eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Przewody rozruchowe
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 46

  • 21. Data: 2010-10-18 11:51:53
    Temat: Re: Przewody rozruchowe
    Od: "Robert_J" <d...@o...pl>

    > Zawsze można to jeszcze przelutować, cyną/mosiądzem, wtedy
    > już będzie pełnia szczęścia ;)

    Dokładnie tak trzeba zrobić. I wtedy kabelek 4mm2 okazuje
    się całkiem wystarczający ;-).


  • 22. Data: 2010-10-18 12:03:11
    Temat: Re: Przewody rozruchowe
    Od: mleko <m...@m...ml>

    On 2010-10-18 10:43, bratPit[pr] wrote:

    > przekrój przewodów to jedno,
    > pewnie o tym wiesz ale warto przypomnieć o jednym,
    > po podłączeniu drugiego aku/samochodu warto poczekać kilka minut, żeby
    > się ten drugi akumulator podładował, wówczas odpalanie stanowi znacznie
    > mniejszy problem niż od razu po podłączeniu,
    >
    > brat

    Przy podlaczaniu drugiego auta, ja nie chce ladowac rozladowanego aku,
    tylku uruchomic samochod z mojego sprawnego aku. Ładowac ma alternator
    lub prostownik w domu..


  • 23. Data: 2010-10-18 12:14:54
    Temat: Re: Przewody rozruchowe
    Od: Brzezi <b...@g...com>

    pon, 18 paź 2010 o 10:53 GMT, Krzysiek Kielczewski napisał(a):

    > On 2010-10-18, bratPit[pr] <k...@o...pl> wrote:
    >
    >> przekrój przewodów to jedno,
    >> pewnie o tym wiesz ale warto przypomnieć o jednym,
    >> po podłączeniu drugiego aku/samochodu warto poczekać kilka minut, żeby się
    >> ten drugi akumulator podładował, wówczas odpalanie stanowi znacznie mniejszy
    >> problem niż od razu po podłączeniu,
    >
    > IMO *trzeba* poczekać.

    Dokladnie, mi ostatnio rozladowal sie aku w jednym samochodzie bo nim przez
    jakis czas nie jezdzilem, a jezeli juz, to tylko krotkie dystanse,
    rozladowal sie do tego stopnia ze juz centralny zamek tez nie dzialal.

    Podlaczylem kable, alarm i centralny ozyly, ale po 5 minutach ladowania,
    rozrusznik mial sile tylko na "pyk pyk", poladowalem 20-30 minut i odpalil
    juz bez problemu, pojezdzilem potem godzine w celu ladowania, i teraz
    dziala juz wszystko bez problemow.

    Pozdrawiam
    Brzezi


  • 24. Data: 2010-10-18 14:23:32
    Temat: Re: Przewody rozruchowe
    Od: Jakub Witkowski <j...@d...z.sygnatury>

    W dniu 2010-10-18 12:14, Brzezi pisze:
    > pon, 18 paź 2010 o 10:53 GMT, Krzysiek Kielczewski napisał(a):
    >
    >> On 2010-10-18, bratPit[pr]<k...@o...pl> wrote:
    >>
    >>> przekrój przewodów to jedno,
    >>> pewnie o tym wiesz ale warto przypomnieć o jednym,
    >>> po podłączeniu drugiego aku/samochodu warto poczekać kilka minut, żeby się
    >>
    >> IMO *trzeba* poczekać.

    > Podlaczylem kable,

    16mm2?

    > alarm i centralny ozyly, ale po 5 minutach ladowania,
    > rozrusznik mial sile tylko na "pyk pyk",

    No więc przy dobrych kablach silnik po prostu odpali z akumulatora-dawcy,
    a nie zrobi "pyk". I dlatego, mając takie nie trzeba czekać, co czasem
    jest bardzo istotne. Bo nie każdy sąsiad chętnie poczeka zimowym rankiem
    aż ci się aku podładuje.

    --
    Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
    gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.


  • 25. Data: 2010-10-18 17:10:51
    Temat: Re: Przewody rozruchowe
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "J_K_K" <J...@i...fm> napisał
    > Użytkownik "Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury>
    > napisał w
    >> No więc przy dobrych kablach silnik po prostu odpali
    > Dobry silnik, z dobrym olejem ;-)
    > A tak w ogóle, to jak juz kiedyś pisałem
    > przewody 400A (?) nabyte w Tesco za ~25 PLN,
    > już paru nieszczęśników poratowały bez problemu :-)

    Moze to byly dobre kable, podobnie jak wydaje sie tym razem,
    a nie "przy 400A zgodnie z norma splona po 5s, dobry silnik z
    dobrym olejem zapala w 4s". :-)
    Ale nie na tych kablach, bo dla nich 400A to moze zwarciowy prad
    jest, a moze nawet nie :-)

    J.



  • 26. Data: 2010-10-18 19:28:09
    Temat: Re: Przewody rozruchowe
    Od: "pitpull" <p...@p...com>


    Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" <k...@g...com> napisał w
    wiadomości news:slrnibo1cs.6he.krzysiek.kielczewski@krzyk.sail-
    ho.pl...
    > On 2010-10-18, Robert_J <d...@o...pl> wrote:
    >>> w Carrefour'ze właśnie można kupić kabelki z mocnymi
    >>> krokodylkami połączonymi całkiem sporą ilością miedzi za
    >>> jedyne 64pln.
    >>> Producent się chwali, że mają 16mm2 i 400A.
    >>
    >> A sprawdziłeś w jaki sposób rzeczony kabel łączy się z
    >> krokodylkiem?
    >
    > Zaciśnięte na 2cm. Czy wystarczająco mocno to oczywiście nie wiem.
    >
    >> Bo w 90% kabli jakie miałem okazję kiedyś użyć
    >> właśnie to miejsce było newralgiczne (czyt. zaczynało się
    >> fajczyć).
    >
    > Jeśli będę miał okazję użyć to zwrócę uwagę.
    >

    Użyj, zanim będziesz miał okazję :D Żeby się potem nie zdziwić
    Ile razy używałem kabli potrzebowałem 2 kompletów. Zawsze któryś był
    niepełnosprawny.
    Koledze padł aku. Skoczyliśmy do sklepu kupił - nie najtańsze i d..a.
    W międzyczasie napatoczył się ktos z kablami - też d..a.....
    Dopiero na 4 kable odpaliliśmy passata benzyne.....

    pitpull



  • 27. Data: 2010-10-18 21:42:19
    Temat: Re: Przewody rozruchowe
    Od: "Damian [ EX ]" <g...@2...pl>


    Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" <
    za jedyne 64pln.
    > Producent się chwali, że mają 16mm2 i 400A.
    >
    Mocnego Diesla zima tym nie odpalisz.

    Popatrz na allegro sa kable do odpalania tirow.
    One dopiero spelniaja wszelkie oczekiwania



  • 28. Data: 2010-10-18 21:45:32
    Temat: Re: Przewody rozruchowe
    Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>

    On 2010-10-18, pitpull <p...@p...com> wrote:

    > U?yj, zanim bedziesz mia? okazje :D ?eby sie potem nie zdziwiae
    > Ile razy u?ywa?em kabli potrzebowa?em 2 kompletów. Zawsze który? by?
    > niepe?nosprawny.
    > Koledze pad? aku. Skoczyli?my do sklepu kupi? - nie najtansze i d..a.
    > W miedzyczasie napatoczy? sie ktos z kablami - te? d..a.....
    > Dopiero na 4 kable odpalili?my passata benzyne.....

    Jak dobrze pójdzie to będę ich używał tak jak linki do holowania - na
    sześć użyć raz mnie ciągnęli, pięć razy ja komuś obcemu pomagałem :)

    A tak serio: dopóki mi aku nie padnie to nie bardzo jak mam je
    przetestować na okoliczność prądów większych niż ten z miernika
    elektrycznego.

    Pzdr,
    Krzysiek Kiełczewski


  • 29. Data: 2010-10-18 21:53:42
    Temat: Re: Przewody rozruchowe
    Od: Waldek Godel <n...@o...info>

    Dnia Tue, 19 Oct 2010 00:12:19 +0430, Damian [ EX ] napisał(a):

    > Mocnego Diesla zima tym nie odpalisz.

    Zdefiniuj "mocny"
    I dlaczego miałbym nie odpalić? Odpalę kablem 1.5 mm^2, albo i cieńszym.
    Wszystko kwestia czasu.

    --
    Pozdrowienia, Waldek Godel
    Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
    wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
    tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.


  • 30. Data: 2010-10-18 22:14:48
    Temat: Re: Przewody rozruchowe
    Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>

    On 2010-10-18, Damian [ EX ] <g...@2...pl> wrote:

    >> Producent sie chwali, ?e maj? 16mm2 i 400A.
    >>
    > Mocnego Diesla zima tym nie odpalisz.

    Zobaczymy.

    > Popatrz na allegro sa kable do odpalania tirow.

    Ale ja nie jeżdzę tirem...

    > One dopiero spelniaja wszelkie oczekiwania

    Moje na oko te spełniły.

    Pzdr,
    Krzysiek Kiełczewski

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: