-
1. Data: 2009-06-23 16:34:06
Temat: SPAM, ktory nie koniecznie jest SPAMem
Od: Questiona <q...@g...com>
Witam,
Na wstepie przepraszam, ze troche odbiegam od tematyki grupy, ale nie
znalazlem zadnej blizszej problemowi.
Firma, w ktorej pracuje posiada siec portali, gdzie uzytkownicy
zakladaja czesto swoje konta. Zauwazylismy jakis czas temu, ze czesc
maili, ktore wysylamy trafia niestety do "spamu". Sa to zazwyczaj
maile z linkami aktywacyjnymi, lub inne informacje niezbedne
uzytkownikom do wykonywania roznych operacji w serwisach.
Nie jest to zatem zaden spam gdyz uzytkownik w rezultacie sam prosil o
takie informacje.
Pomyslalem iz moze ze wzgledu na duza liczbe uzytkownikow, a co za tym
idzie wysylanych przez system maili, filtry antyspamowe zaczely
uznawac, ze wiadomosci wysylame z maila a...@a...pl (mail oczywiscie
przykladowy) sa spamem. Zmienilismy zatem na b...@a...pl, lecz
niestety sytuacja wciaz taka sama. Nie duza czesc, ale jednak jakas
czesc uznawana jest za spam.
Jak dzialaja takie filtry? Sprawdzaja domene maila czy cale maile?...
wydaje mnie sie ze cale maile, bo coz by bylo w przypadku gdyby ktos
poslal ogromna ilosc spamu z adresu z...@w...pl, przeciez wszystkie
maile z WP nie beda uznawane za spam.
Dodam jeszcze, ze ostatnio dostalem normalnego maila od przyjaciela na
prywatna skrzynke i ten mail rowniez poszedl do spamu, chociaz on sam
za wiele maili nie wysyla.
Zwariowalem juz i nie wiem jak walczyc ze zbyt surowymi filtrami
antyspamowymi?
Moze mam zaczac pisac do wszystkich firm hostingowych, zeby skreslili
mnie z listy spamowiczow i tlumaczyc, ze ja byc dobry czlowiek i dawac
ludziom informacje ktore oni chciec?
Ma ktos na to jakies rady?
Z gory dziekuje.
-
2. Data: 2009-06-23 16:49:18
Temat: Re: SPAM, ktory nie koniecznie jest SPAMem
Od: "monter.FM" <i...@m...fm>
Questiona pisze:
> Na wstepie przepraszam, ze troche odbiegam od tematyki grupy, ale nie
> znalazlem zadnej blizszej problemowi.
pl.internet.mordplik
--
http://monter.FM
Archiwum JW23, parodie, miksy muzyczne, polityczne, programowe...