-
21. Data: 2009-04-17 09:14:30
Temat: Re: Robięprzyczepkę - popatrzcie i pokrytykujcie
Od: "Agent 0700" <k...@w...pl>
> Bogaty jesteś. Zużyłeś pewno z cztery razy więcej materiału niż by
> wynikało z
> obliczeń.
Czekam na obliczenia :-)
Pozdrawiam
Jacek
-
22. Data: 2009-04-17 09:23:07
Temat: Re: Robięprzyczepkę - popatrzcie i pokrytykujcie
Od: "kogutek" <k...@o...pl>
>
>
> >> 5. bo dorobie jej kilka rzeczy, których kupna nie ma
> >
> > Jakie?
>
> Odblaski :)
>
> Widze ze sporo ludzi zwrocilo uwage na przewymiarowanie.
>
> pozdrawiam
> plutonb
>
>
Nie chodzi o przewymiarowanie tylko o logikę. Samochód osobowy różni się od
ciągnika siodłowego konstrukcją. Nie jest przystosowany do ciągnięcia ciężkich
przyczep. A jak już ma ciągnąć przyczepę to musi ona spełnić jakieś warunki.
Jednym z nich jest dopuszczalna masa załadowanej przyczepy. Przy dwóch osiach
będzie ona mniejsza niż przy jednej osi ze względu na opory toczenia. Jak
przyczepka waży 100 kilo a producent samochodu napisał ze można ciągnąć na
przykład 400 kilo max. To można załadować 300 kilo na przyczepkę. Jak waży 300
kilo to tylko 100 na załadunek zostaje. 100 kilo bez problemu można przewieźć
zwykłym samochodem nie używając przyczepki. Wyobraź sobie że padły Ci hamulce i
walisz przy 50 w przyczepkę z fabryki. Wychodzisz i patrzysz na uszkodzenia.
Lampy, błotniki, zderzak, wzmocnienie czołowe. Teraz walisz w takiego kasztana.
Wychodzisz i patrzysz a twoje obcięte nogi zostały w samochodzie. Co z tego że
na taką konstrukcję można załadować 3 tony jak jechać z tym nie dość ze nie
można to na dodatek nie wolno. Paranoja polega na tym że Ty jak sobie coś tam na
działce chcesz zrobić to musisz spełniać warunki jak byś miał działkę na
księżycu. Jak by dobrze poszukać w przepisach to pewno szpadel ma mieć atest
budowlany. A tutaj wystarczy kupić na złomie dwie osie i zapięcie do haka. I
już. Można spokojnie jeździć. Mam nadzieję ze jak pierwszy raz pojedzie z tym
złomem to sobie wyrwie w samochodzie mocowanie haka i to go trochę ostudzi. A
najlepsze z tego wszystkiego jest to ze posłuży mu przyczepka raz na 10 lat żeby
starą wersalkę przewieźć. Taniej wyjdzie kupienie nowej wersalki i niech
przywiozą i ustawią. Bez sensu jest ta przyczepa. Duża, ciężka i o zerowej
przydatności. Ja bym wolał poleżeć niż robić rzeczy bez sensu. Ja się bardzo
cieszę jak ludzie wykazują inicjatywę i sobie coś robią. Ale niech robią z
sensem. Fabryka z tej ilości materiału zrobiła by 5 ładnych małych przyczepek,
Abo trzy o podobnych gabarytach co ta samoróba.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
23. Data: 2009-04-17 09:28:27
Temat: Re: Robięprzyczepkę - popatrzcie i pokrytykujcie
Od: "Agent 0700" <k...@w...pl>
> przywiozą i ustawią. Bez sensu jest ta przyczepa. Duża, ciężka i o zerowej
> przydatności. Ja bym wolał poleżeć niż robić rzeczy bez sensu. Ja się
> bardzo
> cieszę jak ludzie wykazują inicjatywę i sobie coś robią. Ale niech robią z
> sensem. Fabryka z tej ilości materiału zrobiła by 5 ładnych małych
> przyczepek,
> Abo trzy o podobnych gabarytach co ta samoróba.
Częściowo chcę tym wozić pojazd który zrobiłem oraz buggy, które zrobię i
niestety jakby była delikatniejsza to by się mogło wszystko połamać.
Czyli będzie to przyczepo-laweta :-)
Przyczepa będzie miała góra 350 kg a ładowności 400 czyli mi starczy.
Pozdrawiam
Jacek
-
24. Data: 2009-04-17 10:46:06
Temat: Re: Robięprzyczepkę - popatrzcie i pokrytykujcie
Od: "pluton" <z...@p...onet.pl>
> Nie chodzi o przewymiarowanie tylko o logikę.
...
> Wychodzisz i patrzysz a twoje obcięte nogi zostały w samochodzie.
Nie zebym sie czepial, ale jak wychodzisz, kiedy nogi zostaly
w samochodzie ?
pozdrawiam
pluton
-
25. Data: 2009-04-17 10:49:03
Temat: Re: Robięprzyczepkę - popatrzcie i pokrytykujcie
Od: "Agent 0700" <k...@w...pl>
> Nie zebym sie czepial, ale jak wychodzisz, kiedy nogi zostaly
> w samochodzie ?
Zaraz się okaże, że ta moja przyczepka jest głównym powodem kryzysu w USA
:-)
J
-
26. Data: 2009-04-17 19:21:33
Temat: Re: Robięprzyczepkę - popatrzcie i pokrytykujcie
Od: "kogutek" <k...@v...pl>
> > Bogaty jesteś. Zużyłeś pewno z cztery razy więcej materiału niż by
> > wynikało z
> > obliczeń.
>
> Czekam na obliczenia :-)
>
> Pozdrawiam
>
> Jacek
>
>
Chyba Ci na dekiel bije. Jak się nie zgadzasz to Ty robisz obliczenia i je
przedstawiasz.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
27. Data: 2009-04-17 20:35:11
Temat: Re: Robięprzyczepkę - popatrzcie i pokrytykujcie
Od: Sqeeb <s...@i...community>
On Fri, 17 Apr 2009 21:21:33 +0200
"kogutek" <k...@v...pl> wrote:
> Chyba Ci na dekiel bije. Jak się nie zgadzasz to Ty robisz obliczenia i je
> przedstawiasz.
Ty pierwszy wyjechałeś z 'obliczeniami' jako argumentem więc go teraz
uzasadnij.
--
Pozdrawiam,
Sqeeb
-
28. Data: 2009-04-18 01:16:29
Temat: Re: Robię przyczepkę - popatrzcie i pokrytykujcie
Od: jp <p...@s...ca>
On Thu, 16 Apr 2009 10:39:23 +0200, "Agent 0700" <k...@w...pl>
wrote:
>Witam
>
>Jak w temacie :-)
>
>1,8 x 3,8 m
>
>http://www.agent0700.fotosik.pl/
>
>Jakieś pytania?
>
>Pozdrawiam
>
>Jacek
>
Mam firme w ktorej zjezdzilem juz z piec przyczep (wozac bobcata -
3.6 T)
na moje nieuzbrojone oko ten dyszel (rura ) jest zdecydowanie za
malego przekroju w stosunku do solidnej ramy, Jest duze
prawdopodobienstwi ze na pirwszym solidnym wyboju sie wygnie,
Sugerowal bym dospawanie dwoch ceownikow o profilu podobnym do tego
jaki jest na ramie w przy haku zespawanych z rura a przy ramie jakis
dobry metr od rury - taki trojkat z rura w srodku.
pozdr jerzy
-
29. Data: 2009-04-20 07:51:23
Temat: Re: Robię przyczepkę - popatrzcie i pokrytykujcie
Od: "Agent 0700" <k...@w...pl>
> Sugerowal bym dospawanie dwoch ceownikow o profilu podobnym do tego
> jaki jest na ramie w przy haku zespawanych z rura a przy ramie jakis
> dobry metr od rury - taki trojkat z rura w srodku.
Tam jest dobrze wszystko zespawane, nie powinno sie wygiac, bo elementy sa
dosc grube, bede ladowal max pól tony, predkosc max 70 km/h.
IMHO starczy
Pozdrawiam
Jacek
> pozdr jerzy
-
30. Data: 2009-04-20 08:44:58
Temat: Re: Robię przyczepkę - popatrzcie i pokrytykujcie
Od: PeJot <P...@0...pl>
Agent 0700 pisze:
> Witam
>
> Jak w temacie :-)
>
> 1,8 x 3,8 m
>
> http://www.agent0700.fotosik.pl/
>
> Jakieś pytania?
Jak się takie samoróbki rejestruje ?
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem