    mowiac o samym rowerzyscie, w przypadku wywrotki ktorego zapewne
    bedzie podniesienie wagonu dzwigiem aby sie go dalo wyciagnac.. mysle,
    ze przecietny rowerzysta z dwojga zlego woli chyba byc potracony czyms
    co ma bryle do tego przystosowana i ewentualnie przeleciec gora, niz
    trafic na torach pod spod.

    Jak nic, motorniczowie musza byc zachwyceni czytajac o takich
    pomyslach. Musza uwazac na samochody, pieszych, to teraz jeszcze
    dojdzie Wyscig Pokoju na szynach.



    --

    memento lorem ipsum


  • 19. Data: 2011-08-22 12:39:05
    Temat: Re: Sciezki rowerowe
    Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>

    On Mon, 22 Aug 2011 11:21:04 +0200, RoMan Mandziejewicz
    <r...@p...pl> wrote:

    >Kwa nmać! Jakoś przy wciskaniu się pomiędzy krawężnik a samochody nic
    >wam nie przeszkadza. Podobnie jak przy szaleńczym przeskakiwaniu z
    >jezdni na chodnik i odwrotnie pod dowolnym kątem.

    Nie wiem co oczami wyobraźni widzi Bartłomiej, ale ja widzę siebie,
    statecznie popylającego na miejskim rowerku z wąskimi kołami i
    obserwującego z uwagą przebieg szyn przed sobą zamiast "/.../ Mazowsze
    moje. Płasko, daleko/.../" (aka sytuację na drodze) :-)

    Roman, miej na uwadze, że niewciskający się i
    nie-przeskakujący-szaleńczo też jeżdżą na rowerach.
    --
    pozdrawiam,
    Jarek Andrzejewski



  • 20. Data: 2011-08-22 12:55:12
    Temat: Re: Sciezki rowerowe
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello Jarek,

    Monday, August 22, 2011, 12:39:05 PM, you wrote:

    [...]

    > Roman, miej na uwadze, że niewciskający się i
    > nie-przeskakujący-szaleńczo też jeżdżą na rowerach.

    W coraz mniej znaczącej mniejszości, niestety :(

    Na szczęście ostatnia zmiana przepisów ma szanse spowodować poprawę
    tej sytuacji - na zasadzie czystego darwinizmu.

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: