eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.telewizjaSabotaż TVP - nici ze startu dvb-tRe: Sabotaż TVP - nici ze startu dvb-t
  • Data: 2009-09-29 12:12:17
    Temat: Re: Sabotaż TVP - nici ze startu dvb-t
    Od: "vari" <v...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >>> http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,7089252,TVP_zatr
    zymuje_cyfrowa_telewizje.html
    >>
    >> hmm... ciekawe w co oni grają?
    >> czyżby lobbing na rzecz tvp sat?
    >
    > Obstawiam robienie na złość pisowskiej KRRiTV.

    W biznesie i PRAWDZIWEJ polityce nie ma miejsca na emocje, dlatego
    wykluczyłbym "na złość".
    Chodzi o storpedowanie DVB-T.
    Tylko z pozoru może wydawać się dziwnym, że kierownictwo TVP dba o rozwój
    "firmy".
    Od dawna porónuję je do pewnego pasożyta bytującego w pasikonikach.
    Ów pasożyt ma skomplikowaną drogę rozrodczą ale dla pewngo etapu konieczne
    jest środowisko wodne.
    Ów apsożyt w pewnym momencie wytwarza substancję chemiczną ogłupiającą
    pasikonika w pobliżu zbiornika wodnego.
    Pasikonik samobójczo skacze do wody, powodowany trucizną działającą na układ
    nerwowy, wydzielaną przez pasikonika.
    Pasożyt wie też dzięki różnym chemicznym bodzcom, kiedy pasikonik jest
    blisko wody. Wtedy gdy pasikonik tonie, pasożyt wydostaje się do wody i
    odbywa dalszą drogę przez posrednich żywicieli.

    Coś podobnego dopadło TVP.
    Rządzi tym organizmem pasożyt i dla swego celu, spowoduje rozpad TVP.
    Pasożyt ten działa na rzecz prywatnych mediów. Na tę samą rzecz działa w
    zasadzie władza państwowa upatrując w jej poparciu wygrywanie kolejnych
    wyborów (co jest karykaturą demokracji bo w demokracji w poparciu OBYWATELI
    władza upatruje źródła reelekcji).
    Pasożyt kamyfluje swą obecność i stwarza pozory.
    Pozorem jest "platforma TVP", która raczej nigdy nie powstanie.
    Odkodowano kilka kanałów TVP ale zrobiono to tak aby jak najmniej osób miało
    do tego dostęp.
    Jest to więc markowanie działania NA RZECZ gdy w istocie chodzi o działanie
    PRZECIW.
    Analogicznie jak POT powstał po to by opóźniać DVB-T a nie by je budować
    (gdzież jest teraz ten "operator" ?).
    Jak w filmowym Miśiu, nie chodzi tu o Misia.
    Chodzi o zyski jakie można w ukryciu na tym zbić.
    Dlatego więc namiastka platformy TVP (odkodowanie i spot-beam) powstała i na
    tym co jest się skończy.
    Wie o tym Farfał i wie każdy w tym bagienku.
    Jedyny koszt po stronie bagienka to doprowadzenie do tego że pojawił się
    (jakoś odżałują) jeden kanał HD FTA.
    Do tej pory szczęsliwy posiadacz TV HD musial płacić haracz jednej z
    platform by nawet móc wypróbowac te HD. Altenatywą był zakup drogiego
    odtwarzacza BD i dostęp do kilku tytułów na krzyż w wyporzyczalni.
    Tyle ceny.
    A zyski ?
    Przed chwilą jeden z pracowników Emitela na forum tej firmy dał mi do
    zrozumienia, że problemem będzie prowadzenie dalszych "testów".
    Problemem prawnym bo od 30 września na papierze rozpocznie się era
    komercyjnego nadawania DVB-T i o testach nie może być mowy (to tak jakby
    ktoś wystąpił o testy technologii UKF-FM STEREO z tonem pilotującym - coś co
    wszystkie stacje nadają komercyjnie).
    I te papierowe sprawy brużdżą co skrupulatnie wykorzystuje lobby płatnych
    TV.
    Cała ta niby platforma TVP to tylko mydło, którym się ma mydlić oczy.
    "Mamy inną koncepcję" i koniec.
    A ja mówiłem, że wspólny MUX prywatno-publiczny to pułapka.
    Tylko nie pzewidziałem, że TVP będzie po tej samej stronie co prywatni.
    Ja zakładałem, że państwa TV na POLECENIE ministra włączy nadawanie na SWOIM
    multipleksie DVB-T.
    Tak by było, gdyby władza chciała DVB-T a przeszkadzali by TYLKO prywatni
    (mający i tak wiele narzdzi ku temu).
    Wtedy można było im zatkać gębę - dajac im własny MUX i niech robią z nim co
    chcą a TVP uruchamia swój NA POLECENIE władz.
    Ta to odbywa się za granicą.
    Tam władza stanowi prawo a koncerny grymasząc ale dostosowaują się.
    U nas koncerny stanowią prawo (przeforsowanie wspólnego MUXa) a to i tak nie
    koniec.
    W zasadzie aby DVB-T ruszyło - potrzebna byłaby zmiana władzy.
    Ta nie dosc że ma w dupie obywateli a słucha swych "mecenasów" medialnych to
    jeszcze jest sama okronie nieporadna (choćby wlokąca sę sprawa nowelizacji
    KTPC).
    I my chcemy organizować Euro 2012 ?
    Za chwilę będze 2010 rok. I jak tu infrastruktura wygląda ?
    Przez te dwa lata będzie gadanie o in vitro, o tarczy o "polepszaniu
    stosunków" i "poprawianiu wizerunku za granicą".
    Niestety od tego autostrad nie przybędzie.
    DVB-H bojkotuje wielka trójca GSM.
    Bo nie oni wygrali przetarg a tylko oni moga "kupić" hurtową usługę od
    zwycięzcy przetargu.
    Grają więc na to by zwycięzca nie ruszył w określonym rezerwacją
    częstotliwosci terminie co spowoduje unieważnienie tejże i rozpisanie nowego
    przetargu.
    A zwyciezcy nie stać by nadawać "pusty" sygnał.
    PTK Centertel nie może się rozstać z rozpadającą się siecią NMT-450i i nie
    może wyznaczyć nawet terminu jej zamknięcia. Jesteśmy ostanim krajem z
    czynną siecią NMT (Białoruś zamknęła kilka lat temu).
    Rozwój CDMA przycichł i zdaje się, że PTK nie wypełni terminu pokrycia na
    koniec 2009 roku.
    Tak więc jesteśmy krajem dynamiznie zwijającym się.
    A w TV jak za komuny: "jesteśmy jedyni ze zwrostem gospodarczym". I ch*j z
    tym, skoro do lekarza sie nie można dostać bo "limit się wyczrpał na TĘ
    WŁAŚNIE chorobe na którą pacjent zapadł".
    Za komuny nie było mięsa czy paieru toaletowego ale z TV płynęły zapewnienia
    że jesteśmy w pierwszej piątce potęg światowych wytopu surówki stalowej czy
    w wydobyciu węgla.
    Czasem odnoszę wrażenie że te same osoby (one wszak chyba zyją wciąż)
    przygotowują te serwisy. Może już nie redagują osobiscie ale czuwają nad
    ramówką.
    Bo nagle uderzają mnie te same formy fleksyjne co z TV ze stanu wojennego:
    "kto za tym stoi", "są tacy którzy uważają, że im gorzej tym lepiej",
    "nieodpowiedzialne hałaśliwe elementy" itp.
    Odnoszę też wrażenie że nasz kraj znajduje się w podobnej sytuacji co I
    Rzeczpospolita przed rozbiorami.
    Wtedy też magnateria (dziś też ją mamy) miała więcej do powiedzenia niż król
    czy sejm.
    "Skarb pusty, o Rzplitej pijane glowy stanowią" - to cytat z noblisty,
    piszącego o tamtych czasach i to piszącemu "ku pokrzepieniu serc".
    Różne stronnistwa jak dawniej "francuskie" czy "moskiewskie" mają i dziś sie
    dobrze,
    Skoro już przze gardło niektórym nie może przejśc słowo "ludobójstwo" a kila
    lat temu pzechodziło. Nie może bo car przyjechał do priwislańskiego kraju.
    Rozmywa się nasze państwo w tempie geometrycznym i degraduje do roli
    Księstwa Warszawskiego na naszych oczach.
    Świat przyspieszył ale się nie zmienił. To co kiedys działo się
    dzisiecioleciami dziś odbywa się latami czy miesiącami.
    A drugi noblista w "Chłopach" pisał: "miałeś chamie złoty róg".
    Zmarnować, zepsuć, rozgrabić to my potrafimy.
    DVB-T się zachciewa... Polaczki mają płacić za TV. Za darmo to mogą mieć ci
    co niby przegrali wojnę (Niemcy).
    Polak mam płacić i być wdzięczny. Wdzięczny, że "dostaje" sygnał TV o tresci
    pralki automatycznej.
    Kolorowe i się rusza.
    Ma robić 16 godzin i wieczorem paść z puszką piwa przed TV.
    Musi płacić jedne z najwyższych podatków bo dziura się robi. Nic dziwnego
    skoro krewni i znajomi królika w ustawionych przetargach zamawiaja nikomu
    nie potrzebne towary i usługi od firm kuzynów. Na koszt państa.
    Potem brakuje na emerytury i renty więc niech polaczek zapłaci. Dociśnie się
    go fiskalnie.
    Europa kosztuje - pouczy go z ekranu Wielki Brat.
    A kompleksy się skrzętnie podgrzewa bo gdyby nie one to ta cała armia
    Polaków pracująca na tę magneterię byłaby niesterowalna.
    A tak to wystarczy powiedzieć, że prasa na Jamajce się z nas śmieje by
    czerwony ze wstydu Polak zagłosował wbrew zdrowemu rozsądkowi.
    A potem mija kilka lat i ten Polak się dziwi, że DVB-T "ktoś" nie pozwala
    zbudować.
    Zaraz może ktoś napisze że OT i "elaborat" i że "o niczym" ale czasem trzeba
    dojść do przyczyny tego prozaicznego wykwitu jakim jest "brak DVB-T".
    Prawdziwe przyczny nie są takie proste że ktos komuś chce zrobić na złość.
    Tu o pieniądze i władzę chodzi a na złość to dzieci w paiskownicy sobie
    robią.
    Oni tak nie działają.
    Tylko pewno woleli by, byśmy ich o "złośliwości" podejrzewali.
    Zawsze to "mniejszy grzech" niż zwykłe złodziejstwo czy prywata.
    vari


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: