-
1. Data: 2011-02-01 19:32:52
Temat: Przetwornica - step down
Od: Adam Górski <gorskiamalpa@wpkropkapl>
Witam,
Mam przetwornice step-down z wlasnym sterownikiem.
Jedyna różnica od typowej to brak pojemności wyjściowej ponieważ ma to
pracować jako układ stabilizacji prądu.
Oczywiście w praktyce nie jest zupełnie tak jakbym oczekiwał.
Zastanawiają mnie oscylacje przy włączaniu i wyłączaniu klucza - jak na pic:
http://img163.imageshack.us/img163/6893/waveb.png
Co może być ich powodem ?
Adam
-
2. Data: 2011-02-01 20:14:50
Temat: Re: Przetwornica - step down
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Adam,
Tuesday, February 1, 2011, 8:32:52 PM, you wrote:
> Mam przetwornice step-down z wlasnym sterownikiem.
> Jedyna różnica od typowej to brak pojemności wyjściowej ponieważ ma to
> pracować jako układ stabilizacji prądu.
> Oczywiście w praktyce nie jest zupełnie tak jakbym oczekiwał.
> Zastanawiają mnie oscylacje przy włączaniu i wyłączaniu klucza - jak na pic:
> http://img163.imageshack.us/img163/6893/waveb.png
> Co może być ich powodem ?
1. Błędna metoda pomiaru - użycie klasycznej sondy z kabelkiem masy jako
antenką i obwodem rezonansowym równocześnie.
2. Zła konstrukcja dławika - za duża pojemność własna.
3. Brak małej pojemności na wyjściu, blokującej takie oscylacje.
4. Obciążenie reaktancyjne (oporniki drutowe o sporej indukcyjności).
A tak w ogóle, to moja szklana kula, nawet przyciśnięta do ściany
odmówiła dalszych zeznań i stwierdziła, że ona też ma swoje ograniczenia
i bez schematu, zdjęć układu oraz wartości napięć i prądów, to ona ma to
w dupie i więcej pomagać nie zamierza.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
3. Data: 2011-02-01 20:25:50
Temat: Re: Przetwornica - step down
Od: Adam Górski <gorskiamalpa@wpkropkapl>
>> Mam przetwornice step-down z wlasnym sterownikiem.
>> Jedyna różnica od typowej to brak pojemności wyjściowej ponieważ ma to
>> pracować jako układ stabilizacji prądu.
>> Oczywiście w praktyce nie jest zupełnie tak jakbym oczekiwał.
>> Zastanawiają mnie oscylacje przy włączaniu i wyłączaniu klucza - jak na pic:
>> http://img163.imageshack.us/img163/6893/waveb.png
>> Co może być ich powodem ?
>
> 1. Błędna metoda pomiaru - użycie klasycznej sondy z kabelkiem masy jako
> antenką i obwodem rezonansowym równocześnie.
> 2. Zła konstrukcja dławika - za duża pojemność własna.
> 3. Brak małej pojemności na wyjściu, blokującej takie oscylacje.
> 4. Obciążenie reaktancyjne (oporniki drutowe o sporej indukcyjności).
>
> A tak w ogóle, to moja szklana kula, nawet przyciśnięta do ściany
> odmówiła dalszych zeznań i stwierdziła, że ona też ma swoje ograniczenia
> i bez schematu, zdjęć układu oraz wartości napięć i prądów, to ona ma to
> w dupie i więcej pomagać nie zamierza.
>
Postaram się przygotować materiał tak aby kolega nie miał wątpliwości.
Czy mogę wtedy liczyć na pomoc ? Jeśli tak to może byłaby możliwość
przez skypa lub mailem ?
Adam
-
4. Data: 2011-02-01 20:56:19
Temat: Re: Przetwornica - step down
Od: Adam Górski <gorskiamalpa@wpkropkapl>
W dniu 2011-02-01 21:25, Adam Górski pisze:
>
>>> Mam przetwornice step-down z wlasnym sterownikiem.
>>> Jedyna różnica od typowej to brak pojemności wyjściowej ponieważ ma to
>>> pracować jako układ stabilizacji prądu.
>>> Oczywiście w praktyce nie jest zupełnie tak jakbym oczekiwał.
>>> Zastanawiają mnie oscylacje przy włączaniu i wyłączaniu klucza - jak
>>> na pic:
>>> http://img163.imageshack.us/img163/6893/waveb.png
>>> Co może być ich powodem ?
>>
>> 1. Błędna metoda pomiaru - użycie klasycznej sondy z kabelkiem masy jako
>> antenką i obwodem rezonansowym równocześnie.
>> 2. Zła konstrukcja dławika - za duża pojemność własna.
>> 3. Brak małej pojemności na wyjściu, blokującej takie oscylacje.
>> 4. Obciążenie reaktancyjne (oporniki drutowe o sporej indukcyjności).
>>
>> A tak w ogóle, to moja szklana kula, nawet przyciśnięta do ściany
>> odmówiła dalszych zeznań i stwierdziła, że ona też ma swoje ograniczenia
>> i bez schematu, zdjęć układu oraz wartości napięć i prądów, to ona ma to
>> w dupie i więcej pomagać nie zamierza.
>>
>
> Postaram się przygotować materiał tak aby kolega nie miał wątpliwości.
> Czy mogę wtedy liczyć na pomoc ? Jeśli tak to może byłaby możliwość
> przez skypa lub mailem ?
>
Cewka : http://img12.imageshack.us/img12/239/dsc02743dk.jpg
Układ : http://img204.imageshack.us/img204/6571/dsc02744r.jp
g
Idea jest następująca:
Przed uruchomieniem 20mF kondensatorów jest naładowanych do 330V.
Przed uruchomieniem obciążenie jest wstępnie spolaryzowane i występuje
na nim 120V.
Po uruchomieniu układu energia z C ma być przekazana do obciążenia i ma
być utrzymany stały prąd rzędu 40-50A w czasie 20ms
Na podstawie różnych źródeł założyłem sobie 250KHz jak częstotliwość
pracy. Do tego wyszła mi z obliczeń cewka 70uH na rdzeniu PM114/93
epcosa ( na zdjeciu )
Problem polega na tym że przy przełączaniu mam straszną sieczke w całym
układzie.
Chwilowo obniżyłem częstotliwość do 50kHz żeby zobaczyć cokolwiek.
Ten przebieg z pierwszego rysunku to napięcie na obciążeniu - za cewką.
Jakie byłyby jeszcze pomocne pomiary w określeniu co się dzieje ?
Pozdrawiam i dziękuje za sugestie.
Adam Górski
-
5. Data: 2011-02-01 22:18:06
Temat: Re: Przetwornica - step down
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Adam,
Tuesday, February 1, 2011, 9:25:50 PM, you wrote:
>>> Mam przetwornice step-down z wlasnym sterownikiem.
>>> Jedyna różnica od typowej to brak pojemności wyjściowej ponieważ ma to
>>> pracować jako układ stabilizacji prądu.
>>> Oczywiście w praktyce nie jest zupełnie tak jakbym oczekiwał.
>>> Zastanawiają mnie oscylacje przy włączaniu i wyłączaniu klucza - jak na pic:
>>> http://img163.imageshack.us/img163/6893/waveb.png
>>> Co może być ich powodem ?
>> 1. Błędna metoda pomiaru - użycie klasycznej sondy z kabelkiem masy jako
>> antenką i obwodem rezonansowym równocześnie.
>> 2. Zła konstrukcja dławika - za duża pojemność własna.
>> 3. Brak małej pojemności na wyjściu, blokującej takie oscylacje.
>> 4. Obciążenie reaktancyjne (oporniki drutowe o sporej indukcyjności).
>> A tak w ogóle, to moja szklana kula, nawet przyciśnięta do ściany
>> odmówiła dalszych zeznań i stwierdziła, że ona też ma swoje ograniczenia
>> i bez schematu, zdjęć układu oraz wartości napięć i prądów, to ona ma to
>> w dupie i więcej pomagać nie zamierza.
> Postaram się przygotować materiał tak aby kolega nie miał wątpliwości.
> Czy mogę wtedy liczyć na pomoc ? Jeśli tak to może byłaby możliwość
> przez skypa lub mailem ?
Szkoda, żeby mailem - inni się nie nauczą.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
6. Data: 2011-02-01 22:32:10
Temat: Re: Przetwornica - step down
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Adam,
Tuesday, February 1, 2011, 9:56:19 PM, you wrote:
[...]
>>> A tak w ogóle, to moja szklana kula, nawet przyciśnięta do ściany
>>> odmówiła dalszych zeznań i stwierdziła, że ona też ma swoje ograniczenia
>>> i bez schematu, zdjęć układu oraz wartości napięć i prądów, to ona ma to
>>> w dupie i więcej pomagać nie zamierza.
>> Postaram się przygotować materiał tak aby kolega nie miał wątpliwości.
>> Czy mogę wtedy liczyć na pomoc ? Jeśli tak to może byłaby możliwość
>> przez skypa lub mailem ?
> Cewka : http://img12.imageshack.us/img12/239/dsc02743dk.jpg
> Układ : http://img204.imageshack.us/img204/6571/dsc02744r.jp
g
> Idea jest następująca:
> Przed uruchomieniem 20mF kondensatorów jest naładowanych do 330V.
> Przed uruchomieniem obciążenie jest wstępnie spolaryzowane i występuje
> na nim 120V.
> Po uruchomieniu układu energia z C ma być przekazana do obciążenia i ma
> być utrzymany stały prąd rzędu 40-50A w czasie 20ms
> Na podstawie różnych źródeł założyłem sobie 250KHz jak częstotliwość
> pracy.
Za dużo!
> Do tego wyszła mi z obliczeń cewka 70uH na rdzeniu PM114/93
> epcosa ( na zdjeciu )
Obliczenia u Niemca? On jest nieobliczalny z tymi dwoma kilogramami
ferrytu :( To jest za wielki rdzeń - trzeba to jakoś przerobić.
BTW: jak Ci się udało zdobyć rdzeń ze szczeliną 3.8mm?
> Problem polega na tym że przy przełączaniu mam straszną sieczke w całym
> układzie.
Normalka przy robieniu takich rzeczy na pająka. Przy takich prądach
każdy zbędny centymetr przewodu to antena.
> Chwilowo obniżyłem częstotliwość do 50kHz żeby zobaczyć cokolwiek.
> Ten przebieg z pierwszego rysunku to napięcie na obciążeniu - za cewką.
Domyśliłem się.
> Jakie byłyby jeszcze pomocne pomiary w określeniu co się dzieje ?
Zdjęcie całości z jakąś linijką, żeby można było mieć jakieś
odniesienie. No i wiedza o tym, co jest obciążeniem.
Ale zacznij od rzeczy podstawowej - pętla najkrytyczniejsza to
połączenia pomiędzy pojemnością wejściową, kluczem i diodą. To musi być
robione krótkimi przewodami. I na wyjściu _musi_ być mała pojemność
blokująca. Przy takim prądzie rzędu pojedynczych uF.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
7. Data: 2011-02-02 09:14:33
Temat: Re: Przetwornica - step down
Od: Adam Górski <gorskiamalpa@wpkropkapl>
W dniu 2011-02-01 23:32, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello Adam,
>
> Tuesday, February 1, 2011, 9:56:19 PM, you wrote:
>
> [...]
>
>>>> A tak w ogóle, to moja szklana kula, nawet przyciśnięta do ściany
>>>> odmówiła dalszych zeznań i stwierdziła, że ona też ma swoje ograniczenia
>>>> i bez schematu, zdjęć układu oraz wartości napięć i prądów, to ona ma to
>>>> w dupie i więcej pomagać nie zamierza.
>>> Postaram się przygotować materiał tak aby kolega nie miał wątpliwości.
>>> Czy mogę wtedy liczyć na pomoc ? Jeśli tak to może byłaby możliwość
>>> przez skypa lub mailem ?
>> Cewka : http://img12.imageshack.us/img12/239/dsc02743dk.jpg
>> Układ : http://img204.imageshack.us/img204/6571/dsc02744r.jp
g
>> Idea jest następująca:
>> Przed uruchomieniem 20mF kondensatorów jest naładowanych do 330V.
>> Przed uruchomieniem obciążenie jest wstępnie spolaryzowane i występuje
>> na nim 120V.
>> Po uruchomieniu układu energia z C ma być przekazana do obciążenia i ma
>> być utrzymany stały prąd rzędu 40-50A w czasie 20ms
>> Na podstawie różnych źródeł założyłem sobie 250KHz jak częstotliwość
>> pracy.
>
> Za dużo!
>
>> Do tego wyszła mi z obliczeń cewka 70uH na rdzeniu PM114/93
>> epcosa ( na zdjeciu )
>
> Obliczenia u Niemca? On jest nieobliczalny z tymi dwoma kilogramami
> ferrytu :( To jest za wielki rdzeń - trzeba to jakoś przerobić.
> BTW: jak Ci się udało zdobyć rdzeń ze szczeliną 3.8mm?
Obliczenia - fakt - u Niemca.
Napisałem do epcosa że potrzebuje i następnego dnia miałem telefon od
dystrybutora w Polsce. Po dwóch tygodniach miałem na biurku.
>
>> Problem polega na tym że przy przełączaniu mam straszną sieczke w całym
>> układzie.
>
> Normalka przy robieniu takich rzeczy na pająka. Przy takich prądach
> każdy zbędny centymetr przewodu to antena.
>
>> Chwilowo obniżyłem częstotliwość do 50kHz żeby zobaczyć cokolwiek.
>> Ten przebieg z pierwszego rysunku to napięcie na obciążeniu - za cewką.
>
> Domyśliłem się.
>
>> Jakie byłyby jeszcze pomocne pomiary w określeniu co się dzieje ?
>
> Zdjęcie całości z jakąś linijką, żeby można było mieć jakieś
> odniesienie. No i wiedza o tym, co jest obciążeniem.
Zdjęcie z linijką będzie nieco problematyczne - nie mam linijki :) -może
być bez ?
Faktycznie przewody połączeniowe są dość długie.
Obciążeniem jest lampa łukowa Xe. Producent twierdzi ( i zapiera się )
że charakterystyka z zapalonym łukiem jest rezystancyjna a tak właśnie
sytuacja u mnie występuje.
Coś mi tutaj śmierdzi z tą czysto rezystancyjną charakterystyką łuku.
>
> Ale zacznij od rzeczy podstawowej - pętla najkrytyczniejsza to
> połączenia pomiędzy pojemnością wejściową, kluczem i diodą. To musi być
> robione krótkimi przewodami. I na wyjściu _musi_ być mała pojemność
> blokująca. Przy takim prądzie rzędu pojedynczych uF.
Ok. Biorę się za skracanie kabli pomiędzy C wejściowym, Diodą i kluczem.
Doprowadzenia L i Cwy(blokujący) też mają pierwszorzędne znaczenie ?
Pozdrawiam
Adam
-
8. Data: 2011-02-02 09:34:43
Temat: Re: Przetwornica - step down
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Adam,
Wednesday, February 2, 2011, 10:14:33 AM, you wrote:
[...]
>> Ale zacznij od rzeczy podstawowej - pętla najkrytyczniejsza to
>> połączenia pomiędzy pojemnością wejściową, kluczem i diodą. To musi być
>> robione krótkimi przewodami. I na wyjściu _musi_ być mała pojemność
>> blokująca. Przy takim prądzie rzędu pojedynczych uF.
> Ok. Biorę się za skracanie kabli pomiędzy C wejściowym, Diodą i kluczem.
> Doprowadzenia L i Cwy(blokujący) też mają pierwszorzędne znaczenie ?
Długość połączeń w każdej przetwornicy to podstawa.
Skoro to lampa łukowa, to faktycznie niekoniecznie czysta pojemność
równolegle do niej musi być dobrym pomysłem :( Trzeba będzie dać dwójnik
RC - ale jego dobranie to będzie niezła jazda, bo o rezystory
bezindukcyjne przy takich mocach ciężko :(
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
9. Data: 2011-02-02 09:51:24
Temat: Re: Przetwornica - step down
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Wed, 2 Feb 2011 10:34:43 +0100, RoMan Mandziejewicz wrote:
>Skoro to lampa łukowa, to faktycznie niekoniecznie czysta pojemność
>równolegle do niej musi być dobrym pomysłem :( Trzeba będzie dać dwójnik
>RC - ale jego dobranie to będzie niezła jazda, bo o rezystory
>bezindukcyjne przy takich mocach ciężko :(
Ale czemu bezindukcyjne ? Do stabilizacji pradu to jak najbardziej
indukcyjne a wrecz drugi dlawik :-)
J.
-
10. Data: 2011-02-02 10:34:23
Temat: Re: Przetwornica - step down
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello J.F.,
Wednesday, February 2, 2011, 10:51:24 AM, you wrote:
>>Skoro to lampa łukowa, to faktycznie niekoniecznie czysta pojemność
>>równolegle do niej musi być dobrym pomysłem :( Trzeba będzie dać dwójnik
>>RC - ale jego dobranie to będzie niezła jazda, bo o rezystory
>>bezindukcyjne przy takich mocach ciężko :(
> Ale czemu bezindukcyjne ? Do stabilizacji pradu to jak najbardziej
> indukcyjne a wrecz drugi dlawik :-)
Jarku, pomyśl przez chwilę. Tu chodzi o tłumienie oscylacji. Co miałby
dać drugi dławik równolegle do lampy łukowej - zwarcie dla DC?
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)