eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaWydajność nadsiarczanu sodu (b327)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 11. Data: 2010-02-17 19:23:35
    Temat: Re: Re: Wydajno? nadsiarczanu sodu (b327)
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Pawel Pawlowicz" <p...@w...up.wroc[kropka]pl> wrote in message
    news:3ldon5pudaenhgq5cuu4s5711hb8fna4ts@4ax.com...
    > On Wed, 17 Feb 2010 18:06:05 +0000 (UTC), yorgus <y...@t...pl>
    > wrote:
    >
    >>Jak masz dolewac HCL i H2O2 to juz lepiej sama ta mieszanka
    >>trawic, przynajmniej tak nie plami jak chlorek i trawi szybciej.
    >>Wada jest tylko taka ze mocno HCL smierdzi.
    >
    > Można użyć kwasu siarkowego, nie śmierdzi. W roztworze trawiącym
    > powinno być po około 10% kwasu i nadtlenku. Temperatura 50C,
    > ważne, aby nie przekroczyć 55C.

    w 56 wybuchnie?


  • 12. Data: 2010-02-17 20:00:03
    Temat: Re: Re: Re: Wydajno? nadsiarczanu sodu (b327)
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc[kropka]pl>

    On Wed, 17 Feb 2010 13:23:35 -0600, "Pszemol" <P...@P...com>
    wrote:

    >> Można użyć kwasu siarkowego, nie śmierdzi. W roztworze trawiącym
    >> powinno być po około 10% kwasu i nadtlenku. Temperatura 50C,
    >> ważne, aby nie przekroczyć 55C.
    >
    >w 56 wybuchnie?

    Nie :-)Problem polega na tym, że reakcja rozpuszczania miedzi w
    nadtlenku wodoru wydziela sporo ciepła. Im wyższa temperatura, tym
    szybciej zachodzi reakcja, wydziela się więcej ciepła, reakcja biegnie
    jeszcze szybciej i tak w kółko, aż wyżre płytkę do czysta.

    Pozdrawiam,
    Paweł


  • 13. Data: 2010-02-17 21:15:44
    Temat: Re: Wydajność nadsiarczanu sodu (b327)
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 17 Feb 2010 19:49:21 +0100, Paweł Pawłowicz
    >>>Skutecznym sposobem regeneracji chlorku żelaza jest dodanie kwasu
    >>>azotowego i zagrzanie (ok. 50ml stężonego kwasu do litra roztworu
    >>>chlorku). Uwaga: wydzielają się mało zdrowe tlenki azotu.
    >>
    >>Tylko ze z tego wychodzi jakas mieszanka chlorku i azotanu zelaza oraz
    >>kwasu azotowego.
    >
    >Nie. Kwas azotowy utlenia FeCl2 do FeCl3 a sam redukuje się do tlenków
    >azotu.

    Tylko po trawieniu mamy jonow Fe tyle samo co przed, ale dodatkowo
    jony miedzi w roztworze. I trzeba nam jakiegos anionu zeby zrownowazyc
    kationy. Jesli nie dodamy HCl, to bedzie potrzeba dopelnic NO3-.

    Co prawda Fe(NO3)3 czy Cu(NO3)2 ... wydaje mi sie ze trawia nie gorzej
    niz chlorki ?

    J.


  • 14. Data: 2010-02-18 12:35:45
    Temat: Re: Re: Wydajno? nadsiarczanu sodu (b327)
    Od: Krzysztof Tabaczyński <k...@w...pl>


    Użytkownik "Paweł Pawłowicz" <p...@w...up.wroc[kropka]pl> napisał w
    wiadomości news:fvsnn55i4bpar6ma7984c49n2cqljbpnnv@4ax.com...
    On Wed, 17 Feb 2010 14:45:35 +0100, ToTylkoJa
    <m...@n...chce.tego.poczta.fm> wrote:

    >> Ktoś kiedyś napisał tę bzdurę i wszyscy to powtarzają. Dodając
    >> nadtlenek wodoru do roztworu FeCl3 można się co najwyżej poparzyć.
    >
    >Nie ktoś tylko Stefan Sękowski (chemik) chyba w "Elektrochemii domowej".
    >Dokładnie to woda utleniona (nadtlenek wodoru) oraz kwas solny (HCl). Jako
    >dowód podał równania chemiczne które zachodzą w roztworze. Nie mam pod ręką
    >książki ale jak bardzo trzeba to mogę poszukać.

    > Nie szukaj. Te równania bardzo łatwo napisać, ale to piękny przykład
    > zasady "papier jest cierpliwy". Nie wierzysz? Sprawdź.
    > Tak nawiasem mówiąc, S.Sękowski sam przyznał, że nie sprawdzał
    > wszystkich podawanych przez siebie przepisów. Mimo tego bardzo go
    > cenię, od jego książek zaczęło się moje zainteresowanie chemią.
    > Czterdzieści lat temu, dziś jestem starym chemikiem :-)

    Czterdzieści lat temu trawiłem laminat w kwasie azotowym
    rozpuszczonym 1:1 w wodzie. Bo to było tanie i nie brudziło.
    Litr stężonego kwasu kosztował około paczki "Sportów".
    Też dobrze wychodziło, tylko te tlenki... :-)

    Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.


  • 15. Data: 2010-02-18 12:57:09
    Temat: Re: Wydajno? nadsiarczanu sodu (b327)
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello Krzysztof,

    Thursday, February 18, 2010, 1:35:45 PM, you wrote:

    >>> Ktoś kiedyś napisał tę bzdurę i wszyscy to powtarzają. Dodając
    >>> nadtlenek wodoru do roztworu FeCl3 można się co najwyżej poparzyć.
    >>Nie ktoś tylko Stefan Sękowski (chemik) chyba w "Elektrochemii domowej".
    >>Dokładnie to woda utleniona (nadtlenek wodoru) oraz kwas solny (HCl). Jako
    >>dowód podał równania chemiczne które zachodzą w roztworze. Nie mam pod ręką
    >>książki ale jak bardzo trzeba to mogę poszukać.
    >> Nie szukaj. Te równania bardzo łatwo napisać, ale to piękny przykład
    >> zasady "papier jest cierpliwy". Nie wierzysz? Sprawdź.
    >> Tak nawiasem mówiąc, S.Sękowski sam przyznał, że nie sprawdzał
    >> wszystkich podawanych przez siebie przepisów. Mimo tego bardzo go
    >> cenię, od jego książek zaczęło się moje zainteresowanie chemią.
    >> Czterdzieści lat temu, dziś jestem starym chemikiem :-)
    > Czterdzieści lat temu trawiłem laminat w kwasie azotowym
    > rozpuszczonym 1:1 w wodzie. Bo to było tanie i nie brudziło.
    > Litr stężonego kwasu kosztował około paczki "Sportów".
    > Też dobrze wychodziło, tylko te tlenki... :-)

    Co chcesz - śliczna, brązowa chmurka NO2/N2O4. Trawiłeś w talerzu czy
    odważyłeś się w kuwecie winidurowej? Bo ja trawiłem w talerzu :)

    Parę lat później mało oczu nie straciłem - plastikowy korek od butelki
    z kwasem odskoczył i kropelki na twarz poszły. Na szczęście miałem
    okulary na nosie i tylko kilka dziurek w czole mi zrobiło. Paskudnie
    się goiło :(

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 16. Data: 2010-02-18 13:31:23
    Temat: Re: Re: Wydajno? nadsiarczanu sodu (b327)
    Od: "entroper" <e...@C...spamerom.p0czta.on3t.pll>

    Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
    news:hlgf5b.4bg.0@poczta.onet.pl...

    > Jeśli nie sprawdzał to niezbyt było to fair z jego strony...

    To samo jest ze schematami w książkach i czasopismach - też nie wszystko
    jest sprawdzane i też się młody może namęczyć albo i zniechęcić.

    e.


  • 17. Data: 2010-02-18 14:19:13
    Temat: Re: Re: Wydajno?ć nadsiarczanu sodu (b327)
    Od: "Tmek" <g...@o...pl>

    Paweł Pawłowicz wrote:
    >> .....
    > Nie. Kwas azotowy utlenia FeCl2 do FeCl3 a sam redukuje się do tlenków
    > azotu.
    >
    >> Jesli sie nie myle to mozna regenerowac dodajac HCl plus tlen z
    >> powietrza.
    >
    > Tak, ale powoli. Choć to względne.
    >
    > Pozdrawiam,
    > Paweł

    Ok, a ja mam pytanie co robic ze zuzytym roztworem? I z tym i z tym.
    Da sie to jakos zneatralizowac coby nie bylo dla otoczenia szkodliwe?

    pozdro
    Tmek



  • 18. Data: 2010-02-18 15:30:57
    Temat: Re: Wydajno? nadsiarczanu sodu (b327)
    Od: Krzysztof Tabaczyński <k...@w...pl>


    Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:618247211.20100218135709@pik-net.pl...
    > Hello Krzysztof,
    >
    > Thursday, February 18, 2010, 1:35:45 PM, you wrote:
    >
    >>>> Ktoś kiedyś napisał tę bzdurę i wszyscy to powtarzają. Dodając
    >>>> nadtlenek wodoru do roztworu FeCl3 można się co najwyżej poparzyć.
    >>>Nie ktoś tylko Stefan Sękowski (chemik) chyba w "Elektrochemii domowej".
    >>>Dokładnie to woda utleniona (nadtlenek wodoru) oraz kwas solny (HCl).
    >>>Jako
    >>>dowód podał równania chemiczne które zachodzą w roztworze. Nie mam pod
    >>>ręką
    >>>książki ale jak bardzo trzeba to mogę poszukać.
    >>> Nie szukaj. Te równania bardzo łatwo napisać, ale to piękny przykład
    >>> zasady "papier jest cierpliwy". Nie wierzysz? Sprawdź.
    >>> Tak nawiasem mówiąc, S.Sękowski sam przyznał, że nie sprawdzał
    >>> wszystkich podawanych przez siebie przepisów. Mimo tego bardzo go
    >>> cenię, od jego książek zaczęło się moje zainteresowanie chemią.
    >>> Czterdzieści lat temu, dziś jestem starym chemikiem :-)
    >> Czterdzieści lat temu trawiłem laminat w kwasie azotowym
    >> rozpuszczonym 1:1 w wodzie. Bo to było tanie i nie brudziło.
    >> Litr stężonego kwasu kosztował około paczki "Sportów".
    >> Też dobrze wychodziło, tylko te tlenki... :-)
    >
    > Co chcesz - śliczna, brązowa chmurka NO2/N2O4. Trawiłeś w talerzu czy
    > odważyłeś się w kuwecie winidurowej? Bo ja trawiłem w talerzu :)

    Ja chodziłem do technikum chemicznego i od razu trawiłem
    w kuwecie fotograficznej. Potem kupiłem sobie takie szklane
    pionowe naczynie do trawienia. Ono miało kształt kartki A4
    postawionej pionowo i grubość około 10 może 20 mm.
    Chodziło o to, aby produkty reakcji same spadały na dno.
    To było sprzedawane w kwiaciarni jako flakon na kwiaty...

    > Parę lat później mało oczu nie straciłem - plastikowy korek od butelki
    > z kwasem odskoczył i kropelki na twarz poszły. Na szczęście miałem
    > okulary na nosie i tylko kilka dziurek w czole mi zrobiło.

    Prawie niemożliwe! Ja butelki z kwasami miałem szklane, a potem
    polietylenowe,
    ale zakręcane.

    > Paskudnie się goiło :(

    Ja po różnych zajęciach z chemii byłem tak zatruty, że jak mnie latem
    ugryzł komar, to zaraz sam spadał martwy... no, ale skoro fenol
    wykrywało się językiem, albo sprawdzało jak smakuje wanilina
    rozpuszczona w kwasie siarkowym...

    Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.


  • 19. Data: 2010-02-18 16:01:15
    Temat: Re: Re: Wydajność nadsiarczanu sodu (b327)
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc[kropka]pl>

    On Wed, 17 Feb 2010 22:15:44 +0100, J.F.
    <j...@p...onet.pl> wrote:

    >Tylko po trawieniu mamy jonow Fe tyle samo co przed, ale dodatkowo
    >jony miedzi w roztworze.

    Napiszę reakcje, bo bez tego chyba nie damy sobie rady. Trawienie:

    2FeCl3 + Cu = 2FeCl2 + CuCl2

    Regeneracja kwasem azotowym:

    Fe+2 + HNO3 = Fe+3 + NO2 + OH-

    >Co prawda Fe(NO3)3 czy Cu(NO3)2 ... wydaje mi sie ze trawia nie gorzej
    >niz chlorki ?

    Azotan miedzi w ogóle nie trawi. Azotan żelaza(III)trawi bardzo
    powoli, problem dlaczego azotan trawi dużo wolniej niż chlorek jest
    ciekawy, ale nieprosty. Ale można ten problem łatwo rozwiązać dodając
    kwasu solnego do roztworu azotanu żelaza. W ten sposób ortzymamy
    chlorek żelaza i kwas azotowy, a więc samoregenerujący płyn do
    trawienia.

    Pozdrawiam,
    Paweł


  • 20. Data: 2010-02-18 16:13:42
    Temat: Re: Re: Re: Wydajno?ć nadsiarczanu sodu (b327)
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc[kropka]pl>

    On Thu, 18 Feb 2010 15:19:13 +0100, "Tmek" <g...@o...pl> wrote:

    >Ok, a ja mam pytanie co robic ze zuzytym roztworem? I z tym i z tym.
    >Da sie to jakos zneatralizowac coby nie bylo dla otoczenia szkodliwe?

    FeCl3 można regenerować kwasem azotowym, tak jak pisałem.
    Trawik nadtlenkowy można regenerować dodając perhydrol i kwas
    siarkowy. Przedtem wstawić na noc do lodówki i zlać znad kryształów
    siarczanu miedzi. BTW niektóre płytkarnie stosują tą technologię,
    proces jest całkowicie bezodpadowy, ale technologia jest dość
    wymagająca ze względu na niewielkie tolerancje i konieczność
    wykonywania analizy roztworów.

    Pozdrawiam,
    Paweł

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: