-
11. Data: 2023-02-05 13:00:43
Temat: Re: Przycisk bluetooth
Od: Mirek <m...@n...dev>
On 5.02.2023 10:55, heby wrote:
> Nigdzie się nie śpieszy. Aby wykonać łozysko tego stolika (wydrukować)
> musiałem czekać ze 2 lata na odpowieni poziom przeróbek drukarki
> pozwalajacy na uzyskanie takich toleracji.
>
> Oczywiście, mógłbym go zrobić na piaście od Poloneza, ale ... nigdzie
> się nie spieszy.
No cóż, nie wyliczę ile popełniłem niedokończonych projektów i
rozwlekanie w czasie zwykle zmniejsza szanse na ukończenie.
Ale mam też sporo takich, które ukończyłem, działają zgodnie z
założeniem, ale są nieprzydatne - bo coś tam innego działa lepiej albo
po prostu założenia, idea - okazały się nie do końca trafne.
Dlatego jak mam pomysł, to staram się go zrealizować najpierw z tego co
mam i angażując jak najmniejsze środki nie zważając na estetykę czy
overengineering.
Oczywiście jest też gonienie króliczka, czyli robi się dla przyjemności
robienia a nie żeby mieć zrobione.
--
Mirek.
-
12. Data: 2023-02-05 13:02:49
Temat: Re: Przycisk bluetooth
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 05/02/2023 12:40, Rutkowski, Jacek wrote:
> Dobrze zrozumiałem że chcesz wyzwalać zdjęcia w telefonie z AVR?
> Na stykach słuchawek masz 2 styki masy + ? oraz wyjścia L i P.
> Te 2 wystarczy zwierać żeby wyzwalać zdjęcia jak z selfie sticka.
Tak mam w tej chwili i działa ... trochę działa. Ale chciałbym zrobić to
lepiej, tym bardziej, że gniazdo słuchawkowe to obecnie zanikający
bajer. Ponadto męczy mnie podpięcie bezlusterkowca (z powodu makro),
więc będzie jeszcze pewnie inaczej itd. Ogólnie szukam różnych
rozwiązań, przycisk bluetooth to tylko jedno z nich.
-
13. Data: 2023-02-05 13:04:36
Temat: Re: Przycisk bluetooth
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 05/02/2023 13:00, Mirek wrote:
> Oczywiście jest też gonienie króliczka
Tak nazywa się to hobby. I to gonienie jest celem.
Aczkolwiek ten projekt jest uczkończony w werji "jako tako działa".
teraz przyszła pora na jakieś usprawnienia.
-
14. Data: 2023-02-05 13:42:03
Temat: Re: Przycisk bluetooth
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2023-02-05 o 00:03, heby pisze:
> Jeden pilot kompletnie nie widzi transoptora (za duże napięcie
> załaczenia tranzystora?), a drugi zachowuje się tak, jak by ktoś cały
> czas wciskał przycisk (rezystancja wyłaczonego transoptora za niska?).
> Ale on w ogóle się też tak zachowuje bez transoptora, tylko
> sporadycznie. Jakaś niedoróbka chińczyków.
A zamieniałeś nogi tranzystora w transoptorze? mógł być odwrotnie
spolaryzowany i dlatego nie zadziałał.
--
Janusz
-
15. Data: 2023-02-05 13:45:45
Temat: Re: Przycisk bluetooth
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 05/02/2023 13:42, Janusz wrote:
> A zamieniałeś nogi tranzystora w transoptorze? mógł być odwrotnie
> spolaryzowany i dlatego nie zadziałał.
Podłączyłem poprawnie ;) W oryginale przyciski są zwierane do masy i tak
też wpiąłem tranzystor w transoptorze.
Zamówiłem inne piloty (w sensie, inna konstrukcja). Nie poddałem jeszcze
tego pomysłu kompletnie.
-
16. Data: 2023-02-05 14:40:59
Temat: Re: Przycisk bluetooth
Od: Mirek <m...@n...dev>
On 5.02.2023 13:45, heby wrote:
> Podłączyłem poprawnie ;) W oryginale przyciski są zwierane do masy i tak
> też wpiąłem tranzystor w transoptorze.
>
No ale mierzyłeś napięcie na tym tranzystorze? Powinno być >2V i spadać
do 0.2 jak jest włączony.
Może jakieś pull-up kiepskie i kawałek przewodu z tranzystorem robi już
za obciążenie.
A może jednak 0.2 jest za dużo - włącz transoptor i wtedy spróbuj
zewrzeć czy wyzwoli.
--
Mirek.
-
17. Data: 2023-02-05 15:13:34
Temat: Re: Przycisk bluetooth
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 05/02/2023 14:40, Mirek wrote:
>> Podłączyłem poprawnie ;) W oryginale przyciski są zwierane do masy i
>> tak też wpiąłem tranzystor w transoptorze.
> No ale mierzyłeś napięcie na tym tranzystorze?
Tak.
> Powinno być >2V i spadać
> do 0.2 jak jest włączony.
Było nieco powyżej 0.2V jak pamiętam. Mogłem go "wyzwolić" zwierajac
nogi transoptora mechanicznie.
Przypuszczalnie to za wysoko w tym konkretnym przypadku. Może jakis
transoptor unipolarny (?). Nie wiem czy takie istnieją, z resztą to bez
znaczenia, ten konkretny pilot i tak ma upierdliwą wadę - traci
parowanie po odpięciu baterii, wiec raczej nie sie nada i tak.
> Może jakieś pull-up kiepskie i kawałek przewodu z tranzystorem robi już
> za obciążenie.
Może. Ogólnie oba piloty mają tendencję do wzbudzania się już na kilku
cm przewodów.
> A może jednak 0.2 jest za dużo - włącz transoptor i wtedy spróbuj
> zewrzeć czy wyzwoli.
Zwierany śrubokrętem wyzwala bez problemu.
To czy zrobie to przez przekaźnik, transoptor czy cokolwiek innego nie
ma znaczenia. Zanim coś wybiorę, wolę wiedzieć, czy nie ma gotowca
sterowanego 5/3.3V. Jak nie ma, to rękodzieło pozostaje.
-
18. Data: 2023-02-05 20:08:49
Temat: Re: Przycisk bluetooth
Od: Marek <f...@f...com>
On Sun, 5 Feb 2023 13:00:43 +0100, Mirek <m...@n...dev> wrote:
> Ale mam też sporo takich, które ukończyłem, działają zgodnie z
> założeniem, ale są nieprzydatne - bo coś tam innego działa lepiej
> albo
> po prostu założenia, idea - okazały się nie do końca trafne.
Podaj kilka przykładów coby nie powtarzać na sobie tych historii. To
było z cyklu inni mówili, że to nie ma sensu ale im nie wierzyłeś czy
inny schemat?
--
Marek
-
19. Data: 2023-02-05 22:33:44
Temat: Re: Przycisk bluetooth
Od: Mirek <m...@n...dev>
On 5.02.2023 20:08, Marek wrote:
> Podaj kilka przykładów coby nie powtarzać na sobie tych historii. To
> było z cyklu inni mówili, że to nie ma sensu ale im nie wierzyłeś czy
> inny schemat?
>
Nie mam zapędów do pisania blogów, ale koronnym przykładem może być
podajnik peletu do pieca. Podajnik działał świetnie, tylko samo palenie
peletem okazało się bez sensu.
--
Mirek.