zby_hon pisze:

>> Jest w Rzeszowie taki ktos, kto ma kilka motocykli interesujacych,
>> handlarz rzecz jasna. Czy ktos mogl y wspom c wstepnym rozeznaniem czy
>> warto po konkretne sztuki jechac? Mam 500 km wiec to taka srednia
>> wycieczka jesli na darmo.
>
> Arni, jadąc na pierniki sobie zajedź. :)
> I będziesz miał 2 grzybki w barszcz. :)

nie jade na pierniki i w tym problem. Generalnie sprzety wygladaja tak,
ze po wstępnych ogledzinach mozna by sie dogadywac z handlarzem na
dowózke i ogledziny dokładne juz u mnie. Niektórzy tak robią a przy
rozsadnychludziach daje sie ochronic interesy i sprzedajacego i kupujacego.

--
Arni Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat
'99 Mazda 323F 2,0 DiTD