-
1. Data: 2009-02-11 00:25:32
Temat: Reklamacja dysku Seagate z wadliwej serii
Od: " Gil" <g...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pisałem wcześniej w watku "Afera z dyskami Seagate" , że padl mi po starcie
komputera dysk Seagate 500 Ghz z wadliwej serii.
Wygląda na to, że po awarii nie da sie wgrac firmware bo bios dysku nie widzi
i update sie nie udaje.
Dysk jest oczywiście na gwarancji i moge go reklamować ale na dysku miałem
całą swoją pocztę (w tym służbową) i prywatne zdjęcia. Nie chcę go oddawać
choc wiem, że teoretycznie w serwisie to nikogo nie interesuje ale choćby dla
zasady nie mogę upowszechniać poczty firmy bo z nuż coś głupiego wyjdzie.
To co teraz robić. Zdaję sobie sprawę, że nie pozbędę się danych bez
mechanicznego uszkodzenia dysku. Chyba trzeba będzie odżałować te 230 zł za
dysk 500 GB Seagate. Kupie nastepny WD. Sa jakieś inne wyjścia?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2009-02-11 01:19:22
Temat: Re: Reklamacja dysku Seagate z wadliwej serii
Od: żółta pięta <...@...a>
>Sa jakieś inne wyjścia?
jesli ci nie zal tych 230 to go nie oddawaj. ja bym go uszkodzil
mechanicznie, tzn porzadnie nim walnac ale tak aby nie bylo widac uszkodzen
mech.
a moze wsadzic na chwile do kuchenki mikrofalowej? napewno uwali elektronike
natomiast nie wiem co z danymi.
-
3. Data: 2009-02-11 01:19:50
Temat: Re: Reklamacja dysku Seagate z wadliwej serii
Od: "Harry" <m...@w...pl>
Znajdź kogoś z takim samym dyskiem, podmień elektroniki i usuń zbędne dane z
Twoich talerzy.
Powodzenia
H.
-
4. Data: 2009-02-11 01:27:36
Temat: Re: Reklamacja dysku Seagate z wadliwej serii
Od: "Gil" <g...@W...gazeta.pl>
Harry <m...@w...pl> napisał(a):
> Znajdź kogoś z takim samym dyskiem, podmień elektroniki i usuń zbędne dane z
> Twoich talerzy.
> Powodzenia
> H.
Chłopie, gdzie mam szukać innego dysku. Na allegro, w przejściu podziemnym
WKD? Nie mam jak to zrobić. Szkoda czasu i atłasu.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
5. Data: 2009-02-11 02:02:03
Temat: Re: Reklamacja dysku Seagate z wadliwej serii
Od: "Harry" <m...@w...pl>
> Chłopie, gdzie mam szukać innego dysku. Na allegro, w przejściu podziemnym
> WKD? Nie mam jak to zrobić. Szkoda czasu i atłasu.
"Chłopie", dałem Ci pomysł na takie załatwienie sprawy żebyś mógł oddać
czysty dysk do reklamacji. Czego oczekiwałeś? Że ktoś tu napisze:
"Podczas pełni księżyca wyrwij kartkę w kratkę z zeszytu A4. Pamiętaj, że
musi być formatu A4, a nie A5! Następnie na kartce narysuj ten dysk jak
najdokładniej potrafisz, dokładnie oznacz talerze. Trzy razy spluń na nie,
kartkę pognij i spal! Następnego dnia dysk będzie bez danych."
Nie jest moją winą to, że nie potrafisz znaleźć takiego samego dysku.
Patrząc po Twojej odpowiedzi domyślam się, że wielu przyjaciół też nie masz,
by Ci w tym pomogli. Swoją drogą wyszukanie dysku na Allegro w Twojej
okolicy, namówienie sprzedawcy na ten "manewr" i postawienie mu za to
flaszki - to może zadziałać. A jak nie masz na to czasu, to rozkręć dysk,
porysuj talerze, a potem całość sobie wsadź... Do kosza na śmieci...
H.
-
6. Data: 2009-02-11 04:33:09
Temat: Re: Reklamacja dysku Seagate z wadliwej serii
Od: rs <n...@n...spam.pl>
On Wed, 11 Feb 2009 02:19:22 +0100, żółta pięta <...@...a> wrote:
>>Sa jakieś inne wyjścia?
>
>jesli ci nie zal tych 230 to go nie oddawaj. ja bym go uszkodzil
>mechanicznie, tzn porzadnie nim walnac ale tak aby nie bylo widac uszkodzen
>mech.
>a moze wsadzic na chwile do kuchenki mikrofalowej? napewno uwali elektronike
>natomiast nie wiem co z danymi.
szkoda kuchenki. polowka transformatora, zalatwia sprawe, ale jak
widac pytek chyba oczekuje rozwiazan z gatunku magicznych, bo pomysl z
podmiana elektroniki jest elegancki, oczywiscie jesli przeprowadzony
poprawnie. <rs>
-
7. Data: 2009-02-11 07:15:33
Temat: Re: Reklamacja dysku Seagate z wadliwej serii
Od: "nom" <n...@u...gazeta.pl>
Z tego co kiedyś czytałem (nie pamietam gdzie) to seagate dopuszcza oddanie
samej elektroniki zamiast całego dysku do serwisu. Napisz jakieś pisemko, że
masz dane osobowe na dysku i zgodnie z taką to a taką ustawą nie możesz
dostarczyć całego dysku. Najlepiej to zadzwoń do polskiego oddziału seagate
i zapytaj się o procedurę wymiany dysku z danymi osobowymi.
-
8. Data: 2009-02-11 07:39:26
Temat: Re: Reklamacja dysku Seagate z wadliwej serii
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
nom napisał(a):
> Z tego co kiedyś czytałem (nie pamietam gdzie) to seagate dopuszcza oddanie
> samej elektroniki zamiast całego dysku do serwisu. Napisz jakieś pisemko, że
> masz dane osobowe na dysku i zgodnie z taką to a taką ustawą nie możesz
> dostarczyć całego dysku. Najlepiej to zadzwoń do polskiego oddziału seagate
> i zapytaj się o procedurę wymiany dysku z danymi osobowymi.
Powyższe nie ma sensu ;) Bo na pewno Seagate nie dopuszcza oddania samej
elektroniki. Co do drugiej części i "takiej a takiej ustawy" to
obśmiałem się po pachy ;) Bo jeżeli dane są tajne to a) korzysta się z
certyfikowanego pod względem poufności danych labolatorium odzyskującego
dane z uszkodzonego dysku, b) niszczy się fizycznie nośnik, c) koszty
punktów a i b rości się na drodze sądowej od firmy Seagate ;) Życzę
powodzenia.
j.
-
9. Data: 2009-02-11 09:29:07
Temat: Re: Reklamacja dysku Seagate z wadliwej serii
Od: Jacek Kalinski <jacek_kal@go2._NOSPAMPLEASE_.pl>
W artykule <gmt5ts$otb$1@inews.gazeta.pl>, Gil napisał(a):
> Wygląda na to, że po awarii nie da sie wgrac firmware bo bios dysku nie widzi
> i update sie nie udaje.
Do wgrania nowego firmware wcale nie jest potrzebne "widzenie" dysku
w BIOSie. Uruchom system z CD z aktualizacją firmware, wskaż właściwy
model dysku i wykonaj aktualizację.
Przy czym aktualizację wykonaj zgodnie z instrukcją, z przełączonym
kontrolerem w tryb legacy, z podłączonym tylko 1 dyskiem
(do aktualizowania) i nic więcej - żadnych pendrive i innych pamięci
masowych.
PS: podaj jaki masz typ (Barracuda ile?), model, firmware, part nr,
date code i miejsce produkcji. Mam kilkanaście takich dysków, to może
uda mi się coś dopasować i Ci pomóc (jestem z Wawy).
Czy dysk po włączeniu komputera rozkręca?
Jacek
-
10. Data: 2009-02-11 09:38:51
Temat: Re: Reklamacja dysku Seagate z wadliwej serii
Od: "nom" <n...@u...gazeta.pl>
Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
news:slrngp505d.o8h.januszek@gimli.mierzwiak.com...
> obśmiałem się po pachy ;) Bo jeżeli dane są tajne to a) korzysta się z
> certyfikowanego pod względem poufności danych labolatorium odzyskującego
> dane z uszkodzonego dysku,
A po co odzyskiwać? Dane dzielimy na:
a) ważne (takie które mają kopię zapasową)
b) nieważne (które nie posiadają kopii zapasowej)
Koszt odzyskania danych przewyzsza cene dysku wielokrotnie.
Swego czasu widziałem takie pisemko jak postępować w przypadku uszkodzenia
dysku seagate z danymi osobowymi jak jest na gwarancji, napisane przez
serwis seagate w Polsce. Był nawet opis jak odkręcić elektronikę, nawet
rozmiar Troxa był podany. :-)
Chodzi o komputery rządowe. Jak jest teraz nie wiem, bo pisemka nie mogę
znaleźć.