-
1. Data: 2009-03-10 10:34:05
Temat: Ściemniacz - zasilanie
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Witam,
Mma pytanko jak sa zasilane sciemniacze (takie nascienne), zwlaszcza te
na pilota gdzie konieczne jest jakies konkretne zasilanie. Zakladam, ze nie
z baterii. Dysponujac tylko przewodami, na ktorych normalnie jest wlacznik,
trzeba by chyba korzystac "pasozytniczo" ze spadku napiecia na triaku -
dobrze mysle?
TIA
Pozdrawiam,
Ghost
-
2. Data: 2009-03-10 11:40:27
Temat: Re: Ściemniacz - zasilanie
Od: "nom" <n...@u...gazeta.pl>
pobiera prąd przez żarówkę.
-
3. Data: 2009-03-10 11:50:55
Temat: Re: Ściemniacz - zasilanie
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "nom" <n...@u...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:gp5jjc$nnb$1@inews.gazeta.pl...
> pobiera prąd przez żarówkę.
No superancko, ale JAK dokladnie jest to zrealizowane? Ma ktos schemat
takiego badziewia?
-
4. Data: 2009-03-10 22:48:11
Temat: Re: Ściemniacz - zasilanie
Od: Adam Dybkowski <a...@4...pl>
Ghost pisze:
> Mma pytanko jak sa zasilane sciemniacze (takie nascienne), zwlaszcza
> te na pilota gdzie konieczne jest jakies konkretne zasilanie. Zakladam,
> ze nie z baterii. Dysponujac tylko przewodami, na ktorych normalnie jest
> wlacznik, trzeba by chyba korzystac "pasozytniczo" ze spadku napiecia na
> triaku - dobrze mysle?
Przez ściemniacz i połączoną z nim szeregowo żarówkę płynie cały czas
mały prąd. Kilka mA wystarczy do życia ściemniaczowi a nie powoduje
żadnego widocznego efektu świecenia. Dlatego też takie rozwiązanie nie
nadaje się do świetlówek energooszczędnych. Powstają już jednak
wyłączniki na pilota, do których trzeba dodatkowo doprowadzić zero
(oprócz wejścia i wyjścia fazy). Wtedy możesz wyłączać nawet świetlówki.
BTW: Polecam przyjrzenie się radiowo sterowanym świetlówkom Govena.
Niezły wynalazek.
--
Adam Dybkowski
http://dybkowski.net/
Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.
-
5. Data: 2009-03-11 10:57:54
Temat: Re: Ściemniacz - zasilanie
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Adam Dybkowski" <a...@4...pl> napisał w wiadomości
news:gp6qn9$heb$1@news.wp.pl...
> Ghost pisze:
>
>> Mma pytanko jak sa zasilane sciemniacze (takie nascienne), zwlaszcza
>> te na pilota gdzie konieczne jest jakies konkretne zasilanie. Zakladam,
>> ze nie z baterii. Dysponujac tylko przewodami, na ktorych normalnie jest
>> wlacznik, trzeba by chyba korzystac "pasozytniczo" ze spadku napiecia na
>> triaku - dobrze mysle?
>
> Przez ściemniacz i połączoną z nim szeregowo żarówkę płynie cały czas
> mały prąd. Kilka mA wystarczy do życia ściemniaczowi a nie powoduje
> żadnego widocznego efektu świecenia. Dlatego też takie rozwiązanie nie
> nadaje się do świetlówek energooszczędnych.
No to moze daloby sie cos nieliniowego ale prostego podpiac rownolegle do
samej swietlowki, zeby zjadalo male prady?
-
6. Data: 2009-03-11 12:12:47
Temat: Re: Ściemniacz - zasilanie
Od: Zbych <a...@o...pl>
Ghost pisze:
> No to moze daloby sie cos nieliniowego ale prostego podpiac rownolegle
> do samej swietlowki, zeby zjadalo male prady?
Kondensator kilkadziesiąt/set nF powinien wystarczyć.
-
7. Data: 2009-03-11 12:30:09
Temat: Re: Ściemniacz - zasilanie
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Zbych" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gp89ss$5rb$1@news.mm.pl...
> Ghost pisze:
>
>> No to moze daloby sie cos nieliniowego ale prostego podpiac rownolegle do
>> samej swietlowki, zeby zjadalo male prady?
>
> Kondensator kilkadziesiąt/set nF powinien wystarczyć.
Rownolegle do swietlowki? A co on robi, ze sytuacja sie poprawia?
-
8. Data: 2009-03-11 12:34:51
Temat: Re: Ściemniacz - zasilanie
Od: Marcin Stanisz <m...@b...poczta.onet.pl>
Dnia Wed, 11 Mar 2009 13:30:09 +0100, Ghost napisał(a):
> Użytkownik "Zbych" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:gp89ss$5rb$1@news.mm.pl...
>> Ghost pisze:
>>> No to moze daloby sie cos nieliniowego ale prostego podpiac rownolegle do
>>> samej swietlowki, zeby zjadalo male prady?
>> Kondensator kilkadziesiąt/set nF powinien wystarczyć.
> Rownolegle do swietlowki? A co on robi, ze sytuacja sie poprawia?
Przewodzi :)
Pozdrawiam
--
Marcin Stanisz
"A lie will go round the world before the truth has got its boots on"
Terry Pratchett, "Truth"
-
9. Data: 2009-03-11 12:37:00
Temat: Re: Ściemniacz - zasilanie
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Marcin Stanisz" <m...@b...poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:12rxityp70yam$.1ko9bv9zojg4j.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 11 Mar 2009 13:30:09 +0100, Ghost napisał(a):
>> Użytkownik "Zbych" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:gp89ss$5rb$1@news.mm.pl...
>>> Ghost pisze:
>>>> No to moze daloby sie cos nieliniowego ale prostego podpiac rownolegle
>>>> do
>>>> samej swietlowki, zeby zjadalo male prady?
>>> Kondensator kilkadziesiąt/set nF powinien wystarczyć.
>> Rownolegle do swietlowki? A co on robi, ze sytuacja sie poprawia?
>
> Przewodzi :)
Male prady a duzych nie? Ciekawy kondensator. Pewnie chodzi o cos innego,
ale Ciebie raczej nie ma sensu pytac.
-
10. Data: 2009-03-11 12:37:18
Temat: Re: Ściemniacz - zasilanie
Od: Zbych <a...@o...pl>
Ghost pisze:
>
> Użytkownik "Zbych" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:gp89ss$5rb$1@news.mm.pl...
>> Ghost pisze:
>>
>>> No to moze daloby sie cos nieliniowego ale prostego podpiac
>>> rownolegle do samej swietlowki, zeby zjadalo male prady?
>>
>> Kondensator kilkadziesiąt/set nF powinien wystarczyć.
>
> Rownolegle do swietlowki? A co on robi, ze sytuacja sie poprawia?
Obrazowo mówiąc, bocznikuje świetlówkę i nie pozwala kondensatorom w
przetwornicy świetlówki na naładowanie się i błyskanie.