eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaPrzetwornica wysokiego napięcia - step-up vs flybackRe: Przetwornica wysokiego napięcia - step-up vs flyback
  • Data: 2014-03-27 10:02:52
    Temat: Re: Przetwornica wysokiego napięcia - step-up vs flyback
    Od: Dariusz Dorochowicz <dadoro@_wp_._com_> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2014-03-27 09:17, RoMan Mandziejewicz pisze:
    > Hello Dariusz,
    >
    > Thursday, March 27, 2014, 9:09:04 AM, you wrote:
    >
    > [...]
    >
    >>> Do przetworzenia tej samej mocy przy tej samej częstotliwości potrzeba
    >>> dokładnie takiej samej wielkości rdzenia i szczeliny...
    >> Ale okno już większe być musi? Ale i tak według mnie jedyna zaleta
    >> step-up przy takich różnicach napięć jest taka, że łatwiej zdobyć dławik
    >> niż transformator (tu mogę kupić gotowca, przynajmniej teoretycznie, w
    >> drugim przypadku jednak raczej trzeba nawijać).
    >
    > I w czym problem? Chyba, że chodzi o jedną sztukę...

    No ja to wiem. Jakby chodziło nawet o 10 to już bym się nie zastanawiał
    w ogóle jak wiem co i jak. Tym bardziej, że jak sądzę dławik i tak
    musiałby być zrobiony z uwzględnieniem wysokich wymagań - wyższych niż
    "zwykły". Ale dla jednej czy dwóch sztuk to na pewno bym się łamał.

    >> Właśnie dzisiaj w drodze do pracy się zastanawiałem od czego zależy
    >> wielkość rdzenia przy różnych układach przetwornic (poza częstotliwością
    >> oczywiście)?
    >
    > Książkę trzeba napisać. Zdziwiłbyś się, ile zgniłych kompromisów
    > potrzeba. Na przykład, żeby uniknąć dużej indukcyjności rozproszenia,
    > uzwojenia transformatora muszą wypełniać całe warstwy. Często trzeba
    > użyć większego rdzenia tylko dlatego, że na mniejszy nie znajdziesz
    > karkasu z wystarczającą liczbą pinów. A to dopiero początek listy...

    Aha, czyli trzeba się zdać na mądrzejszych :)
    Mnie zastanawiał tylko temat samego rdzenia i uzwojeń, i to bardziej w
    kontekście przetwornic na dławiku, gdzie temat karkasu, a w
    szczególności liczby wyprowadzeń, nie ma znaczenia. Wiesz, kwestia
    zgrubnego przewidzenia miejsca na PCB, pierwszych przymiarek, jak
    jeszcze nie do końca wiadomo co się da zmieścić.

    >> P.S. Znów nie w stolicy?
    >
    > Znów. Młodsi i ładniejsi jeżdżą.

    Ano, nam starym to już tylko czarna robota została ;)
    Za to nie trzeba wstawać o 3 rano :)
    Ja też sobie odpuściłem bo roboty mnóstwo. Tylko że to się potem zemści
    jak trzeba będzie szukać kontaktów. A roboty tyle że nawet nie ma kiedy
    napisać wymagań dla szukanego pracownika.

    Pozdrawiam

    DD

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: