Pan jacek pozniak napisał:

> Szkoda, że niema jakiegoś takiego pakietu wszystkich uniksowych programów.

Był kiedyś taki wirus (na Windows oczywiście, jak to wirus). Zagnieżdzał się
i rozpoczynał swoją ciężką pracę. Ściągał sobie pakiety jakiejś dystrybucji
Linuksa, potem je instalował. Już nie pamiętam, czy tworzył nową partycję,
czy dyskretnie doinstalowywał się na istniejącej. Potem konfigurował,
starał się udostępnić zgromadzone dane dla nowego systemu. A na koniec
zmieniał bootowanie komputera, by przy kolejnym restarcie wstał on już
z nowym systemem operacyjnym.

--
Jarek