-
11. Data: 2024-01-29 09:06:07
Temat: Re: Ruskie kierują do rowu
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 29.01.2024 o 00:09, LordBluzg(R)?? pisze:
> W dniu 28.01.2024 o 23:32, Robert Wańkowski pisze:
>
>>> Ostatnio podstawa chmur/zjawisko pogodowe, może zakłócać odbiór
>>
>> A zwłaszcza oławiane chmury.
>>
> Piszesz z Wawki, to 300km od WLKP :> Raczej subiektywne w stosunku do
> doniesień o zakłócaniu.
>
Ktoś Ciebie okłamał, piszę tak jak Ty z Wlkp. :)
Robert
-
12. Data: 2024-01-29 15:24:00
Temat: Re: Ruskie kierują do rowu
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 19 Jan 2024 17:22:08 +0100, heby wrote:
> Czy obecni tu dyskutanci z Polski B i/lub tych rejonów z oczkami
> wodnymi na górze zauważyli jakieś... powiedzmy znaczne... utrudnienia w
> działaniu GPSa? Prowadzi tak kiepsko, że nie da się trafić w miasto? Czy
> w ogóle niewyczuwalne i da się trafić w ulicę?
>
> Pytam, bo co chwile widzę mapki z popstym GPSem na 1/3 Polski i
> zastanawiam się, jak się wam tam żyje, jak ruskie szarpią kierownicą ;)
> Panika taka jak by GPS wyłączyli kompletnie.
Też jestem ciekaw ... ale mapki to mogą być z samolotów.
A samochód ruskiego nadajnika nie odbiera, bo za nisko, i poza
zasięgiem jest.
A w lotnictwie panika może być duża, jak podstawowe źródło nawigacji
przestaje działać, lub co gorsza źle działa,
a przez chmurę nic nie widać.
Przy czym teoretycznie w lotnictwie to nie jest podstawowe źródło
nawigacji, ale po cichutku awansowało, przynajmniej w pewnej klasie ..
J.
-
13. Data: 2024-01-29 15:35:22
Temat: Re: Ruskie kierują do rowu
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Sun, 28 Jan 2024 23:12:13 GMT, Marcin Debowski wrote:
> On 2024-01-28, K <...@w...pl> wrote:
>> W grudniu jak sie zaczelo to w Trojmiescie nie bylo problemow. Z tego co
>> wiem nadal nie ma pomimo, ze niby zaklocenia trwaja:
>> https://gpsjam.org/?lat=54.24595&lon=18.67703&z=5.9&
date=2024-01-27
>
> Tak przy okazji, wiele jest jeszcze osób takich jak ja, co praktycznie w
> ogóle nie używają nawigacji na trasach do powiedzmy 200km?
Nie wiem jak inni - ja tam praktycznie zawsze włączam.
-nawigacja ostrzega o fotoradarach i kontrolach,
-nawigacja ostrzega o korkach (nie zawsze :-(
-trasę może i znam, ale punktu docelowego niekoniecznie,
jak trafic pod zadany adres u celu? Trzeba nawigację.
-czasem wskaże inną trasę ... i tu warto popatrzec, czy korek, czy
faktycznie nowa, lepsza.
-trasę znam doskonale (tzn te niektóre w okolicy), ale jak gdzies
będzie wypadek i trzeba będzie ominąc ... to nie znam wcale tych
bocznych dróg.
Co gorsza - bywa, ze i tu nawigacja nie pomaga, bo uparcie prowadzi
na główną drogę.
-czasem spoglądam na planowany czas ... i co jest, czemu jest 3h,
zamiast 2h. I tu się robi dramat, bo doszukać się czemu - trudno :-)
J.
-
14. Data: 2024-01-29 17:35:04
Temat: Re: Ruskie kierują do rowu
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 29.01.2024 o 15:35, J.F pisze:
> On Sun, 28 Jan 2024 23:12:13 GMT, Marcin Debowski wrote:
>> On 2024-01-28, K <...@w...pl> wrote:
>>> W grudniu jak sie zaczelo to w Trojmiescie nie bylo problemow. Z tego co
>>> wiem nadal nie ma pomimo, ze niby zaklocenia trwaja:
>>> https://gpsjam.org/?lat=54.24595&lon=18.67703&z=5.9&
date=2024-01-27
>>
>> Tak przy okazji, wiele jest jeszcze osób takich jak ja, co praktycznie w
>> ogóle nie używają nawigacji na trasach do powiedzmy 200km?
>
> Nie wiem jak inni - ja tam praktycznie zawsze włączam.
Nawigacja ładnie pokazuje jakie są szanse na dojechanie do celu :-)
tudzież jak daleko można się zapuścić by zdołać wrócić :-)