-
51. Data: 2019-07-21 01:05:23
Temat: Re: Pytanie o chipy
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2019-07-20, JaNus <bez@adresu> wrote:
> W dniu 2019-07-20 o 08:27, ąćęłńóśźż pisze:
>> Obecnie jest podobnie, przecież nie wyłączasz komputera prztyczkiem
>> jak miksera czy odkurzacza.
>>
>>
>> -----
>>> Aż mi się przypomniało "można teraz bezpiecznie wyłączyć komputer".
>>>
>>
> No co Wy, oczadzieli? Konieczność programowego parkowania głowic już
> odeszła w przeszłość. Teraz jest sprężynka, dysk zaparkuje nawet bez prądu.
Ta sprężynka słabo przerzuca zawarości pamięci podręcznych na dyski.
--
Marcin
-
52. Data: 2019-07-21 03:55:48
Temat: Re: Pytanie o chipy
Od: JaNus <bez@adresu>
W dniu 2019-07-21 o 01:05, Marcin Debowski pisze:
>> No co Wy, oczadzieli? Konieczność programowego parkowania głowic już
>> odeszła w przeszłość. Teraz jest sprężynka, dysk zaparkuje nawet bez prądu.
> Ta sprężynka słabo przerzuca zawarości pamięci podręcznych na dyski.
>
Hm, hm, bateryjka do nich?
--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!
-
53. Data: 2019-07-21 14:28:46
Temat: Re: Pytanie o chipy
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
ąćęłńóśźż <...@...pl> wrote:
> Obecnie jest podobnie, przecież nie wyłączasz komputera prztyczkiem jak
> miksera czy odkurzacza.
Ale jak wyłączysz to nie uszkodzisz fizycznie dysku. A na myśli miałem
brak automatycznego wyłączania przez soft-power w ATX, które jest dziś
standardem.
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
-
54. Data: 2019-07-21 15:33:11
Temat: Re: Pytanie o chipy
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2019-07-21, Queequeg <q...@t...no1> wrote:
> ąćęłńóśźż <...@...pl> wrote:
>
>> Obecnie jest podobnie, przecież nie wyłączasz komputera prztyczkiem jak
>> miksera czy odkurzacza.
>
> Ale jak wyłączysz to nie uszkodzisz fizycznie dysku. A na myśli miałem
> brak automatycznego wyłączania przez soft-power w ATX, które jest dziś
> standardem.
Wtedy też wyłączenie nie powodowało fizycznego uszkodzenia dysku.
Parkowanie (przesuwanie glowic poza talerze), było zabezpieczeniem na
wypadek poruszenia dysku, ale jeśli się nie ruszyło to nic się nie
uszkadzało.
--
Marcin
-
55. Data: 2019-07-21 15:46:25
Temat: Re: Pytanie o chipy
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
Marcin Debowski <a...@i...zoho.com> wrote:
>> Ale jak wyłączysz to nie uszkodzisz fizycznie dysku. A na myśli miałem
>> brak automatycznego wyłączania przez soft-power w ATX, które jest dziś
>> standardem.
>
> Wtedy też wyłączenie nie powodowało fizycznego uszkodzenia dysku.
> Parkowanie (przesuwanie glowic poza talerze), było zabezpieczeniem na
> wypadek poruszenia dysku, ale jeśli się nie ruszyło to nic się nie
> uszkadzało.
To nie było tak, że niezaparkowana głowica (na dyskach, które trzeba było
parkować) spadała na obszar, nad którym akurat się unosiła, gdy zabrakło
zasilania?
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
-
56. Data: 2019-07-21 16:08:50
Temat: Re: Pytanie o chipy
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Sun, 21 Jul 2019 13:46:25 +0000, Queequeg wrote:
> Marcin Debowski <a...@i...zoho.com> wrote:
>> Wtedy też wyłączenie nie powodowało fizycznego uszkodzenia dysku.
>> Parkowanie (przesuwanie glowic poza talerze), było zabezpieczeniem na
>> wypadek poruszenia dysku, ale jeśli się nie ruszyło to nic się nie
>> uszkadzało.
>
> To nie było tak, że niezaparkowana głowica (na dyskach, które trzeba
> było parkować) spadała na obszar, nad którym akurat się unosiła, gdy
> zabrakło zasilania?
Tak właśnie było, ale nie było to zdaje się szkodliwe dla talerza. Szkoda
powstawała, jeśli głowica zaczynała wibrować pod wpływem zewnętrznych
drgań.
http://bitsavers.org/pdf/seagate/ST506_Preliminary_O
EM_Manual_Apr81.pdf
str. 30 - producent pisze o wymogu parkowania wyłącznie w kontekście
transportu.
Swoją drogą, "przesuwanie głowic poza talerze" o którym wspominał Marcin
jest nieścisłe - od epoki dysków Winchester głowice przestały schodzić z
talerza. Parkowanie polegało po prostu na ustawieniu ich na określonej
ścieżce.
Mateusz
-
57. Data: 2019-07-21 16:46:58
Temat: Re: Pytanie o chipy
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Bardzo się mylisz, twarde wyłączenie może posypać dyski.
-----
> Ale jak wyłączysz to nie uszkodzisz fizycznie dysku.
-
58. Data: 2019-07-21 19:51:11
Temat: Re: Pytanie o chipy
Od: "Big Jack" <a...@b...zz>
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/5d3471f2$0$14364$426a
7...@n...free.fr
*Mateusz Viste* napisał(-a):
> Swoją drogą, "przesuwanie głowic poza talerze" o którym wspominał
> Marcin jest nieścisłe - od epoki dysków Winchester głowice przestały
> schodzić z talerza. Parkowanie polegało po prostu na ustawieniu ich
> na określonej ścieżce.
Nie pamiętam gdzie to widziałem, może w BIOS-ie (parametry HDD) starego
komputera - "landing zone". Miało to coś wspólnego z parkowaniem głowic?
--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
--ooO-( )-Ooo-
-
59. Data: 2019-07-21 21:40:32
Temat: Re: Pytanie o chipy
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Sun, 21 Jul 2019 19:51:11 +0200, Big Jack wrote:
> W wiadomości
> news://news-archive.icm.edu.pl/5d3471f2$0$14364$426a
7...@n...free.fr
> *Mateusz Viste* napisał(-a):
>
>> Swoją drogą, "przesuwanie głowic poza talerze" o którym wspominał
>> Marcin jest nieścisłe - od epoki dysków Winchester głowice przestały
>> schodzić z talerza. Parkowanie polegało po prostu na ustawieniu ich na
>> określonej ścieżce.
>
> Nie pamiętam gdzie to widziałem, może w BIOS-ie (parametry HDD) starego
> komputera - "landing zone". Miało to coś wspólnego z parkowaniem głowic?
Tak, miało to właśnie wskazywać na którym cylindrze powinna zostać
ustawiona głowica przed wyłączeniem komputera. Domniemywam, że BIOS
korzystał z tego parametru po prostu kiedy dostawał INT 13h,19h... Czyli
w praktyce mało kiedy (chyba że ktoś ręcznie wywoływał parkhead.com).
Mateusz
-
60. Data: 2019-07-22 02:42:59
Temat: Re: Pytanie o chipy
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2019-07-21, Mateusz Viste <m...@n...pamietam> wrote:
> On Sun, 21 Jul 2019 13:46:25 +0000, Queequeg wrote:
>> Marcin Debowski <a...@i...zoho.com> wrote:
>>> Wtedy też wyłączenie nie powodowało fizycznego uszkodzenia dysku.
>>> Parkowanie (przesuwanie glowic poza talerze), było zabezpieczeniem na
>>> wypadek poruszenia dysku, ale jeśli się nie ruszyło to nic się nie
>>> uszkadzało.
>>
>> To nie było tak, że niezaparkowana głowica (na dyskach, które trzeba
>> było parkować) spadała na obszar, nad którym akurat się unosiła, gdy
>> zabrakło zasilania?
>
> Tak właśnie było, ale nie było to zdaje się szkodliwe dla talerza. Szkoda
> powstawała, jeśli głowica zaczynała wibrować pod wpływem zewnętrznych
> drgań.
>
> http://bitsavers.org/pdf/seagate/ST506_Preliminary_O
EM_Manual_Apr81.pdf
>
> str. 30 - producent pisze o wymogu parkowania wyłącznie w kontekście
> transportu.
Na str. 7. (2.6) jest też o cienkiej warstwie smarującej. Podejrzewam,
że jak na dzisiejsze standardy było to po prostu urządzenie dość
siermiężne i zarówno głowicy jak i talerzom taki kontakt aż tak bardzo
nie robił podobnie jak w przypadku taśm czy innych elastycznych
nosników. W przypadku dysku *twardego* wszystko było bardziej sztywne,
więc nie bardzo miało się co odkształcać elastycznie i stąd koniecznoć
większej uwagi.
> Swoją drogą, "przesuwanie głowic poza talerze" o którym wspominał Marcin
> jest nieścisłe - od epoki dysków Winchester głowice przestały schodzić z
> talerza. Parkowanie polegało po prostu na ustawieniu ich na określonej
> ścieżce.
Tak, ale... to też jest nieścisłe bo potem jednak zaczeły schodzić.
http://www.datarecovery.com.sg/data_recovery/img/img
_harddisk4_edited.jpg
Jak kto ciekawy to trzebaby pogrzebac jak to wszystko wyglądało w
okresach przejściowych od tych ca lat 80tych.
--
Marcin