-
81. Data: 2010-11-28 16:45:04
Temat: Re: SUV w mieście
Od: jerzu <t...@p...onet.pl>
On Sat, 27 Nov 2010 23:20:02 +0100, R2r <b...@m...net.pl>
wrote:
>Chyba jednak są. Np. problemy z zajmowaniem JEDNEGO miejsca na parkingu
>czy manewrowaniem na nim, zwłaszcza pomiędzy zaparkowanymi samochodami.
Ja Masterem wjeżdżam w jedno miejsce parkingowe pod dowolnym
hipermarketem, a Ty masz problem z SUVem?
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@p...onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
-
82. Data: 2010-11-28 17:36:10
Temat: Re: SUV w mieście
Od: PaPi <r...@d...trzy>
> Podzielicie się swoimi przemyśleniami na temat wszelkiego rodzaju
> Pick-Upów i SUV w warunkach miejskich? Czy rzeczywiście są tak złe i
> wyrządają nam tyle szkód? Czy to znów czcze argumentacja pseudo
> ekologów? Liczę na ożywioną wymianę zdań, które nie przerodzą się w
> jakże modną pyskówkę.
A coz moze byc zlego w samym samochodzie ? Nic.
SUV a bardziej terenowka czy pickup w miescie to po prostu przejaw zlego
gustu. Jakies podpatrzenie zza wschodniej granicy aut "miejskich".
Zamiast kupic jakiegos slicznego 911 czy innego boxtera kupuja
świniowozy. Moze cos do powiedzenia maja tutaj korzenie nabywcow SUV ?
-
83. Data: 2010-11-28 18:22:19
Temat: Re: SUV w mieście
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Sun, 28 Nov 2010 16:45:04 +0100 osobnik zwany jerzu
wystukał:
> On Sat, 27 Nov 2010 23:20:02 +0100, R2r <b...@m...net.pl>
> wrote:
>
>>Chyba jednak są. Np. problemy z zajmowaniem JEDNEGO miejsca na parkingu
>>czy manewrowaniem na nim, zwłaszcza pomiędzy zaparkowanymi samochodami.
>
> Ja Masterem wjeżdżam w jedno miejsce parkingowe pod dowolnym
> hipermarketem, a Ty masz problem z SUVem?
miałby gdyby choć raz nim jechał
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
84. Data: 2010-11-28 18:28:47
Temat: Re: SUV w mieście
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 28 Nov 2010 17:36:10 +0100, PaPi wrote:
>SUV a bardziej terenowka czy pickup w miescie to po prostu przejaw zlego
>gustu. Jakies podpatrzenie zza wschodniej granicy aut "miejskich".
Zza zachodniej tez. Tzn z tej dalekiej zachodniej.
>Zamiast kupic jakiegos slicznego 911 czy innego boxtera kupuja
>świniowozy. Moze cos do powiedzenia maja tutaj korzenie nabywcow SUV ?
Albo jako klasyczne mieszczuchy lubia wyskoczyc w teren.
Ale .. takim slicznym 911 da sie pojezdzic po Wroclawiu ?
A Walbrzychu ? Bo takim SUV da, i to nawet z przyjemnoscia :-)
J.
-
85. Data: 2010-11-28 19:18:10
Temat: Re: SUV w mieście
Od: "P_ablo" <o...@o...pl>
Użytkownik "PaPi" <r...@d...trzy> napisał w wiadomości
news:4cf2851c$1@news.home.net.pl...
>
> Zamiast kupic jakiegos slicznego 911 czy innego boxtera kupuja świniowozy.
Szczegolnie wtedy gdy maja do zapakowania dzieci...
No chyba, ze masz na mysli egoistow (czy raczej ulomnych spolecznie) -
singli.
--
Picasso
-
86. Data: 2010-11-28 20:22:58
Temat: Re: SUV w mieście
Od: R2r <b...@m...net.pl>
W dniu 2010-11-27 23:33, masti pisze:
> to moze zgłoś reklamacje do tych co uczyli cię jeździć
Ale to nie ja mam problemy z parkowaniem. Natomiast już kilka razy
spotkałem się z pretensjami kierowców (z przewagą kobiet) właśnie
SUV-ów, że za blisko ich samochodu zaparkowałem i nie mogą swobodnie
wsiąść lub wysiąść. Ja z dostaniem się do swojego nie miałem problemów.
> zwłaszcza, że SUVy wcale nie są większe i nie mają gorszego promieniu
> skrętu niż wiele normalnych samochodów
Ale właśnie części ich użytkowników wydaje się, że tak nie jest.
--
Pozdrawiam. Artur.
____________________________________________________
__
-
87. Data: 2010-11-28 20:35:03
Temat: Re: SUV w mieście
Od: R2r <b...@m...net.pl>
W dniu 2010-11-28 16:45, jerzu pisze:
> Ja Masterem wjeżdżam w jedno miejsce parkingowe pod dowolnym
> hipermarketem, a Ty masz problem z SUVem?
Ja nie. Zazwyczaj nie jeżdżę tego typu samochodami, ale miałem okazję
używać m.in. Jeepa Grand Cherokee i wiem, że daje się nim normalnie
zaparkować i wysiąść oraz wsiąść bez większego problemu.
Ale ok. To nie tyle wada SUV-ów ale pewnej części ich kierowców,
przekonanych, że większy i wyższy samochód jest lekarstwem na ich
kiepskie radzenie sobie z manewrowaniem. I macie (Ty i inni, którzy
poczuli się urażeni moją wypowiedzią) rację, że również wśród
użytkowników innych pojazdów zdarzają się tacy, co to jak im się stanie,
tak niech już zostanie.
--
Pozdrawiam. Artur.
____________________________________________________
__
-
88. Data: 2010-11-28 20:35:38
Temat: Re: SUV w mieście
Od: R2r <b...@m...net.pl>
W dniu 2010-11-28 18:22, masti pisze:
> miałby gdyby choć raz nim jechał
>
Nie miałby. :-)
--
Pozdrawiam. Artur.
____________________________________________________
__
-
89. Data: 2010-12-01 09:48:57
Temat: Re: SUV w mieście
Od: Olleo <o...@t...pl>
> Podzielicie się swoimi przemyśleniami na temat wszelkiego rodzaju
> Pick-Upów i SUV w warunkach miejskich? Czy rzeczywiście są tak złe i
> wyrządają nam tyle szkód?
Kij ze szkodami, ekologia (moje Subaru pali _OD_ 15l/100 w miescie) i
innymi bzdetami. W obecnych warunkach nie zamienilbym go na nic
innego :)
--
Olleo
-
90. Data: 2010-12-03 09:55:57
Temat: Re: SUV w mie¶cie
Od: n...@o...pl
Witam serdecznie.
Popularne SUV-y o wymiarach poziomych auta kompaktowego mają tylko zalety.
Krawężniki znacznie mniejsze, garby zwalniające nie istnieją, zimą nie ma
problemu z ruszaniem i parkowaniem w nieodśnieżonych miejscach, widoczność.
Zużycie paliwa jak w osobówkach.
Gorzej z dużymi SUV-ami i PickUp-ami. Szczególnie tymi ostatnimi. Jazda nimi w
ogóle to jak kara. Chyba, że jesteś rolnikiem?
Pozdrawiam.
Sebastian
http://www.speedyelise.fora.pl/
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl